Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ATEISTAaaa

Człeki niech ktoś mi powie jak można wierzyć w jakiegoś tam pana boga?

Polecane posty

Gość jutrobedelepsza
nie wiem, nie znalam Papieza osobiscie, wiec nie moge sie wypowiadac o jego problemach :D i nie moge powiedziec, ze myslal calkowiecie krytycznie skoro wierzyl w cala szopke sporo ludzi rodzi sie w b.religijnych rodzinach, nasiaka religia od urodzenia i ngdy nie zdobywa sie wlasne krytyczne podejscie do sytuacji - to wymaga czesto odwagi i inteligencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Off - podobnie jak z religią, pracą, poglądami politycznymi itd, ale normalna rozmowa i wymiana poglądów to nic złego, o ile nie starasz się przeforsować swoich "jedynie prawdziwych" poglądów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zreszta i tak niedlugo nie bedziecie mieli wyboru albo allah albo dekapitacja wypleniajac tradycje chrzescijanska tak naprawde torujemy droge dla muzulmanow a oni sie nie patyczkuja z ateistami za przejscie z islamu na ateizm jest smierc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale twoim jedynie słusznym pogladem jest że Boga nie ma i nie uwązasz ,ze jest w twoim zdaniu a właściwie forsowani go coś złego ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tego wszystkiego sa na swiecie ludzie ktorzy dosiwadczyli cudu np uzdrowienia i im nigdy nie prztlumaczysz ze boga nie ma tak samo jak niektorzy traca wiare przez chorobe inni zyskuja ja dzieki uzdrowieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutrobedelepsza
napisalam tylko, ze zauwazylam ze ludzie ktorzy obnosza sie ze swoja religia, maja na jej punkcie hopla - czesto mieli jakis problemy w przeszlosci czesto mlodzi ludzie - z alkoholem - z narkotykami - trudna sytuacja rodzinna, np. odrzuceni przez ojca dzieki religii czuja sie bezpieczniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allium - to moje zdanie, ale nikogo nie zmuszam żeby je podzielam, nie tworzę też teorii na temat ludzi którzy się ze mną nie zgadzają, nie generalizuję, nie przyklejam żadnych "etykietek". O historii religii rozmawiam chętnie, sama wiara tez jest dla mnie ciekawa i nigdy nie krytykuję cudzych przekonań, chyba, że zakładają trucie mi gitary i trzaskanie moimi drzwiami jak wspomniany wcześniej ksiądz. Przy czym nie jest to negatywny stosunek do wiary samej w sobie, a do jej zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie zwalam też moich nieszczęść na mojego krasnala ogrodowego, chociaż skurczybyk wygląda podejrzanie" tego rodzaju retoryka świadczy po prostu o twoim prymitywyzmie, niestety. tego rodzaju "bóg" w postaci jakiegoś "zeusa" czy innego odyna to jest jest że tak powiem "nieaktualny" od tysięcy lat. i porównywanie go do ogrodowego krasnala jest czymś żenującym. jeżeli chcesz żebym ci przyznał że "takiego" boga nie ma to jasne że tak. tyle że o czym tu w ogóle gadać? "biblijny" bóg jest "alfą i omegą, pierwszymi i ostatnim, początkiem i końcem". to zostało napisane już tysiące lat temu a wy ciągle kwestionujecie istnienie "dziadka na tronie" i na tym się wasza krytyka wiary w boga opiera. nie wyszliście mentalnie poza obrazki i "świątki" odpustowe. i jeszcze uważacie się za "intelektualistów" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to podobnie jak ja - wierzę w Boga i nie zamierzam sie z tym ukrywać ani zachowywać jakby było to jakaś wstydliwą tajemnicą . Ze wzgleu na to ,zę uwążam ,zę zrobiłam krok dalej niż niewierzący , bo przeszłam z jednego stanu w drugi , mam pojęcie jak ubogie jest życie bez Boga . Dyskisje o Bogu lubie bardziej nawet zeświadomyum ateistami albo apostatami niż z letnimi wierzącymi , niestety najczęsciej katolikami , którzy swoja wiedze o swoim Bogu czerpią .... nawet nie wiem skąd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja koncze bo ten temat nie ma sensu...gadamy o takich glupotach ze.... Prawda jest taka ze wciaz religie sa problemem...istnieja fanatycy co sa terrorystami i zabijaja w imie allaha i kiedys byli fanatycy katolicy czyli "krzyzacy" co zabijali w imie boga oraz kamikadze itd... niewierzcie ze buddysci sa tacy swieci tylko dlatego ze sa tolerancyjni, oni sami znecaja sie nad zwierzetami i chandluja dziecmi...takze....problem w tym ze kosciul dzieki temu ze ludzie wierza zbija kase i stawia koscioly zamiast dawac biednym, nie pozwala uzywanie prezerwatyw w afryce dlatego wszyscy umieraja nie tylko na aids ale tez na zoltaczke w tym niewinne dzieci tylko dlatego ze bog tak nakazal..... i to mi sie strasznie nie podoba kiedy uzywa sie waszego boga do takich celow!!!!!!!!!!! .dobrych snow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutrobedelepsza
"mam pojęcie jak ubogie jest życie bez Boga " podejrzewam, ze bylo ci trudneij bez Boga, czulas pustke (moze brak bezpieczenstwa) i zrekompensowalas to sobie wiara Skoro ci tak lzej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
!offerma - i znowu twój błąd. Wiara nie ogranicza się tylko do religii monoteistycznych, czy co gorsza - jednego boga biblijnego. Gdybym spotkała kogoś kto szczerze wierzyłby w Zeusa to przecież nie jest to moja sprawa i szacunek należy się jak każdej innej wierze. Z twojej strony to piękna hipokryzja, aż nie spodziewałam się, że kiepski żart o krasnalu to tak boleśnie obnaży. allium - jednocześnie nie pokazujesz zbyt wielu cnót wykazując się kompletnym brakiem szacunku dla ludzi być może równie mocno wierzących jak Ty, tylko, że w innego boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutrobedelepsza
allium moge sobie reke uciac, ze gnebil cie jakis problem (sytuacja w rodzinie moze?) i POTRZEBOWALAS tej wiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Prawda jest taka ze wciaz religie sa problemem...istnieja fanatycy co sa terrorystami i zabijaja w imie allaha i kiedys byli fanatycy katolicy czyli "krzyzacy" co zabijali w imie boga oraz kamikadze itd... " czy ja mam prawo obarczyć cię zbrodniami hitlera, stalina, mao, pol pota, kim ir sena? oni wszyscy odrzucali religię i wymordowali miliony. historia ludzkości to również historia wojen ale nie a to z bogiem nic wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutrobedelepsza - a może nie gnębił tylko z natury jest osobą bardzo "uduchowioną", dążącą do spirytystycznych wzniesień i religia pomaga jej spełnić te potrzeby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutrobedelepsza
a i fajnie, ze ktos wkleil liryki Johna Lennona IMAGINE piekna piosenka - gdyby nie te pieprzone religie nie byloby tylu barier miedy ludzmi i ograniczyloby przelew krwi i lepsza komunikacje miedzyludzka jeszcze musi uplynac troche pokolen..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutrobedelepsza - gdyby nie te ideologie, gdyby nie pieniądze, gdyby nie ambicje, gdyby nie różnice statusu...gdyby nie ludzie. Twój argument jest "inwalidą" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutrobedelepsza
"osobą bardzo "uduchowioną", dążącą do spirytystycznych wzniesień " moze, ale zauwaz, ze do tego nie jest konieczna wiara w bajeczki o bogu 🖐️ mozna byc uduchowionym i dazyc do spritystycznych uniesien bez bezmyslnego i bezkrytcznego przyjmowania chorych dogmatow jako prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutrobedelepsza - można też wierzyć w boga w sposób przemyślany i wybrać taki, a nie inny rodzaj spełniania się duchowo. Jedni robią to obserwując kadzidło, drudzy modląc się. I powiedz mi, że wiara w którekolwiek jest mniej "prawdziwa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutrobedelepsza
Moorland a czy ja napisalam, ze religia to jedyny zly faktor na tym swiecie? jeden z wielu oczywiscie, ale w dalszym ciagu mocno obarcza i spowalnia nasza cywilizacje 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomijajać rózne utarczki słowne - o jakimże braku szacunku z mojej strony piszesz ? że nie ulegam poprawności politycznej i powszechnemu humanizmowi a mozę nawet socjalizmowi każącemu wyznawać ,zę wszyscy mamy jednakie żołądki , żeo śmielam sie mieć zdanie na temat prawdziwości wiary ? Przecież po to ten temat studiowałam i zgłaiałam , po to spotykałam sie z ludzmi z róznych denominacji ,zeby mieć na ten temat zdanie . I mam . Ze je wyrazam ? co w tym dizwnego ? Ze ty czujesz ise tym zagrożona ? no, to juz twój problem . Może twoje jeżdżenie po świceie nie przynioslo spodziwanych rezultatów, a moze wybór którego dokonałaś nie jest tym właściwym . Może warto przyjrzeć sie sobie jeszcze raz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślę, że jest głównie narzędziem, nie przyczyną (odejmując niewielki procent religijnych fanatyków którym ktoś z jakiegoś powodu najpierw to wpoił).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutrobedelepsza
wiara w sile natury, piekno ewolucji jest oczywiscie bardziej pradziwa ;) niz wiara, ze kiedys przez to jakas kobieta ugryzla jablko musimy rodzic sie obarczeni grzechem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jaką religię dokładnie wyznajesz (nie doczytałam), ale na upartego to jedynymi "prawdziwymi" religiami są te "oryginalne" - denominacje to twory wymyślone bo "komuś coś się nie podobało" więc...już pomijając fakt, ze każda religia ma swój początek w tym, że ktoś miał "idee" i dobrze ją "sprzedał" ;) Więc tak, uważam, że to kompletny brak szacunku i skończonej hipokryzji, wierząc w to samo co inni (nieudowodnionego boga), ale mając inne podpunkty twierdząc, że ma się 100% rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Gdybym spotkała kogoś kto szczerze wierzyłby w Zeusa to przecież nie jest to moja sprawa i szacunek należy się jak każdej innej wierze." kolejny raz obnażasz swoją bezdenną głupotę. "wiara" czy jakby to nazwać która jest sprzeczna z dowodami naukowymi to zywkłe jakieś bałwaństwo. ty stawiając religię chrześcijańską na równi z jakąś wiarą w zabobony czy rozmaitych bożków obnażasz własne braki intelektualne. z wiarą jest tak samo jak z teoriami naukowymi - jeżeli mamy dowody na to że są nieprawdziwe to nie ma dla nich miejsca we współczesnym świecie. arystoteles był wielkim myślicielem i należy docenić jego wkład w rozwój wiedzy o świecie ale jego teorie były nieprawdziwe i tylko cymbał mógłby w nie wciąż wierzyć uznając że "to też teoria naukowa" i "należy się jej szacunek". szacunek należy się jej twórcy bo wniósł coś do rozwoju myśli ludzkiej ale teoria ląduje na śmietniku jako nieprawdziwa. tak samo jest z religią. na wasze nieszczęście biblijna wizja świata zgadza się dosyć dokładnie z badaniami naukowymi i obecnie nie sposób jest ją podważyć. do tego stopnia że św augustyn w IV wieku na pytanie "co bóg robił zanim stworzył świat" stwierdził że czas jest własnością świata stworzonego przez boga i przed jego stworzeniem nie istniał. czyli stwierdził dokładnie to samo co albert einstein udowodnił XV wieków później. moim zdaniem to jest coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutrobedelepsza
A ja myślę, że jest głównie narzędziem, nie przyczyną (odejmując niewielki procent religijnych fanatyków którym ktoś z jakiegoś powodu najpierw to wpoił). religia jest z gruntu zla, bo jest wymyslem , klamstwem Na tym (klamstwie, wymyslach) sie nie buduje zadnych fundamentow. Nie jest TYLKO narzedziem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak juz chcesz polemizować z Biblia to choć odrobinę iwedzy miej - Biblia określa to jako " owoc " nie jabłko , ale skoro wiedzeo Bogu czerpiesz z kolorowych obrazków - to o czym z tobą rozmawiać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutrobedelepsza
allium - niech ci bedzie " owoc" w dalszym ciagu pozostaje tylko smieszna bzdura 🖐️ Ja mi si urodzi dziecko - nie bede na niego patrzyla jak na obarczone grzechem dziecie, bo kiedys jakas kobieta zjadla "owoc" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×