Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Ja wróciłam z pracy i ze sklepu. Kupiłam taki zestaw pieluszek huggiesów (27 sztuk) z chusteczkami (60sztuk) i ręczniczkami (też 60 sztuk), żeby zobaczyć czy nie będzie uczulał i fajna cena bo 18zł. dziewczyny ile tych wkładek laktacyjnych trzeba mieć do szpitala? Pela tylko 25zł? Kurde aż chyba poszukam u nas jakiś ciucholandów.. wow. idę chwilę odsapnąć i biorę się za pranie. A ja głodna byłam, że aż mnie na wymioty brało. Teraz połknęłam rogalika to aż mały dostał czkawkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia ja sobie tak czytam ze twoj facet biega po sklepach,promocjach, robi zakupy dla dzieciaczkow i zazdroszcze Moj J od niedzieli w Pl jest i jak znam zycie to kupi TYLKO to co zanotowalam mu na kartce ZERo inwencji wlasnej !!! Ogolnie kochany jest, nie zamienilabym na innego ale czasami jak dziecko we mgle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiaz, ale piękny ten Twój podpis... Popłakałam się ze wzruszenia... Tak bardzo kocham tego mojego Skarba w brzuszku... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pela super że zakupy udane :) mi też brakuje wyjść do ciucholandu. Viviii jak dasz radę spać 12 godzin ?????????????? ja tak chciałabym pospać a nie dam rady bo zawsze coś przeszkodzi. A synek da radę, lepiej niż myślisz, ale sama pamiętam tą panikę hehe :) a teraz się śmieję z tego, a też nadgorliwa byłam - urlop w pracy, dosłownie żebym mogła to bym usiadła razem z nią w ławce :D a teraz to już rutyna, dopilnować trzeba i tyle :) Dyśka ja tylko z Allegro korzystam, ale cenowo źle na tym nie wyszłam, także spoko jest :) A córka chwilę posiedziała ze mną i już z koleżankami na dworze - życie :P nata_lie fajna cena za taki zestaw - nawet nie widziałam takiego. A co to za ręczniczki ?? Co do wkładek laktacyjnych, mój mi przysłał 3 opakowania po 40 szt. Więc jedno opakowanie pewnie wezmę, po cesarce dłużej będę w szpitalu, a jak coś to się zabierze do domu. asiaz mój też zły nie jest, ma swoje humory i napady. Ale jak poproszę popatrz coś małej i małemu to nie ma sprawy, leci patrzy, dzwoni i kupuje. Nie ukrywam,że zerka częściej na wyprzedaże - bo taniej. A i mi zawsze coś wrzuci, swoim rodzicom, moim rodzicom. Nie jest źle :) A czasami mu linki podsyłam jak coś wypatrzę :P No i nie powiem, nagada się momentami ale co tam. A ja troszkę poprasowałam, ale katar przeszkodził i chyba kimnę się troszkę, bo już nie dam rady. O ile zasnę bo nadal u mnie gorąco jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli spokojnie do szpitala mi wystarczy 30 sztuk a później dokupię resztę na allegro :) mamusia ten zestaw co kupiłam w tesco: http://www.ceneo.pl/16600148 za 18zł :) kurcze ja dzisiaj cały dzień w biegu, a bym w sumie poleżała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalie a to jest w cenie regularnej czy byla jakas promocja? wystarczy ci tych wkładek... w razie czego są jeszcze pieluchy albo podpaski :P czasami lepsze od wkładek, bo te nie wyrabiają przy nawale pokarmu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia, Ty biedna jestes z tym okropieństwem, co Cię dopadło :( Mnie czasami ciężko już oddychać, a co dopiero z katarem. Mam nadzieję, że niedługo wszystko Ci przejdzie. O, to może i ja wyślę mojego narzeczonego po pieluszki do Tesco :) Niunia moja dziś mało ruchliwa jakaś, no i oczywiście się tym martwię troszkę :( Ale tu dziś cisza... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cisza dzisiaj:) ja sobie zakisiłam ogórki i wyprałam drugi wózek... zaraz suchy będzie to poskładam w całość:) dyśka jak masz ochote to płacz - poczujesz ulge :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my wróciliśmy z miasta, panele wybieraliśmy. Nogi i ręce mam spuchnięte na maksa.. idę odpoczywać, bo dziś cały dzień na nogach. jeszcze drugi raz piorę ciuszki dla dzieci, bo miałam kolorowe ale nówki i używane nadal czuję ten zapach używanego.. więc dałam tym razem na 60 stopni. no dziewczyny odzywać się :) Dyską hormony czasem są potworne, ale głowa do góry jak coś to pisz na forum i będziemy wzajemnie się pocieszać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyska ja wczoraj mialam taki dzien. DEprecha na maxa i sie poplakalam. Bez powodu. Straszne. Ja sie dowiem 17-go czy cesarka czy nie. Powiem wam ze jest mi obojetne oby Malutki byl zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyska ja wczoraj mialam taki dzien. DEprecha na maxa i sie poplakalam. Bez powodu. Straszne. Ja sie dowiem 17-go czy cesarka czy nie. Powiem wam ze jest mi obojetne oby Malutki byl zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to was czytam, ale taka wkurwiona jestem na siebie,że pisać się nie chce !!! Jak można tak się rozłożyć z katarem i kaszlem, po prostu nie wiem. Najgorzej ,że mało co mi pomaga i już sama dziś płakałam ( co nie wyszło mi na dobre z katarem ) wkurwiona na tą chorobę !!!!! Nie spałam w nocy, w dzień też nie dałam rady, boli mi wszystko i na zmianę zatkany mam nos, to leci z niego... WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia nawet nie wiem co napisac Tobie na pocieszenie, bo rozumiem Cie doskonale.. ja mialam takie dlugie przeziebienie na przełomie lutego/marca/kwietnia.. niby tylko migdałek miałam powiększony ale nic mi nie pomagało.. kaszel straszny.. i 2 miesiące się męczyłam.. miesiąc temu też z bezsilności chciałam płakać przez alergię,ale powstrzymywałam się, żeby tylko nos bardziej nie był zatkany.. nie wiem, może pij te priobbriotyki w jogurcie. Bo ta alergia na pewno i leżenie osłabiło kompletnie Twój organizm i przez to wszystko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No alergia swoje robi, u mnie sierpień najgorszy, pyli bylica na którą mam największe uczulenie , na którą odczulałam się a teraz nie mogę. Masakra i tyle. Najgorzej,że właśnie coś Julka zaczęła ciągać nosem i kichać !!!! no mówię wam, po prostu jestem zła i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może jakiegoś wirusa załapałaś? Bo tak od oskrzeli to nie bardzo, żeby się zarazić chyba że córcia też alergia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje Kochane za wsparcie :* Poplakalam sobie i lżej :) a dodatkowo po odwiedzinach koleżanek czuje sie lepiej :) Ale Dzidzia zaczęła szaleć, cały dzień była spokojna, a teraz szaleństwo straszne. Kurcze, tak źle i tak niedobrze :/ Mamusia, trzymaj sie jakoś. Mam nadzieje, ze katar wkrótce odpuści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się, że u Was wszystko ok :) a hormony niestety są i mogą być niewdzięczne jeszcze po porodzie :( :( ale popłakać trzeba i już . zawsze lżej. Ja dziś ciut pospałam, nadal mega się męczę, ale nie mam wyjścia-no wkońcu kiedyś przejdzie. A córka z katarem śmiga... Zobaczymy co i jak, ona też alergiczka ale nie powinna w sierpniu źle się czuć. No ale co się dziwić, ja w całym domu kicham , smarkam jak szalona - nie wspomnę o kaszlu. to i jak coś załapie to niestety nie da się uniknąć. Ogólnie nadal zła jestem i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam towarzyszki wędrówki ciążowej :) Cieszę się ze ostatnie wizyty udane i z dzieciaczkami wszystko ok.ja już też czekam niecierpliwie na wtorek by Małego zobaczyć. Dzisiaj jeszcze do pracy lecę a piątek juz wzięłam wolne i jedziemy z Ninka,ciocią i 2 siostrzenicami na weekend do Puław,Kazimierza i pewnie NAłęczowa. Jakos muszę odpocząć troszkę ,w góry wyjazd nie wyszedł to może chociaż tu pojedziemy. JAk Was poczytam to ja jeszcze też muszę dużo dokupić rzeczy,trochę do szpitala ,trochę do wyprawki hmm ale to już raczej po weekendzie.Wczoraj brat zaprosił nas na ślub 8 wrześnie i pomyślałam sobie jak ja będe wyglądała 8 września i jak sie będe czuła :)ale zamierzam iść :)) U mnie hormony ostatnich parę dni chyba spokój,ale jejku czasami to naprawdę jest cieżkie ,ale wypłakanine się i u mnie pomaga :) wspólnie damy radę dziewczyny!!! Ja dodałam wczoraj mój brzuchol na galeriusa :) Miłego dnia,mało a najlepiej wcale dolegliwości i uśmiechu dzisiaj życzę ja Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamacóreczki fajne zdjęcia :) a brzuszek masz tylko, nigdzie nie poszło ci :P zazdraszczam :P :P :P A co tu taka cisza ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Pora wstać, a tak się dobrze mi spało.. u nas będzie dzisiaj mega upał, wczoraj nachodziłam się tyle, że ciężko było wstać tak spuchnięte stopy od spodu :/ idę zaraz gotować zupę, prasować ubranka, później szkoła rodzenia, spotkanie z koleżanką i znowu cały dzień zleci :) Mamusia a jest ogólnie u Ciebie jakaś poprawa? Oby córka się nie zaraziła. A jak ta mixtura na wody płodowe, da rady to wypić? Mama córeczki, ale figurka i faktycznie tylko w brzuszek Ci poszło :) Mi się wydaje, że u mnie w uda, w tyłek.. no ale już szykuję się na jesienne, zimowe spacerki i oby wszystko spadło i nawet było lepiej niż przed ciążą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Kobietki! :) No właśnie straszna tu cisza... U mnie dziś humor lepszy, na szczęście... Mam nadzieję, że taki pozostanie do końca dnia:) Wczoraj na poprawę humoru zakupiłam na allegro dwie koszule nocne. Dziś kupię wanienkę i popatrzę na laktarory. Dziś tez odbieram komoda, którą zakupiłam, chociaż moje Kochanie twierdzi, że to zbędny zakup:) Ech, mężczyźni... ;) a cena była naprawde atrakcyjna:) Mamusia, jeszcze trochę i na pewno minie:) Mama córeczki, zazdroszcze wypadu weekendowego! Marzy mi sie długi spacer:) No ale jeszcze ze dwa miesiące poleżę i poodpoczywam :) A na wesele to bym sobie poszła, nie powiem, potańczyła, pojadła hihi :) Ja chciałam wrzucić zdjęcie do galeriusa, ale ostatnie mam z połowy czerwca. Postaram sie dziś zrobić kilka zdjęć i wtedy wrzucę :) Udanego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mam nadzieje ze humorki lepsze dzisiaj chociaz ja nie spalam cala noc - jakos nie umialam mama córeczki - na jednym zdjęciu tym co stoisz w stroju to wygląda jakbyś sobie brzuch w photoshopie dorobila:) tylko w brzuch ci poszło :) wy już macie takie wielkie brzuszki - a mój tak jakby się w miejscu zatrzymał i już tak nie rośnie... albo to moje tylko takie wrażenie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no mikstura nie jest zła, ja nie przepadam ani za miodem ani za cytryną, ale wiecie robię to dla dobra maluszka :) Piję i już. Tylko piję całkowicie zimne, bo ciepłe nie bardzo idzie :( Samopoczucie ciut lepsze, mniej leci z nosa-przynajmniej na razie, więc może przechodzi. A córka tam ma wszystko gdzieś bo właśnie wybiera się do basenu - powiedziała mi,że co może być gorzej??? Tak przynajmniej pokąpie się :D W sumie racja, albo przejdzie katar albo będzie gorzej ... Dyśka jaką kupiłaś koszulę nocną ?? Ja mam dwie, ale takie słabo z tym odpinaniem do karmienia, tak myślę,że coś trzeba pokombinować :D a staniki macie?? Bo ja kurczę jeszcze nie mam. Zapomniałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje drogie kolezanki ;) Mamusia jeszcze tylko troche bedzie lepeij trzymam kciuki ... :) ps nie spalam 12 godzin tylko lezalam w lozku hehe ;) ja reszte zakupow zrobie dopiero pod koniec sierpnia tych dla Macia do szkoly i tych dla Madzi ... 24 sierpnia idziemy na weselicho a pozniej maly jedzie na wakacje wiec bedzie czas a i nie bede musiala MAcia meczyc po sklepach :) kurcze juz dzisiaj czwartek a tak mi sie dni ciagna odliczam do poniedzialku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam jeden, który i teraz noszę na zmianę z innym w którym się mieszczę :) Kupiłam w h&m. Ale jak go noszę dłużej to mnie uwiera. Więc nie wiem czy taki dobry zakup. Koszulę dostałam od koleżanki, do rodzenia mam dostać w szpitalu i jeszcze jakąś piżamę kupię, bo jak graga chyba pisała ja też tylko w piżamach. Ale na allegro te tańsze to bawełna z domieszką więc trzeba będzie kupić ciut droższą. Nie wiem czy to hormony ciążowe, czy jak. ale mam nad sobą sąsiadkę, która ma 1,5 roczną córkę i tak do niej mówi, że działa mi totalnie na nerwy. Kojarzy mi się z nadopiekuńczymi babciami, typu "tititi" :) nie wiem, może też taka będę gdy urodzi się Kubuś, ale wydaje mi się, że można też mówić normalnym tonem a nie cały czas tak jak ona :) tak wiem, marudzę ale totalnie mnie to rozbraja :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihihi, Mamusia, podoba mi się podejście Twojej córki :) Ja kupiłam takie zwykłe, najprostsze i chyba najtańsze: http://allegro.pl/show_item.php?item=2527772248 Wiem, ze nie każdy lubi takie wzorki, ale mnie nie przeszkadza:) Mam juz jedna taka koszule od tego sprzedawcy, bo chciałam najpierw sprawdzić, jakie są. I są naprawde ok, bardzo mięciutka bawełna, guziczki też łatwo odpiąć do karmienia. Normalnie noszę rozmiar 36, a te koszule zamawialam XL i jest ok. A stanika jeszcze nie mam:( i w sumie nie wiem, jaki kupić. Mam raczej nieduży biust i nie wiem, czy nie lepszy usztywniany, chociaż te są troszkę droższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×