Termin lipiec - wrzesień 2012, jest ktoś?

dziewczyny ja nie wiem nic o masowaniu krocza hihi wiem tylko że lepiej żeby w szpitalu nacieli niż żeby samo pękło! Plotka bardzo fajna szafa, ja takiej poduchy nie mam ale zwijam sobie kołdrę i też dobrze mi się śpi. Ja się czuje coraz gorzej i mam nadzieję że już niedługo urodzę nawet jeśli ma przy tym nie być mojego J, który wraca jutro.

My po długim USG :) 3D niestety brak, bo Królewna zasłoniła buzię rączką i już nie chciała cofnąć :) Uparciuch :) Za to 2D mamy piękne ujęcia. Waga ok. 1860 (czyli prawie jak wczoraj). Wszystko w normie. Nogi ma długie . Sama ma około 37 cm (tak pan mniej więcej określił). I najlepsze, aż się doktor śmiał... na USG wyszły dość długie włoski :) Jestem bardzo zadowolona z badania. Wiem, że wszystkie narządy prawidłowe i to najważniejsze. :) Plotko- piękna szafa. Gratulacje dla męża za wykonanie i dla Ciebie za projekt :)

alciu to przepraszam:P jakos sobie Ciebie skojarzylam z tym nacinaniem hehe:P Plotka fajna ta szafa :) moj M tez bedzie sam stawial u nas ciekawe jak mu to wyjdzie :) BR ciesze sie ze z dzidziolem wszystko ok :)

BR a masz zgagę? Podobno jesli dziecko ma dlugie wloski to ma się zgagę.

Alciu - przyznam, że średnio co 2-3 dni wypala mi przełyk. A nawet się lekarz pytał, czy mam zgagę, bo pewnie tak... a ja nie skumałam o co mu chodzi :)

oj zazdroszcze ci tej zgagi ja miałam tylko raz na początku ciąży. Marzyłam zawsze zeby moja córcia miała włosy jak się urodzi (ja mam dlugie, gęste, kręcone włosy) mam tylko nadzieję że nie bedzie miała wlosów po moim J haha bo właściwie by ich nie miała :)

No właśnie ja się zastanawiam po kim ona będzie te włosy miała... bo ja mam cienkie, mąż też raczek do kudłatych nie należy. Za to moja mama i brat mają grube, gęste i kręcone. Może zatem z włoskami wda się w babcię :)

Malentka pewnie teraz to coraz ciasniej Maluchom. Widze nawet jak sie Jas przemieszcza-caly brzuch mi faluje :P Kiedys bylo widac tylko lekki podrzut w jednym miejscu :) Powiem Ci, ze trzymajac dziecko na rekach, nawet nie swoje, wybacza sie kazde pekniecie i szew na kroczu... ;) Plotka widze, ze u Was te wielkie rogale maja inny ksztal niz u nas. Nawet chyba lepiej przemyslany, bo mozesz sobie ten cienki kawalek pod brzuch wsunac :) BlackRosssa ciekawa jestem jak widac na usg te wloski :) To, ze niby wloski rosna jak kobieta ma zgage to raczej kolejny zabobon :P

Hej dziewczyny... tak samo jakl udzie gadaja ze jak brzuch spiczasty to chlopak a jak okragly to dziewczynka weirzycie w to?? eh ja juz sama nic nie wiem ale co ludzie maja rentgen w oczach? same powiedzcie czy w to wierzycie

Jesli zgaga rzeczywiscie ma jakis zwiazek z owlosieniem naszych maluchow, to nasz Filip bedzie mial nie lada grzywe :) Ja mam zgage nawet jak nic nie jem :)

Hej Dziewczyny, ja dopiero teraz, bo: a) rano wizyta u gina i dobrych wieści brak - 17.08 mam miec decyzje cz cc czy poród naturalny, miałam też dziś wymaz - i z pochwy i z odbytu; jak moja Mała dalej będzie słabo przyrastać i będzie taka Mała, to o ile łożysko może się uniesie do góry a Mała będzie głową w dół - to wywołają mi poród, jak łożysko będzie dalej jak jest nisko - to CC. Jednym słowem do d...to wszystko, bo jestem w zawieszeniu. Mam nadzieję, że Mała urośnie i zwiększy wagę - bo ja się nie zmieniam a wagowo przybywam, więc może jednak coś się polepsz - staram się mysleć pozytywnie, ale jakoś się nie daje... b) odpisuję Wam na zaległe maile ze skrzynki, żeby nie mieć zaległości, tylko please, Unia77, możesz wysłać maila ponownie? coś jest zle z Twoim adresem... BR, gratki Małej "wstydziochy", fajnie, że wszystko ok ;) o, to kokardki na czubku głowy będziesz wiązać, fajnie ;) mogłabyś wpasc do mnie i zrobić mi też takie naleśniki! SZafa fajna, bardzo mi się podoba ;) Ubranka dla małego heartbreaera także ;)

Termometr paskowy - miałam taki, pamiętam, ale to było jakieś 16 lat temu! ;) nie ufałabym chyba....to wyglądało jak...kawałek uciętej kliszy...;) Oto my z Natalką w 33 tc; https://picasaweb.google.com/101113149670750292370/25Lipca201233Tc?authkey=Gv1sRgCMmzzez6iYrkUg

Asia, rozumiem Twój ból. Dodatkowo, ja też wiem, że bywają dni, że mam już dość bo wiadomo, większosc domowych spraw jest na mojej głowie i mam wrażenie, że P to jest w "czepku" urodzony - dodam, że a) jest między nami 16 lat roznicy i pewnie inaczej zapatrujemy sie na pewne sprawy nieuchronnie i mimo podobienstwa charakterow; b) a i tak zawsze spada troche na nas, bo "hormony ciazowe", coż - Kobiety faktycznie mają trochę w życiu trudniej... Z drugiej strony postaraj się wyluzować, a jednoczesnie z walki o swoje nie rezygnuj. Nasi panowie musza jakos sie oswoic z sytuacja i pls, pls! nie zwracaj uwagi na to, co Twoj facet mowi do kolegow, bo mozemy sie ostro zdziwic...ja zostawiam mojego P wtedy samego, zeby sie nie denerwowac; liczę, że oboje jesteśmy dorośli i szkoda byłoby zepsuć to, po co i dlaczego jestesmy razem. STarajcie się rozmawiać, bo jak sie nagromadzi jakiegoś "syfu", to jak urodzi się dziecko - mozecie na rozmowy o zwiazku nie miec za dużo czasu a rozdrażnienie i stres moga siegnąć apogeum. Nie jestes sama, naprawdę ;) trzeba to jeszcze jakoś do września przetrwac, 3mam kciuki ;*

Danuti *****************************PRZYSZLE MAMUSIE**************************** NICK............WIEK....T CIĄŻY...D. P.......PŁEĆ/Imię p.KwiatPolny....20.......40......17.07........Córcia ? przyszlamama..25.........39.....30.07........Synek Alcia28...........28........38.......03.08........córka Amelia Igieleczka.......21........37.......03.08........ Uspavanka......27........37.......03.08........ Talusia............20.......37.......10.08....... Izka...............26........38.......12.08........Nikola Nietutejsza......28........37.......13.08.......synek Jaś Unia77............34........38......15.08.....córeczka Natalka Doti...............24.........37.......17.08....córeczka /Kornelcia Moniq123.........27........35.......17.08. Maniusia89.......23........36........21.08......Synek Alanek Inflagranti........29........35........22.08. Kinia1109.........27.......36/38.....24.08/11.08.. córcia Alicja Oliwia27l .........28 ........36........24.08. Zuzienka Marti884..........28.........36........27.08..... .Córeczka Maja fabi784............28.........36.......27.08.... ..Synek/? KAJKA30...........30.........34.......30.08. MEGAN86..........25.........35........01.09. .. SYNEK DAWID Nowa_84...........28.........34........01.09.... .CÓRKA! Zuzinka Czarnulka18......18.........34........02.09.. . .córeczka Kama................29.........35.......02.09... ..synek(Manuel) Amefa...............23.........35........03.09.... Jasiek Nika0503...........22......... 33........05.09. asia5wrze2012....24.........34......05.09...córeczka /Gabrysia? Kornelia12345.....20..........34......05.09 synek Aleksander Joanna..............26.........33........06.09. ......synek/? Polcia91.............20.........32........08.09. MamciaJ............26.........33........09.09. Tala1011101190..21..........32........09.09.. ..synek Staś Dagusia82.........29..........32........10.09. Wiewióreczka_...24.........32........11.09. Invictia............24..........32...... .11.09.........córeczka Malentka..........24.........33....... 13.09.......synuś/?? Plotka..............27.........33........14.09........syn ek/ Filip Kaliwia.............24..........33.......12.09. ......córcia/Natalka Tajeczka...........28..........31....... 16.09.......córcia/ Kasiulek91.........21.........31........17.09. . ....synek? BlackRosssa.......28.........32........19.09......córcia /Monisia PolaL...............32..........31........22.09. .....córcia Ulci.................26..........31........25.09.....syne k Tymon madziulkao7......24..........30..........28.09......córk a Nikola *************************SZCZĘŚLIWE MAMUSIE********************************** Nick.......Wiek..DataPorodu...SN/CC..Imię.........Dł... .Waga.. Pysiulek.....20....11.03.2012....?....Lukasz............. ........... Anex88......26....01.07.2012....?....Kamil........55c m...2900g. ......................01.07.2012....?....Kinga....47cm .....2750g Acholek.....19....10.07.2012...SN...Lenka.......52cm....2 700g.. Danuti......24....16,07,2012...SN...Michał......46cm.... 2150g. Zussanka...26....17.07.2012...SN...Antek.......54cm ....3520g

Kalwia na pewno wszystko będzie dobrze, myśl pozytywnie lekarze wiedzą najlepiej co jest dl nas i naszych maleństw najlepsze :)

ALe miałam do nadrobienia :P ledwo przeczytałam! dopiero z mężem wróciliśmy do domu! jestem tak ubita...kupilismy dzis wreszcie UMYWALKE DO ŁAZIENKI I MOJ MAZ Z OJCEM ZABIERAJĄ SIE W KONCU ZA MONTOWANIE BRODZIKA! Bo do tej pory myłam się jedynie w brodziku ale bez scian ;p i już ciężko na kucaka ;D Asiu, przeczytałam Twoje posty i widać,że miałaś dziś ciężki dzień. Też takie miewam przez ostatnie dwa tygodnie miałam ich dużo i szkoda,że tak jak Ty również z siebie tego nie wylałam. I powiem Ci,że w 100% rozumiem Twoje rozgroryczenie co do niektórych spraw. Faceci powinni przez okres ciązy również się stosować...wspierać swoją kobietę bynajmniej tymi paroma wyrzeczeniami....czyli odmoówienie wypicia piwa czy wyjscia z kolegami :/ A co do tego,że nie rozmawia do brzuszka to po prododzie moze sie odmienić. głowa do góry ;) u mnie na początku ciązy też tak było,że nie przykładał ręki albo szybko zabierał. a teraz sam jakoś coś pogada do brzuszka itd. ehh ci faceci. Ale moje małżeństwo przez ostatnie kilka miesięcy dopadł poważny kryzys. nie układa się nam...i te ostatnie miesiące..a w zasadzie miesiąc - powinnismy spedzic jak najlepiej, we dwoje, chciałabym zeby moj maz jakos w szczegolny sposob dla mniesię poswięcił, zadbał, zdobywał, bo po porodzie juz nie bedziemy mieć tyle czasu dla siebie. a tu nic...nic szczególnego, nic pięknego. tylko kłótnie, łzy, przykre słowa. Kaliwko, trzymam za Ciebie kciuki zeby wszystko się unormowało. I w ogóle za was wszystkie trzymam kciukasy z moim Olkiem! Obyśmy szczęśliwie dotrwały, przeżyły poród bez komplikacji i z usmiechem patrzyły na nasze małe pocieszki ;) Dziś w auchanie znalazłam dwie pary półśpioszków...ahh musiałąm kupić :D Jutro wielkie zadanie przede mną, będę skrobać grzejniki i je malować. a tak się szybko męcze wiec nie wiem czy starczy mi sił. już ledwo widzę na oczy!

Plotka szafa fajna i pojemna :) Alcia co do nacięcia krocza to na szkole rodzenia nam z kolei pani mówiła inaczej :) Że jak nacinają to lekko z boku i to boli przy chodzeniu a jak lekko pęknie to wzdłuż, że chowa się to między pośladki i tak nie boli przy chodzeniu. I że jak pęknięte to zrasta się tak jak było a nacięte inaczej. Kurcze sama nie wiem co myśleć. Przeraża mnie temat NACINANIA I PĘKNIĘCIA KROCZA :( BR to fajnie, że wszystko w porządku :) Alcia rozśmieszyłaś mnie z tymi włosami po Twoim :P Kaliwia ślicznie :) Ja kurcze ostatnio byłam na tym zwykłym USG bo mój ulubiony gin do końca miesiąca na urlopie. Ale pójdę do mojego ulubionego na jeszcze raz w 3D ale to po 5 sierpnia (miesiąc przed terminem :P ) Już tak się nie mogę doczekać :) Z badań to te wymazy z pochwy i odbytu (GBS czy coś takiego) mam mieć we wtorek, a wizyty u gin 1 i 16 sierpnia (ale to tylko wizyty bez USG bo to na nasz zaje**** fundusz) :) Uciekam dziewczyny do męża. Lepiej jest. Byliśmy na zakupach (też zdążył mnie zdenerwować bo zapłacił i odchodzi od kasy, a ja trzymam w ręce 2 torby zakupów i jeszcze 2 butelki wody na kasie leżą... a on chowa kartę w porfel i sobie idzie... jakiś taki roztargniony. Pytam go a Ty to zostawiasz pokazując na butelki a nie wspominając, że ja już 2 torby tachałam- a on co??? A ja ZAKUPY ! A on AHA PRZEPRASZAM.) Nie wiem o czym on myśli bo później zajechaliśmy na stację tankować gaz i trzeba wyjść i dzwonkiem zadzwonić. Stanęliśmy autem i sobie siedzi i nie wychodzi....OJ WIECIE CO?? JA NIE WIEM NIERAZ GDZIE ON JEST MYŚLAMI... Najchętniej to bym się jeszcze na niego pofoszyła ale jutro o 11 wyjeżdża na te 3 dni i chcę się nim na spokojnie nacieszyć :) Dobra uciekam bo już krzywo patrzy (jednym okiem na mnie, a drugim na jakiś mecz :P Faaaceci.... do jutra

Kornelcia widzę że ostatnie tygodnie ciąży spędzasz pracowicie :) remontujecie całe mieszkanie?

Prawie całe :) Mielismy kuchnię dzieloną korytarzem, pozbylismy się sciany korytarzowej i dzięki temu mamy duuuużą kuchnię. łazienka...i do tego dochodzi jeszcze salon. ale to juz na sam koniec o ile sie wyrobimy.dopiero meble do kuchni zostaną zamontowane 10 sierpnia bo robione na zamówienie :( masakra. takie to wykanczające. a weź i to wysprzątaj. zanim się urządzimy..eh.tyle dodatków trzeba kupić no masakra! zwariować można. a jeszcze wyprawka nie skompletowana dla Małego. Łóżeczko mielismy zamawiać...na nic nie ma czasu :/

Asia, no niestety, nie wiem, czemu tak jest, ale zazwyczaj to Baba musi trochę odpuścić...widać jesteśmy mądrzejsze ;) Dziewczyny to nie ta z tą szyjką - chodzi o to, żeby za szybko samemu nie wywołać. A co do nacinania, to jak mowi moja polozna - lepiej zgodzic sie na naciecie! ja sie nie zgodzisz, to tyko gorszy bol ja CI peknie, bo niewiadomo, w ktora stronę...a po co "być poszarpaną" (Tak wiem, to trochę przerazajace) jak Cię natną, to zszyją i to szybko sie goi i nie bedzie problemu a na pewno mniejszy bol (podobno).

Kalwia ale pomyśl sobie jak potem bedziesz miała ładnie :) Dziewczyny moja polozna powiedziała równiez że lepiej dać się naciąć bo jak źle pęknie to cytuję "można mieć przesrane cale życie"

miało być kornelcia ;)

Danuti gratulacje i dużoooo zdrówka dla Was...

I to tylko jakoś daje mi jeszcze siły by przetrwać to wszystko, ten brud i wieczny pośpiech. Z tego co wiem i czytałam to jakoś po prawej stronie nacinają. mnie przeraża ten cały ból przy nacinaniu no i później...przy załatwianiu potrzeb fizjologicznych :( a jak będzie boleć to kupię sobie kółko do pływania i tak będę siedzieć ;p koleżanka po cesarce tylko tak funkcjonowała ;D na kółku hehe :D

Witajcie :) My "już" po wizycie. Tymuś waży 1,814 kg :) A jego stópka ma 7 cm :) Wydaje się być ślicznym maluszkiem ;-) Ze wszystkich pomiarów itd. wynika, że wszystko jest ok i nie ma powodów do niepokoju. Wyniki bdb, łożysko, wody itd. wszystko ok. Także spokojnie czekamy do następnej wizyty czyli do 23 sierpnia... Szafa, rzeczywiście super, brawo za pomysł i wykonanie. Remontu współczuje, ale zobaczysz jaka będziesz zadowolona jak już wszystko będzie gotowe:) Kaliwia dziękuję za odp. na maila, mam nadzieję, że z Wami wszystko będzie ok i że lekarz podejmie najlepszą dla Was decyzję, nie martw się :) Black Rosssko dzidźki nasze idą łeb w łeb :) Super! :) Asia no niestety ciąża uczy nas cierpliwości, tolerancji i wytrwałości, co się bardzo przyda przy dzieciaczkach, mężowie dają nam "przedsmak" :)

Bo mężulkowie to wieczne dzieci :P

Ulcia, to jak Twój Tymuś ma już 7cm stópkę to ciekawa jestem ile ma już mój Oluś! taka jestem zniecierpliwiona i stęskniona jego widokiem!! muszę jeszcze czekać do 10 sierpnia na wizytę :(

a ja mam wizytę 2 sierpnia ciekawe czy doczekamy w dwupaku :)

no Alcia u Ciebie to wszystko jest możliwe ;)

Dokładnie jutro zaczynamy 39 tydzień :)