Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiosenka 28

star!!! schudnąć do wisony:) cel 10 kilo!!!!

Polecane posty

a dziekuje bardzo=)) mam nadzieję ze zdam=) ja jadę do lublina zaraz=) nie bede miała dostepu do internetu do niedzieli więc nie bedę mogła się udzielac=))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pataaa zdesperowana
Ja tak samo miriam trzymam kciuki... kobietki popadam w jakiegoś dołka...miałam dziś taki zapierdziel, że nie ćwiczyłam. Jak okropnie się z tym czuję... nie dam rady zrobić już trzech serii... nie wiem czy zrobię jedną;((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pataaa zdesperowana
Dziewczynki według mojej wagi ważę 68kg... nie wiem czy to możliwe...jestem na 13 dniu diety i ćwiczeń. Kurde czuję szczęśliwa choć nie wiem czy to prawda ;D Miłej niedzieli!!!;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pataaa zdesperowana
Brzuchomanka sama chciałabym to wiedzieć ile ważyłam... myślę, że z 72 kg powinnam. mam wzrostu około 170cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny=) jakoś mało tu wpisów przez weekend a tu już poniedziałek i weekend dawno minął=)jeszcze nie znam wynków egzaminu.. dzisiaj zjadłam 2 kromki razowca z wedlnka i ogórkiem=) i banana i 200 g jogurtu śliwkowego który ma tylko 88 kcal=) taki z biedronki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam bardzo wcześnie dzisiaj, wpadłam na chwilkę, bo ostatnio nawet nie mam czasu tu zaglądać. Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panie. Jak idzie wam dieta?? bo mi jak krew z nosa. Nic nie chudnę, ale też nie uważam za bardzo co jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mniejszabyć, to witam w klubie :) Ja też prawie nic nie chudnę, ale ostatnio jestem zapracowana i muszę dużo jeść. Staram się trzymać dietę, żeby chociaż nie przytyć, ale dziś po 14 godzinach obierania kapusty zjadłam 4 racuchy, nie patrząc na dietę. Normalnie tak jestem padnięta, że wszystko mi jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie=) chyba przed świetami to my już nie odpoczniemy=) miałam wczoraj napisac ale byłam padnięta=) ciekawa jestem jak wytrzymam w te świeta=) w niedziele byłam w gościach=) było dużo dobrego jedzonka a ja zjadlam łyżkę surówki z czerwonej kapusty i tyle=)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki, U mnie też nie za dobrze, ostatnio za dużo sobie pozwalam. Dzisiaj w ramach rekompensaty dla mojego żółądka zrobię na kolację lekką sałatkę. Czasem zastanawiam się czy to wszystko jest tego warte? ciągle bycie na diecie, ograniczanie jedzenia, odmawianie sobie przyjemności, to katorga jak fajnie było chwilowo nie byc na diecie, nie dręczyć się psychicznie...:) i wtedy jak sobie nie zabraniałam to organizm wcale wszystkiego nie chciał jak to bywa na diecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuchomanka, bo zakazany owoc najlepiej smakuje :) Ja jutro mam dzien wolny od pracy, jadę na zakupy na rynek, potem porządki w domu i obok domu. Trochę kalorii spalę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wróciłam z zakupów, kupiłam 2 tuniki i legginsy, teraz mam lepszą motywację do odchudzania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zjadłam na sniadanie twarożku troszke ze szczypiorkiem z chlebem razowym na obiad 2 kanapki z razowcem bo nie miałam czasu=) musiałam pomóc mamie=) no tak zakupy to chyba duuza motywacja jest=) ja ostatnio jak się odchudzałam to kupiłam 2 rozmairy mniejszą spódniczke mini i spodenki krótkie i schudłam do tego rozmiaru i cudownie się w tym chodziło=)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znowu jade na weekend do lublina na zajęcia=) za godzine mam autobus=) na sniadanie 2 kanapki z jajakiem na twardo i szczpiorkiem pózniej jabłko tekie wielkie i teraz zjem jak bede w lbn w mieszkaniu brata czyli wieczorem kolo 17=) odezwe się w niedziele albo poniedziałek MIŁEGO WEEKENDU;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pataaa zdesperowana
Moje drogie panie... dieta trwa z każdym dniem więcej ćwiczeń oprócz 6. dziś mam już wyczerpanie... Zbliżają się testy. poza tym sprzątam. no to są najlepsze ćwiczenia;) Dziś usłyszałam od ojczyma bidulo w anoreksję wpadniesz jak nie chciałam zjeść nic na kolacje nie jadam bomb kalorycznych po drugie smażone po trzecie nie jadam kolacji;) śmiałam się z tej anoreksji xD pozdrawiam!!! miłego weekendu;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niedzielno-palmowo-primaaprilisowo:) Wreszcie skończyłam pracę przy kapuście i wracam na serio do diety, więc proszę mnie tu wspierać :) Właściwie starałam się zasad diety przestrzegać, ale obiady jadłam węglowo-białkowe, ale od dziś koniec z tym, wracam do zasad niełączenia i jedzenia mniejszych porcji. Na szczęście święta mi pasują do diety, nie będę za bardzo się ograniczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pataaa zdesperowana
Witam panie! Wczoraj byłam na imprezie i musiałam wznieść jeden toast. A więc kieliszek wódki i pół malutkiego kawałeczka tortu. mam nadzieję że mi nie zaszkodzi;) Weszłam w spodnie, w które nie wchodziłam... a spódniczki są za duże ;D Jestem szczęśliwa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja wróciłam już do domu=) chyba ten tydzień bedzie strasznie zabiegany=)ja na sniadanie dzisiaj jogurt z ptrebami pózniej jabłko i na obiad gołąbka=) ja tez od jutra pewnie bede miała bardzo mało czasu ale jakoś postaram sie pisać czasami=)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) mało czasu do świąt, a ja czuje się jakaś ciężka. Kupiłam fajne spodnie, rozmiar 38. Dopinam się, ale jednak są trochę ciasne w brzuchu. Postanowiłam przejść na 5 dni na Dukana, na tą pierwszą fazę. I tu pytanie do Agi co o tym myślisz? bo wiem, że stosowałaś tą dietę. U mnie koleżanka w pracy chciała zgubić 2kg, przemęczyła się nawet nie 5 dni, tylko 4 i faktycznie schudła. Potem waga nie wróciła, ale może dlatego, że ona ogólnie mało je i to głownie zdrowa żywność. Aga proszę o poradę, bo tak myślę, żeby od jutra do piątku tą dietę przeprowadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuchomanka, ja na Dukanie przez pierwsze 3 dni schudłam 3kg, ale to była moja pierwsza dieta, więc wiadomo, że to sama woda schodziła. Ale ponieważ jest to dieta niskowęglowodanowa, to na brzuch powinno pomóc, z tym, że początkowo mogą pojawić się zaparcia. Spróbuj może iść trochę w kierunku Atkinsa, ogranicz węgle do 20g dziennie, ja jestem na diecie Lutza, ale też myślę żeby tak zrobić, podobno w tej pierwszej fazie najlepsze efekty są. Jeśli nie chcesz jeść tłuszczu, to jedz białko, tylko ogranicz węgle, chociaż nie wiem, czy tak można. Ja akurat tłuszcz mogę jeść, zresztą Atkinsa zainspirował Lutz, więc te diety są podobne, ale chcę spróbować ograniczyć węgle, może szybciej waga spadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga gdybym jednak się zdecydowała na tego Dukana to poradź mi co jeść, bo ta ilość produktów jest bardzo destrykcyjna. Nie mam urządzenia do przygotowania na parze, ani patelni, na której można smażyć bez oleju. Nie usmażę więc jajek, ani mięsa. Jedyne co mi przychodzi na myśl do jedzenia to chuda szynka z kurczaka i jogurty naturalne. Raz dziennie można ponąć owocowy bez cukru. Aga a jak schudłaś te 3kg na początku to widziałaś jakieś efekty?brzuch faktycznie był mniejszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuchomanka, powiem szczerze, że trochę widziałam efekty, 3 kilo to nie tak mało. Do jedzenia proponuję owsiankę z 2 łyżek otrębów owsianych i 1 szkl mleka, wędlinki chude, chude serki,serki wiejskie, ja jeszcze jadłam wątróbkę. Do smażenia kup w aptece parafinę ciekłą do użytku wewnętrznego, chociaż myślę, że kropla oleju też nie zaszkodzi. Możesz robić sobie bułeczkę dukanowską, jeść jajka, naleśniki. Ta dieta nie jest zbyt restrykcyjna, poszukaj w google przepisów na Dukana, jest ich mnóstwo. Ryby możesz jeśc, mięso drobiowe, wołowe, cielęcinę. Jajka możesz zrobić faszerowane z tuńczykiem, ugotuj, wyjmij żółtka, rozetrzyj z odrobiną jogurtu naturalnego, dodaj tuńczyka w wodzie z puszki, możesz dodać troszkę cebulki, niewielka ilość jest dozwolona w pierwszej fazie. Soli używaj niskosodowej. Polecam zakupy w biedronce, tam masz wypisaną ilość węgli, białek i tłuszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a te otręby to mogę nawet w pierwszej fazie? naleśniki i buleczki dukanowskie też? bo mnie interesuje głownie I faza, bo dalej nie zamierzam konytunować, bo będą święta. Zresztą chce szybko zgubić troche brzucha, a potem powoli wrócę do zdrowego żywienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można otręby i naleśniki też, w drugiej fazie dochodzą warzywa. A może skusisz się jednak na jakąś dietę niskowęglowodanową, na brzuch najlepsze, widzę po sobie. No i święta nie przeszkadzają w diecie, wręcz przeciwnie :) Ja od wczoraj zmniejszyłam trochę węgle w diecie i już rano miałam około pół kilo mniej na wadze,mimo, że dostałam @, ale stopkę zmienię, jak będzie znowu 68kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ja na South Beach, niskowęglowodanowej też schudłam 2kg, głownie w brzuchu. Ale Dukan przecież mimo, że to głównie proteinowa to przecież też niskowęglowodanowa ;-) zależy mi na szybkim efekcie żeby wbić się w jakieś ciuchy w te święta, tylkodlatego decyduje się na Dukana, bo ogólnie nie jestem zwolenniczką tej diety. Aga jaki jest przepis na te naleśniki? skoro nie wolno smażyć, ani jeść mąki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×