Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pawłowa Mama

Autyzm

Polecane posty

Gość nie taka znowu nowa
możesz sobie nazywać to jak chcesz: autyzm, upośledzenie (autyzm to nie upośledzenie), trudność wychowawcza albo koklusz. Nieważne. Trzeba pomóc dziecku i już G...mnie obchodzi czy nazywasz mnie nawiedzoną, już mam dosyć tłumaczenia i robienia z siebie wielbłąda Fundacja Synapsis diagnozuje dzieci DO DRUGIEGO ROKU ŻYCIA. Niekiedy nawet dzieci 3,4 miesięczne. Wiecie ile się czeka na pierwszą obserwację? To już chyba można sobie odpowiedzieć na pytanie co się dzieje. A teraz pozwólcie nam proszę kontynuować dyskusję na "nasze" tematy. p.s. kafeteria to zawsze było ohydne forum. Gdzie się nie wejdzie i co sie nie powie, to od razu zjebki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo te baby są nawiedzone
nie taka znowu nowa> jadź już na koleją terapia, będziesz sobie mogła po utyskiwać jakie to masz chore dziecko i jak ono sobie w życiu poradzi, ja nie pisze do Was stałe bywalczynie tego absurdu, wiem że uwielbiacie się kisić w tym własnym sosie. Pisze do babek co to czytają i zaczynają się zastanawiać, " ojej moje 10 miesięczne dziecko też nie mówi, a ja go jeszcze nie zapisałam na wizytę w fundacji, co ze mnie za matka " :O Owszem może w jednym na x przypadków się sprawdzi i uda się trafić z diagnoza. Podstawowa prawda jest taka, ze dzieci NIE MÓWIĄ w wieku 10 miesięcy, często też, nie pokazują palcem, boja się obcych, unikają kontaktu wzrokowego i tak dalej można by lecieć po kryteriach diagnostycznych i na prawdę nie ma się czym martwić. TO JEST NORMANY ETAP W ROZWOJU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOj syn nie ma 10 m-cy,tylko prawie 2 lata i do poltora roku nie robilam problemu,ale gdy zatracil juz nabyte umiejetnosci (mowil mama,tata,robil pa-pa), zaczęlam sie martwic i nie bezpodstawnie... tylko sama nie wiem czemu sie tłumacze,to forum powinno byc przyjazne dla osób szukających wiedzy,wsparcie,ale zawsze znajdzie sie ktos "przyjazny"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kogo konkretnie to pytanie
stef9876 aż taki zagadkowy to chyba nie jestem, po prostu gdybym wiedział, jak przebiegał mój rozwój w początkowym dzieciństwie, to dla mnie by wszystko było znacznie bardziej jasne, co i jak, ponieważ wiek, w którym rozpoczynają się objawy to podstawa do odróżnienia spektrum autystycznego od schizofrenii dziecięcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widze ze wywiazala sie burza
na forum, poniekad racja ze dzieci malenkie czesto dostaja diagnozy autyzmu na wyrost, ale.. terapia dziecka ze spektrum nikomu nie zaszkodzi wiec.. ja mam syna ktory od urodzenia byl inny niz dzieci i mnie to poczatkowo nie niepokoilo ale z czasem zaczelo, tyle ze dalam sie uspokoic pediatrze ze "ma czas" "kazde dziecko inaczej sie rozwija" "on jest wczesniakiem" itp.. czekanie nic nie pomoglo wrecz zaszkodzilo, dzis po ponad rocznej rehabilitacji jest wiele lepiej, wrecz dobrze, ale gdybym zaczela wczesneij diagnozowac i rehabilitowac dzis byc mzoe bylby zupelnie normalny a nie tylko z pozoru normalnym dzieckiem niestety dzieci ze spektrum nawet jesli sa tymczasowo wyrehabilitowane to nie znaczy ze za polo roku nie bedzie potrzeba rehabilitacji w innym kierunku, tak jest u nas, jesli jedno idzie do przodu to pojawia sie nowa dysfunkcja moim zdaniem matka ma swoja intuicje i nie powinna jej tlumic, jesli czuje ze ma dziecko inne, ze cos jest nei tak to powinna drazyc ten temat bo uspokajacze ze dziecko ma czas i kazde jest inne to nie sposob na rozwiklanie zagadki dlaczego dziecko jest takie a nie inne ktoras tu pisala o zaburzeniach snu mozesz napisac cos wiecej? moj drugi syn w zasadzie nie ma objawow autyzmu poza opoznieniem mowy i zabuzreniami snu, lekka nadpobudliwoscia i na razie nikt mu spektrum nie diagnozuje ale nie wiem ani ja ani nikt poki co z nim jest nie tak, szukam tropu z czego to moze wynikac i jak mu pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pisalam o zaburzeniach snu,ale nie znam przyczyny, wybudza sie po pierwszych 2-3 godzinach snu i placze,potrafi tak co godzine (choc od kilku nocy jest lepiej-tfu,tfu), chodzi pozno spac 21.30najwczesniej,jest bardzo aktywny w dzien i wymęczenie Go nic nie pomaga, z mową tez u nas kiepsko:( Jutro mamy wizyte u neurologopedy,mam nadzieje,ze da mi jakies wskazówki jak pracowac w domu....zaczelam mu robic meliske na noc,moze to troszke pomoglo,boli mnie juz glowa od domyslów i szukania wszedzie przyczyn... Czy ktoras z Was słyszla o powiazaniu zaburzen snu z wątrobą ?? Chorą wątrobą???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pisalam o zaburzeniach snu,ale nie znam przyczyny;/ choc od kilku nocy jest lepiej-tfu,tfu. Maly po pierwszej fazie snu,po 2-3 godz wybudza sie z placzem,potrafi tak co godzine...Boli mnie juz glowa od domysłów i szukania we wszytskim przyczyny, zaczelam mu robic meliske na noc i jest troszke lepiej... Czy ktoras z Was slyszała o powiazaniu zaburzen snu z wątrobą?? Chorą wątrobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widze ze wywiazala sie burza
darcia u mojego bylo to samo, poczatkowo uwazalam ze male dziecko ma praw sie budzic co godzine ale z czasem przeszlo to nie tylko w budzenie sie ale nie spanie w nocy, obecnie maly sypia kolo 5 godzin na dobe a ma 2 lata, od urodzenia spal malo, zle, wybudzal sie itp a teraz spi coraz mniej, chociaz jak spi to dobrze spi bez wybudzen, w dzien juz daaawno nie spi wcale i nie da sie go zmeczyc, tzn on bedzie ziewal i sie pokladal ale nei usnie, czesto poplakuje a nie potrafi usnac, neurolog uwaza ze on jest taki nadpobudliwy z powodu niewyspania i to ze tak ujme trzyma sie kupy, tylko co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem,czuje sie czesto bezradna i samotna z tym wszystkim,ale to nie temat na to forum.... Moj odwrotnie, jak byl malutki to BARDZO duzo spal,ciagle spal...spal ladnie i wczesnie,problemy,wszystkie problemy zaczeły robic sie po roku... nie wiem czy to ma związek z jelitami,bo "ładne"kupy od kilku dni robi to i lepiej spi... NIE WIEM, jestem ciagle niewyspana a potem odbija sie to na dzieciach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darcia a probowalas odrobaczen
ia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darcia a probowalas odrobaczen
ja robilam badania kaly kilka razy i nie wyszly pasozyty a odrobaczenie pomoglo :) polecam profilaktycznie odrobaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
Darcia, pasożyty rzadko wychodzą w badaniach kału! Naprawdę trzeba mieć "szczęście" Słuchaj, skoro leczysz u dr Tomaszewskiej to zapewne wiesz, jak bardzo chory układ pokarmowy wpływa na stan i psychikę dziecka Nie robiłamś morfologii, prób wątrobowych? Oczywiście, że praca wątroby ma wpływ na sen! Poczytaj to forum dzieci.org.pl, tam naprawdę dużo się może rozjaśnić. Np zbadaj synkowi poziom cholesterolu. U dzieci z zaburzeniami często jest on za niski! Tłuszcz buduje mózg! Czy próbowałaś synkowi dawać tran? Świetnie wpływa na mózg! Tylko ważne, aby był to dobry tran, bez metali ciężkich, np Kirkmana lub Carlsona. Ja też często czuję się bezradna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Morfologie robilam kilka miesiecy temu,byla ok,proby wątrobowe robilam jak był malutki,poniewaz dlugo utrzymywal mu sie po porodzie zóltaczka,jakies 3,5 miesiaca... bede musiala powtórzyc,moze to jest przyczyna zlego snu,nie przybiera na wadze,ma dosc wysuniety szpiczasty brzuszek... jak dokladnie wykryc pasozyty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam w wolnej chwili to forum,wiele ciekawych i podbudujacych rzeczy mozna sie dowiedziec, tym bardziej,ze jeszcze bładząca jestem i sama z tym wszystkim,dlatego w kazdej wolnej chwili tu wchodze,majac nadzieje,ze znajde cos copomoze mi dalej działac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wykrycia pasozytow
robi sie rozmaz z krwi, sa tez specjalistyczne badania krwi, ale zeby odrobaczyc nie trzeba miec pewnosci pasozyta, podaje sie srodek, pierze sie wszystko dookola i juz :) pediatra zapisuje plyn do odrobaczenia na 2 tyg i po sprawie, a wyniki krwi nie zawsze daja poznac zaburzenia :/ moi maja dobre, a starszy autystyk, mlodszy nie wiem co mu jest :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wykrycia pasozytow
darcia i nie przesadzaj tez bo spiczaste brzuszki dzieci moga miec do 3 lat, to ze nie przybiera nie znaczy ze mu cos jest, no i to wybudzanie sie w nocy to u takiego malucha jest jeszcze naturalne, sa dzieci co wstaja w srodku nocy a maja po 5 lat :D nie mozna doszukiwac sie we wszystkim objawow choroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie twierdze,ze wydety brzuszek to problem, pytalam Was co o tym sadziecie.ale w takim razie nie robie z tego problemu i chyba ogolnie musze wyluzowac... zaraz jedziemy do neurologopedy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
jak dziecko jest zdrowe i dobrze się rozwija to budzenie nocne jest normalne. Jak dziecko ma kłopot z rozwojem to budzenie może spowodowane pasożytami, kandydozą, złą pracą wątroby. Wszystkim Darcia, na obecność pasożytów to m.in morfologia z rozmazem a konkretnie eozynocyty w rozmazie, podwyższone onaczają alergię i/lub pasożyty. Ale niestety niepodwyższone wcale nie świadczą o tym, że tych pasożytów nie ma! Ogólnie jest tak: KAŻDY CZŁOWIEK ma jakiś lokatorów! Tylko nie każdy żyje z nimi w symbiozie, niekiedy one zaczynają wygrywać. Dlatego czasem warto odrobaczyć na próbę i zobaczyć, czy jest lepiej. Tylko należy pamiętać o tym, żeby brać dużo probiotyków, czasem po odrobaczeniu można podać węgiel aktywowany (czy jakoś tak) - bo wymierające robale powodują toksemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. MOrfologie z rozmazem zawsze mial prawidłowa,sprawdzalam ostatnie wyniki i tez ok. Czy jest jeszcze jakis sposob na sprawdzenie robali? Ogolnie mam jakis zly dzien;/Mam wrazenie ,zedalej stoimy od dluzszego czasu w miejscu.....malo tego,maly zaczyna nagminnie krecic glową,ale przy tym smiejąc sie..chyba popadam juz w paranoje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
Darcia... byliśmy w Synapsis na piątej już chyba obserwacji w ciągu ostatnich 10 miesięcy. trwała półtorej godziny, obecne psycholog i pedagog. Ostatecznie stwierdziły, że mimo pewnych deficytów o ktorych ja im powiedziałam (bo ich nie widać było podczas obserwacji) - synek nie wykazuje zaburzeń autystycznych i mieści się w normie rozwojowej! Nagrały Go, żeby pokazywać wersję Przed i Po swoim terapeutom. Mówią, że pięknie wszystko nadrobił i że mam robić "to, co dotychczas, bo to działa". Dla mnie to jest cud nad cuda, bo jak pamiętam jakie było moje dziecko...jeszcze niedawno.... mam nadzieję, że teraz rozwój pójdzie w dobrym kierunku. Panie powiedziały, że jak chcemy, to możemy przyjść za rok. No, chyba że tfu tfu coś się wydarzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
teraz muszę się zająć Jego tragicznymi wynikami żelaza i ferrytyny, najwyraźniej ma mega problem z wchłanianiem żelaza, bo dietę ma naprawdę bardzo bogatą w żelazo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje;) ciesze sie,ze tak sprawy sie u Was potoczyły! mam nadzieje,ze i ja kiedys usłysze,ze diagnoza była bledna.... jak myslisz? Tomaszewska sama dała by mina te badania metaboliczne,gdyby uwazala,ze jest konieczne,zeby zrobic?czy sama powinnam jej nasunac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
o jakich badaniach mówisz? O organix? czy o badaniach pod kątem chorób metabolicznych? Ja robiłam jedne i drugie, Organix przez moją doktor MCK - oczywiście za kasę, a drugie - w poradni metabolicznej CZD w warszawie, nawet niedługo czekałam na wizytę w poradni, tylko trzeba było mieć skierowanie.. diagnoza nie była błędna, bo nie było diagnozy. Dziecko było obserwowane pod kątem całościowych zaburzeń rozwojowych ze względu na zahamowania w rozwoju, deficyty, pewne zaburzenia SI itd. Więc różnie sie mogło (i nadal może) potoczyć, ale teraz robię wszystko żeby poszło w dobrą stronę - leczenie, homeopatia, nie szczepię (Synapsis potwierdziło), terapia ogólnorozwojowa, zdrowa żywność, tran, witaminy, dużo zabaw, reszta już normalnie ;) Darcia, będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,ze u Ciebie (synka) diagnozy nie bylo:):) U nas po jednej wizycie....nie wiem,czy bylo "TO" widoczne w takim stopniu,ze bez watpliwosci postawila diagnoze.??Idziemy w listopadzie do niej,i mam nadzieje,zejuz nie bedzie tego taka pewna. A na czym polega badanie ORGANIX???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
Darcia, Ty nie chodź do jednej lekarki, bo takie diagnozy według standardów europejskich powinna stawiać trójka specjalistów: psycholog, pedagog i psychiatra. Udaj się do porządnego ośrodka diagnozującego, gdzie zrobią synkowi porządną diagnozę funkcjonalną i wypiszą jego deficyty, dostaniesz diagnozę i będziesz mogła do deficytów dostosować terapię! Oto w tym chodzi a nie o nomenklaturę czy to autyzm czy ból zęba. polecam Synapsis lub Prodeste. Potem Ci napiszę co to organix :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaaaaaa
dziewczyny w jaki sposob bawicie sie ze swoimi dziecmi? na co zwracacie uwage? pozwalacie ogladac bajki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×