Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pawłowa Mama

Autyzm

Polecane posty

Trudno zdiagnozowac nawet w dziecinstwie, a co dopiero pozniej... Pisales o zaburzeniach snu. Nie wiesz z czego one wynikały?ja jakim tle? samo przeszlo??? Bo ja juz jestem chodzacy neptyk,maly cala noc sie wybudza z placzem;( do tego budzi mlodszego i wtedy jest dopiero meksyk.. Próbowalam juz mu melise na noc robic,czopek przeciwbólowy,nawet dostalam "stromonium" od lekarza DAN,po ktorym jest CIUT lepiej... NIE TAKA ZNOWU NOWA-dziekuje za link, w dluzszej wolnej chwili poczytam:) Dzis bylismy na placu zabaw,maly gonil za dziecmi,az nie chcial wracac do domu-serce sie wtedy mamie cieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za tego linka,kopalnia wiedzy w zaburzeniach u dzieci... Moje chlopaki spią, więc moge troche poczytac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kogo konkretnie to pytanie
darciaa zaburzenia snu u mnie pojawiły się nagle bez wyraźnej przyczyny, zaczęły się od pewnego koszmarnego snu, który pamiętam do dziś, a nasiliły jakoś jakby po remoncie pokoju, w którym spałem, miałem lęki nocne, częste paraliże senne, fałszywe przebudzenia, świadome sny (ale koszmary bez możliwości kontrolowania) oraz dziwne stany zawieszenia pomiędzy snem, a jawą (urozmaicone paraliże senne), zaburzenia trwały kilka lat, potem wszystkie zaburzenia ustąpiły, zaburzeniu snu powróciły kilka lat temu, ale w innej formie, zespół opóźnionej fazy snu oraz czasami napady snu podczas nudnych czynności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
Darcia, ale pamiętaj, skoro leczysz dziecko u homeopaty to nie możesz podawać innych leków homeopatycznych, a Tomaszewska chyba przepisuje też homeo? Dowiedz się, bo wtedy jedne leki zakłócają i niwelują działanie drugich! mój mały też się budzi w nocy - na cyca. Jak ząbkuje to potrafi tak z 8 razy się obudzić - własnie wychodzi mu dolna dwójka i czwórka ech.. Do osoby która pisze że ma autyzm - wiesz, a jakie to ma znaczenie, co tak naprawdę Ci dolega? Przecież te wszystkie diagnozy itd mają na celu tylko to, żeby dziecko terapeutyzować i przystosować do życia w przyszłości. Skoro Ty tak dobrze funkcjonujesz, jesteś samodzielny, radzisz sobie to daj sobie spokój z myśleniem co Ci jest i dlaczego nie zostało to zdiagnozowane. Ewentualnie;...wejdź na forum które podałam wcześniej, tam jest bardzo ciekawy wątek o chelatacji czyli odtruwaniu z rtęci - jest tam też wątek o chelatacji dorosłych...pomyśl, poczytaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle ze bardzo istotne jes
t uswiadomienie sobie jako doroslemu czy ma/mialo sie autyzm lub jego pokrewne schorzenie, dla dobra swoich dzieci, to bardzo wazny czynnik genetyczny! poza tym zlozenie wielu objawow do tzw kupy daje wiele wiedzy o potencjalnych chorobach i stanie zdrowia w jakim aktualnie sie czlowiek znajduje, to wcale nieprawda ze diagnozuje sie tylko dzieci i tylko w celu terapii, bo szuka sie przyczyn, podloza, na podstawie czego mozna takze rokowac w przyszlosc ja osobiscie, jak i maz jestesmy podejrzewani o autyzm, bardziej maz, ma wiele zachowan ze spektrum autyzmu, ale uswiadomilismy sobie to dopiero po diagnozie autyzmu u naszego syna, niestety drugi synek tez najprawdopodobniej ma autyzm w nieco innej postaci, bardziej podobnej do moich objawow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kogo konkretnie to pytanie
nie taka znowu nowa nie jestem całkiem samodzielny, w swoim obecnym stanie chyba nie mam szans na znalezienie normalnej pracy po studiach jeśli te studia skończę, załatwiać jakichś spraw też za bardzo nie umiem, mieszkam z rodzicami, a z diagnozowaniem nie mogę dać sobie spokoju choćby też ze względu na zawroty głowy, które pojawiły się u mnie jakiś czas temu i rezonans neurolog zlecił zarówno pod kątem podejrzanych wyników EEG teraz i w dzieciństwie jak i pod kątem tych zawrotów, podejrzewa encefalopatię, (być może spowodowało ją to co myślę, ale to już trochę inny temat), przy schizofrenii chyba nie ma encefalopatii, więc to też trochę przekonuje mnie do tego, że to spektrum autystyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kogo konkretnie to pytanie
ja mysle ze bardzo istotne jes ja akurat dzieci mieć nie zamierzam, w ogóle nie planuję zakładać rodziny, raczej nie potrafiłbym stworzyć normalnej rodziny (dodatkowo sam jestem z dysfunkcyjnej), więc nikomu spektrum autyzmu w genach nie przekażę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podaje leki,ktore przepisala Tomaszewska,więc Ona chyba wie czy mogą byc ze sobś podawane. Ale na wszelki wypadek sie upewnie:) Ale fajnie,ze Twoj Maluszek jeszcze na cycu;) MOi obydwaj po dokarmieniu ich butelką na widok cyca wrzeszczeli:P Pociesza mnie fakt,ze u syna nie wystepują zachowania stereotypowe,bawi sie wszystkimi zabawkami i to nie za długo. Mamy problem z przybieraniem wagi;/ Je duzo,a waga o kilku dobrych miesiecy taka sama.... Nie taka znowu Nowa-Podajesz synowi jakies suplementy diety? enzymy? wybacz,jesli juz wczesniej pisalas,.. ja daje: Enzymy DPPIV l-glutamina dicoflor deimun activ cerebrum eyeQ (albo tran) multiwitamine i duzo milosci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
a bo ja zrozumiałam, że leczysz u homeopaty i jeszcze u tomaszewskiej :) ja daję: MB12 w zastrzykach (wyszły braki w badaniach) tran Kirkmana Opti OmegaQ - kwasy Omega z koenzymem Q10 Multiwitaminę witaminy z grupy B Magnez Karnitynę :) to chyba wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
no i oczywiście kulki mocy od dr Bross :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A KULKI DR.BROSS MOZESZ ŁACZYC Z RESZTĄ? W JAKICH BADANIACH WYSZLY BRAKI MB12??? Z MORFOLOGII???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
tak, bo homeo nie można łączyć z innymi lekami homeo lub z antybiotykami, a z suplementami można. Mówię o lekach tzw konstytucyjnych. MB12 i zalecenia suplementacji mamy na podstawie badania metabolicznego moczu tzw. Organix, robionego za granicą przez naszą lekarkę DAN. W Vega też robią tego badania z tego co wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz na mysli badanie peptyd w moczu??? Tez nam to badania zalecała,ale nie ukrywam,ze dosc drogie. CHYBA 500zl,ale do konca roku zrobimy. Co ma na celu dokladnie to badanie? Bo jakos Tomaszewska zapomniala mi dokladnie wyjasnic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
nie, peptydy to badanie które ma sprawdzić czy tworzą sie w organizmie tzw opiaty z glutenu i kazeiny, czy jest sens trzymać diete. badanie organix to badanie poziomu tzw kwasów organicznych które mogą wskazywac na rózne wrodzone choroby metaboliczne a takze na niedobory i ogólnie są taką mapą metaboliczną organizmu. ono kosztuje ok 1300 zł niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
przepraszam, ze pisze jak analfabetka ale mały usypia przy cycu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki:)Jest ok, wszystko zrozumialam. To ja przepraszam za moje czasem niezrozumiale pytania,ale jestem jeszcze w tym wszystkim zielona.w kazdej wolnej chwili szukam ,sama nie wiem czego,ale ciagle szukam... WSZYSTKIEGO,co moglo by w najmnijszym stopniu pomóc malemu,ktory bawi sie obok mnie autkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odbierajcie tego jako atak
ale nie uwazacie troche ze wasze dzieci w swoim czasie nabeda te wszystkie umiejetnosci i nadrobia braki bez tego wszystkiego co stosujecie?? sory ze tak pisze ale sama przezylam koszmar z synem. mial podejzenie autyzmu. bardzo duzo z nim spedzalismy czasu uczylismy go wszystkiego. moj syn bardzo pozno zaczal pokazywac palcem bo ok 22 miesiaca. teraz ma 2 lata i miesiac i wszystko pokazuje, mowi rozne slowa ale nie buduje zdan, jezdzi na rowerze biegowym, wypelnia wszystkie polecenia. a jeszcze przed wakacjami na poczatku czerwca nie robil polowy tego, a jak mial 1,5 roku to wogole byl do tylu ze wszystkim prawie oprocz chodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej robic to wszytsko niz potem załowac,ze sie czegos nie zrobilo!:) Dobrze,ze u Ciebie rozeszło sie "TO" "po kosciach" i ze synus nadrabia,OBY u nas i tak bylo... MOj syn za miesiac skonczy 2 latka i nic nie mowi,w zaden sposob nie umie zakomunikowac co chce(oprocz krzyku) i nie wskazuje na nic palcem,nie umie NIC pokazac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
dokładnie Wybacz, ale ja mam dość mówienia, tłumaczenia dlaczego jest tak a nie inaczej. Bogu dziękuję, że poszłam do Synapsis,gdzie mnie nie zbyli tylko cały czas monitorują Jego rozwój. Na co mam czekać do diaska? czy to będzie TO czy nie TO? A nie lepiej teraz zrobić wszystko, żeby to nie było TO??? I nie chodzi tutaj o to, że dziecko NIE MÓWI. Chodzi o wiele, wiele spraw. Moje dziecko nie rozumie emocji, ma kłopot z kontaktem, ma zaburzenia sensoryczne, rozwija się, ale nieharmonijnie, ma kłopot z proponowaniem zabaw, aktywności, z odbieraniem pochwał. Najgorsze, jak ktoś pisze, że wymyślamy i wmawiamy dziecku chorobę. Bzdura, nikt nie widzi naszych dzieci tylko my same i wiemy, że coś jest nie tak. Bogu dzięki, że nie dałam się uspokoić ludziom, którzy mówili "ma jeszcze czas". Jasne, niektóre dzieci same pokonuję trudności i nagle ich rozwój "wybucha", idądo przodu jak burza. JA nie chcę ryzykować. Nie uważam, żebym ZAMĘCZAŁA moje dziecko. Spędzam z Nim cały czas, jesteśmy dużo na dworze, bawimy się, huśtamy, oglądamy książeczki, terapii jako takiej nie ma, tylko raz w tygodniu neurologopeda (50 minut zabawy), niedługo pójdziemy na grupowe zajęcia Weroniki Shoerbern - też bardzo przyjemne, żadna behawiorka. Ma zdrową dietę, bez syfiastych cukrowych kaszek, bez danonków i bez innych -wybaczcie - świństw. Więc nie uważam, żebym przesadzała, o nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo ładnie;):):) My chodzimy na rehabilitacje, bo ma slabe napiecie miesniowe,ma klopoty z integracją sensoryczna,wiec chodzimy na Si i terapia indywidualna z terapeuta raz w tygodniu,w formie zabawy,neurologopeda 2 razy w miesiacu. tez duzo staramy sie byc na placu zabaw.Mały lubi biegac za dziecmi,ptaszkami,uwielbia sie do mnie przytulac,:) ale tez jest wiele innych zaburzen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie dzis rozpisałysmy,moj drugi sunus spi juz 3 godzine:P Jak wstanie,zjemy zupke i na spacer,póki nie pada deszcz. Chcemy tez zaczac chodzic na basen,tez dobrze wpływa na rozwoj miesni i nie tylko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odbierajcie tego jako atak
wiedzialam ze odbierzecie to jako atak. a to atakiem na was nie bylo. ja naprawde was rozumie pierwszy raz u psychiatry znalezlismy sie jak syn mial 14 miesiecy i uwierzcie ze po wyjsciu od niego byalm tak zalamana ze szok. reagowal wybiorczo na imie, nie wykonywal zadnych polecen, nie pokazywal palcem, mowil dwa slowa, machal rekami jak by udwal ptaka az sie przewracal, krecil wszystkim co tylko mial, nie interesowal sie dziecmi, unikal kontaktu wzrokowego z nami itd itd. wiec naprawde wiem o czy mowicie. ale zaczelismy sie spotykac z lekarzami, chodzilismy do klubu malucha zeby mial kontakt z dziecmi, bardzo duzo sie z nim bawilismy itd i ruszyl baardzo do przodu. potrzebowal widocznie czasu. dalej jestesmy pod opieka osrodka zajmujacego sie autystykami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stef9876
do: "do kogo konkretnie to pytanie" - poleć se do USA. Dr House na pewno Cię zdiagnozuje :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
nie odbierzcie tego jako atak.. no właśnie, z tego co piszesz to Twój synek miał czy tez ma - zaburzenia ze spektrum. nie potrzebował czasu tylko wczesnego wspomagania rozwoju. to, że zaczął pokazywać palcem w wieku 22 miesięcy to właśnie oznaka, że coś jest nie halo Skoro do dzisiaj jesteście pod opieką ośrodka diagnostycznego to znaczy, że cały czas martwicie się, że coś jest nie tak i pracujecie z synkiem Ja robię dokładnie to samo. Oprócz tego - leczę małego bo ma kłopoty ze zdrowiem - słabo śpi, wzrostowo poniżej 3 centyla, stasznie poci Mu się głowa itd. Więc nie obraź się, ale w sumie :) jesteśmy w podobnej sytuacji :) p.s. mój synek zaczął pokazywać paluchem koło 14 miesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odbierajcie tego jako atak
ale ja nie twierdze ze wszystko bylo ok bo nie bylo i dlatego poszlismy po pomoc do psychiatry miedzy innymi. ja mowie tylko ze moze poprostu dzieci potrzebuja czasu zeby do wszystkiego dojsc ale i tez wsparcia od rodzicow zabawy, nauki itd nie koniecznie drogich badan i terapii. my nie chodzilismy ani nie chodzimy na zadna terapie zajecia. chodzimy teraz juz co 3 miesiace do psychiatry i psychologa taka laczona wizyta i tyle. opowiadamy tam jakie postepy syn robi czego sie uczy itd. a to ze zaczal pokazywac palcem w wieku 22 miesiecy to poprostu to byl jego czas na to. ma swoj tok rozwoju i tyle. obecnie zbyt pochopnie w bardzo wielu przypadkach stwierdzany jest autyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo te baby są nawiedzone
i tyle, latają po diagnozy, bo ich 10 miesięczne dziecko nie mówi, albo się nie interesuje kolegami, nie pokazuje palcem ... kiedy każdy kto choć 6 kals podstawówki skończył wie, że to jest naturalny etap rozwojowy u takich dzieci. Przykre jest to, ze zajmują miejsce na prawdę potrzebującym, no i szkoda, że robią ze swoich dzieci na siłę inwalidów :O Wpisy ze strony 7 poczytajcie, tam jest kulminacja absurdu: " 16:05 [zgłoś do usunięcia]darciaa Witam ! Moj synus ma rok i 7 m-cy...i rowniez ma podobne objawy jak u synka Pawłowej MamyPrzede wszystkiim brak reakcji na imie..moge wolac na cały glos,a On patrzy w jeden punkt i nawet nie podniesie glowy Moze godzinami jak zahipnotyzowany patrzec na VIve i reklamy....nie bawi sie z dziecmi,nic nie mowi,nie robi papa.... nie wkazuje palcem na nic, " i odpowiedź " 21:13 [zgłoś do usunięcia]Pawłowa Mama Witam ponownie. Darciaa - cieszę się, że napisałaś. Faktycznie, objawy u Twojego synka są bardzo niepokojące i niektóre do złudzenia przypominające zachowania mojego dziecka. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odbierajcie tego jako atak
nie uwazam ze dziewczyny sa nawiedzone martwia sie o swoje dzieci to robia wszystko co im lekarze mowia i co czytaja. teraz kazde dziecko ktore troche slabiej sie rozwija wolniej lapie wszystko ma autyzm. przeciez nie zawsze dzieic to omnibusy ktore w lot lapia wszystko. jasne ze jak sa juz takie odchylenia ze 2,5 latek powiedzmy woli siedziec w kacie niz sie bawic z kolega to mozna myslec ze cos jest na rzeczy. ale z tego co czytam do Darcia ?? ma niespelna 2 letniego chlopczyka. to jeszcze maluch. ma czas na wszystko. trzeba dac troche czasu tym dzieciakom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sam(a) jestes nawiedzony(a)!!! Jaki w tym absurd??? Z reszta widze, ze ludzi draznia problemy innych! nie robie z igły wideł!!! zaden lekarz nie zbagatelizowal moich obaw,a po to napisalam tu,zeby wiedziec któredy isc,kazda wskazowka jest dla mnie wazna,a ciebie to nie powinno ani ziabic aniz parzyc,wiec zachowaj swoje uwagi dla siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo te baby są nawiedzone
ale mnie parzy, bo sama miałam realna potrzebę skorzystania z porady to trzeba rok czekać, przez takie baby. Naczytałam się tych durnych wpisów na dzieci.org , a jak zobaczyłam te dzieci, to 100x mniej problemów miały niż moje, gdzie ja mojego nie uważam za upośledzone, tylko TRUDNIEJSZE WYCHOWAWCZO ... no ale to one zajmują miejsca na terapiach i sieja panikę po forach. W końcu z diagnozy zrezygnowałam, bo nie chcę należeć do tego nawiedzonego Kółka Wzajemnej Adoracji :O , a problemy dziecka, można też rozwiązywać bez diagnozy i tej całej otoczki martyrologi męczeństwa, która tylko szkodzi wszystkim i wprowadza też w BŁĄD matki ZDROWYCH dzieci. Poczytaj na poważnych forach dotyczących autyzmu, co ludzie znający się na temacie o Was piszą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×