Dieta ryżowa! Kto ze mną?

No to ja od pon 13 a potem amerykan zobaczymy.

Hej laseczki Zaczęłam dzień z ogromną motywacją i nie gniewajcie się ale dietę zaczynam już dzisiaj a Wy kochane startujcie jak wam pasuje,przecież i tak będziemy się na wzajem wspierać ,dla mnie na odchudzanie jest lepszy weekend bo jestem w domu i nie mam żadnych pokus no chyba,że siostra zadzwoni na drinka ale od wczoraj wieczora weekend mam już zaplanowany i basta nigdzie nie wychodzę ..postanowiłam poświęcić czas tylko dla siebie i nawet fajnie,bo mam w planie myć okna i posprzątać mieszkanko,wtedy wiem że będę piła bardzo dużo wody,bo teraz jakoś mi nie wchodzi i mam zamiar stracić na początek 3 kg co tu dużo mówić dzisiaj weszłam na wagę i byłam wściekła bo pokazała więcej niż w dniu ,w którym przyłączyłam się do Was bo 71,40 kg i zaraz zmienię stopkę co by nie było,że na diecie 5 dniowej nic mi nie ubyło,a zresztą będzie większa motywacja do tego aby w końcu za siebie się wziąć!!!! ryżówka,60 przecież !ryż! pisała wyraźnie i rozumie to,że nie na każdego dieta ryżowa działa i nie wygłupiajcie się i proszę nie uciekajcie z TEGO TOPIKU,tu już zżyłyśmy się nikt nam nie zakłóca naszego pisania a na innych topikach jest różnie,NIE MA UCIEKANIA KOBIETKI Mój jadłospis na dziś: 7.00 kawa serek topiony 10.00 jajko,pomidor 13.00 jabłko 16.00 twarożek wiejski,ogórek 18.00 wino w ciągu dnia dużo wody

Nie odpowiada Wam dieta to nic poszukajcie innej i piszcie nam co i jak może innym pomożecie! Jeśli uciekniecie pomyśle, że towarzystwo Wam nie odpowiada. Mamy tu się wspierać i motywować do schudniecia! Więc zostańcie wszystkie z nami...

cześc dziewczyny-kasia ja też mam od dzisiaj amerykanke a potem idę na kopenhadzką 60-poczekasz do wtorku na mnie?ryżówka mam ten drugi przepis z mięsem też z gazety też go próbowałam,oba są dobre,zaczynajcie też z nami dzisiaj jak możecie,to co ?relacje zdawamy tutaj na topiku?żeby ryż nie była zła na nas,ale ja jej też nie będę opuszczać bo coś od niej też się dowiedziałam że na samym ryżu też waga leci,więc co jakiś czas można też zjeśc sam ryż żeby się oczyścić

dzieki ryż za zrozumienie-czytam wiele topików ale tutaj mi się najbardziej podoba,

polka-czemu się nie odzywasz,jestem ciekawa jak tobie ta dieta idzie i ile już schudłaś?margośka też się nie odzywa ,dziewczyny odzywajcie się,co tam u was z wagą,zdawajcie relacje

!ryż ! wielki podziw dla Ciebie jeszcze raz za tyle zrzuconych kilogramów:D:D ale po tej diecie 5 dniowej na pewno w moim jadłospisie pojawi się ryż i dzięki za te słowa wsparcia,bez względu jaką podejmiemy dietę mamy się wspierać i mobilizować:D Mery to jesteśmy na tej diecie na razie dwie ;-) ja już po śniadanku,serek topiony zjedzony i teraz do 10.00 piję wodę(jakoś się przymusiłam) i herbatki mam też w planie przez te dni ćwiczyć zumbę nie ma zmiłuj się ... mery a jakie wino mam zakupić czerwone wytrawne?

z ogromnym bólem zmieniłam stopkę:(:(

dziewczynki jakie tu zmiany od wczoraj:), a !ryż! jest wielka że pozwala tu zostac i nam eksperymentowac. dziewczynki - szczegolnie kasiu bo ty od dzis na amerykanece - na pewno schudniesz - ja mialam ten przepis co ryżówka zamieściła tu na naszym topiku (wino po 2 dniach zamienilam na sok pomidorowy), z tym że ja mialam 5 dni tej dietki ,2 dni potem normalnie jesc i potem znowu 5 dni dietki i po pierwszych 5 dniach tyle co mi zlecialo to tyle nadrobilam od razu w weekend bo ja tez lubie zaczynac diety od poniedzialku i te 2 dni co mozna niby bylo normalnie jesc wypadło w sobote i niedziele i bylo po diecie ale pamietam ze jescze raz zaczelam od razu od poniedzialku i pociagnelam 7 dni i wtedy juz tyle nie wrócilo. Ja dzis rano zaszalałam z jogurtem tym men z ziarnami slonecznika i dyni- opakowanie całe ma prawie 300 kalorii wiec dzis juz musze duzo skromniej zeby waga nie skoczyła, na razie pije herbatke z cytrynką potem multiwitaminke potem 2 wafle ryzowe z wedlinka i delikatnym serkiem ziolowym ok 13 - pól opakowania ryżu zjem z dzemikiem - nie moge sobie odmówic raz na jakis czas słodyczy i w domku zjem chyba pól kostki twarogu zeby byc z amerykankami w łączności:) aha po drodze bedzie kilka ziolowych herbat i z 750 ml wody. Dziewczynki wszystkie i te co wymieniła merry co zamilkły i stałe piszcie co jecie i jak wam waga spada - ja dzis tyle samo co wczoraj na wadze - a to chyba dobrze - wazne ze nie do gory:)

Hej hej ja jestem i dzis znowu ryż:) Po wczorajszym obiedzie czulem sie strasznie, wstyd mi:( Wzdęcia i czulam sie jak balon heh. Do niedzieli ryz bedzie jak do tej pory z warzywkami i owoce a od poniedzialku sprobuje te amerykanska , ale te wersje co Kasia, bez miesa i pierwszy posilek o siodmej rano;) Bo zastanawialam sie co kurde robic to tej 10 czyli pierwszego posilku w tej drugiej opcji jak ja przed szosta wstaje:p Powiem, ze nie wazylam sie dzis, zrobie to jutro i zamelduje:) to dla Was

Judytko kochana dzięki za wsparcie i miłe słowa i rady :D Jestem już tak zdesperowana,że muszę zacząć tę dietę i jak będzie trzeba,to pociągnę nawet 7 dni tylko aby był efekt,wiesz kochana,że ja bardzo mało jem w ciągu dnia ..nie mam apetytu na słodkości i jakieś fasfudy, które mają najwięcej kalorii ,to dla mnie nie istnieje,więc myślę,że muszę ruszyć mój organizm do jakiegoś działania,a potem myślę będzie dobrze:D

Tylko mam pytanie- czy trzeba to wino pić?? Ja nie pije wcale i mi nie smakuje:( Można np. sok pomiodorowy??

aja ja pisalam wczesniej ze wlasnie zamienilam po 2 dniach na sok pomidorowy i tez dzialao bo tez nie lubie tak za bardzo i bez okazji:). Kasiu wiem co czujesz bo ja tak samo mialam przy 70kg - próbuj ale melduj tak jak i inne dziewczynki niech tez sie dziela co i jak

Judytko będę się meldować posłusznie codziennie:D i mam nadzieje ,że mery też będzie zdawać relację co i jak,bo wtedy jest całkowicie inna mobilizacja. aja fajnie,że od poniedziałku chcesz dołączyć do nas ale patrzę na Twoją stopkę,to na ryżu idzie Ci kochana rewelacyjnie aż Ci pozazdrościć;-) co do wina to ja będę piła,uwielbiam wina wytrawne,ten smak ..no to trzeba lubić a nawet bym powiedziała umieć się delektować tym bukietem, nawet mojej córci mówiłam o tej diecie i powiedziała,że wino jest na lepsze trawienie;-) aja Ty pisałaś,że często ostatnio bolała Cię głowa,mnie też zaczęła boleć głowa jak zaczęłam dietę ryżową i w tej chwili też mam ból,nie wiem czy to ta pogoda,czy organizm się oczyszcza tak jak to pisało w liku,który wczoraj podałaś ...bo nigdy nie miałam takiego bólu

dziewczyny ale mamy powera...ja dziś rano tylko zobaczyłam posta Kasi to normalnie też chciałam dziś zacząć amerykankę, tylko tak: w sklepie po drodze kupiłam serek topiony, ser biały, pomidora...no a co z jajkiem?? w domu wino jest. Jajko trzeba ugotować. Więc stwierdziłam nie mogę tak bez jajka (bo tak mało na tej diecie się je, że bez tego jajka bym zdechła), więc ruszam od jutra;) Dziś kupię wszystko i ruszam. 5 dni amerykanki. Mam ogromną motywację, mam dość kilogramów,nadwagi, chcę być szczupła, pięknie wyglądać w dżinsach i nie wstydzić się samej siebie przed lustrem. czuję się szczuplej nie powiem. Brzuch opadł, spodnie 36 troszkę nawet luźne, ładnie wyglądam, jak się odpowiednio ubiorę... Ale ja chcę 55kg ważyć i byle szmatę założyć i wyglądać bosko. Amerykanka tak tak tak, od jutra. A potem to nie wiem...może wrócę do sushi i bez chleba i innych zapychaczy. A potem może znowu amerykanka. Zobaczę. Kopenhaska jest długa...na pewno nie dam rady. 13 dni, ni hu hu. To jest katorga. ale 5 dni wytrzymam, nie ma bata.

hihi ryżówka witaj w klubie i jest nas już więcej do dietki:D ja z kolei wszystkie produkty miałam w domu tylko po pracy zakupię wino;-) u mnie ten power przyszedł jak mery napisała,że też schudnę ,dziękuję Ci mery za te słowa :D zaraz dostałam inne myślenie,bo pomyślałam to tylko 5 dni jeżeli kasi nie uda się schudnąć choć ociupinkę,to będzie dowód,że nie nadaję się na żadną dietę i tyle;-) oczywiście w nocy nie mogę wstawać i jeść ale pamiętam,że rok temu też miałam problem nocnego wstawania i zleciały mi kilogramy ale wtedy codziennie jeździłam na rowerku.więc nowe postanowienie od wczoraj,to dołożyć ćwiczenia -zumbe

czyli dziewczynki tak: merry i kasia od dzis amerykanke ryżówka amerykanke od jutra a aja od poniedzialku amerykanke Wiecie co - jak ryżówka zgubisz chociaz 2 kg na tej amerykance (wziełam Ciebie kochana bo masz najmniejszą wage i nie wiadomo czy masz jeszcze z czego chudnąc:) ) to ja od poniedzialku nastepnego ale 7 dni zeby weekend tez sie pilnowac bo szkoda przez glupie 2dni zaprzepascic rezultatow

No dobra to ja od pon amerykanska a jak nie bedzie efektów to 13 w ostateczności. Tylko z tego co teraz patrze to jest kilka różnych jadłospisów. Więc ja chyba wybiorę ten Godzina 9.00 1 filiżanka czarnej kawy + 1 serek topiony Godzina 11.00 1 jajko na twardo + 1 pomidor Godzina 13.00 1 jabłko Godzina 15.00 twarożek z papryką i ogórkiem Godzina 19.00 1 kieliszek czerwonego wina Tylko jaki to serek topiony ma być? i Jaki twarożek? a można sam twaróg bez papryki i ogórka?

ja wybieram menu to co załączyłam powyżej z mięsem, bo to jedyne pocieszenie, że czymś się najem:) co do twarogu, zwykła kostka chudego twarogu ze sklepu, żaden tam serek wiejski (on pływa w śmietance). Warzyw sobie nie odmawiaj - witaminy. a serek topiony to tylko 1 trójkącik serka Hochland, byle jakiego smaku - ja lubię np. ziołowy, ale śmietankowy też niezły. Smacznego:) mery, pytanie - gorzkiej kawy nie wypiję - mogę choć 1 tabletkę słodzika??

jeszcze raz moje menu: g. 10.00 - czarna kawa, pół serka topionego g. 12.00 - jajko na twardo g. 14.00 - jabłko g. 16.00 - 200g gotowanego chudego mięsa, można dodać trochę warzyw g. 18.00 - 150g chudego białego sera g. 20.00 - lampka czerwonego wina

Dziewczyny za dużo nie wymyślajcie tylko do roboty zaraz święta trzeba pięknie wyglądać przecież jesteśmy wspaniałe:) to taki mały kopniak byście się pilnowały mam nadzieje, że się nie pogniewacie chce tylko Wam pomóc byście mogły być szczęśliwe:)

ryż, oj tak, od jutra!!! chcę patrzeć na spadające kiloski z DNIA NA DZIEŃ:)

ryzówko - ja mialam jadlospis taki co ty ale u mnie w wyjaśnieniach było że pół serka takiego 100 gramowego czyli 2 trojkaciki no ale oczywiscie jak dasz rade jedź na 1

i co do twarogu masz racje zwykly chudy trza wymemlac i zjesc:)

mery potwierdź z tym topionym serkiem, bo ja chętnie zjem 2 trójkąciki....

Judytko a fffeee twaróg zwykły wymemlać i zjeść nieee tylko nie to, ja będę jadła twarożek wiejski odtłuszczony z ogórkiem i też będzie dobrze:D A z resztą !ryż ! ma rację nie wymyślać tylko do roboty,bo wiosna za pasem,liczą się efekty!!!! kurde,kurde,takiego powera to jeszcze nie miałam!!!!! ryżówka ja na śniadanie zjadłam jeden trójkącik i mi akurat wystarczyło,dlaczego bo po pół godzinie od posiłku zaczęłam pić bardzo dużo wody i do II śniadania czułam się bardzo syta nawet zjadłam tylko pół pomidora z jajkiem oby było tak dalej;-)

No ja uwielbiam bialy ser:) Ale jesli o topiony chodzi, to wydaje mi sie , ze chodzi o dwa trojkaciki . Sa bardzo male. Kiedyś jak pamietam , to sertop mial trojkaty i one mialy po 50 g, byly wieksze. Wiec myśle,ze pol prostokata bedzie mozna zjesc:)

dzięki, będą 2 trójkąciki. powodzenia!

ja wlaśnie jadałam albo pół prostokąta albo 2 trojkąciki - dziewczyny najważniejsze że macie powera jak to Kasia mowi:). Ja twarog lubie ale ze śmietana i rzodkiewka posolic i popieprzyc ale przez amerykanke teraz potrafie zjesc na sucho ale odrobine sole bo nie dam rady inaczej ale teraz mi przyszlo do glowy że jak bede jadac na kolacje tak jak dzis mam w planach to zamiast soli dam curry bo bardzo lubie a ona chyba dozwolona w dietkach. Oj sie podjaralam tę amerykanką ale poczekam ryżówko na twoje rezultaty bo wydaje mi sie ze moze za duzo nie spasc. A ja przed chwila zjadlam ryż z dzemikami i zagryzlam pól pomidorem chociaz go w menu nie mialam ale tak lezal ze szkoda go bylo zostawiac na jutro :) i jestem objedzona teraz tylko za jakis czas woda w domu meliske se zrobie i ok 17 zjem twarogu pól kostki i moze pare migdalków jak bede chciala cos przegryzc. dziewczyny mysle ze na tej amerykance wazyc sie bedziecie codzien i zdawac relacje

Judka, a czemu na mnie czekasz? myślisz, że nie spadnie mi na niej? ja zawsze (przed ciążą) ważyłam 55-56. Wcześniej jak miałam 19-20 lat nawet 50-51. Ale te 56 to się do mnie przykleiło na dobre 6 lat zanim zaszłam w ciążę. A teraz krąży wokół 60tki - ja na to pozwolić nie mogę. źle się czuję. chcę kupować ciuchy rozmiar S lub XS, bo ja niziutka jestem. Chcę szczupło wyglądać. Naprawdę 60kg to sporo przy tak małej osóbce. wg wyliczeń moja idealna waga to 51kg, więc wszystko jasne