Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Gość Moniś83
ja również prywatnie - mam pakiet medyczny opłacany przez firmę męża ale i tak wszystkich badań nie ma bezpłatnie. Mimo to wole tam zapłacić, mam pewność, że się mną "zajmują" - zadzwonią z informacją o wynikach, czy nawet dopytać czy leczenie działa! Próbowałam się umówić na nfz na usg - usłyszałam termin pod koniec marca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .kukułka.
ja też prywatnie. Będę chodzić do mojej pani Dr, która prowadziła pierwszą ciążę. Mam komfort, bo zawsze jak coś się działo to mogę dzwonić i poradzi przez tel. - nawet jak święto ;-) a usg robi na każdej wizycie. mój parter też ma pakiet w firmie i dla mnie też ale lekarze jakoś mi tak tam nie leżą. Trudno, będę płacić i chodzić do niej, bo mam zaufanie. Dziś się umówiłam na wizytę - 24 luty- wcześniej nie miała terminów ale też i nie ma sensu - a tak sobie już zarodek obejrzymy - tak powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wizytę mam teraz w poniedziałek. Strasznie się cieszę, to będzie początek 7 tygodnia więc pewnie zobaczymy serduszko:) Dzisiaj przyszła pocztą ta koszulka, którą zamówiłam dla mojego męża. Ta z napisem "będziesz tatą", jest super. Jutro ją dostanie jak przyjedzie. Przynajmniej w poniedziałek pójdzie ze mną na te badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok to wizyte mam na 22 lutego - tego samego dnia mój synek kończy roczek. ale niespodzianka - bedzie rodzinka w domu na urodzinowym torcie i kawie , to wtedy mogę wszystkim oznajmić nowinkę. to bedzie zaskoczenie dla wszystkich, bo nikt się u mnie kolejnej ciąży nie spodziewa - tak szybko!!! zawsze z mężem sobie mówiliśmy , że fajnie byłoby mieć trójeczkę - więc teraz jest ciąża nr 3. muszę się nią delektować, bo kolejnej już nie będzie pozdrawiam Wszystkie przyszłe i obecne mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam się Wam zapytać - czy Wy też macie taki wilczy apetyt. staram się nie jeść za dużo, ale ciągle czuję głód i mnie ssie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęściara ja mam to samo-tak mnie ssie że aż się boję co to będzie......mdłości i dziwny smak mam po słodyczach-to pozytyw:) raczej rzeczy mocne....kwaśne- grejpfruty:) kabanosy pikantne:) czuje że juz tyje:( ale mdłości coraz częściej jest szansa że przystopuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, dziewczyny to ja jestem najstarsza - mam 34 lata :) ale wcale staro się nie czuję... :) 24.02 mam usg, jak się okaże, że wszystko ok, to się dopisuję, na razie miałam jedno ale jeszcze bez echa zarodka, beta przyrasta w miarę prawidłowo... no ale zobaczymy co będzie... trzymajcie kciuki, jestem trochę przerażona, bo jednego malucha mam już w domu i nie mogę sobie wyobrazić jak to będzie z dwoma niemowlakami. Ale cieszę się na maxa!!!!!!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viviii
a powiedzcie mi czy pijecie kawe?? bo ja juz ograniczylam do jednej tyle ze ja pije fusiasta i mocna bez dodatkow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś83
Ja też nie piję kawy bo nie lubię :) Nigdy też nie paliłam - na szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też kawy nie piję bo nie lubię:) Zresztą i tak nawet bez kawy jestem nadpobudliwa z rana:D Co do papierosów to rzuciłam rok temu, w sumie nawet łatwo poszło a dwa miesiące temu zaciągnęłam się papierosem koleżanki żeby sprawdzić czy ciągle palenie mi sprawia taką przyjemność jak wtedy i aż mi łzy poleciały tak sobie podrażniłam gardło, miałam wrażenie jakby mi ten dym miał dziurę wypalić. Dobrze, że rzuciłam to świństwo, przynajmniej 300 zł w portfelu więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ha Maryjka to chyba ja jestem najstarsza bo mam 36 :) Długo czekałam na dzidziusia a teraz będzie drugi:) Super!! Co do kawy to mnie całkowicie odrzuciło a pilam po 4 dziennie teraz nałóg to herbata z cytryną . Niestety mdłości mnie nie opuszczaja i spać mi się chce totalnie byle do II trymestru! Dobrej nocki Babeczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZCZESLIWE MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE orzechoowa...........25 lat......Wielkopolska.......1.10.2012 Miiiśka..................36lat......Rzeszów.............1.10.2012 czarnulka90...........21 lat......Anglia...............4.10.2012 Borntoride.............23 lata.....Wlkp................5.10.2012 Viviii....................27 lat......Śląskie..............6.10.2012 Rzodkiewa.............27lat.......slaskie/Anglia.....7.10 .2012 Jordan.pl...............25 lat.......Poznań............7.10.2012 DIANAKARINA1983....28 lat......Anglia...............8.10.2012 Moniś83................28 lat......Warszawa........14.10.2012 mamaparyzanka......22 lata.....Pomorskie........15.10.2012 Szczęściara ...........31..lat...Wlkp................16.10.2012 szczęśliwa Gosia......24.lata....Łódź................9.10.2012

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZCZESLIWE MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE orzechoowa...........25 lat......Wielkopolska.......1.10.2012 Miiiśka..................36lat......Rzeszów............ .1.10.2012 czarnulka90...........21 lat......Anglia...............4.10.2012 Borntoride.............23 lata.....Wlkp................5.10.2012 Viviii....................27 lat......Śląskie..............6.10.2012 Rzodkiewa.............27lat.......slaskie/Anglia.....7.10 .2012 Jordan.pl...............25 lat.......Poznań............7.10.2012 DIANAKARINA1983....28 lat......Anglia...............8.10.2012 szczęśliwa Gosia......24.lata....Łódź................9.10.2012 Moniś83................28 lat......Warszawa........14.10.2012 mamaparyzanka......22 lata.....Pomorskie........15.10.2012 Szczęściara ...........31..lat...Wlkp................16.10.2012 ustawiłam siebie według terminu porodu...hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny słyszałyście może o IntelliGender Test....test pokazujący już od 10tc płeć dziecka ma 90% pewności. Znowu spać nie moge i siedze czytam i wynalazłam nawet mnie zaciekawiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaparyzanka
Witam Dziewczynki;) Pisze bo nie mogę spać:/ masakra jakas:) No to może jak już piszę to spytam od którego tygodnia można zobaczyć bijące serduszko malenstwa ? 16 lutego mam kolejna wizytę i tak się zastanawiam czy już je zobaczę czy nie:) wychodzi że będzie to koniec 6 tygodnia. Ja też chodzę prywatnie ale lekarza mam super, naprawdę. Z każdym najdrobniejszym pytaniem mogę do niego zadzwonić i zawsze odbierze. A mało tego za każdym razem tak szczegółowo wszystko wyjaśnia że naprawdę cieszę się że do niego trafiłam. Tylko mój z początku był śmiesznie zazdrosny że dlaczego do babki nie poszłam tylko do faceta hehe:D Wy pewnie jeszcze sobie smacznie spicie a ja tu się rozpisuje. Ale idę coś zjeść bo mnie strasznie ssie:D Do uslyszonka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obżartuszek
Witam dziewczyny. Nie wiem czy mnie tu przyjmiecie gdyz termin mam wyznaczony na 15.09.2012. Z mezem staralismy sie od lipca. W koncu udalo sie 8 stycznia zobaczylam II kreseczki, badanie beta HCG to potwierdzilo. Drugi skarb w drodze :) Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaparyzanka, serduszko bije już od 6 tygodnia. Ja też nie mogłam spać, zasnęłam coś koło 2 a obudziłam się już o 5 więc za długo nie pospałam. Już jestem po śniadaniu. Wczoraj też męczyły mnie mdłości. Znowu wieczorem:) W sumie to nawet lepiej bo z rana jestem pełna energii i chce mi się wstawać a tak to wieczorem mogę się wcześniej położyć i mdłości przespać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potelka
Hej! :) Widzę nie niektóre z was już mają sporo dolegliwości, albo spać nie mogą, albo mdłości ;) A co do kawy, to ja nadal jedną dziennie piję, tylko staram się słabszą, nie ma co przesadzać ;), mam ochotę to piję. Do osoby która pytała się o akcje serduszka, to jak będziesz koniec 6 tc na USG, to jest duża szansa, że będzie, choć to też zależy od jakości sprzętu USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .kukułka.
ja też kawy nie piję wcale, ale zastanawiam się nad herbatą. Bo ja nałogowa jestem, nie wiem czy mogę bezkarnie, czy lepiej zamienić na jakąś inną. u mnie mdłości nadal. Na szczęście znośnie jest. a co do spania, to zazdroszczę, ja do pracy wstaję o 6:30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potelka
Herbaty też dużo nie można w sensie takiej czarnej, mocnej, bo owocowe i zieloną, to chyba możne bez ograniczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja chodzę prywatnie do gina i do tego co idę to muszę czekac 1,5 tyg, do innego jak pytałam to terminy dopiero na marzec... i to prywatnie heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kawy, to ja piłam przed ciąża 1/2 dziennie, a teraz nic. Nie to, że mnie odrzuca ale jakoś tak nawet mi za nią nie tęskno, odkąd odstawiłam. Herbaty piję do tej pory 2/3 dziennie, taką zwykłą ale słabą z cttryną i miodem. W ogóle duużo piję odkąd jestem w ciązy, woda niegazowana i soki, i herbatka w międzyczasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, ja też chodzę prywatnie do gina. na ostatniej wizycie dostałam plik skierowań, dzisiaj byłam w laboratorium i niestety zapłaciła kupe kasy za badania ale powiem Wam że nawet nie jest mi szkoda:), następna wizytę mam 15 lutego więc mam nadzieję że usłyszę już serce będzie to 6 tydz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orzechowa widzę że jesteśmy dokładnie na tym samym etapie, co do dnia. :) Fajnie :) A Ty już byłaś u gina ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś83
Hej, czy wszystkie pracujecie? Mi niestety nie przedłużono umowy w grudniu i stwierdziliśmy z mężem, że dłużej nie czekamy na dzidzie. Zawsze było coś co przeszkadzało - a to nowa praca więc nie wypada, trzeba trochę popracować, a to mieszkanie niewykończone, itp... Już zastanawialiśmy się nad dzidziusiem ale zaproponowali mi "super" ofertę, długo się zastanawiałam ale przyjęłam. No i potem zostałam, bez pensji, bez pracy. Postanowiliśmy, że musimy dać radę i nie warto to odkładać. Co ma być to będzie. http://www.suwaczki.com/tickers/gann9n73lmda006h.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam już u lekarza ale tylko potwierdziła ciążę i pokazała pęcherzyk. Zrobiłam już mocz i krew i teraz w poniedziałek idę znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×