Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piszcie szczerze!

prawiczki, gdyby brzydka dziewczyna chciałaby z wami być to zgodzilibyście się?

Polecane posty

"Tylko, że Ty nie miałaś tylu minusów ile my." ja wtedy byłam jednym wielkim minusem i trzęsłam się ze strachu 🖐️ "Do tego u Ciebie = u rodziców?" ehe. w domu jest sporo miejsca, a oni są tolerancyjni :P "do tego nie umiem gotować." to możesz zamówić z knajpy. ja tam na zadupiu knajpy nie miałam. "Znowu rozmowa nie posuwa sie do przodu." rzekł luzer, którego życie to totki i kafe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieogarnięty facet
"Wiem, że bleeh ale to byłaby jedyna sytuacja w której zostałbym odciążony psychicznie i to nie ja musiałbym się w stresie starać tylko ona. No ale to juz ostateczne stoczenie się." jak ma Cie to odciążyć psychicznie to to zrób dla siebie ..mi ulżyło psychicznie po moim pierwszym razie ...lepiej się czuje w towarzystwie np gdy ktoś opowiada sprośne żarty ,albo coś z życia o kobietach itp ..to mam tą świadomość ,że wiem jak wygląda seks itp...nie czuje takiej frustracji jak kiedyś. .. Powiem wam też tyle ,że związki wcale nie są takie fajne na jakie wyglądają z zewnątrz ..po 1 jak nie masz własnej chaty to zapomnij o regularnym seksie ...do tego dochodzą jej marudzenia , emocjonalne jazdy , gówniane gadki , zawracanie dupy , itp ,a seks to rarytas raz na jakiś czas byl jak starych w domu nie było.(może wy macie często puste chaty ) ..więc tu trzeba się naprawdę dobrać charakterami ,żeby pomiędzy jednym seksem ,a drugim dobrze funkcjonować : ) i nie pozabijać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja wtedy byłam jednym wielkim minusem i trzęsłam się ze strachu " Ale dla faceta to nie jest minus, co innego trzesący się facet dla kobiety :D "ehe. w domu jest sporo miejsca, a oni są tolerancyjni " Chodzi o to że Twój facet jest tolerancyjny(jak niemal każdy w tej kwestii), z kobietami jest inaczej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzekł luzer, którego życie to totki i kafe.... Śmiesznie to będzie jak ja zapoznam piękną i fajną kobietę przy moim trybie życia, a tacy PBW, czy Darker nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Powiem wam też tyle ,że związki wcale nie są takie fajne na jakie wyglądają z zewnątrz" jak się czyta kafe to "na zewnątrz" też nie wyglądają fajnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Chodzi o to że Twój facet jest tolerancyjny(jak niemal każdy w tej kwestii), z kobietami jest inaczej " w sumie nie miał wyboru. ja bałam się przyjechać do niego :P "jak się czyta kafe to "na zewnątrz" też nie wyglądają fajnie" tu to sama patologia siedzi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawiczek bez wiary "Świadomośc przezycia pierwszego razu z dziwką by mnie dobiła, więc nie ma szans." To czemu piszesz, że myślałeś o szkoleniu u prostytutki, skoro i tak ta opcja by nie przeszła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami się zastanawiam czy wy naprawdę jesteście AŻ TAK beznadziejni/ robicie sobie jaja/ nie macie szczęscia / tworzycie kółko wzajemnej adoracji czy ja żyję w innym świecie, po którym chodzą i życiowe niedorajdy i totalnie aspołeczne jednostki i całkowicie niewyjściowi ..faceci, którzy nie dośc że żyją , bzykają to jeszcze mają dziewczyny na stałe? A już wpis pomarańczy "niogarnięty facet" rozwalił mnie kompletnie :O Znam zastępy świetnych dziewczyn które marzą wrecz o kimś takim 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czasami się zastanawiam czy wy naprawdę jesteście AŻ TAK beznadziejni/ robicie sobie jaja/ nie macie szczęscia / tworzycie kółko wzajemnej adoracji czy ja żyję w innym świecie, po którym chodzą i życiowe niedorajdy i totalnie aspołeczne jednostki i całkowicie niewyjściowi ..faceci, którzy nie dośc że żyją , bzykają to jeszcze mają dziewczyny na stałe?" Nie uważam się za beznadziejnego człowieka ale po prostu nie nadaję się na faceta, gdyż mam zbyt mało męskich cech. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edd,s
My tu się zbieramy i wymieniamy doświadczenia w nieudacznictwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uważam się za beznadziejnego człowieka ale po prostu nie nadaję się na faceta, gdyż mam zbyt mało męskich cech. A jakie to są te " męskie cechy", które rzekomo są pożądane przez kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Znam zastępy świetnych dziewczyn które marzą wrecz o kimś takim " twoje świetne koleżanki niekoniecznie byłyby świetnymi partnerkami. "Nie uważam się za beznadziejnego człowieka ale po prostu nie nadaję się na faceta, gdyż mam zbyt mało męskich cech. moja rada: zmień pleć ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeleczek "Znam zastępy świetnych dziewczyn które marzą wrecz o kimś takim " twoje świetne koleżanki niekoniecznie byłyby świetnymi partnerkami. oczywiście, ale co to ma do rzeczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A jakie to są te " męskie cechy", które rzekomo są pożądane przez kobiety?" Pewność siebie, przejmowanie inicjatywy, umiejetnosc odnajdywania się w każdej sytuacji. 🖐️ Ponadto brak mi spontaniczności i nie jestem towarzyski, a to minusy dyskwalifikujące. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czasami się zastanawiam czy wy naprawdę jesteście AŻ TAK beznadziejni" ja chyba jestem skoro tak. ale pociesza mnie to że w zasadzie jedynie w oczach kobiet. a poza tym to nawet mnie lubią. zauważam jednak niepokojącą tendencję - zaczynają mnie lubić młode laski. jak to się będzie pogłębiać to trzeba będzie coś z tym faktem zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ponadto brak mi spontaniczności i nie jestem towarzyski, a to minusy dyskwalifikujące." Pierdu, pierdu... Argen "oczywiście, ale co to ma do rzeczy ?" Dużo. Koleżanka to nie to samo co partnerka. Ale nie mowię ani o koleżance ani o partnerce, tylko o tym , ze WBREW powszechnemu poglądowi jaki w sobie tylko wzajemnie podsycacie, sa kobiety które nie szukają super-przebojowych-towarzysko-imprezowych-spontanicznych mężczyzn a la" ura-bura-i-komóra:P"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ponadto brak mi spontaniczności i nie jestem towarzyski, a to minusy dyskwalifikujące." Pierdu, pierdu... Argen "oczywiście, ale co to ma do rzeczy ?" Dużo. Koleżanka to nie to samo co partnerka. Ale nie mowię ani o koleżance ani o partnerce, tylko o tym , ze WBREW powszechnemu poglądowi jaki w sobie tylko wzajemnie podsycacie, sa kobiety które nie szukają super-przebojowych-towarzysko-imprezowych-spontanicznych mężczyzn a la" ura-bura-i-komóra:P"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edd,s
I co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edd,s
Da się żyć bez dziewczyny. Niech one sobie nie myślą że sa takie niezbędne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zauważam jednak niepokojącą tendencję - zaczynają mnie lubić młode laski. jak to się będzie pogłębiać to trzeba będzie coś z tym faktem zrobić." pamiętaj, że to ja zapoczątkowałam tę pozytywną tendencję :D:D "Powrót do korzeni, Żelek" bo twardy korzeń to dobra rzecz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zostac etatowym pedofilem off?" trochę cię chyba jebie w pusty łeb. "Młode tzn. w jakim wieku? Pewnie imponujesz im wiekiem i wiedzą" ok 18. moim zdaniem oznacza to że pierniczeję. bo mnie ludzie generalnie lubią, po prostu się laskom nie podobam. dlatego zawsze lubiły mnie kobiety "nie dla mnie". dziewczyny moich kumpli, ich żony albo jakieś za stare dla mnie. a teraz na tej samej zasadzie chyba zaczynają mnie lubić młode. bo widzą że jestem już dla nich za stary i zupełnie poza obszarem zainteresowania. "sa kobiety które nie szukają super-przebojowych-towarzysko-imprezowych-spontanicznych mężczyzn" kogo by tam nie szukały to na pewno nie szukają nas (a przynajmniej mnie). i my to wiemy nie z hipotetycznego pierdzielenia dyrdymałów tylko z bolesnej empirii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieogarnięty facet
[zgłoś do usunięcia] Enfant Terrible ..Ale nie mowię ani o koleżance ani o partnerce, tylko o tym , ze WBREW powszechnemu poglądowi jaki w sobie tylko wzajemnie podsycacie, sa kobiety które nie szukają super-przebojowych-towarzysko-imprezowych-spontanicznych mężczyzn a la" ura-bura-i-komóra.." oczywiście ,że nie moja przebojowa ex lubiła ze mną ciche spokojne spacerki we dwoje ,ale wiesz do towarzystwa też czasem trzeba iść ,a ja tam nie istnieje ...siedzę z boku uśmiecham się i nie wiem co powiedzieć ...mój mózg po prostu nie potrafi w tak szybkim czasie błyskotliwie odpowiedzieć , zażartować w sposób fajny społecznie ..tylko albo odpowiadam faktami na pytania jak 5letnie dziecko wzięte na przepydki ,albo zarzucę takim żartem ,że człowiekowi wejdzie w pięty czyli mało asertywnie ,a to w inteligentniejszym towarzystwie nie przejdzie. ... W klatce trzymać ,żadnej nie będę z resztą uważam ,że do zdrowego związku potrzeba też przestrzeni i wolności ,ale wraz z przestrzenią i wolnością krążą inni ludzie którzy nieraz wciskają swoje nosy w najmniej odpowiednim momencie . Np inni mężczyźni próbujący mnie ośmieszyć przy mojej kobiecie ...i o ile z tymi głupszymi sobie radzę o tyle z tymi inteligentniejszymi już nie bo jebani zawsze umiejętnie niczym wąż wybrną z sytuacji bo są tacy wygadani ...i DUPA...wtedy kobieta nie czje się przy mnie bezpieczna ,a to jest jedna z ważniejszych potrzeb ...i koło się zamyka ...będę sam ,albo będę miał związku takie widzimy się sam na sam i to najlepiej w domu od razu bo na ulicy też mozna nieraz spotkać jakiegoś przychlasta który będzie chciał nas zagadać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie idziesz loser, posiedź jeszcze. kupiłem sobie zestaw do yerba mate i tyle się dzisiaj tego nachlałem że chyba nie pójdę spać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×