starania o ciążę

Hahaha - wizjonerka Griszanka, a moze czarodziejka ;) Teraz sobie wizualizuje jak tu Bezik i Dorotq nas informuja o swoim naturalnym cudzie :D Jutro podam wiecej szczegolow mojej wizji ;)

griszanka - suuuper ze doczekalas sie in vitro.uda sie u mnie staranka poszly na bok. czekam na @.ostatnio zapomnialam ze termin sie zbliza.zero stresu pozdrawiam was wszystkie

Do lekarza

Griszanko Kochanie tak się cieszę! Tak bardzo Ci kibicuję i trzymam kciuki, że aż łapki mnie bolą :) :) :) :) :) :) Wkrótce będziesz opowiadać co słychać u Twojego małego Bąbelka :* życzę Ci tego z całego mojego serducha :) i Zosia za swojego mniejszego serducha :)

hej kochane:) mam do was pytanie jak i również do Magdy ty robiłaś Toksoplazmoze IgM i z tego co pamiętam to miałaś mieć wyniki w środe i jak wynik??? ja dziś odebrałam swój i na moim pisze 0,07 A w opisie jest napisane : wynik ujemny:0,0-0,50 wynik wątpliwy: 0,50-0,59 wynik dodatni:>0,60 pomoże mi ktoś z was zinterpretować moj wynik?? czy jest ok? ostatnio jak robiłam to wynik wskazywał na to że nie jestem zarażona i nie jestem odporna bo tego nie przechodziłam. I nie wiem czy dobrze sama interpretuje ze również nie przechodziłam i że nie jestem zarażona dobrze to rozumiem??

Tak Asia, wynik ujemny, czyli nie jesteś zarażona :) Wszystko jest ok. U mnie też ujemny :D

cześć dziewczyny... u mnie w zasadzie to starania nie starania- na zasadzie "będzie to będzie". Zeszły cykl miałam dziwny - 20 dniowy, choć zawsze miałam 28-30 dniowe. Dziś mam 16 dzień cyklu i trzeci dzień mam silny ból piersi i podbrzusza, wręcz czuję się "wzdęta". W zasadzie jestem w środku cyklu a śluzu brak, jedyne co zauważyłam to 7 dnia cyklu miałam śluz- wypisz wymaluj białko kurze, wtedy też się przytulaliśmy (kilka razy). Do kolejnego okresu niby daleko, a ja mam wrażenie jakby miał być zaraz... Nie wiem co o tym myśleć- coś pomożecie?

Joanno wszystko u Ciebie ok! Wynik ujemny znaczy, że nie jesteś zarażona. Do tego masz podane wartości referencyjne i Twój wynik 0,07 mieści się w przedziale 0,0-0,5, co tu jeszcze interpretować kochana :) Najważniejsze, że wszystko ok. misianadisia na takie zawirowania cyklu to chyba tylko konsultacja z ginekologiem Ci coś pomoże. A może miałaś jakieś większe stresy w ostatnim czasie? Dziewczyny jak walczyłyście/walczycie z mdłościami? Próbowałyście tego imbiru? Działa i w jakich proporcjach go stosować?

Paula ja polecam herbatę imbirową z cytryną :) mi pomagała w kilka minut :)

dzięki czapus kupiłam tą herbatkę wypróbuję dizś :) Dziewczyny ja już przytyłam 1.5 kg w 3 tyg - to jest jakaś masakra!! Niby nie jem więcej, ale przemiana materii spowolniła i ciągle śpię, albo leżę, bo mi nie dobrze. A u mnie brak ruchu momentalnie powoduje tycie :( No i zdaję sobie sprawę, że za szybko tyję jak na sam początek ciąży (8 tydzień dopiero) - też tak miałyście?

Paula daj znać czy działa :)

Paula też tak miałam na początku. Teraz jest nie najgorzej. Ale mam juz prawie +8kg. Waze teraz 84 przy wzroście 165 ;( Załamka normalnie.

A to dopiero 21 tydzień i 4 dni. A jak tam u was z wagą dziewczyny? Magda, Joanna. A ruchy już dobrze czujecie. Bo ja tak dobrze tylko rano a przez cały dzień to prawie wogóle ;(

Paula ja na mdłości to piłam też herbate z dodatkiem imbiru ale mi mało co pomogła poprostu musiałam przeczekać te wszystkie mdłości i tyle nic specjalnego nie stosowałam.. :) a co do wagi na początek to ja chudłam bo nie miałam apetytu jeść i waga szła mi w dół ja przytyłam od samego początku dopiero 3kg może dlatego że poprawił mi się metabolizm kilka razy dziennie idę się wypróżniać a kiedyś to trzymalam wszystko w sobie 3,4dni.. więc akurat z tego faktu jestem zadowolona:) Pytałam lekarza o swoją wagę to powiedzial że moj przyrost jest prawidłowy zobaczymy ile przytyłam jak pojadę do niego na wizyte po miesiącu:) Mereszka a co do ruchów to ja czuje rano i pod wieczór a w ciągu dnia to nie.. może dlatego że nie myślę i nie wsuch*ję się bo nie mam czasu bo no stop coś robię:) tzn. brzuszek jeszce od kopnięć mi się nie podnosi tylko takie dziwne wrażenie mam jakby "ucisk" kopnięcie i przestaje a później ustaje i tak w kólko, albo takie łaskotanie po brzuchu a jak jest u was jak u Ciebie Mereszka i Magda?? no wy jesteście już w 21tyg ciąży ja w 20 :D

aaaa zapomniaalm się Wasm pochwalić że wczoraj mąż zabrał mnie na 2rocznicę ślubu do zakopanego i szczwanicy bylo cudownie pochodziliśmy, pozwiedzaliśmy oczywiście wszysytko w ramach rozsądku a wieczorkiem taka byłam padnięta że usnełam odrazu jak sumo:P

Joanno ja też czuje ruchy rano i pod wieczór takie słabiutkie. Rano po śniadaniu jak siedze to już dobrze nawet takie kopnięcia są. Wczoraj aż pilot mi na brzuchu podskoczył ;)

teraz piszecie o małych ruchach ledwo wyczuwalnych. Ja w ciąży dostawałam takie "buty" od syna, że nie raz łamało mnie w pół. Dzisiaj mam dwuletniego syna i taki właśnie zadziorny jest. Potrafi nawet kopać mnie po twarzy jak czegoś nie chce i mi się wyrywa.

czapus niestety nie pomaga mi herbata z imbirem. Jedyne co na chwilę daje ulge to sucharki. Ale myślę sobie, że to dobrze, że mi nie dobrze - to raczej prawidłowy objaw. Mam nadzieję, że mi to minie po pierwszym trymestrze tak jak większości dziewczyn :) Pierwszy trymestr = 13 tygodni, czyli jeszcze jakiś miesiąc.... :(

Oj Paula, przykro mi... ja miałam może z 5 razy atak mdłości przez całą ciążę (w pierwszym trymestrze). I herbatka pomogła. Ale to byłymbyły mdłości bez wymiotow. Ani razy mi się w ciąży nie zdarzyły wymioty, więc nie miałam uporczywych objawów ;)

Hej dziewczynki, Normalnie nie mam czasu do Was zajrzec - przepraszam Was. Paula, babcinym sposobem na mdlosci, jest pogryzanie skorki od chleba ;) I tak Ci zazdroszcze - wiesz o tym, ale za dwa miesiace do Was dolacze i tez sobie ponarzekam na mdlosci ;) Ja teraz bardzo intensywnie pracuje nad moim ogrodem i otoczeniem wokol domu. Przydaloby sie popracowac troszke w domku, posprzatac itd, ale normalnie szkoda mi pogody. Ciagle mowie, ze jak bedzie padalo, to bede sprzatac. Codziennie sprawdzam pogode i zapowiadaja burze, a potem sie okazuje, ze sie nie sprawdza i tak juz kolejny dzien z rzedu, a moj dom wyglada jak stajnia augiasza. Wstyd mi przed sama soba :(

Paula, jeszcze mi sie przypomnialo, ze na mdlosci sa tez dobre migdaly ;) Oczywiscie ze slyszenia :)

Witam was kochane co tutaj taka cisza??????;D gdzie się podziałyście??;D co tam u Ciebie Griszanka? Jak czujesz się Paula??? Magda i mereszka odczuwacie już silne kopnięcia maluszków??:D bo ja od tygodnia czuję dość intensywnie momentami są naprawdę mocne a to dopiero 21 tydzień:) teraz wiem że to maluszek i z niczym innym nie można tego pomylić..;D przynajmniej jak kopie to jestem spokojniejsza ze wszystko jest ok:) najbardziej odczuwam w dzień i w nocy a wy???:)

Joanno ja narazie odczuwam tylko mdłości i mam nadzieję, że skończą się po I trymestrze (czyli jeszcze miesiąc) jak u większości kobiet, bo inaczej zwariuje. I wiecie co? Nigdy w życiu tyle nie spałam. Najgorsze, że mam zepsutą klimę w aucie i te upały mnie dobijają, ale jutro autko idzie do mechanika to może trochę odżyję :) A poza tym u mnie nic nowego, za tydzień mam wizytę u nowego lekarza, którego wybrałam do prowadzenia ciąży i mam nadzieję, że wybór okaże się dobry :) Miłego dnia!!

Cześć. U nas wszystko dobrze. synuś kopie mamusie. Fajne jest uczucie jak się porusza w brzuszku. Dzisiaj jest jakoś spokojny. Nadal nie mamy pomysłu co do imienia. Od wczoraj jak naciskam piersi to leci mi trochę wody. Wizyta dopiero 5 sierpnia.

Hej laski. Paula jeśli chodzi o wagę w ciąży to do 16 tyg przytyłam jedynie 0,5 kg. W przyszłym tyg mam wizytę, więc będzie mnie ważył i na pewno będzie parę kilo więcej bo brzuch mi od tamtego czasu naprawdę sporo urósł. Na początku miałam okropne mdłości i zmęczenie. Wracałam z pracy, robiłam obiad i kładłam się spać, czasami już o 18, bo niestety nic mi nie pomagało. Ale od 13 tyg jak ręką odjął. Teraz jest super :) Także jeszcze miesiąc musisz przetrzymać. Mereszka i Asia, ja kopniaki czuję już w sumie od 17 tyg. Na początku były lekkie bardzo i z reguły dopiero pod wieczór. Teraz są mocniejsze i w ciągu dnia też się pojawiają. Najczęściej po jedzeniu mały daje o sobie znak. Pozdrawiam Was gorąco.

magda123 też dużo śpię, z resztą jak leżę nie jest mi niedobrze i tak przychodzę z pracy jem i leżę. Jak jestem głodna to jeszcze bardziej mnie muli i wymiotuję, a że nie mam wtedy czym to wymiotuję żółcią i to jest okropne. Żeby sobie ulżyć muszę ciągle coś jeść.... I dlatego obawiam się o moją wagę, ale chyba nie mam wyjścia... Jutro zaczynam 10 tydzień i na prawdę mam nadzieję, że jeszcze 3-4 tygodnie i mi to minie, bo jest coraz gorzej.

Paula dokładnie, ja też jak nie zjadłam to czułam się 100 razy gorzej. Dosłownie zginało mnie w pół i zbierało na wymioty. Też musiałam wtedy prędko coś zjeść, oczywiście cokolwiek bym nie zjadła to miałam mdłości. Wagą w ogóle się nie przejmuj. Wszystko się później unormuje, poza tym taka aktywna z Ciebie babka, że po porodzie zgubisz wszystko w miesiąc :) Pocieszałam się tym, że mdłości faktycznie świadczą o tym, że z dzidziusiem wszystko jest ok. Oczywiście niektóre dziewczyny nie mają w ogóle mdłości i ciąża też rozwija się prawidłowo, ale szukałam jakiegoś pocieszenia w kryzysowych sytuacjach ;) Trzymaj się, już malutko zostało. 12 tydzień była lekka poprawa, 13 tc jak ręką odjął, praktycznie z dnia na dzień. Jeszcze miesiąc i znów będziesz biegać po górach ;)

Dziewczynki, a jakie macie plany wakacyjne? Gdzie się wybieracie? My w tym roku jedziemy nad polskie morze, miały być Tatry Wysokie, ale wiadomo wspinaczka chwilowo odpada, a nad morzem nie byłam....hohoho będzie paręnaście lat :) Griszanka, a jak u Ciebie nastrój, inv w połowie sierpnia to już tak blisko....

Paula, no u mnie luzik. Jeszcze trzy tableki antykow, potem dwa tygodnie i urlop, a pod konjec urlopu wizyta. Szukalam informacji na temat kosztow za leki i musze sie nastawic na kwote 650-1500 zl. Generalnie juz wielkie emocje opadply, a czas sobie powoli leci ;) Z tego co zdarsylam sie zorientowac, to na tej wizycie powinnam dostac rozpiske lekow na pierwszy etap stymulacji, no i moze do tego zastrzyki nq wyciszenie jajnikow. Co ma byc, to bedzie, a ja niespecjalnie mam na to wplyw, wiec sie nie przejmuje :) Zastanawiam sie tylko kiedy @ przyjdzie, na drugi dzien po skonczeniu antykow, czy kilka dni pozniej. Juz nie pamietam ;) Poza tym wczoraj na imieniny przyszla moja tesciowa i po raz poerwszy zyczyla "chociaz jednego dziecka - byle corki". Az sie usmiechnelam - ona to prosta i poczciwa kobieta, generalnie nie chciala mnie wczesniej w jakis sposob urazic :) Milego dnia dziewczynki, zazdroszcze Wam tych kopniaczkow, a Tobie Paulinko ustapienia mdlosci jak najszybciej

Witam Was kochane:) Paula co do wakacji to my nigdzie nie byliśmy siedzieliśmy w domu na wsi, byliśmy tylko na jednodniowym wypadzie do zakopanego i tyle:) bo nie chcemy ryzykować im wybierać się gdzieś dalej.. tez myśleliśmy nad morzem ale zrezygnowaliśmy po po pierwsze co mi z takiego wyjazdu jak jest gorąco a wiadomo że na upałach nie mogę siedzieć a już tym bardziej opalać, ani kąpać bo pełno bakterii a my w takim stanie wszystko odrazu łapiemy..;D więc te wakacje mamy że tak powiem domowo;D za rok z małą pojedziemy nad morze;D Griszanka doczekasz sie i ty takich kopniaków zobaczysz;D:* ja już czuję dość intensywnie nawet mąż czuję i jest taki szczęśliwy jak nie wiem :) co tam u ciebie Mahda i mereszka??? Ja dziś, albo jutro jadę do mojego lekarza wkońcu się doczekam upragnionej wizyty na którą czekałam miesiąc ;D coś nie mogę się do niego dodzwonić i nie wiem czy już wrócił z urlopu czy nie i czy od dziś przyjmuje czy dopiero od jutra ale mam nadzieję że wkońcu się dodzwonię:) bo już nie mogę się doczekać kiedy zobacze malutką kruszynkę!!:* jak wy znosicie te upały??? bo ja raczej w domku siedzę albo w cieniu bo inaczej się nie da wszystko mi puchnie palce, nogi... ;D