Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

witajcie. Monis ja tez nie wiem juz co gotowac. Jedno i to samo sie wydaje ze ciagle jemy. Nie mam weny na gotowanie he he. Nasz maly dzis jadl o 7 a o 9:30 znowu glodny i za dwie godzinki znowu ale teraz na szczescie spi. Mamusia my juz przestawilismy naszego ze spania w dzien na noc. Budzilismy go w dzien i zajmowalismy czyms zeby nie spal wtedy spal w nocy a od 9-10 rano do 13 czasami nie spal potem od 20 - 23 znowu nie spi i w nocy nie ma marudzenia choc nie zawsze niestety. U nas w uk tez zimno ale sniegu nie ma. Tu gdzie ja mieszkam snieg to rarytas. Jak spadnie 2cm to jest szok :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja mam na dziś termin i nadal cisza za chwilę idziemy na długi spacer, bo u nas słoneczna piękna pogoda, więc bierzemy psa pod pachę i idziemy w długą, kto wie może spacer coś ruszy? Mój mąż, jego brat i ich tata urodzili się wszyscy w niedzielę, więc byłoby śmiesznie jakby dziś była akcja prawda? Ja dziś na obiad krokiety z pieczarkami Ściskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstawiłam zdjęcie Tadeuszka :) A teraz śpi mi na kolanach i robi minki - jak się uśmiechnął od ucha do ucha z otwartą buźką to aż się wzruszyłam :) A kaczka w piekarniku - będzie z pieczarkami i ziemniakami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.. A u nas mega cieżka noc.. właściwie to spałam 2 godziny do 9 rano, bo mały marudził.. o 9 już zrezygnowana i bez sił zaniosłam małego do męża, żeby pospać choć trochę i udało mi się 1,5h.. a Kuba ponoć nie spał.. i udało mi się go uśpić o.. 13! czyli od 2 w nocy spał 2 godziny. już był marudny, zmeczony i nie mógł zasnąć i ryk jeden wielki :/ wiec dzisiaj i bez spaceru i dobrze, że obiad miałam od rodziców. u nas chrzciny na wiosnę, teraz nie mamy i kasy nawet. a problem z chrzestnymi mam ogromny, bo mąż nie ma w ogóle rodziny, a u mnie daleko rodzina.. jedynie brat, ale znowu nie mam z nim najlepszych kontaktów i z mężem nie przepadają za sobą.. więc nie wiem co mam zrobić :/ a ze znajomymi to różnie przecież bywa, raz są a raz nie a jednak fajnie, żeby dziecko wiedziało i znało swoich chrzestnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia już wysyłam mleczko 120 w buteleczce :) Ale pewnie zaraz się unormuje wszystko i będzie tylle ile trzeba dla małego. U nas karmienie co 3-4 godziny a teraz od 13,30 zjadł dopiero o 17,40 i to na śpiocha bo dalej by spał. Ponoć ta żółtaczka tak może działać na dzieci. U nas z chrzestnymi też problem bo narzeczona mojego brata niema biezmowania jak nie załatwi to mam jeszcze koleżanke od podstawówki się znamy a chrzestny ewentualnie mój kuzyn reszta już jest wykorzystana do pozostałych dzieciaczków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja tez juz po Lorena urodzila sie 24 .10 o godz 11:13 wazyla 3.030 kg i 47 cm porod sn ,bez wywolywania bole zaczely sie w nocy o godzinie 2 po 3 pojechalismy do szpitala,takie mocniejsze bole od okolo 9 .Przed 11 mialam pelne rozwarcie i po moze 10 partych mala byla z nami ,ja jak i lekarz w szoku ze tak szybko poszlo.Jak mozecie dopiszcie mnie do tabelki z gory dziekuje:-) poczytam i nadrobie zaleglosci jak ogarne wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berbe moje gratulacje:) u nas też wczoraj był kryzys - to dzisiaj mały śpi :) a jak wieczorem zjadl i dostał jeszcze butle mm - bo był mega marudny - to spał do 6.30:) jednak jest coś w tym ze raz dziecko marudne a raz grzeczne jak aniolek:) ja dzisiaj odstawiłam na razie tą inke z błonnikiem, mleko i wszelkie produkty mleczne... miał juz jedna kupke - na razie widze poprawe... zobaczymy jutro, bo wprowadze po kolei ten nabiał i mleko - kapa będzie jak właśnie ma takie kupki po mleku, bo ja je kocham:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluchna, Barbe GRATULACJE:):) Wczoraj wysprzątałam cały dom z nadzieją że coś się ruszy i du..::(:( Nadal chodze w dwupaku:( Co poza sprzątaniem i przytulaniem( mój facet nie chce bo się boi że zrobi małemu krzywde) może przyśpieszyć poród bo 1 listopada przyjeżdża mój brat na 4 dni i chciałabym aby do tego czasu mały był już z nami ale wiadomo chcieć to ja se mogę:) A jak tam reszta ciężarówek??? Może którąś jeszcze ruszyło że taka cisza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berbe wielkie gratulacje! No to wg tabelki chyba tylko 4 dziewczynki zostały w dwupaku. wow :) a mój Kuba jutro ma równo miesiąc :) i mąż urodziny. a nawet czasu nie było żeby po prezent pojechać. Mój szkrab zasnął, dzisiaj spałw dzień w sumie 3 godziny. ech, oby było lepiej.. już też myślałam, żeby na noc dawać mm, ale jakoś z drugiej strony nie chcę jak mam swoje.. Graga oby po mleku nie było problemu jednak z tymi kupkami tylko od błonnika! A mój KUba ma wysypkę na nożkach - myślałam, że po pomidorach, bo jadłam we wtorek pomidorową, ale chyba by już zeszła do tego czasu co nie? poza tym tylko na nożkach taka czerwona wysypka. a położna dopiero w środę, to może coś powie. z jednej strony fajnie, że tyle razy przychodzi (będzie już 5 raz), bo zawsze to jakaś pomoc i rozwieje moje wątpliwości. lecę dziewczynki spać, bo padam na twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzodliewa
A moj mlody dzisiaj przechodzi samego siebie wczoraj mielismy gosci wiec kazdy na rekach nosil potem my w gosci tam tez non stop ktos go chcial trzymac...a dzisiaj mam masakre nie chce mi spac wogole ..! Na rekach usnie a jak go tylko odkladam to ryk i zal przez nastepne 10 min ze go odlozylam.. Juz nie mam sily i .. Nic nie zrobilam caly dzien w pidzamach a zjadlam dopiero o 5 po poludniu jak moj przyszedl z roboty.. A tak glosno krzyczy ze uszy bola i wiem ze to tylko grymas bo jak go biore na rece to przestaje w momencie tylko zakwiczy ze dwa razy w stylu "czemu mnie odlozylas "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam .:) ja wczoraj jak wrocilam z uczelni to mialam tyle mleka ze reka odciagnelam 100ml w ciagu chwili ;) barbe gratulacje :) natalkanasze dzieciatka maja dzisiaj miesiac;) i moja mamusia ma urodzinki ;) zreszta moj brat tez pazdziernikowy ;) a moje dzieci nie chcialy byc he he ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivii ech miesiąc zleciał szybko :) nasze maleństwa rosną jak na drożdżach. a to niezła jesteś z tym pokarmem :) mi chyba bawarki, albo herbatki laktacyjne pomagają, bo mimo że mały jadł, to w chwile ściągnęłam 70ml laktatorem, bo już piersi były twarde a mój Kuba poszedł spać. dzisiaj nocka lepsza, chociaż Kuba budził się o starym czasie. u was też dzisiaj mrozik? chyba dzisiaj kombinezon ubierzemy na dwór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluchna, barbe77 ;D Moje GRATULACJE!!!!!!!!!!!!! xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx U nas w miarę ok. Liwia ma swoje lepsze i gorsze dni. Podczas tych gorszych potrafi nie spać przez cały dzień.. na szczęście nie płacze, tylko lekko marudzi, kwęka.. kupki robi, purka głośno, brzuszek miękki, więc to nie wzdęcia i nie kolki (na szczęście) - ot taki kaprys i już.. cyc w kółko na zmianę ze smoczkiem ---- wczoraj miała taki dzień - nie spała od 12 - 21, ale potem jak usnęła to spała do 3 nad ranem, potem cyc i spanie do 7 rano i potem znów cyc i na razie śpi :) ufff xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Chrzciny robimy w drugi dzień świąt -- 26 grudnia - będą tylko najbliżsi - dziadkowie i nasze rodzeństwo, ale to i tak wyszło 26 osób, więc obiad będzie w restauracji. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Miłego tygodnia dla wszystkich! xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ŚwinkaPiggy - TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ale jaja hehe siedze sobie patrze na Magde a one lezy w lozeczku na brzuszku i glowe trzyma podniesiona i patrzy na gwiazdki hehehe nie mozliwe .... My tez robimy chrzciny 26 grudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej maly spi to mam chwilke. u nas tak sobie maly nie chce pic piersi bo mam malo pokarmu jak mi sie uda go dostawic 3 razy dziennie to juz cud a przy tym najpierw godzine ryk straszny wiec prawie calkiem jest juz na sztucznym mleku. No i wczoraj dostal kolki plakal strasznie a ja razem z nim. Wlasnie pitrek pojechal do apteki dla frania po jakies kropelki na ten brzuszek. Po za tym to w pozadku maly raz spi po 3-4 godziny a raz nie chce spac wcale ale to chyba jak kazde dziecko. Gratuluje nowym mamusia. Milego dnia;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*********************CZEKAJĄCE NA SWOJE SKARBY****************************************** NICK..............WIEK..........MIASTO............TERMIN. .............PŁEĆ maryjka..........35............Kraków..............07.10 .2012........córeczka Agusssia2008....22..........Wielkopolska..........28.10.2 012........KUBUŚ Natka1024......24..............śląskie...............28 .10.2012.........Syn Nha.................24..........kuj-pomorskie.......12.11 .2012 ........LAURA ************************TULĄCE SWOJE SKARBY**************************************** NICK..............TP..............DP.............WAGA.... .....DŁ........RP...........IMIE eljotka........14.10.12r........20.08.12r....1,640kg..... .. 45cm......CC......KUBUŚ Tusia21.......20.10.12r........13.09.12r....2,450kg...... .50cm......CC....WIKTOREK kosiorakis....22.09.12r........13.09.12r....2,770kg...... ..55cm......CC.......JANEK kosiorakis....22.09.12r........13.09.12r....2,530kg...... ..49cm......CC......TOMEK adza1987.....25.09 .12r.......24.09.12r....4,000kg........59 cm.....SN......FABIAN Agulka1976....20.10.12r.......25.09.12r....2,930kg.......5 5cm ....CC.....MARYSIA Marla...........13.10.12r.......26.09.12r....3,350kg..... ... 51cm.....SN........ANTOŚ L-E-O-N-KA80..21.09.12r....26.09.12r.......2750kg.........52 cm.......SN.......NADIA jordan.pl......08.10.12r.......27.09.12r....4,190kg........5 9cm.....CC...MAGDALENA pazMama.......13.10.12r.......28.09.12r....2,900kg........46 cm......SN........JULKA Viviii............02.10.12r.......29.09.12r....3,450kg...... 56cm....SN....MAGDALENA nata_lie........29.09.12r .....29.09.12r....3,020kg.........55cm......SN........KUBUŚ paciek90.......10.10.12r.......30.09.12r....3,180kg...... ..53cm....SN..MAGDALENA olka25ul.........06.10.12r......01.10.12r....3,300kg......55 cm......SN.......FRANEK Klara.Klara ....01.10.12r. ......01.10.12r......3,670kg.......55cm......SN......Adaś Mamacóreczki.07.10.12r......02.10.12r....3,310kg......55cm ....SN...MAKSYMILIAN Diana26.........07.10.12r......02.10.12r....3,310kg...... .54 cm ...CC...........LIWIA dafiiia...........05.10.12r......04.10.12r....4,240kg.... ..5 7cm.....SN..........LEON dotiuszka......10.10.12r.......08.10.12r....3,180kg...... 52cm.....SN....MAGDALENA Dianakarina....07.10.12r......09.10.12r....3,000kg......? ?.. .........CC.......Synek reniaaa22.......04.10.12r......09.10.12.....3,650kg...... 54c m........SN........ADAŚ Aleksandra82...15.10.12r......09.10.12.....3,380kg......5 4c m........CC....MARCEL graga007.......29.10.12r.......11.10.12r....3,300kg.....5 6cm ......SN.....DOMINIK Ania3107.......16.10.12r.......13.10.12r....3,730kg......57cm.....SN....ALEKSANDER mamusia........27.10.12r........15.10.12r....3,300kg.....53cm.....CC....FILIPEK emachines.....17.10 .2012...15.10.12r.....3,100KG.......56cm....sn....MIKOŁAJ Rzodkiewka.....04.10.12.......17.10.12......3,700kg.......53cm......SN..MATEUSZEK dan-mos.........19.10.12.......17.10.12.....3,780kg...... 59c m......sn.......AGATKA Monis83.........14.10.12.......18.10.12.....3,300kg.......54 cm.......sn..TADEUSZEK Macro............23.10.12........18.10.12......3.390kg......55cm......cc...MICHAŁ Ania_k..........28.10.12.........19.10.12......3,700kg...... ..55cm.....sn.....PATRYK Pela1992........24.10.12r.........21.10.12r.....3,080kg.....51cm....SN......FRANEK Dyśka76........30.10.12r.........21.10.12r.....3,250kg.......55cm....SN.....NINKA barbe77.........25.10.12r.........24.10.12r......3,030kg......47cm.....SN...Lorena miluchnaaa31...29.10.12r......27.10.12r.....2,930kg.......53cm....CC....Mateuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas podobnie. Dzis od 8 rano jak wstal tak marudzi i nie chce spac. Zaczelo mu sie ulewac od wczoraj. Dzis nawet nosem mu mleko poszlo. Czasami jak tak placZe i marudzi to nie wiadomo co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pela właśnie zauważyłam drugie imię Twojej dzidzi :) My na drugie daliśmy po moim tacie - Mirosław. Noc mieliśmy ładną - znowu dawałam mu cyca na śpiocha. Po 8 obudził się cały mokry. Tak się zsikał, że nawet rączki miał mokre. No i mycie pod kranem :) A potem kupka i to taka, że z pieluchy się prawie wylewała :) więc znowu pod kran. Robiliśmy też pierwsze werandowanie bo jakoś wcześniej nie mogliśmy się zebrać. Ten kombinezon jest rozmiaru 56 a nóżki zajmują tylko 1/3 nogawek, tak samo rączki. Wydaje mi się, że też nie mam za dużo pokarmu - wczoraj ledwo ściągnęłam 20 ml. Zobaczymy co powie na to lekarz, jak z wagą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie.... Miluchna31...barbe 77....gratulacje:)🌼 Dziewczyny dziś przeżyłam chwile grozy......:( Antos znowu miał mieć pobraną krew na biliburynę i co?krew nie leciała.....pielęgniarki wkuwały się w rączkę i wkuwały i nic nie leciało...15 minut:( Mały krzyczał wniebogłosy!!!!i nic-potem prosiły żebym go uspokoiły na korytarzu i dała cyca....no tak cyca.....?ja odstawiłam na dwa dni cyca i była butla i mały wściekły głodny wcale nie chciał ssać-płakał na całą przychodnię-nie chciał jeść....wszyscy ludzie w przychodni patrzyli na mnie-pewnie myśleli jaka matka że dziecka uspokoić nie może.....te oczy wszystkie na mnie skierowane i ten płacz małego.....myślałam że serce mi pęknie...... po pół godzinie znowu akcja...rączki pokłute....to teraz chciały się wkłuć w przeguby w żyłę....eh i po 10 minutach poszła krew i potem u tamować nie mogły.....:( Doktor dała jeszcze na toksoplazmozę i cytomegalie ...oczywiście płatne -200 zł bo i ja musiałam się zbadać......i teraz czekamy do jutra na wyniki:( no i taki miałam ranek.....:( jakie to wszystko trudne....teraz maleństwo śpi....cyca possał w domu troszkę....może nie zapomniał....ale woli już butlę.....bo lżej leci... My też mieliśmy chrzcić w święta ale chrzestną mamy mieszkająca w Irlandii i ona nie mogła wziąć wolnego na święta Bożego Narodzenia więc chrzcimy 11 listopada......mam nadzieje-wszystko zamówione to już niedługo.Mam nadzieje że nie wyjdzie tak że będziemy musieli do szpitala trafić:( Moniś ja co 3 godziny przez ostatnie dni spuszczałam lekko z obu piersi 220-300 ml....:0także na braki teraz nie narzekam.... Dziewczynki jak maleństwa płaczą stękają-dawajcie koperek i bobotic-u nas mały nie mógł zrobić kupki po mieszance a potem jak zasadził to szok:):D od razu mu ulżyło......no i masaże brzusia.....niezastąpione..... lece dać cycola....jej jak to fajnie móc karmić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzielne dziewczynki no u mnie nadal cisza niestety :( Maluch się wcale nie spieszy a dziś w nocy urodziła moja przyjaciółka co miała termin na 5 listopada, więc się śmiałam, że ona skorzystała z mojego terminu :) Poza tym? Dzidzia jest już bardzo niska, krótka szyjka, rozwarcie na 1 cm, także w sumie lada moment. Więc ja szaleję w domu, robię wszystko, chodzę po schodach, ale tylko kolka mnie złapie i nic. Więc czekam i czekam, aż przyjdzie odpowiedni czas. Tak czytam jakie macie przeżycia ze swoimi dzieciaczkami i muszę przyznać, że jesteście bardzo dzielne i zaradne, więc życzę cierpliwości i wytrwałości. Na pewno się odezwę jak tylko coś się będzie działo. U nas piękna pogoda dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i musimy małego przestawić z tego spania w dzień na noc. Bo po dzisiejszej nocy to byłam mega zła, nie spałam bo się nie dało, no i najbardziej szkoda mi było Filipka. Bo w sumie nie wiedział co chce, nakarmiony, przewinięty, brzuszek ok a mimo to i tak jakoś nie mógł se miejsca znaleźć i znów płacz... Ehh No i posprzątałam dziś cały dom, takiego mega powera dostałam. Mogłam się położyć spać, ale eeeeeeee lepiej coś zrobić. Tym bardziej,że już daję rady :P xxxxxxxx Ja tak dużo pokarmu nie mam, ale staram się, najgorzej,że nie mam pomysłu na jadłospis... NIe wiem co jeść,żeby maluchowi nie zaszkodzić. Dziś już ma 2tyg :P czas leci. Dziś moja córcia rano przyszła i zapytała nas,czy moze jeszcze jedną dzidzię możemy mieć - od razu odrzekliśmy jej,że teraz za 10-15 lat poczekamy na wnuki... że niestety ale więcej nie :) hihihihihihi Od razu pomyślałam o antykoncepcji, na wizycie u gin za 4 tyg. trzeba koniecznie coś podpytać. :P Dziś mam pierwszych gości, miało nie być ale okazało się,że moja ciocia jest bardzo chora (rak piersi) no i sumienia nie miałam,by jej małego nie pokazać. Także wyjątkowo dziś pierwszy gość. :) A tak na szczęście wszyscy rozumieją jak im mówię,że za 2 tyg zapraszam :D xxxxx Marla, oj się biedna naoglądałaś a Antoś nacierpiał. Ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane strasznie długo mnie tu nie bylo ale komp... sie popsuł i tylko podglądałam was na tel. ale sie nie odzywałam bo strasznie długo sie pisze na tel. Mamusia dzieki jeszcze raz za sms jak byłam w szpitalu.......... ja teraz korzystam z okazjii jak mały spi i tu zagladam..... Mamusia wiesz co ja dzis tez miałam koszmarna noc myslałam ze oszaleje mały skrzeczał i tez nie wiedziałam o co chodzi bo tez nakarmiony sucha pielucha brzuch ok ... dzis tez zrobil taka wielka kupe ze szkoda gadac i teraz juz 4 godz spi az jestem w szoku pewnie mu po tej kupie ulzyło dzis bylismy na usg bioder i naszczescie wszystko dobrze ...... mały rosnie tak szybko juz ma 4600 dzis go połozna wazyła ja go juz karmie butla bo z piersi miał mało na poczatku go karmiłam 2 cyce potem butla ale teraz juz jestesmy na samej butelce.... i on tyle je ze połozna była w szoku bo co 2 godz wypija 90 ml a czasem 120ml

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Marla współczuję tej sytuacji. ale co maluszek już z powrotem wrócił do cyca? bo mój np. nie bardzo lubi pić w butelki, woli cycka :) i mi bardzo z tym dobrze.a dlaczego badania na tokso robiłaś? wy tak szybko macie te usg bioderek, a u nas dopiero 30 listopada, jak maluszek będzie miał 8 tygodni. takie terminy :( ale zbadany przez pediatrę, to niby wszystko ok, że wizyta tylko profilaktyczna. Ale zimno u nas, ale udało mi się 1,5h pochodzić w maluszkiem na spacerze. oczywiście czapka, rękawiczki i zimowa kurtka. mamusia ja wczoraj miałam taką nockę, dzisiaj o niebo lepiej. i tak faktycznie jak mi położna mówiła co 2 dni gorsze dni i nocki. zazdroszczę wam tych chrzcin tak szybko, bo u nas problem z chrzestnymi.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja dzisiaj tak szybko bo jakos czasu nie ma:) na szczescie z mlodym widze poprawe, kupe robi teraz taka ze az mu sie z pieluchy wylewa - bardziej zwarta, juz nie taki sam plyn jak wczesniej, bobotic mu daje, juz nie ma takich wzdec jak mial wczesniej.... marla współczuje tych wszystkich badan i ze maluszek tak cierpi;/ mamuska przestawiaj malego - chociaz mój brat miał tak ze do roku czasu w nocy nie spał a w dzień tak:) po roku dopiero mu sie zmieniło :) uciekam bo młodemu trzeba cyca dac, ja tez mam wrazenie ze jak karmie to on jest wiecznie glodny, bo byl ssał i ssał, albo po 2 godzinach chce znowu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam, :) Marla kochana mam nadzieje trzymam kciuki zeby wszystkie wyniki Twoje i ANtosia byly dobre i zebywszystkie badania sie skonczyly ... biedaczek sie wycierpial ... a ludzmi sie nie przemuj szukaja taniej sensacji Natalka pisalas kiedys o foli na wozek ja mam taka zwykla uniwersalna bo do Mutsy tez nie moglam znalesc ;/ Mamusia to Ty w dzien nie pozwalaj Filipkowi spac to moze w nocy bedzie spal ladnie ;) kurcze wiecie co powiem Wam ze juz sie nie moge doczekac swiat ;) Uwielbiam BN i zawsze jest tak magicznie ... a teraz nie dosc ze beda pierwsze swieta w nowym domu, to z 2 dzieciaczkow i cala rodzina bo 26 chrzciny kurcze juz czuje ta atmosfere i nie moge sie doczekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wogole moje 3 oko i 6 zmysl mowia mi ze Natka urodzila ;) cos sie nie odzywa a chyba ja cos bralo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja próbowałam dziś małego przestawić, a On śpi i dobudzić się ciężko w dzień........ Ehhh No ale jutro podejście nr 2 :P xxxxxxx Ja tez myślę,że tabelka górna za kila dni zniknie :P Ciekawe jak maryjka,orzechowa i inne dziewczyny ?? Bo cisza. xxxxxxx My dziś byliśmy w kościele - chrzest zapisany, ale bez chrzestnej. Ksiądz prosił,żebyśmy w tym tygodniu dali znać co i jak z chrzestną. I już sama nie wiem kogo tu wziąć. Nawet nie wiedziałam,że to będzie taki problem. Najgorzej,że chrzest na 18 godzinę, no i kurczę nie wiem co z obiadem w domu czy obiadem w knajpce. Hmmm czy to zrobić obiad w niedzielę a chrzest w sobotę >??? Zdurniałam dosłownie. xxxxxxx Widzę,że cisza to i ja uciekam, zaraz kąpiel malucha i spać. A i dodam,że moja córcia wróciła z temperaturą ze szkoły - śpi u dziadków, najpierw Mój, teraz mała, normalnie załamać się można :( najgorzej,że z Julią nawet poprzytulać się nie mogę bo strach potem do małego zbliżyć się. xxxxxxx DOBRANOC :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×