zaginiona Madzia

Straszne :D tylko nie popuść w gacie z podniecenia ;)

wszystkie, z malymi wyjatkami, zachowujecie sie jak banda niedorozwinietych kretynek. Jak zwykle temat stal sie polem wyzwisk i wzajemnego obrzucania sie blotem. Wstyd, niby dorosle, ale zachowac sie nie umieja:o

bywa tak,ze az nerwy psuzczaja,jak czyta sie cos takiego jak kaskadajaja czy te oxcos tam. no ludzie! co sie tu w ogole wyprawia! ktos chyba str wczensiej dobrze napisal-mentalnosc zwyklych polaczkow. a potem kazdy sie dziwi,czemu z polski sie smieja. przez takie czuby,co siedza i mysla,ze pozjadaly wszystkie rozumy. oherigwh4t spadaj dzieciaczku do klockow lego.

a ty spadaj szukać tego sztywniaka ;) dziecko gdzieś marznie bez mamusi a ty wolisz walczyć ze mną niż szukać biednego dzieciątka, szok jaka znieczulica :D

brawo, poraz kolejny pokazales/as,ze twoj poziom inteligencji rowny zeru:D szkoda,ze rodzice tej magdy nie widza,co tu psizecie, a moze by tak... tak czy siak,mam nadzieje,ze podadza was do sadu:D i ciebie i kaskadajaje za pomowienia!! nalezy wam sie! ja bym nie popuscila. powodzenia wam zycze:D

znak zapytaniaaaa- wiesz co, to jest przerażające, ta polska mentalność, że wydarzyła się tragedia to sobie i tak znajdą z tego powód kpin i żartów. Ta porażająca głupota jest tak samo przerażająca dla mnie jak ta tragedia.

Nie szła dwie ulice dalej, do matki, tylko 3 km !

Moim zdaniem dzieciak już dawno nie żyję a cała ta bajka o porwaniu to przykrywka, rodzice nawet nie wiedzieli jak dziecko było ubrane, czy wózek też zginął czy nie, porwanie w miejscu gdzie nie ma kamer itd.

no już się zbieram do sądu :D zaczną się pakować! :D

oher cos tam zeby ciebie takie cos nie spotkalo. Chociaz moze bys spokorniala

taaaaa... tylko siedzą i czekają aby porwac dzieci ;) za dużo filmów się naoglądałyście ;)

oherigwh4t smiej sie,smiej:D wigora zgadzam sie. stilla czlowiek w takich nerwach mowi dziwne rzeczy,jakby byli w kregu podejrzanych, nie chodizliby na wolnosci. tak czy siak, mam nadzieje,ze ta sprawa sie wyjasni, dziecko bedzie cale i zdrowe czego mu zycze.

NI ch.uja nic sie nie klei w tym temacie i tyle

No mówi dziwne rzeczy, jak nie dopracowali szczegółów tego zmyślonego porwania :O

Dlaczego Matka nie pokazuje twarzy?! Może ktoś by ją poznał prędzej niż dziecko w wózku.

Dziwna sprawa, nikt nic nie wie, nikt nie widział, nikt nie miał wrogów a dziecko rozpłynęło się jak we mgle. Nikt nie widział biegnącej osoby z dzieckiem na rączkach, nikt nie zareagował na leżącą na ulicy kobietę ( z wózkiem obok). Babcia tłumaczyła, że ludzie myśleli, że leży pijana kobieta. ( chyba ludzie bardziej zainteresowaliby się leżącą kobietą i stojącym obok wózkiem). Jeżeli okaże się, że to porwanie to jedna wielka ściema to mam nadzieję, że rodzina zapłaci za całą akcję poszukiwawczą!!

nie pokazuje twarzy bo prokurator jej zabronił, TAK SAMO JAK ZABRONIŁ MOWIC MEDIOM O NIEKTORYCH SPRAWACH BEDACYM KLUCZOWYM W POSTEPOWANIU. TAK TRUDNO KURWA ZROZUMIEC? NAWET JESLI POLICJA I DETEKTYWI SA NA JAKIMS TROPIE TO NIE UJAWNIA TEGO TV BO TEPE KAFETERIANKI MUSZA WSZYSTKO WIEDZIEC TU I TERAZ ŁĄCZNIE Z TYM ZA CO ZYJA RODZICE DZIECKA Jestescie słabe :(

matka nie pokazuje twarzy bo jej nie pozwolili dla dobra śledztwa

Z Jakeigo powodu prokurator zabrania w takiej sprawie pokazywania twarzy???

Mnie ta historia przypomina historie Madeline - też nikt nic nie widział ani nie słyszał.

A Z TAKIEGO, ZE TU CHODZI O ZYCIE DZIECKA. i NAWET JESLI SA JACYS SWIADKOWI KTORZY JUZ COS ZEZNALI, TEZ PEWNIE DOSTALI DYSPOZYCJE O NIE UDZIELANIU WYWIADU. WLASNIE DLATEGO, BO CI KTORZY ODPOWIADAJA ZA TO PORWANIE BEDA MIELI WYLOZONE NA LAWIE CO ROBI I WIE POLICJA., DLATEGO NIKT NIE UDZIELA INFORMACJI, ALE PRZECIEZ WY JESTESCIE OBURZONE NO JAK TO NIC NIE WIADOMO KTO Z KIM PO CO. A PO CO CI TO WIEDZIEC?

stilla powem szcerze,ze mi tez ta historia przyszla do glowy. nie mniej jednak trzeba zostawic to w spokoju. policja jest od tego,nie wy. tyle w temacie z mojej str.

Boguś z mazowsza pierdolysz jak potuczony :O

dlaczego nie ma apelu rodziny,zeby dawać jej mleko regularnie,jaką ilość i jakiej marki mieszankę? A może nawet wciąż karmiła piersią,to powinni się głośno martwić,co z karmieniem..każda zmiana mleka to dla tak niedojrzałego układu pokarmowego duży szok i problemy z brzuszkiem

po prostu nie moge zniesc ze nie odrozniacie prawdziwego uprowadzenia dziecka, i żądacie wglądu do całego zyciorysu wszystkich osob zwiazanych z tym zdarzeniem jakby to byl kolejkny odcinek pierwszej miłości.

żal mi was ludzie... kochani zrozumcie - rodzice tej dziewczynki cierpią, dziewczynka może być gwałcona, duszona, bita, byc moze lezy na mrozie, byc moze ktoś wrzucił ją do pieca, byc moze ktoś wyrywa jej nerke w celu uratowania własnego dziecka! zrozumcie to jest tragedia a wasze wywody są tak głupe i tępe ze płakać się chce! RODZICE TRZYMAJCIE SIĘ! Madziu...

NIE WIERZE W BAJECZKI

1.babcia mówi,że syn wrócił do domu i robił pizzę.czyli raczej nigdzie sie nie wybierał.przyrządzał kolację. W mediach mówią,że matka jechała wózkiem spotkać się z mężem po drodze.. 2.domniemany porywacz był pieszo,szedł za matką.dlaczego nie zabrał wózka,byłby mniej podejrzany niż z dzieckiem w różowym jaskrawym kocyku na rękach,gdyby spotkał kogoś podczas ucieczki. 3.ojciec mówi,że matka ocknęła się po 10minutach (nie używa słowa 'około',mówi jak wyuczony w przedstawieniu).równocześnie matka niczego nie pamięta. Skąd więc wie,że była nietomna 10min. Ale pamięta dobrze kto za nią szedł? 4. Na nk ojciec pisał o białej puchówce z paskiem i czarnych spodniach. W tv mówił tylko o kapturze. Jedynie reakcja babci jest tu prawdziwie ludzka,nie grana. To moje zdanie.

Bo prawda jest taka, zer dla was to tylko rozrywka. Chcecie miec tutaj tylko dostarczonych tematow do rozmow i spekulacji. Teraz trwa walka o życie dziecka, dlatego nikt nic nie mowi nikt nic nie wie. Gdyby okazało sie już ze dziewczynka nie żyje i szukaliby tylko sprawcy, to zapewniam, że ujawniono by wiecej faktów.

Tak, tylko, że to forum i każdy ma prawo do wypowiedzi, także takich które niekoniecznie komuś pasują bo przeczą z czyjąś opinią. Nie mówię, że dziecko zginęło umyślnie bo mógł to być nieszczęśliwy wypadek i ze strachu przed poniesieniem konsekwencji zostało upozorowane te porwanie. I nie piszę tego aby zrobić komuś na złość a dlatego, że biorąc pod uwagę doniesienia ze świata a także z naszego kraju (np. Oskar który został zabity na zlecenie matki, dzieci kiszone w beczkach, dziecko zagłodzone we własnym domu czy też historia nieznanego dziecka z Cieszyna) uważam, że porwanie biorąc to co opinia publiczna wie na dzień dzisiejszy jest nierealne przy tak wielu niedopowiedzeniach i niejasnościache wie . Miło będzie jak dziecko się odnajdzie całe i zdrowe ale jak będzie wprost przeciwnie to ani ja ani dzisiątki czy też setki ludzi zdziwionych nie będzie.