Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Pela mnie też od słodyczy odrzuciło. Raz na jakiś czas coś zjem, ale nie ma porównania do czasu sprzed ciąży :) I też liczę, że chłopak będzie właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja liczyłam na dziewczynke:) ale to moje pierwsze wiec w sumie mi to bez różnicy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natali fajnie dzidziusia widać :) Pela Twoja dzidzia to taka fasolka jeszcze :) Ja nie mam usg wszystko lekarze zbierają a brzuszka tez niema wiec niemam czym sie pochwalic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
według koreańskiego przesądu jak się ma ochotę na dużo mięsa, a w szczególności na wątróbkę to będzie chłopak. a ja nie mogę patrzeć na mięso. najlepiej jadłabym tylko owoce, warzywa i słodycze. mam nadzieję że będzie dziewczynka ;>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annjor@wp.pl Witajcie mamusie:-) No po ciężkiej nocy myślałam że choć dzień będzie przyjemny a tu szaro i ponuro:-( pół nocy dziś nie spałam nie wiem dlaczego, jakieś takie dziwne przeczucie miałam że coś złego się wydarzy, niekoniecznie mi ale gdzieś w najbliższym otoczeniu, mam nadzieję że to złudne przeczucie. A w dodatku dopadł mnie w nocy wilczy apetyt - miałam ochotę zjeść konia z kopytami:-) ale powstrzymałam się, wystarczy że obżeram się w dzień:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co najsmieszniejsze ze to tak na zdjęciu wyszlo hehe a w gabinecie na ekranie ta fasolka machala raczkami i nozkami;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania3107 - pewno masz takie przeczucia przez pogodę. też czasami tak mam. a u mnie ładnie dzisiaj ;) właśnie siedzę plecami do okna i się grzeję w słońcu. i zastanawiam się co zjeść xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciastekzkremem jak czytam Twój pseudonim to już mi ślinka cieknie:-)nachodzi mnie ochota na jakąs markizę lub rurkę z kremem cha cha:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ciąży z synkiem objadałam się kiszonymi ogórkami:) zawsze miałam całą lodówkę, bo teściówka miała swoje w piwnicy:) no i rzeczywiście mięso się też jadło - co dwa dni chyba na kebaba jeździłam :P a na ciasto i słodycze patrzeć nie umiałąm... a teraz? tylko myślę o tym jakie by tu ciasta upichcić na święta, w sklepie czekolada obowiązkowa, no i rzeczywiście jabłka, banany i pomarańcze bardziej pochłaniam i nie umiem się doczekać jak truskawki będą :P więc cicha nadzieja, że curunia będzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mniam Mniam też mi się marzą takie smakołyki:-) dobrze że za 2 dni święta, nie będę sobie żałować:-)a poźniej wszystkie będziemy się odchudzać i zamiast tabelki z terminami porodów stworzymy tabelę z wagą i będziemy się chwalić która ile schudła:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam ochote na kwasne a najchetniej napilabym sie octu ;) Zaraz wysle wam zdjecie mojego dzidziusia i mojego duzego tez pochwale sie a co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam Aniu - dziękuję. Jak będę miała chwile czasu dorzucę zdjęcia swoje i dzidzi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu proszę bardzo :) Vivi a chwal sie ja też się potem pochwalę moimi dzieciaczkami a co tam hehe :) No tak moja koleżanka jak w ciazy była uwielbiała mięsną galarete która polewała octem i w rezultacie jadła ocet z galareta anie na odwrót hehe :) Ale potem męczyła ją pod koniec ciązy mega zgaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówicie o jedzeniu a ja się robie głodna a w domu nic nie ma ;d czekam aż mamusia z zakupów wróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wgrałam narazie swoje zdjecie i malego a brzuszka i dzieciaczka jakos mi nie chce moze pozniej sprobuje jeszcze raz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja galaretę też tak jem:-) nawet jak nie byłam w ciąży - po prostu uwielbiam ocet, śledzie w occie, wszelkie marynowane potrawy w zalewie octowej i takie tam:-) nawet jak kupuję śledzie to bardziej wolę maczać chleb w tej zalewie niż zjeść te śledzie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok wgrałam zdjecia i obnazylam sie przed Wami hehehe ;) czekam na reszte ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój e-mail ardelka24@gmail.com nie wgram zdjęcia usg bo nie mam skanera, ale jak zrobie sobie zdjecie to napewno wgram :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety Pela ;) a najsmieszniejsze jest to ze w pierwszej ciazy nie mialam nic do 6 miesiaca hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a powiem Wam ze tak mi go wywalilo jakos w weekend ;) Mowilam ze duzy to mi nie wierzylyscie hehe ;) A ja przed ciaza nie mialam brzucha za bardzo tylko taka mala oponka po ciazy hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yoaskas29@wp.pl to mój adres nie udzielam sie codziennie,czekam na usg które mam 16 kwietnia,jezeli wszystko bedzie ok to napewno wpisze sie do tabelki pozdrawiam i zazdroszcze ze juz wiecie co u waszych maluszków,jestem w 11 tyg i mieszkam w anglii,na usg byłam w 6 tyg i wszystko było ok,ale martwie sie bo pierwszą ciążę poroniłam:(objawy mam takie sobie,delikatnemdłosci ból piersi i to wsio,nawet brzuch mi jeszcze nie urósł:)mama nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i u mnie:) 🌼dla mamusiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosze bradzo ;) A wiecie ze ja nie przytylam ani nawet 100 gram hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×