ZACZYNAMY STARAĆ SIĘ O DZIECKO :)

Monika bo to może być ktoś nie od nas, a jeśli to ktoś od nas to też uważam że powinien ujawnić się, a nie mieszać. Kropelko jak tam twoje śledztwo? Daj proszę znać!

Monika - weź olej jakiegoś barana, zostań z nami, grunt że trzymamy się wszystkie razem :), a takimi to nie ma co się przejmować. Choć ja też byłam wściekła i myślałam że podstępnie ktoś próbuje mnie zniszczyć, ale lałam na to totalnie :). I już żaden pomarańcz mnie nie zdrażni :). Więc zostań z nami :) :*

Dziewczyny, podoba się Wam imię Eunika?? Moja znajoma tak dała córce- wiem wszyscy mają swoje gusta i mają do tego prawo, ale imię powinno się dopasować do nazwiska. Ja też mam trochę inne imię od wszystkich ANI czy Kasi i pamiętam, że był problem w podstawówce. Co myślicie?

Hmm... Ciężko mi powiedzieć, każdy ma rzeczywiście swój gust, ale ja bym osobiście nie dała tak mojej córce na imię. Mi się podoba dla dziewczynki Maja, a dla chłopca Szymon (bo reszta tych ładnych imion w rodzinie jest już zajęta :(:P)

Tez tak uważam, że każdy ma prawo ale trzeba pomyśleć o tym dziecku. Potem będą problemy. Wszystkie chyba wiemy jak to potem wygląda. Mogła jej dać na drugie jak bardzo chciała. Mieszkają jeszcze w małej wiosce;/ Szkoda tej małej.

Ja tam nie będę patrzeć na rodzinę. Moja przyjaciółka ma chłopca Bartłomieja a mi się zawsze podobało imię Bartek. I jak będę miała syna to będzie też Bartłomiej albo Bartosz.:):):) A dziewczynka Michalina, Maria albo Klara.

To u mnie w rodzinie kuzynka chciała dać dziecku na imię Rubin, ale rodzice, babcia, ciotki, wujkowie zrobili jej taką haję, że w końcu dała mu takie na drugie ;).

Eunika? O, matko! Straszne imię, nie obrażając nikogo. Uważam, że dając takie imiona dzieciom tylko je krzywdzimy. Mi się podobają nasze polskie imiona, takie starsze nie te nowoczesne :P

A oni mają jeszcze troszkę śmieszne nazwisko;/ Biedna ta malutka jest na prawdę słodziutka - śliczna dziewczynka. A tu taki klops.

No trochę :/

To tak samo jak Skrzynecka skrzywdziła swoją córkę - Akilja Ilja, aż język się plącze :/. Tym bardziej że bardzo długo oczekiwała pierwszego dziecka.

Nio tak ja też nie jestem za tak dziwnymi imionami- lubie imiona które nie powtarzają się na każdym kroku ale występujące w polskim społeczeństwie.. jak będzie miałą 18-lat to sobie zmieni jak jej się nie będzie podobać :p liliu24 i jak tam kiedy robisz test ?

Może ma zamiar się z tym dzieckiem do Afryki przeprowadzić to tam takie imię będzie pasowało:) każda z nas ma swoje wymarzone imiona ale zastanówmy się czy te imiona nie sprawią tylko trudności w życiu naszym dzieciom. Moja znajoma dała swojej córce Antonina ( imię śliczne, mi się podoba). Ale wytłumacz teraz dziecku dlaczego dzieci z okolicy teraz za nią biegają "Antonina przynieś wina" Malutkiej jest teraz przykro strasznie, że nie chce wychodzić na dwór.

Hahahaha :D dobre Sabrina. Ale święta racja, po co krzywdzić dzieci?

Tak naprawdę do każdego imienia można wymyśleć wierszyk, które będzie obrażać.. teraz dzieci są bezwzględne i musimy nauczyć nasze przyszłe dzieci, żeby być twardym i nie poddawać się- umieć na takie rzeczy niereagować.. nie mogę doczekac się wieczora.. zobacze czy moj się zdecydował czy nie żeby wkoncu mnie zaplodniccc heheh

Wiecie co... Zastanawia mnie jeszcze jeden fakt... Bo jak w sobotę robiłam test owu, i wyszedł mi pozytywny, to jeszcze po niecałych 12 h go zrobiłam i wyszedł negatywny (tzn. kreska testowa była jasna), i potem dopiero współżyłam. Chyba jednak nici znowu będa :(

Ale w sumie podczas współżycia miałam śluz płodny (jak białko kurze rozciągliwy), co to może być w końcu? :o

Nie znam się na śluzach ani tych podobnych.. wiem tylko,że raz mam mokro a raz sucho, raz jest gęsty śluza raz nie.. kocham się jak tylko mam możliwość i ot cała moja filozofia starania.. :)

Pysiuleczka nie myśl tyle, bo to na dobre nie wyjdzie. Luz kobiety, luz:):) Ja myślę, że u Ciebie jest bardzo duże prawdopodobieństwo zajścia, tym bardziej że owulacja występuje po 24-72 h od pokazania na teście więc moim zdaniem się wstrzeliłaś :):):) Ale kochana się nie nakręcaj - spokojnie, wszystko w swoim czasie :D ŻonaĄcka zdecydowałam się testować jutro, czyli 21, bo tak naprawdę dopiero jutro przypada dzień @ Mi się coś pochrzaniło, myślałam, że dziś jest 21.02, tak jak pisałam w tabelce, a to dopiero jutro. Zaopatrzyłam się w 3 testy i zobaczymy co z tego wyniknie :):) Sabrinko właśnie tak jak ŻonaĄcka pisała do każdego imienia można coś dopasować/znaleźć. Poprostu przy wyborze należy kierować się zdrowym rozsądkiem i swoimi gustami. Np. Mateusz - wajchę przełóż Tak apropo kupiłam testy o nazwie - Quixx Test - słyszałyście coś o nich? Polecacie? Ja zmierzyłam temp - mam 37,2 standardowo, a brzuch mnie troszkę pobolewał na okres i trochę jakby mniej wierzę :(:( To też był troszkę powód mojego jutrzejszego testowania (bo może w nocy przyjdzie @)

Hej! Olejcie te pomarancze , bez sensu za każdym razem pisać " odchodze" bo wtedy to woda na młyn;) i taka jedna czyje się wtedy dobrze ze namieszala ! Lilu trzymam kciuki, a test to chyba test wszystkie są czułe :)

hej kochane.na wstpie-trzymam kciuki za wszystkie Kobietki-oby sie jak najszybciej udalo:) jestem tu nowa..postanowilam napisac bo tez od jakiegos czasu staramy sie poczac malucha:) generalnie ja za bardzo sie nakrecam...po prostu strasznie chce juz zostac mama,mam 26 lat wiec w sumie nic dziwnego ze wlaczyl mi sie tak silny instynkt macierzynski:) Mam nadzieje ze w tym mies sie udalo..bo : -okresu od 2 dni brak(mial byc 19 stego) -bolacy brzuch jak na okres ale troche slabiej,za to caly czas juz od 6 dni)- do tego czuje jakby skorcze w jajnikach ,zupelnie bezbolesne.dodam ze nigdy wczesniej nie bolal tak dlugo,zawsze w dzien okresu i kilka godz po bolu wstretna małpa juz byla) -co do temp...ja jestem niskocisnieniowcem wiec moja temp nigdy nie byla wysoka..czy wzrosla nie wiem bo nie prowadzilam obserwacji -piersi..hmm bolec-nie bola,moze jedynie sutki troche wrazliwsze..bolaly kilka dni temu ale przestaly. -wymioty-byly raz,wczoraj..ale tez ciezko stwoerdzic czy z racji obecnej juz fasolki czy moze byla to pamiatka ppprzedniego wieczoru i wypitych kilku drinków. -test owulacyjny ujemny( wyczytalam jakis czas temu ze we wczesnej ciazy moze wychodzic dodatni..ale nie musi. mialam jeszce jeden wiec z ciekawosci zrobilam) -testowac bede za kilka dni:) ogolnie siedze na necie i czytam jak to z tym brzuchem jest w ciazy.. ale sie rozpisalam...bede wpadac czesciej na ten topik..ale troche histeryczka ze mnie i panikara pod tym wzgledem wiec pewnie co miesiac do chwili az sie nie uda bede przezywac ze to zakłolo a to zabolalo hihihi;))))

ratowniczko_medyczna witaj Na Twoim miejscu już dawno zrobiłabym test, tym bardziej, że @ nie przychodzi :P Zrób z porannego moczu :P Ja też jutro testuje, i mam takie objawy: kucie w jajnikach, pobolewanie brzucha, piersi strasznie mnie bolą, temp 37,2 st (od czwartku, bo od wtedy zaczęłam mierzyć), czasami wiruje mi w głowie :D Jutro wszystko się wyjaśni :)

Lilu ooo to bede trzymac kciuki. wiesz u mnie spozniajaca sie małpa to nie nowosc..wiec co do tego objawu to jestem najmniej pewna:P wiesz ja bym mogla juz dzis zrobic sikanca ale sie boje ze bedzie jedna kreska... a tą temp masz mierzona pod pacha czy jak?

To lepiej jutro zrób test, w porannym moczu jest więcej hormonów. Wiesz co ja mierzę pod pachą, ale dziewczyny mierzą w pochwie.

czytalam duzo o metodzie termicznej ,jak nie bede teraz w ciazy to od nast cyklu tak bede robic. jak sobie sprawdzilam w pochwie to 37.1 ale to nie jest wiarzace bo nie wiem jaka mialam temp w 1 fazie cyklu wiec wiesz:))) a masz takie przeczucie ze to ciaza?ja mam..(ale tez nie 1 raz ...)

Ja też mam, bo teraz zupełnie nie mam objawów przed-okresowych, a zawsze miałam z 1-2 tyg wcześnie i chodziłam jak burza gradowa ;) Chociaż nie chcę się nakręcać, to po cichutku liczę na II kreseczki :D

ratowniczko na czym polega ta metoda termiczna??

teraz temp zmierzylam ..pod pacha i jest 36.9,zawsze jest duzo nizsza wiec nadzieja jest. mnie martwi tylko ten brzuch bolacy ale z tego co wiem wiele kobieta ma takie bole na poczatku.

Dziewczynki ja uciekam pod prysznic i do łóżka, zmęczona jestem, zaraz zasnę :) Naskrobcie dużo, żebym miała jutro co robić, miłego wieczorku, dobrej nocki, a wszystkim testującym II kreseczek. Buziole :)

met termiczna ,termiczno objawowa polega na tym ze co rano,po przebudzeniu ,zanim wstaniemy z lozka,po okolo 6 h snu mierzymy temp (najlepiej w pochwie) i zapisujemy. podczas owulacji temp wzrasta,po zaplodniueniu utrzymuje sie min 18 dni od owulacji,moze nieznacznie spac podczas zagniezdzania sie i slyszalam ze takze w dniu spodziewanej miesiaczki,po czym wzrasta i w ciazy uytzrymuje sie za sprawa progesteronu na wyzszym poziomie. objawowo term-jak wyzej ,a do tego obserwuje sie sluz( owulacje lub jej rychle nadejscie ) zwiastuje sluz wygladajacy jak bialko kurzego jaja,rozciagliwy i jakies zmiany w szyjce macicy(ale tu sie nie wypowiem bo tego jeszcze nie doczytalam)