Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama Nasturcja

Musimy porozmawiać o Kevinie - oglądałyście?

Polecane posty

Gość po obejrzeniu filmmmmmmmmmuuu
a to już Twój problem sfrustrowana kobieto ;) Jak popsułam ci humor - to przyjemność po mojej stronie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po obejrzeniu filmmmmmmuuuu - napisalas: "Koniec "filma". cdn." - co to znaczy? ze napiszesz cos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO-po obejrzeniu filmmmmmuu
po obejrzeniu filmmmmmmmmmuuu takich głupich jak ty nie sieją tylko się sami rodzą :D to dopiero! napisz ten swój wywód na filweb - to zobaczysz jak cię zjedzą żywcem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OBEJRZALAM FILM WLASNIE
na filmwebie to dopiero glupie wywody kroluja:D A co do pani o nicku po obejrzeniu filmu to zaden to wywod, strescila jedynie film. Interpretacji ja tam zadnej nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po obejrzeniu filmmmmmmmmmuuu
to nie ja się wkurwiam bo ktoś mi film streścił :D zdesperowane i wiecznie niezadowolone mamuśki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po obejrzeniu filmmmmmmmmmuuu
filmweb - strona dla niedorobionych i niespełnionych krytyków filmowych, gratuluje wyboru towarzystwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO-po obejrzeniu filmmmmmuu
a co mają do tego zdesperowane i wiecznie niezadowolone mamuśki ?! pudło, jestem facetem, a ty żałosną idiotką. Nawet w streszczeniach filmów w programie jest tylko część zachęcojąca do filmu a nie cały spojler filmu, jarzysz, trybisz? chyba nie bałdzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO-po obejrzeniu filmmmmmuu
"filmweb - strona dla niedorobionych i niespełnionych krytyków filmowych, " znów pudło to strona gdzie wypowiadaja się zwykły widz o odczuciach po obejrzeniu filmu, nie ma tam krytyków. To strona redagowana przez każdego kto lubi dobre kina, ale tam też nie brakuje niestety takich ynteligienych jak ty :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po obejrzeniu filmmmmmmmmmuuu
a co robisz na forum o macicach? czyżby ci jaja odpadły? to nieszczeście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO-po obejrzeniu filmmmmmuu
Wpisałem w wyszukiwarke tytuł filmu i mi wyskoczyła ta strona, ot co ale twój język i poziom wypowiedzi nie pozostawia złudzeń, żeś sama sfiksowana i sfrustrowana, chłopa ci trzeba jakby to Albercik powiedział! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po obejrzeniu filmmmmmmmmmuuu
aaaa gej :D luzik, nie mam nic do homosiów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO-po obejrzeniu filmmmmmuu
Tobie potrzeba chłopa, nie mi! Ja mam żonę:) Nie dość, że ciężko kapująca to jeszcze homofob buhahah ale nie spodziewałem się spotkać na swoje drodze tak „ynteligietną blondynka rodem wyjętą z kawałów :D bo myślałem że takich ludzi już nie ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po obejrzeniu filmmmmmmmmmuuu
masz żonę która ci nie dała? no to tym bardziej rozumiem frustracje z powodu streszczonego filmu;) ponoć tak jest że bez seksu człowieka wszystko wkurwia, ulżyj se jak kevin! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vtgrr
DO-po obejrzeniu filmmmmmuu - lepiej się żonie pochwal jak szanujesz kobiety na typowo babskim forum, będzie dumna z ciebie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do po obejrzeniu filmmu
Nie słyszałaś pewnie, że netykieta wymaga, by elementy zdradzające fabułę zostały wcześniej zaznaczone, choćby słowem SPOILER :O No to już się dowiedziałaś, lepiej późno niż wcale, prawda? Dziękuje za szczegółowe zdradzenie fabuły w imieniu tych, co jeszcze obejrzeć nie zdążyli :O Podpisuję się pod postem tej, co tu Cię tak ostro podsumowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do po obejrzeniu filmmu
Jeszcze dodam, że prócz streszczenia nie ma tam żadnej opinii, interpretacji, recenzji. Nie wiemy, co "mądra" autorka postu myśli w temacie dyskusji (przypuszczam, że nic nie myśli i w tym problem). Tak więc po co to było? Nie wiadomo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do po obejrzeniu filmmu
Ach, ten mądry osobnik to mężczyzna :) Przepraszam panie w takim razie ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do po obejrzeniu filmmu
A nie, to chyba jednak mężczyzna :D Cóż, żałosny post w każym razie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do po obejrzeniu filmmu
A jednak kobieta :D Dobra, spadam, trudno się już połapać w tych pomarańczach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po obejrzeniu filmmmmmmmmmuuu
a kto ci dziwaku każe czytać? nie czytaj, nie wchodź na takie tematy i problem rozwiązany:D jak chcesz to powiedz jeszcze jakie filmy nie oglądałeś, znów je streszczę, z przyjemnością ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do po obejrzeniu filmmu
Ciągnę druta dla mojego psa ale wyruchac mnie nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do po obejrzeniu filmmu
Czytałam książkę, więc fabułę znam, także osobiście mnie to rybka :) Dlatego podziękowałam w imieniu tych, co przeczytać/obejrzeć nie zdążyli. Ale teraz już rozumiem, że zrobiłaś to specjalnie, jakież smutne musisz mieć życie, że zadajesz sobie trud wysmarowania takiego długaśnego posta, tylko po to, by kogoś wkurzyć. Współczuję ci, ale jeśli nie odpowiada ci twoje żałosne życie, to je zmień, a nie robisz oborę na forum, w celu odreagowania. A podszyw z ruchaniem psa - wyśmienity, akurat na twoim poziomie ;) Kończę dyskusję z tobą, buraku pługiem z pola wykopany 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po obejrzeniu filmmmmmmmmmuuu
i co ja teraz zrobię po takim ciosie? :( chyba zniszcze życie innemu pajacowi streszczając kolejny film:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja odnośnie końca tej historii
Czytałam książkę, podobala mi się bardzo, prócz jednego - zakończenia. Autorka bardzo mnie tu rozczarowała, spodziewałam się po niej czegoś więcej. Zakończenie (odwiedzanie syna w zakładzie, informacja, że czeka na niego łóżko po wyjściu i ma zapewniony powrót do matki) wydało mi się tak totalnie nieprawdopodobne pod względem psychologicznym, że aż żenujące. On zabił jej córeczkę, męża (nie mówiac o tych innych dzieciakach), nie dał im żadnej szansy, a ona jest w stanie dalej hołubić zwyrodnialca? Ktoś tu napisał sensownie, że to dlatego, że czuła się współwinna, że on był taki. Sensowne wyjaśnienie, ale i tak uważam, że pod względem psychologicznym nie byłaby w stanie tego zrobić, nie byłaby w stanie na niego patrzeć. Pomijając, że to jest po prostu niemoralne, nieuczciwe wobec pamięci ofiar - pomagać mu. Jak to świadczy o niej jako o matce zamordowanej dziewczynki i żonie zamordowanego człowieka? A teraz jeszcze dzięki tej buraczanej spoilerce dowiaduję się, że w filmie oni sobie padają na końcu w ramiona :O Nosz, ludzie :O Podczas całej tej historii ani razu nie pomyślałam, że matka jest zaburzona (w przeciwieństwie do opinii tu zawartych), oprócz właśnie tego momentu - dopiero pomyślałam, że jest zaburzona jak się okazało na końcu, że ma zamiar opiekować się synalkiem. To dopiero byłby dowód poważnych zaburzeń. Historia powinna się zakończyć jej jednorazowym odwiedzeniem go w zakładzie i tą jego odpowiedzią na pytanie "dlaczego". Tak uważam. A wy co myślicie o końcu? Potraficie sobie wyobrazic sytuację, że syn zabija wam male dziecko i męża, a wy nadal utrzymujecie relację z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po obejrzeniu filmmmmmmmmmuuu
Ja myślę, że ona tego swojego syna jednak kochała - na swój sposób ale kochała. Nie umiała okazywać uczuć, to prawda. Ale chyba ten gest wybaczenia jest dowodem jej miłości, tego, że matka rodzonemu dziecku potrafi wybaczyć wiele. Myślę, że oni oboje i syn i matka wiele zrozumieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja odnośnie końca tej historii
Aha, zeby nie było żem burak jak ta powyżej - mój post zawierał informację o zakończeniu, czyli uwaga - spoiler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja odnośnie końca tej historii
Wiele zrozumieli? Zrozumieć coś to można, jak się koledze nogę podstawiło albo ściągało na klasówce albo pyskowalo matce :O Przypominam wagę sprawy - okrutne zamordowanie własnej siostry i ojca, pozwolenie by matka znalazła trupy, zamordowanie kolegów. Zrozumieli coś oboje i już jest cacy (zimne trupy w grobie, przypominam)? Nie, w ogóle to do mnie nie przemawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja odnośnie końca tej historii
"matka rodzonemu dziecku potrafi wybaczyć wiele" A co z drugim rodzonym dzieckiem? Co z tym zamęczonym dzieckiem (przypominam rodzaj śmierci, jaką on jej zadał)? Nie, kompletnie to psychologicznie dla mnie niemożliwe. Pozostaję całkowicie rozczarowana zakończeniem, obraża moją inteligencję. Ale może ktoś coś innego napisze, co mnie przekona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOKO DZAMBOOOO
17:28 [zgłoś do usunięcia] po obejrzeniu filmmmmmmmmmuuu Ja myślę, że ona tego swojego syna jednak kochała - na swój sposób ale kochała. Nie umiała okazywać uczuć, to prawda. Ale chyba ten gest wybaczenia jest dowodem jej miłości, tego, że matka rodzonemu dziecku potrafi wybaczyć wiele. Myślę, że oni oboje i syn i matka wiele zrozumieli. ZROZUMIELI :o FUCK TY TO MASZ ROZUMOWANIE! :D JAK CI MATKE ZAMORDUJA TO ROZUMIEM ŻE ZROZUMIESZ POSTĘPOWANIE MORDERCY, KTÓRY NIE MIAŁ DOBRYCH RELACJI Z MATKĄ, POKLEPIESZ GO PO RAMIENIU I PRZYTULISZ JAK BRATA :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po obejrzeniu filmmmmmmmmmuuu
Tak, uwazam, ze dużo zrozumieli. Ty sobie oczywiście możesz dopatrywać się jakiegoś podstepu w relacjach matki i syna po morderstwie, Twoja wola. Zauważ jednak że syn pomimo wszystkiego tej matki zawsze bronił i chociaż wielu ludzi twierdzi że to ona głównie zawiodła i przez nią dzieciak był jaki był to jej nie zabił. Zabił siostrę która być może w jego przekonaniu rywalizowała o względu matki, zabił ojca który przecie był tym dobrym, zabił jakichś przypadkowych ludzi ze szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×