*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Ja mam B- ale badania przeciwciał wyszły dobrze. Ok 20 tygodnia przy okazji amniopunkcji dostałam zastrzyk z immunoglobuliny. Co do mojej cukrzycy to tak średnio. Od 2 w nocy się budziłam bo siku mi się chciało. A że późno poszłam spać to na badanie moczu było za wcześnie. Wytrwałam do 6 ale chyba co godzinę się budziłam. Nie przepadam za takimi badaniami bo to test z porównaniem kolorów na wyniku. Zawsze się zastanawiam, czy to aby ten kolor... Wyszło mi, że mam trochę ciał ketonowych - niewiele ale powinno być zero. Na szczęście glukozy w moczu nie było. No i potem kłucie na czczo, wynik dobry. Potem tabletki na czczo, odczekać pół godziny i śniadanie. Za godzinę znów mierzenie. Na śniadanie zjadłam 2 naprawdę małe kanapki ciemnego pieczywa, 1,5 jajka i 2 plastry pomidora. Po godzinie miałam wynik 142 (powinnam max 120). I znowu się wkurzyłam. Nie wiem co zjem jutro na śniadanie :( Coś mi się wydaje, że schudnę przy tym więcej niż mogę. Męczący jest taki dzień, mierzenie, tabletki, jedzenie, mierzenie, godzina przerwy i znów jedzenie, mierzenie... Agulka mam nadzieję, że wyniki będziesz miała dobre i Cię to ominie.

Pomieszałam - ten zastrzyk miałam około 17-18 tygodnia ciąży.

czesc dziewczyny :) Monis bardzo Ci wspolczuje tego mierzenia ale jestes silna kobieta to dasz rade :) graga wyborazam sobie jak wygladasz taka opatulona ale wszystko dla zdrowiaa ;) ja dzisiaj mam ostatni dzien II trymestru i jutro zaczynam oficjalnie III ;) a co za tym idzien ostatni tydzien 6 miesiaca ;) kurcze ale ten czas leci jeszcze tydzien i 7 miesiac sie zacznie ;) czyli blizej niz dalej ;)

no ja mam grupe 0rh-, ojciec 0rh+. lekarz który do tej pory prowadził ciążę stwierdził, że badania powtórzymy dopiero w 30 tygodniu. Jak dla mnie stanowczo za późno. Tymbardziej, że przeciwciała już na początku ciąży się pojawiły. Dlatego zmieniłam lekarza, który od razu wysłał mnie na badania plus wizytę w poradni patologii ciąży. Lepiej dmuchać na zimne, a po tym czego naczytałam się w internecie na ten temat mam dosyć i strasznie się boję.

Hej dziewczynki. Ja już od rana na badaniach, bo jutro endokrynolog. Później zakupy. I tak co chwila coś do roboty. Diana z tym imieniem, to nie mam bladego pojęcia.. Najlepiej chyba księdza popytać w tej parafii co będę chrzciny. Moniś biedna, to Ty nam schudniesz, zamiast przytyć.. ale najważniejsze, żeby maluszek rósł dobrze. Wiem, że to tylko słowa ale musisz być dzielna! Vivii ja też już myślałam że 3 trymestr zaczęłam a wpisałam w kalendarz i wyszło mi że po ukończeniu 27 tygodnia zacznę 3 trymestr. Hm.. też zgłupiałam. A jak Twoja mgr? Napisałaś już? Ja dzisiaj się biorę, bo tu urlop, tu alergia i 4 tygodnie nic nie pisałam bo i tak stwierdziłam że nie zdążę do końca czerwca. A teraz chcę ją skończyć w połowie lipca i mieć z głowy i w sierpniu skupić się na zakupach dla maluszka a nie mgr :)

Witam Was dziewczyny..bardzo dawno mnie tu nie bylo pewnie nawet mnie nie pamietacie.. mialam tyle rzeczy na glowie ze nawet nie mialam chwili zeby tu zajrzec postaram sie nadrobic zaleglosci :) Jak tam dzisiaj samopoczucie?:)

tak dawno mnie nie bylo ze nawet nick zle wpisalam :P

Ja dzisiaj zaczelam 26 tydzien z tego co wiem za tydzien zaczynam III trymestr.. Pozdrawiam xx

ja znalazłam informację na kilku stronach, że od 28 tygodnia jest 3 trymestr. Ale tydzień w tą czy w tą to już różnicy nie robi :)

Szybko mija ten czas :) Ja już 25 tydzień :) Właśnie zmierzyłam cukier po obiedzie - tylko 99 :) W szoku jestem :) Tylko to śniadanie takie wysokie - jutro już nie jem chleba, nawet ciemnego. Zrobiłam sobie musli - otręby, orzechy, migdały i słonecznik. Zjem jutro z jogurtem naturalnym. Może to będzie lepsze. Przeczytałam skład leków, które biorę na czczo i przed snem - wszystkie mają cukier!

Wpadłam żeby powiedzieć że wyniki sie poprawiły troszkę-zastrzyki działają. Z szyjką ok,małe bardzo nisko uciska na pęcherz stąd te niekończące się wizyty w wc- troszkę mi ulżyło.Zwolnienie dalej trwa...... Kupiłam truskawki i się objadam pomimo że znowu +4 kg -ale mój gin twierdzi że nie ma co maluszkowi odmawiać-szczególnie naszych owoców i warzyw- wcinać jak najwięcej-póki są:) Witaj Ania..... Uciekam leżeć-zmęczona dziś jestem......a jutro dentysta....

Kupiłam małemu komplecik beżowy:http://allegro.pl/arpi-wyprawka-niemowleca-w-pudelku-5cz-rozm-56-i2411905249.html i mam tylko to...... i 2 pary body z lidla...... jeszcze czas.....

witajcie Zaraz nadrobię czytanie tyle tego jest Wyników nie mam ...awaria systemu... jutro będą Koszmar Ja to mam szczęście nie powiem Lekarka dała mi karteczki z przykładowym jadłospisem Dostałam książeczkę do pomiarów glukozy Jak będzie wynik mam do niej zaraz dzwonić bo powie mi co i jak Oby był prawidłowy Mam już tego wszystkiego dość Następna wizytę u niej mam 16 lipca Monis a ty masz jadłospis ustalony?

Marla to super, że wyniki już lepsze. Agulka lekarka opowiedziała co mam jeść a co nie. I pytała mnie co jadam i na podstawie tego powiedziała co mam zmienić.

ja mam takie kartki z dokładnym składem posiłków i waga ..... napisze ci na fb A i jak okaże sie ze wynik zły to mam sie zgłosic po glukometr

Hej. Ja bylam dzisiaj na glukozie. Masakra jakas wypic to to maly pikus z tym jak sie po niej czulam . po niespelna pol godziny zrobilo mi sie tak slabo ze niestety na chwile odlecialam a pozniej nieodobrze ale na szczescie dalo sie mi jakos opanowac wymioty. Przyjechalam do domu i przespalam kilka godzin wcale nie moglam sie obudzic jakas tragedia... no a wyniki .. 95 po godzinie 130 po 2 ponoc troche wysokie ale nie ma zle. mam ograniczyc slodycze ktorych wcale nie jem i cukier ktorego wcale nie stosuje bo nic nie slodze. Ten dzien zapamietam jako straszny napewno..

Witaj -ania- :) i cała reszta też witajcie :) Ja po herbatce u sąsiadki, jednak dla mnie takie wyjścia męczące. Dużo leżałam i teraz wysiedzieć godzinę u kogoś to męczarnia ale za to czas leci szybciej to plus :D Moniś, Agulka bardzo wam współczuję tego,że tak drastycznie macie diety :( no i że tyle cukrów w tym wszystkim... No i nie dziwne że mam już 5kg do przodu jak ja tak wcinam lody, chleb z masłem bo nic nie wchodzi a tam w składzie różności. Ja glukozę będę robić w lipcu, byłam nastawiona ,że jutro ale nie dostałam skierowania. Nie wiem czemu tak późno , niby przez ciśnienie itd. A przecież nie mam wysokiego, jak tak mierzę 3 razy dziennie. No i wózeczek muszę chyba kupić, koleżanki wózeczek jest w takim sobie stanie, bez okrycia na nóżki, bez gondoli, hmm niby zły nie jest, ale te okrycie by się przyydało kurczę na zimę, od wiatru czy coś ...

Pela nie załamuj, ja to najgorzej się chyba boję tej glukozy :( ehh A jeśli chodzi o zmniejszenie cukru, to tak jak dziewczyny piszą, nie koniecznie musi być cukier w słodyczach - masa tego jest w innych produktach, lekach itp. :( Ale nasz los ciężki, hihihi, tak ostatnie miesiące dzidziusia powinien nosić facet :D a co :P

Ja sie mamusia nie zalamuje wynikami bo nie mam problemu z ograniczeniem cukru czy jedzenia tylko tym dniem bo od rana nie mam na nic sil glowa mi tak peka ze chyba mi odpadnie taka ilosc cukru to nie dla mnie nie przyzwyczajona jestem bleeee

No i ja po wizycie, nareszcie ciśnienie w normie aż lekarz się zdziwił. Być może to zasługa pogody, zobaczymy. Maluch ułożony główką w dół natomiast ma sporo miejsca na przemieszczanie. Co do szkoły rodzenia raczej się na nią nie zdecyduję ponieważ czeka mnie cc po 30 tygodniu lekarz wyznaczy termin.Ale ten czas leci dosłownie szok. Dziewczyny czy dostałyście już zamówione gratisy? ja miałam dziś awizo w skrzynce odbiorę po godz.19 zobaczymy czy faktycznie dosłali.

Co do ilości cukrów nie chodzi o ograniczanie wyłącznie słodyczy. Wystarczy zerknąć na etykiety napoi, soków, pieczywa tego co na co dzień się spożywa niestety wszędzie go ładują :-(.

Pela to nie jest taki zły wynik. Jejku jestem chyba jedną z niewielu która nie miała żadnych dolegliwości po wypiciu tego, a jeszcze wyszłam głodna :) u nas dzisiaj ponuro, pada co chwila, już nawet na godzinkę komara zapuściłam bo chyba ciśnienie spada. Zjadłabym naleśniki ale po mleko mi się nie chce iść :) Aleksandra a przypomnij dlaczego masz mieć cc i to już po 30tc?

Natalie No wlasnie poczytalam o tym wyniku i tragedi nie ma wiec sie nie stresuje w koncu sie troszke rozbudzilam i jest lepiej jade po piotrka do pracy i moze cos posprzatam bo caly dzien przespalam. A tej glukozy to byl jeden plus moj Franek sie mocno rozruszal hehe ale teraz spi pewnie sie zmeczyl:)

nata_lie po 30 tygodniu ciąży lekarz dopiero wyznaczy termin cesarki, standardowo rozwiązują po 38 tygodniu. Z uwagi na białkomocz i stan przedrzucawkowy w poprzedniej ciąży lekarz woli nie ryzykować.

dotarł malutki misiu z bebilionu :-)

witajcie ja dzis tez po glukozie. tez wypilam bez problemu ale potem MASAKRA!!! chyba do tej pory jeszcze mnie trzyma:) potem mialam okropna biegunke:( w ogole to czuje sie jakbym miala odplynac, moze cisnienie mi skacze... tez dzis dostalam misia z bebilonu:)

Agulka to czekam na wiadomość na fb. Pela masz rację - Twój wynik nie jest zły. Ja miałam 169. A ten cukier to naprawdę wszędzie. Robiłam sobie sałatkę i chciałam dodać jakiejś przyprawy do sałatek. I tam też w składzie na 2 pozycji cukier. A składniki podają zaczynając od tego czego jest najwięcej. No i zrezygnowałam z przyprawy. Czeka mnie dziś jeszcze jedno mierzenie o 22. Moje palce po tygodniu będą całe w kropkach :)

Natalka ja wchodze tylko na strone www.zapytajpolonza.pl i tam jest od 27 tygodnia III trymestr a od 28 7 miesiac :) swoja droga bardzo fajna jest ta stronka :) Pela masz bardzo podobne wyniki do moich a mi powiedziano ze to dobre wyniki i ze powyzej 140 jest dopiero zle ;) marla gratuluje lepszych wynikow i trzymam kciuki zeby juz teraz bylo tylko lepiej ;)

Hej Jestem :)padnieta po całym dniu poza domem ale jestem Wizyta ok,choc opóźnienie było 45 minutowe .Wyniki z krwi mi się troszkę obniżyły dokładnie hemoglobina 11,3 i kazał mi brać tardyferon na poprawę.mówi że ciąża coraz większa i dziecko więcej potrzebuje i nie możemy doprowadzić do poniżej 11 bo to anemia.\reszta ok,podwozie:szyjka,odczyn pochwy itd bez zarzutu,waga 66kg :) Cieszył się że wszystko ok.jeszcze po 30 tyg usg badania krew ,mocz ,przeciwciała,potem 34 tydzień hbs i krew,mocz i mówi pani bedzie rodzić :)jejku jak szybko to leci little edith ja mam konflikt:ja 0- , tatuś B+.W pierwszej ciąży robiłam przeciwciała chyba 2 razy a po porodzie dostałam immunoglobinę.Teraz robiłam na początku ,potem w 21 tyg i teraz w 28 mam zrobić jeszcze.Narazie przeciwciał nie ma a po porodzie pewnie znowu dostanę zastrzyk z immunoglobiny.Wiem ze nie powinno być raczej dlatego dobrze ze zmieniłas lekarza bo nie ma co olewac tylko lepiej sprawdzić 2 razy.Bądź dobrej myśli. Zdrówka życzę zakatarzonym i cierpliwości dla Moniś podczas mierzenia,moja kumpela duzo schudła prze ta dietę ale tu akurat na korzyść wychodzi,nie mniej jednak jest to uciążliwe bardzo Pszepraszam ze nie odpisuje po kolei każdej z Was ale nie pamiętam jak przeczytam kilka stron o czym każda z osobna pisze.Nie obrażajcie się w razie co,ok? Jesli chodzi o próbki to ja dostałam w wielkiej kopercie maleńkie pudełeczko z kremikiem p/odprzeniom Johnsona :) I tyle -a i z Bebiko cos wysyłałam ale narazie cisza No nic,zmykam myć się i nasmarować olejkiem,muszę częściej smarować czymś bo zaniedbuję sie niestety spokojnej nocki i do jutra Agata

Mama córeczki - ja też biorę ten lek a mam hemoglobinę 12,2 tyle, że co badanie jest niższa. Biorę jeszcze biofer. Zmierzyłam glukozę po kolacji - 100 - jupiii :) a zjadłam całą michę sałatki :)