*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Dziś u pieska naszego znalazł mój tata 9 kleszczy, a biega po podwórku i tyle, czyli chodząc po podwórzu również do nas może to cholerstwo się przyczepić :/ Ja już przechodziłam boleriozę w wieku nastu lat, ale zaleczyli. No i tak myślę o szczepieniach bo aż się przeraziłam dziś ...

nawet o tym nie myślałam ale chyba poważnie się zastanowie bo jade do rodziców na wieś w poniedziałek

Ja z psem też mam ten problem:-(mam psa w domu, a że mieszkam na wsi to oprócz spacerów czasem wypuszczam go samego żeby sobie pobrykał. Kupuję mu u weterynarza taki preparat do wsmarowania w skórę na pchły i kleszcze, bardzo skuteczny. Kleszcze w ogóle się nie wczepiają ale niestety zanim preparat ich odstraszy to chodzą po nim i zdarzyło się już że znalazłam kilka kleszczy w domu, a nawet na sobie!! całe szczęście że nie zdarzyły sie we mnie wczepić, ściągnęłam je z ubrania:-(

No my tu u siebie mamy owczarka niemieckiego jak narazie miał jednego kleszcza. Ale za to u rodziców są w domu 2 psy no i często biegają po sadzie więc trzeba pomyśleć o jakimś zabezpieczeniu przed kleszczami

witam z rana. ale pogoda paskudna, zimno, leje, wieje a ja musialam do pracy :( a mężus w domu sie wylegiwuje , no ale moze chociaz posprzata i nie bede musiala latac z odkurzaczem popoludniu . wiecie co, caly dzien a szczególnie wieczorem mam juz taki widoczny brzuszek a rano jak wstane to plaski jak deska, tez tak macie ??

mamusia, mój kuzyn szczepił sie przeciw kleszczom, bo w podstawowce tez przechodzil bolerioze, naszczescie go wyleczyli i teraz sie zaszczepil na wszelki wypadek

ja tak mam rano płaska a potem mi brzuch wyskakuje

eljotka ja też tak mam:-) ciekawe dlaczego tak się dzieje, chyba dzidzia w nocy śpi a w ciągu dnia bryka i potrzebuje dużo miejsca, dlatego brzuszek się powiększa:-)

to dobrze ze nie tylko ja tak mam bo juz zaczelam sie martwic ze cos jest nie tak, cała ciaze bedzie o cos strach

ejlotka to Twoja pierwsza ciąża?

ja też ciągle się zastanawiam czy wszystko jest ok czego następstwem jest to, że całe dnie spędzam na internecie siedze szukam i czytam paranoja

tak pierwsza , wiec i ogromna nowosc

eliotka to tak jak u mnie

hej dziewczyny widzę że Diana sie nie odezwała :( ja dopiro wstałąm jakoś mie się dobrze spało :) i humor mam odrobinkę lepszy stwierdziłam że zadzwonie dzisiaj do mojego lekarza i na spokojnie z nim porozmawiam a po rozmowie zapominam o wszystkim do 18 kwietnia musze myslec pozytywnie 0,5mm to malutko mam nadzieję że ta historia zakończy się dobrze trzymajcie sie cieplutko lecę do mamy na herbatke

inga badz bobrej mysli, wiem ze jak juz sie zrobi badania i cos jest nie tak to nie da rady sie o tym nie myslec (dlatego ja ich nie bede robic) bo i tak nic to nie zmieni a wole caly czas myslec ze moje dzieciatko jest zdrowe jak ryba :)

Ja w poniedziałek rejstruję się USG genetyczne, miałam go nie robić ale jednak wolę się upewnić bo wizyta dopiero 15 maja więc chyba jajko zniosę do tego czasu

Czesc dziewczyny ;) Wpadlam sie przywitac i zabieram sie za porzadki ;) Ania i eljotka widze ze i wy skorzystalyscie z metody gosi hehe ;) Fajnie jak sie sprawdzi ;) Inga ja tez uwazam ze spokojna rozmowa z lekarzem bardzo duzo Ci pomoze :))

gdzies liczylam na jakims kalendarzu chinskim i wychodzi dziewczynka, przeczucia tez mam do dziwczynki, no ale zobaczymy za pol roku :)

Wczoraj wróciłam późno i już nie włączałam kompa. Chciałam, ale jak mąż zobaczył, że sięgam po laptopa, to mnie ochrzanił i kazał odpoczywać.. chyba się przejął, bo pierwszy raz w tej ciąży był na usg i oglądał dzidziola :) Wszystko jest dobrze :D Jestem przeszczęśliwa! Dzidziuś ma już 7 cm i 2 mm :) zaczynam chyba 14 tydzień, ale położna mi wczoraj wpisała do karty, że to 12 tc? Lekarz mówił coś o 13 tygodniu....Kurde jak to liczyć? Ostatnia @ 30.12.2011 - pomożecie? Lekarz robił usg dopochwowo i zmierzył przezierność. Za pierwszym razem 1,4, a za drugim w innym ułożeniu malucha 1,3..więc kazał się nie martwić - ja w szoku i zapomniałam zapytać o kość nosową, ale i tak dzidzia odwracała się pupą..płci też nie widzieliśmy - może za miesiąc sie uda - tak mówił lekarz :) W nocy nie spałam, bo mi emocje nie dawały.. :) Tylko dzidzia przed oczami, a tak się bałam.. Prawie płakałam przed gabinetem.. stres ogromny.. Ale teraz zmieniam myślenie, już wszystko musi być dobrze :) Dziękuję, że o mnie pamiętałyście :) Olka, masz rację - przeżywałam okropnie i dopiero teraz napięcie ze mnie schodzi :) Ściskam! Inga - dobra decyzja - mocno trzymam kciuki i wysyłam pozytywne fluidy - wszystko będzie dobrze Kochana :* Ze wszystkich sił staraj się nie denerwować.

Moje psy biegają tylko po podwórku, mieszkamy w mieście a mimo to kleszcze są... dużo faktycznie łazi po nich, a szczególnie po tym mniejszym. Opaskę ma od paru dni, taka przeciwkleszczową. Mam nadzieję,że do nas nie dotrą do domu :( A o szczepieniu pomyslę, może podpytam lekarza rodzinnego, bo nie chcę by coś sie przytrafiło dzieciaczkom, a zima była słaba, więc i kleszczy zapewne więcej :( Co do brzucha, to wieczorem mam olbrzymi, a rano śladu po tak wielkim nie ma. Ale stanęłam na wagę i mam 1kg na plus :/ a przecież nie jem za wiele, raczej zdrowe rzeczy a mimo wszystko patrzę,że waga do przodu. No nic chyba nieuniknione.

Diana muszę Ci powiedzieć że mi też te tygodnie ciążowe się nie zgadzają, według moich obliczeń powinien być 13 tydzień a według lekarza jest 11. Ale z drugiej strony - znalazłam w necie coś takiego jak kalkulator wieku ciążowego czy jakoś tak i wychodzi identycznie jak moja gin twierdzi więc sama już nie wiem jak to liczyć

Diana, cieszę się, że z dzidzią wszystko jak trzeba :) A z tym liczeniem tygodnia to ja już zgłupiałam, wpisuję w różne kalkulatory i raz wychodzi że 10 tc a raz że już 11. Wg usg to jutro zaczyna się 10tc, a wg ostatniej miesiączki już 11tc. Mi już się miesza to wszystko. Może macie jakiś dobry kalkulatro??? podajcie linka :D Inga, ja trzymam kciuki za ciebie i maleństwo, zobaczysz będzie ok :D A całej reszcie życzę dobrego samopoczucia mimo takiej sobie pogody :) A tak przy okazji coś ciastekzkremem nie odzywa się ostatnio??? A może przegapiłam jakiś post, bo tyle się działo przez te dni.

I pytanko do eljotki: a kuzyn żadnych skutków ubocznych nie miał po szczepieniu?? Właśnie tego boję się najbradziej :(

1 tydzien ciąży zaczyna sie od 1 dnia oststniej miesiaczki wiec latwo to policzyc, ato ze np na usg wychodzi inaczej i sie nie zgadza to tylko dlatego ze moze dzidzius wolniej albo szybciej rosnie. mi tez na oczatku w okesu wychodzi porod na 14 pazdziernika a z usg najpierw na 17 , potem na 24 , potem na 26 a na oststnim juz pokazywalo ze na 14 czyli tak jak z okresu, lekarz powiedzial ze na poczatku dziudzus wolno rosnał a potem przyspieszyl i sie wyrównalo a maszyna pokazuje tydzien wg wielkosci plodu stad te roznice

z tego co wiem to mial przez kilka dni goraczke ale nie tak duza a potem mu przeszlo i wszystko bylo ok

ale bolerioze przechodzil jak byl w podstawowce a szczepil sie 2 albo 3 lata temu a ma teraz 24 lata , wiec moze lagodniej sie to na nim odbilo, nie wiadomo jak na dzieciach musisz zapytac lekarza

eljotka - ale to nie chodzi, że się nie zgadza z usg... Nie zgadza się, jak oni to liczą (jeszcze przed badaniem jak np. wczoraj) na tych kołowych kalendarzach... U położnej byłam przed wizytą, zakładała mi kartę ciąży.. Wpisała mi w niej termin porodu 6.10, a lekarz mi mówił na początku 7.10. Pal licho to tylko 1 dzień - mogę zrozumieć.. Jeśli liczę tak jak podajesz te tygodnie, to teraz jest 14, ale to się nie zgadza z tym co liczyła ta położna. Ona wpisała 12tc (2 tygodnie to spora różnica)

Oki dzięki, ja to generalnie przeciwna jestem większości dodatkowyxh szczepionek. Ale jak zobaczyłam te klaeszcze, przypomniałam jak ja się męczyłam i jak one szkodzą organizmowi, oraz zapalenie opon mózgowych - to zaczęłam się zastanawiać jak to jest, czy warto córcię zaszczepić...

U mnie wg pierwszego lekarza do którego chodziłam to termin 27.10 a potem przeszłam do pani doktor i ona wg usg podała mi datę i taką wpisała do karty ciąży, że to 30.10.2012r. Niby tylko 3 dni. Ale wg kalendarzych internetowych to koniec 9 tc, 10tc a nawet początek 11tc. Zbaranieć można :)

diana do 1 dnia oststniej miesiaczki powinno się dodac 7 dni i odjąc 3 miesiące, np u mnie okres mialam 7 stycznia dodaje 7 dni wychodzi 14 stycznia i odejmuje 3 miesiące tj 14 paxdziernika, tak sie prawidlowo powinno liczyc wiek ciaży, moze połozna się pomylila i wpisala Ci wiek ciazy od zapłodnienia a to faktycznie jest ok 2 tyg pożniej