Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panienkaa

Ślub CZERWIEC 2013

Polecane posty

rybenka1998natka przymiarkę mam 9 maja, więc pochwalę się po tym terminie ;) ja szczerze mówiąc nie myślałam nad prezentem dla męża i raczej nie bedę nic kupować, bo w sumie to kolejna rzecz do przypilnowania a i tak bedzie dużo wrażeń jak na ten jeden dzień ;) jeśli chodzi o tort to my się o wybór nie musimy martwić bo tort mamy zapewniony w cenie talerzyka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde, równo za 2 ,miesiące o tej godzinie będziemy siedzieć z narzeczonym przed ołtarzem i zastanawiać się co my robimy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybcia1987 ty za dwa miesiące, Nam zostały już tylko 32 dni!! ;) jesteśmy już po pierwszej spowiedzi przedślubnej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jestem juz po probnej fryzurze! :) Jedno zmartwienie z glowy,bo wiem,ze wyjdzie tak,jak chce :) Jeju, juz tak niedlugo :) Caluski dla was Kolezanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie! ja nie robie próbnej fryzury, może i ryzyko ale liczę że uda się i bez próbnej, a trochę szkoda mi kasy. Już tak mało czasu zostało, a tyle rzeczy teraz do załatwiania...rany..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam to szczescie,ze robie u zaprzyjaznionej fryzjerki fryzurke. Za probna wziela 20 zl,a za n\ormalna wezmie 45, wiec przebolalam :) Ale dzieki temu dowiedzialam sie,ze jednak musze kupic sobie diadem. Jak tam dziewczyny u Was samopoczucie? Ja nie mam ciagle kiecki na poprawiny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie chyba dopadł stres przedślubny... a co jeśli to nie jest ten jedyny na całe życie? co jeśli sie rozstaniemy i nigdy nie będę mogła wziąć już ślubu kościelnego i zmarnuję sobie szansę ślubowania przed Bogiem temu jedynemu... co jeśli coś nie wypali na weselu... itd itp ech :( jeszcze do tego tyle rzeczy do załatwienia a kasy zero :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
djd1987 ja naszczęście suknie na poprawiny już kupiłam, całkiem przy okazji ;)) tylko buty musze dokupić do niej i stanik zapinany bardzo nisko bo sukienka ma oczko na plecach ;) samopoczucie jak najlepsze tym bardziej że już jutro przymierzam suknie!;) a dziś ide zapisać się na paznokcie, brwi i do fryzjera i makijażystki ;) rybcia1987 co to za myśli??!! gdybyś go szczerze nie kochała i miała wątpliwości to w ogóle byś ślubu nie planowała...to zapewne przez stres takie wątpliwości ;) a co do kasy to nie martw się, chyba każda z nas ma ten problem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi np. nie chce sie o tym wszystkim mysleć musimy jeszcze tyle gosci zaprosic. Sukna dopiero pod koniec maja przyjdzie jeszcze jej nawet nie widziałam.A tiulu opalenizujacego boje sie ze bedzie troche za ciemna.Zreszta zobacze jak to wyjdzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, co taka cisza się zrobiła??! Nam zostało już tylko 19 dni !!! ;)) w tym tygodniu jedziemy w KOŃCU po garnitur, a i z tego co mi się udało dowiedzieć to moja świadkowa robi mi w tą sobotę panieńskie ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawno mnie tu nie było a sporo się działo :) ja za 3 tygodnie będę już żoną najlepszego faceta pod słońcem :) tylko to trzyma mnie przy zdrowych zmysłach, bo ostatnio wszystko mi sie wali na głowę i się boję, że nie załatwię wszystkiego z zaległości mam jeszcze: soki i alkohol kolorowy na osobny stolik mężowa koszula i krawat zamówić bukiet!!! umówić sie na makijaż próbny (ale to niekoniecznie, bo kosmetyczka sprawdzona) już zadzwonić do orkiestr i ustalic repertuar tydzień przed ślubem ostateczne rozmowy z restauracją- menu i tort pudełka na ciasto dla gości i juz więcej nie pamiętam, a na pewno cos jeszcze było;) tak czy inaczej będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samasobie: to Ty też 1 czerwca tak? ;) troche jeszcze do załatwienia jest, na ostatnią chwilę wydaje się że czas leci nie ubładalnie! My dzisiaj jedziemy na salę dopłacić 80% sumy i ustalić menu, w drodze powrotnej musimy załatwić pokoje dla gości. Mój narzeczony jeszcze nic nie ma! w piątek jedziemy go całego ubrać ;) a jeśli chodzi o bukiety itp to jade załatwić to w sobote teraz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że zdamy relacje ;) My wczoraj byliśmy na sali wpłacić 80% kwoty i ustalić menu i załatwiliśmy też pokoje dla gości ;) Teraz to już tylko czekać pozostaje! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas jest trochę inaczej- wpłaciłam 1000 przy podpisywaniu umowy, a reszta kwot płatna 2 czerwca. no w zasadzie to 3, bo po poprawinach będę pewnie tak zmęczona, że nie dam sobie rady z liczeniem;) ilość gości i ostateczne menu tydzień przed weselem, tak samo smak tortu i wybór ciast, bo to mam od sali. akurat współpracują z moją ulubioną cukiernią więc jestem spokojna, że nie będzie przykrych niespodzianek. dziś jadę do kwiaciarni pogadać o bukiecie, wystrój kościoła robi mi koleżanka. sporo jeszcze zostało takich drobnych szczególików i boję sie, że sie w tym zaplączę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sporo sporo...i teraz największe wydatki niestety ;) ja bukiet jade załatwić w sobotę ale chyba o tym już wspominałam ;) my już menu ustaliliśmy i mamy z głowy a po weselu musimy dopłacić reszte kwoty za talerzyki i noclegi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no teraz najgrubsza kasa poleci;) dobrze, ze część wydatków już za nami. niby tyle samo w sumie wydane, ale jednak kapkę mniej boli ;) a ja oprócz problemów rzeczywistych, zaczynam sobie wymyślać nowe: sprawdziłam prognozę długoterminową i nie jestem zachwycona. na dzień wcześniej 16 stopni, nie zapowiada sie ciepły dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakoś się tu cicho zrobiło ;) dziewczyny jak u Was? co do przodu macie załatwione? my w weekend zamówiliśmy bukiety i ubraliśmy Młodego na ślub i na poprawiny również, właściwie mamy już wszystko, w tym tygodniu idziemy do kościoła spisać akt i zapłacić za msze i kwiaty, a w przyszłym tygodniu już tylko same przyjemności ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas wódka stoi w pokoju, zostało kupić jeszcze wino, drinki i może piwo, naklejki na wódkę zrobione, tylko wyciąć i przykleić, naklejki na kacówki też :) dzisiaj zamawiamy figurkę na tort, kwiaty dopiero po 10 czerwca mam iść do kwiaciarki, tort może jutro pojadę zorientować się do cukierni, garniak jest, butów brak i dla mnie i dla młodego, nauczyć się musimy pierwszego tańca i czekam na telefon z salonu, że mogę już jechać na przymiarkę, jeszcze makijaż próbny i drugie próbne czesanie bo tamto coś mi nie pasowało. straaasznie dużo rzeczy do załatwienia a straaasznie mało czasu, gości jeszcze musimy dopraszać bo sporo nam odmówiło :/ ale za to podobno jest już dach na sali mojej :) został im tylko środek do zrobienia. 1 czerwca miałaś w końcu panieńskie? jeśli tak to jak było? i z ciekawości, ile dajecie na ślub księdzu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam panieńskie w tą sobotę, było super! Dużo zadań miałam do zrobienia ale dałam radę ;)) Księdzu za msze i dla organisty dajemy 500,00 zł i siostrze na kwiaty do kościoła dajemy 300,00 zł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY! nie mogę uwierzyć że już za 8 dni o tej porze będe się powoli szykować!! ;) jak u Was? My wczoraj załatwiliśmy już kościół, na kwiaty w końcu daliśmy więcej niż planowaliśmy, z organistą wszystko ustalone i organizacją ceremonii też ;) następny punkt do zrobienia związany z weselem to już 28 maja - odbiór sukni!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 czerwca trzymam kciuki :) duży stres? :) ja jestem na etapie zamawiania pierdół :) i myślenia jak stworzyć bajkowy romantyczny klimat w ogrodzie na sali weselnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutenkaa20
Hej dziewczyny ;) Mój ślub 20 czerwiec , stresik już jest ;p a jak u was ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stres zaczyna się robić i to nie mały! najgorsze jest to że ciągle mam wrażenie że o czymś zapomniałam...!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :* dawno mnie tu nie było, ale tak dużo tego załatwiania teraz na koniec jest, że głowa boli. My teraz załatwiliśmy chyba już większość, bukiety, kwiaty dla rodziców, skrzypka do kościoła. Zaliczyliśmy też kilka godzin kursu tańca i mamy układ na nasz pierwszy taniec. Musieliśmy jeszcze załatwić na ostatni moment fotografa, bo z wcześniejszym źle się zrozumieliśmy i musieliśmy zrezygnować :/. Kupiłam też ostatnio lizaki dla dzieciaków na bramy i na salę, tabliczkę na drzwi, balony do przystrojenia, pojemniki na jedzenie po weselu itp. Wszystko kupuje co mi się wspomni na ostatnią chwilę. Generalnie ogarnął mnie już ogromny stres, że o czymś zapomnę, albo coś nie pójdzie tak jak by mi się to marzyło. 1 czerwcowe - zazdroszczę Wam, że już za kilka dni będziecie się już relaksować na własnych weselach :) ja to się już doczekać nie mogę ;p Maluternkaa20 - ja wychodzę za mąż też 20 czerwca :) I tak w ogóle, to dziewczyny z 1 czerwca mam nadzieję, że zdacie relacje jak Wam się udało wszystko :) Powodzonka Kochane :) i postarajcie się nie stresować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :* dawno mnie tu nie było, ale tak dużo tego załatwiania teraz na koniec jest, że głowa boli. My teraz załatwiliśmy chyba już większość, bukiety, kwiaty dla rodziców, skrzypka do kościoła. Zaliczyliśmy też kilka godzin kursu tańca i mamy układ na nasz pierwszy taniec. Musieliśmy jeszcze załatwić na ostatni moment fotografa, bo z wcześniejszym źle się zrozumieliśmy i musieliśmy zrezygnować :/. Kupiłam też ostatnio lizaki dla dzieciaków na bramy i na salę, tabliczkę na drzwi, balony do przystrojenia, pojemniki na jedzenie po weselu itp. Wszystko kupuje co mi się wspomni na ostatnią chwilę. Generalnie ogarnął mnie już ogromny stres, że o czymś zapomnę, albo coś nie pójdzie tak jak by mi się to marzyło. 1 czerwcowe - zazdroszczę Wam, że już za kilka dni będziecie się już relaksować na własnych weselach :) ja to się już doczekać nie mogę ;p Maluternkaa20 - ja wychodzę za mąż też 20 czerwca :) I tak w ogóle, to dziewczyny z 1 czerwca mam nadzieję, że zdacie relacje jak Wam się udało wszystko :) Powodzonka Kochane :) i postarajcie się nie stresować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×