krótkie pytanie o włosy

wie ktos może jakim sposobem przejść z pasemek, które farbuje u fryzjera za 130zł do tego, żeby samemu farbować w domu całość farbą ze sklepu za np. 20zł.

Zalezy jaką farbę, jaki kolor chcesz położyc.

naturalny kolor to mysi blond, od dawna robię pasemka na jasny blond, ale nie stać mnie juz na 130zł na fryzjera co 2 miesiące, więc chciałabym sama sobie farbować odrosty w domu też na blond. Chodzi o to, że pewnie jak teraz sama nałożyłabym farbę na odrosty i reszte włosów, to na czubku miałabym blond placek a na reszcie pasemka, bo farba inaczej chwyciałaby włosy rozjasnione a inaczej te ciemne.

mozesz jeszcze raz isc do fryzjera aby Ci zrobil jednolity kolor i wtedy juz (pozniej) sama farbuj, albo niech ci zrobi dekoloryzaje. jesli kolor pasem nie rozni sie bardzo od koloru rezty wlosow to nawet mozesz sama od razu wszytsko zafarbowac i nic nie bedzie widac

dekoloryzacja raczej tutaj niepotrzebna, tak uważam. Bardzo dobry pomysł z tym, aby wybrac si,e na pierwszą taką koloryzację do fryzjera. Wszystko zalezy od tego jaki poziom blondu i odcien chcesz sobie polozyc. Wiekszosc blondow na naturalnym kolorze wyjdzie Ci dosc ciepla (czyt. słoneczna) :) a pasma moga Ci się zle zafarbowac, mogą Ci nawet złapac na zielono jesli polozysz popielatowa farbę. Moze wydaj jeszcze raz na fryzjera, niech Ci wyrowna ten kolor, poradz sie go a propo farb, a później działaj sama. Ostrzegam że do jakiś dwóch koloryzacji farba z pasemek będzie się trochę spłukiwać. Ale później nie bedzie tego problemu, Pozdrawiam

fryzjerka powiedziała, że dekoloryzacji na blondzie się nie robi :/ że jakby mi całość pofarbowała to brzydko by wyszło. Chyba mnie oklamała hmmm

*popielatą farbę -of kors

Marcowe godyy zmień fryzjera błagam! Twój fryzjer z tego co widać jest mało kompetentny :o

trzeba ujednolicić kolor, bo inaczej bedzie ciezko całośc wyrównac.