Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wesola 50-tka

odchudzanie po 50-tce-znudna i trudna sprawa-dla zdrowia trzeba!

Polecane posty

Cześć wszystkim! Paseczki, pokrzykuj tak na mnie częściej, proszę! Bo coś mi trudno wrócić na ten właściwy tor...i zbyt często z niego zbaczam. Dlatego po raz kolejny publicznie wyrażam podziw dla koleżanek, które twardo trzymają się wybranej diety. Szacun, paseczki i serene! :) Dziś kolejny aktywny dzień. Tyle, że bez wygibasów fizycznych. Praca od 6.30 (mnie też się to czasem zdarza), a potem wyjazd do Warszawy do teatru Buffo na musical "Metro". Wstyd się przyznać, spektakl idzie już od 20 lat, a ja pierwszy raz go obejrzałam na scenie. Bo muzykę z niego znam "od zawsze". Nie zawiodłam się, choć to nie to, co pierwsze wykonania w zgrzebnych początkach lat 80-tych... A z jedzonkiem dziś było, jak trzeba:) Twarożek i jabłko na śniadanie, potem trochę owsianki, na obiad kawałek kurczaka i surówka z wszelkiego zielska, a już w domu sałatka z cukinii, surowych pieczarek i sałaty. Może nie najbardziej racjonalnie, ale białko i kalorie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo moje dietowiczki:D Starsza................kochana moja kobieto ,wiec powiem ci,ze mnie to dopiero wstyd!!!!!bo ty juz po tylu latach zaliczylas tem spektal,a ja??? tez nie ,a tak uwielbiam wrcz muzikale!.Miezkalam tyle lat w Gdyni,a tam przepiekny teatr muzyczny i tez jakos nie dotarlam!:(eh,naprawde wstyd! Zazdroszcze ci ,ze bylas. Jaj bedziesz dalej grzeszyc to bede tak leciutko pokrzykiwac na ciebie,ok:D sluchajcie,aja wczoraj dostala najpiekniejszy komplement zycia,a brzmiala nastepujaco(od mojej znajomej 15 lat starszej i bardz przy kosci) """"NO............chudlas,widac,ale.......na twarzy wygladasz brzydko,bardzo sie postarzalas""""no i widzicie jak ten moj trud zostal wynagrodzony!!!hahahahaha Reszta moich znajomych wyraza sie bardzo pozytywnie!:D serene u mnie wszystko ok,ale od czasu do czasu nawala mi internet i musze niekiedy czekac ,zeby wejsc. Dzisiej na wadze mialam 70.300,wiec znowu cos do przodu,w sesie do tylu:) Caluje i do ptem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 58
witam wszystkie Panie ,ktore walcza o fajna figure.Ja tez sie odchudzam ,raczej juz diete trzymam,bo schudlam 10 kg.Ale kolezanka tez mi poiedziala ze na twarzy zle wygladam,ale czuje sie lepiej z mniejsza waga.pozdrawia 58 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja-58-witaj kobietko i zagladaj do nas ,serdecznie zapraszamy:D Ja mowie,jesli tal faktycznie jest-cos za cos!!!!!!!!!!!!!mowi sie tudno!!!:)hahahahanie przejmujmy sie tym ,sa wazniejsze sprawy w zyciu!:D Podaje nowy przepisik: Podaje przepisik na omlety z warzywami,moze ktos bedzie miala ochote: skladniki na 2 osoby; -20 dag porow -30 dag pomidorkow -1 tyzka oliwy z oliwek -2 lazki startego parmezanu -2 lazki otrab owsianych -2 lyzki mielonych migdalow((maka) -1 lyzka pokrojonego szczypiorku 1/3 szlk chudego mleka -4jaja -przyprawy Wykonanie: do mielonych migd(maki) ,mlaka dodac otreby i przyprawy-odstawic ,zeby napecznialy. Pory pokroic w cienkie plasterki i wrzucic na rozgrzana oliwe,dodac troche wody-dusic ok 5 min. Dodac pomidory(sparzoene,bez skorki,pokrojone na czastki)-dusic krotko pod przykryciem- jaja roztrzepac,polaczyc z otrebami juz napecz. Usmazyc 2 omlety,posypac szczypiorkiem i parmezanem Buziollki dala was kochaniutkie!!!!! serene -wstawaj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajta z ranca :) witam was laski i witam nowa kolezanke :) zapraszamy wpdaja i pisz co ciebie ja dopiero wypilam sok a marchwi i nie chce mi sie jesc ;) ale zaraz cos tzreba nawet na sile wszamic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem juz w domku,ale ogolnie ostatnio bardzo zalatana z tad tez niska moja frekfencja:( Postanowilam w te Wochenende w koncu sie wyspac!!!!!!!!! Podoga w Berlinie przepiekna,prawie caly dzien latalam na krotkim rekawku:) Zycie jesz cudowne i ja korzystam z niego ile wlezie!!!!!!!!!!!!!!:P:P:P :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Paseczki, u nas też dziś wiosennie. Co nie najlepiej wpływa na moją sprawność umysłową. Zamiast uciekać jak najdalej od męczącej, tak naprawdę nikomu niepotrzebnej roboty, zaplanowałam sobie na jutro mycie okien. Będzie gimnastyka! Tym bardziej, że po umyciu okien nie ma wyjścia: trzeba sprzątnąć i uprać firanki. A właśnie, czy wy tam w Berlinie używacie firanek. Bo zauważyłam w Gottingen, że Niemcy raczej się w nich nie lubują - w oknach głównie rolety, czasem żaluzje. Mój dzisiejszy dzień minął całkiem, całkiem. W pracy wytrzymałam, nie dałam sobie zrobić krzywdy i innych też oszczędziłam. Wieczorem aerobic nareszcie. I jadłam w rozsądnych ilościach, i bez grzesznych zachcianek...mam nadzieję, że coś drgnie na wadze w dobrą stronę, czego i wam wszystkim życzę. Trzymajcie się ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 58
Witajcie mile osobki ,zawsze aktywne i starajace sie wygladac oki.Wczoraj bylam u fryzjera no i 10 kg mniej nawet niezla babka ze mnie , mimo mojego mlodego wieku . Wy tez trzymajcie sie z pozytywnym nastaieniem na zycie.Dzieki za zaproszenie,bede tu zagladac,bo zawsze mozna cos nowego sie dowiedziec od Was.Pozdrawiam Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam !!!! A .....myslalam ,ze ja zawsze pierwsza:P.a tu niespodzianka.hahah czesc ja-58:) Ja juz balam z pieskiem i wychodze za 10 min do pracy. Milego wstawania tym co spia i do pozniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 58
witajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 58
ja tez zaraz do pracy,ale zagralam sobie jeszcze w tysiaca na kurniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 58
kawke zaliczylam tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ja tam nie wstaję (jak nie muszę) o takich barbarzyńskich porach, jak wy. Jeśli mam życzliwie spoglądać na świat od początku dnia, to muszę się powylegiwać do 9-ej;) Ale i tak trochę już zdążyłam zrobić. Okna umyte, mieszkanie posprzątane, drobna sprzeczka z rodziną też zaliczona;))) A po obiadku zrobię sobie dłuuugi spacer relaksacyjno - spalający. Czyli na zmianę szybki marsz i leniwe snucie się z podziwianiem oznak wiosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ja tam nie wstaję (jak nie muszę) o takich barbarzyńskich porach, jak wy. Jeśli mam życzliwie spoglądać na świat od początku dnia, to muszę się powylegiwać do 9-ej;) Ale i tak trochę już zdążyłam zrobić. Okna umyte, mieszkanie posprzątane, drobna sprzeczka z rodziną też zaliczona;))) A po obiadku zrobię sobie dłuuugi spacer relaksacyjno - spalający. Czyli na zmianę szybki marsz i leniwe snucie się z podziwianiem oznak wiosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ja tam nie wstaję (jak nie muszę) o takich barbarzyńskich porach, jak wy. Jeśli mam życzliwie spoglądać na świat od początku dnia, to muszę się powylegiwać do 9-ej;) Ale i tak trochę już zdążyłam zrobić. Okna umyte, mieszkanie posprzątane, drobna sprzeczka z rodziną też zaliczona;))) A po obiadku zrobię sobie dłuuugi spacer relaksacyjno - spalający. Czyli na zmianę szybki marsz i leniwe snucie się z podziwianiem oznak wiosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) starsza wiem to komputer tak nam robi:) ja tez mialam myc okne ale poszlam do deichmama na nogach (hihi) w tam i z powrotem w sumie 6 przystanlow i pobiegalam godzinke rano z psem wiec troche ruchu mialam :) i jescze bede miec bo do lasu z psem na gonienie na 2 godzinki :) teraz gotuje obiad no i okna po niedzieli mnie czekaja a juz bym miala po :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem juz po pracy i po obiadku. Wrzucam przepis na zapeikanke jaka robilam: Podsmazyc na oliwie z oliwek-warzywa cebulke,cukinie,papryke,pieczarki-przyprawic pod siebie przelozyc do naczynia zaroodpornego miesko mieszane-drob i intyka-w kostke,przyprawic po swojemu,podsmazyc na oliwie z oliwek przelozyc do nacz,zarod.na warzywka 2 zoltka polaczyc z roche mleka-rozbeltac i zalac miesko z warzywkami,na to ubita piane. Zapiec w piekarniku 15/"= min w tem.180 stopni bardzo dobra w smaku!:D Starsza-ja oczywiscie mam firanki,niecierpie takiego lasego okna.Bywa tu jednakze roznie ,jani maja ,drudzy nie maja. Najgorsze jet to ,ze niecy maja tykie brudne okna,ze nie dziwie siem,ze nie wieszaje firanek-hahahaha serene-to troche nastukalas km:) My wieczorkiem wybieramy sie do znajomych.Ja oczywiscie ze swoim prowiantem,osatanio tak wlasnie robie i nie przejmuje sie co jest na stole,bo jadam tylko co moge i swoje,robione danka:) trraz robie kawke,kto jest w domku,zapraszam wypijemyy ja razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak paseczki nastukalam i jeszcze nastukam bo za jakies pol godziny jade z psem do takiego lasku na bieganie :) ona strasznie lubi biegac ma na to niespozyta energie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ustawilas zegarek????? dzis zmiana zcasu dziewczyny spimy krocej o godzinke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×