Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

!ryż!

Dieta ryżowa! Kto ze mną?

Polecane posty

dla porównania na poczatku diety jadłam śniadania, jadłam nawet 2 torebki ryżu dziennie, między posiłkami jadłam tony warzyw i owoców. Nie liczyłam wtedy kalorii. Teraz po 3 tygodniach diety, nie jem śniadań - nie jestem głodna do godz. 11:30 (tzn kawa z mlekiem i słodzikiem mi starcza do tej godziny), potem jem sushi lub jakieś danie dozwolone (mięso, ryż, warzywa - wszystko bez tłuszczu), które daje mi powera, pełny brzuch i satysfakcję na 6 godzin (ważne jest, żeby jedzenie smakowało, bo my lubimy jeść, więc trzeba czerpać z tego przyjemność, wtedy czujemy sie bardziej syte, jak jedzenie było pyszne) i o 17tej (zawsze przed 18) jem kolację - wafle ryżowe lub te razowe chlebki z serami/wędliną + ogórek/pomidor/papryka -co tam mam pod ręką. I zapijam to jeszcze kawką, co by głód szybko nie wrócił. o 22:00 chodze spać, bo rano wstaję z synkiem i do roboty się szykuje. Jeśli siedzę dłużej, jak dzisiaj, to jak mnie chwyci głód, to jem jabłko albo dwa jabłka, tak, żeby przestało ssać. Jestem strasznie zadowolona z tego odżywiania. I jeśli będziecie jadły to co napisałam powyżej - jest to ok. 800kcal WSZYSTKO. jeśli dodatkowo poćwiczycie/spacerek, to będzie to 500kcal na dzień. Nie ma bata, przy 500kcal dziennie każdy głupi by schudł:):):):) POWODZENIA! i do boju! nie musicie zaczynać od ryżowych dni. Ja wiem, że ryż to jest zawodowiec i jest tu naszym wzorem. Ale dojdziemy i do samego ryżu...na razie cieszmy się z diety i różnorodności. Ja na sam ryż nie jestem jeszcze gotowa, choć prawie... przyjdzie wiosna, na pewno spróbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myślałam sobie, żeby kupić sobie dodatkowo Lineę Detox. Tylko nie wiem czy warto... może spróbuję 1 opakowanie - w składzie jest pokrzywa, to mi chociaż woda zejdzie:) u mnie okres zbliża się pełną parą. dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jutro odpoczywam od sushi. Mam zupę grzybową i mam na nią ochotę - same tam warzywa i grzybki. Zjem ją z ryżem:) a na kolację owsiankę. a od poniedziałku standard w pracy - kawka na śniadanko, sushi na obiadek, o 17tej kolacyjka kanapeczkowa. MNIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam o tych preparatach, to mi by się przydała Linea detox na zmianę z Lineą 40+ (patrząc na składniki) albo Asystor Slim(tabletki na dzien i na dobę) koszt ok. 30zł na miesiąc. sporo jak dla mnie, ale może miesiąc można wypróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochaniutkie:) witam w niedzielny poranek. Ryżówka, to co napisałaś jest piękne i bardzo mądre. Powaga. Ja wczoraj nie zaglądałam , bo byłam KO juz po 19 stej. Spaliłam wczoraj nie wiem ile ale chyba wszystko heh. 10 godzin masowalam!! Przyjechalam wykończona.(Tyle, ze kocham masować) Okolo szesnastej mialam ogromny smak na kapuste kiszona:D , to se zjadlam 30 dkg hehe i dwa wafle. O dukanie pisalyscie, to prawda trzeba uważac- ja osobiscie byłam pod kontrola lekarza i co 3 miesiace badania- wydolnosc nerek i wątroby. No i dzis tydzień mija jak na diecie jestem:), zero slodyczy i tłuszczu, tak jak Ryżówka pisze:). I czuje sie swietnie i lekko. Milej niedzieli:)🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aja, dziękuję bardzo. Bałam się, że się za bardzo wymądrzyłam, ale chciałam pomóc, żebyście czuły to co ja teraz, bo ja jestem dozgonnie wdzięczna tej metodzie. Jeśli nie za miesiąc, to za 3 miesiące będę już super laseczką. Bo tak jeść można całe życie, więc prędzej czy później organizm schudnie. Aż tak mi się nie spieszy. Na diety ma się całe życie. Musimy też pamiętać, że na tą naszą obecną wagę też sobie pracowałyśmy sporo czasu, żeby się tak roztyć, to teraz żeby schudnąć też trzeba dac sobie tyle czasu. Ekspresowo to się odchudzają zaparci zawodowcy. Nie każdy się nim rodzi, a na pewno nie ja z moją słabą silną wolą. aja, mój mąż jest masażystą:) i wiesz jak to jest...w domu masażysta, a ja go masuję zamiast on mnie...bo jest taki zmęczony po całym dniu pracy i bolą go plecy. ostatnio na dzień kobiet zrobił mi bańkę chińską usuwającą cellulit, ale bolało. Ale obiecał, że będziemy robić ją 3 razy w tygodniu i po miesiącu zobaczę rezultaty. Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aja, dziękuję bardzo. Bałam się, że się za bardzo wymądrzyłam, ale chciałam pomóc, żebyście czuły to co ja teraz, bo ja jestem dozgonnie wdzięczna tej metodzie. Jeśli nie za miesiąc, to za 3 miesiące będę już super laseczką. Bo tak jeść można całe życie, więc prędzej czy później organizm schudnie. Aż tak mi się nie spieszy. Na diety ma się całe życie. Musimy też pamiętać, że na tą naszą obecną wagę też sobie pracowałyśmy sporo czasu, żeby się tak roztyć, to teraz żeby schudnąć też trzeba dac sobie tyle czasu. Ekspresowo to się odchudzają zaparci zawodowcy. Nie każdy się nim rodzi, a na pewno nie ja z moją słabą silną wolą. aja, mój mąż jest masażystą:) i wiesz jak to jest...w domu masażysta, a ja go masuję zamiast on mnie...bo jest taki zmęczony po całym dniu pracy i bolą go plecy. ostatnio na dzień kobiet zrobił mi bańkę chińską usuwającą cellulit, ale bolało. Ale obiecał, że będziemy robić ją 3 razy w tygodniu i po miesiącu zobaczę rezultaty. Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od dziś zwiększam trochę porcje ryżu, dodatkowo dziś kalafior i gotowany kurczak... Ryżowa tu pomagamy sobie więc to co piszesz to pomoc, a nie wymądrzanie się:) Szczerze Wam powiem, że zapomniałam co to kolacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe bańka chinska- boli to fakt, ale z odpowiednia dieta pomaga:),ja to wiem hehe:) No i jak ja- wszystkich masuję i sama kaput hehe. Jak to mówią- szewc bez butów chodzi hehe:D Za to plus taki, ze ta praca daje mi tyle radości:) Masaż goracymi kamieniami jest dla mnie najprzyjemniejszy. Uwielbiam:) A to co napisalaś jest super:) i masz racje, powoli i do skutku. Mnie tez sie waga podniasla po kapuscie hehe, ale nie przejmuje sie , bo nic niedozwolonego nie zjadlam wiec spadnie:) Jutro ważenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartofumfel
!ryż! achudłaś tyle przez miesiąc na diecie ryzowej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryz :) Ty przy Twoim wzroscie i z tak waga musisz wygladać bosko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak nawiasem mówiąc to potrzebuje pomocy:) Chce sobie ryz z tuńczykiem jutro zrobic- co dodac do tego, zeby było smaczne i dobre i niskokaloryczne??:D Jakies pomysły macie?? Z góry dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie - ja tak tylko przywitac i powiedziec -ryżówka jestes wielka ze swoimi radami - mi bardzo tego potrzeba bo to jest pomocne - bedziesz dobrym duszkiem nas wspierającym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja was witam,ryżówka pisz,pisz kobietko takie rady i wsparcie jest bardzo drogocenne,przecież każda z nas ma zapał do dietowania ale wiadomo co potem się dzieje jak nie widać rezultatów..ja taka właśnie jestem,że szybko wtedy rezygnuję .. ryżówka..rok temu stosowałam Asystor Slim i byłam zadowolona z niego,bo niestety ja w nocy wstaję i jem ale nie z głodu..to nie jest głód..i muszę Ci powiedzieć ,że ta tabletka na noc bardzo fajnie spalała tłuszcz,noo ale Asystor Slim u mnie jest bardzo drogi bo prawie 40 zł ale może w poniedziałek go zakupię,bo chyba z tych wszystkich suplementów najlepiej na mnie działał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aja..mam przepis na sałatkę ryżową z tuńczykiem ale czy mało kaloryczna będzie to nie wiem,ale jest bardzo smaczna .Dodaję do tuńczyka i ryżu pokrojone ogórki konserwowe w kostkę,trochę ketchupu i majonez laith i do smaku dodaje pieprz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O dzieki Kasia:) Jak sie łyżke majonezu da na cala porcje , to nie zaszkodzi a ketchup używam z linessy bez cukru:) z lidla haha dzieki wielkie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dość dużo sobie popuściłam od czwartku ale to przez to że mam ur jutro i 1kg więcej ale od jutra znowu sam ryż na aerobic się wybieram i dużo dużo wody mam zamiar pić bo na razie to piffko tylko pije:(ale jakoś się tym nie przejmuje bo wiem że na samym ryżu znowu schudne już jakoś mi ten zapał osłabnął ale znowu przyjdzie od jutra motywacja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czuję większą potrzebę jedzenia dzisiaj, bo okres lada dzień. Ale jem tylko dozwolone rzeczy. Dziś zjadłam 2 wielkie talerze zupy grzybowej (naprawdę 1 się nie najadlam) z ryżem, kanapeczki z papryką, szynką i jajkiem i jedno opakowanie belriso. raczej pojadłam i na dziś koniec. Mimo większej ilości jedzenia, bilans na dziś 810 kcal:) dobrze, że jutro już do pracy, to zajmę się czymś i będę czekać na moje ulubione sushi, które wcinam ze ślinką w gębie o 12:00:) Buziaki!! 60tka, na ryżu spada woda, bo ryż odwadnia. Dobry pomysl na lepszą motywcję z początku, jeśli dajesz radę. I nie grzesz już więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam ochotę na ten asystor slim...kasia jak długo stosowałaś? myślisz, że wzmocni moje chudnięcie na diecie ryżowej???? mam ochotę się wspomóc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobilam sobie te salatke z tuńczyka:), dodalam zielona cebulke haha. pycha, tylko skosztowalam, bo na jutro bedzie. Ja dzis w domu i tez tylko cos tam chrupie. Nie cierpie tego. Jak jest weekend to zawsze tak mam. Ryżówka masz racje , dobrze, ze jutro juz poniedzialek:), w ciagu tygodnia cos sie dzieje i nie mysli sie tak o jedzeniu:) Teraz pochlonelam jablko i mandarynke heh. Ale jutro juz planu sie trzymam- jablko tylko rano:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny,nie odzywałam się bo wyjechałam teraz wróciłam,co do tabletek asystor slim to ja też je kupiłam ale nie jem bo tam pisze że jak ktoś ma chorą tarczyce czy wysokie ciśnienie to nie może ich zażywać,więc się boję ,poczytajcie ulotkę zanim kupicie bo są drogie 42 zł dałam za nie i teraz leżą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przymierzyłam dzisiaj żakiecik na wiosnę,i muszę schudnąć do świąt w piersiach mam za ciasny,kto chce troche piersi bo mam ich za dużo ?szkoda że tak nie idzie się zamienić jedni mają za mało a inni za dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mery, ja akurat mam zdrową tarczycę i niskie ciśnienie, więc chyba ok:) mogłabym od ciebie odkupić, jeśli mają u ciebie tylko leżeć:) ja też chodze po domu i jedzenia szukam...oczywiście poszła kolejna miska zupy grzybowej, ale bez ryżu, a dość wodnista, nie ma dużo kalorii, ale plan był taki, żeby nic już nie jeść...no cóż do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiłam sobie dziś ryż jaśminowy i mogę wam powiedzieć jest przepyszny. jak zacznę dni ryżowe to na pewno tylko i wyłącznie na tym ryżu. Polecam. nie jest taki tani jak zwykły biały, ale warto, żeby na tym ryżu wytrzymać kilka dni. Pysznyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Ryzówka, mowialam , ze pyszny:) Ja uciekam do łóżka, udalo mi sie juz nic nie zjesc- dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jeszcze ja dziewczynki na dobranoc powiem wam , że dzis jestem z siebie zadowolona - ok13 zjadłam ryz z paprykazem a drugą lyżkę z łososiem, aha z rana pare migdałkow i herbaty, a ok 18.00- 2 wafle ryzowe z serkiem delikatnym naturalnym - nie wiem ile kalorii ale nie jestem obzarta ale tez nie głodna, popijalam duzo wody -musze pomyslec nad jutrzejszym menu. A teraz ryżówka powiedz gdzie jasminowy znajde bo tez jakos nie wlazl mi w oczy w sklepach gdzie u nas bywam. No to dobrej nocki wszystkim - aha jutro sie wazymy - u mnie bedzie bez rewelki bo wczoraj było 64 a dzis moze pare dkg spadlo, bo duzo mnie w siebie wladowałam ale to zadna rewelacja ale bede znowu sie starac - o 62 a potem nizej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogłaszam, ogłaszam :D , po tygodniu diety .....-3,300 kg !!!:D:D:D Nowa stopka i juz tuńczyk z ryżem za mna :). Dzień Dobry wszystkim !! Mimo iz w sobote kapuchą sie napchałam, wczoraj po poludniu owocami:) waga jest super:) Ja niedlugo bede na zakupy uciekala:). Pogoda do doopy hehe, szaro i ponuro. Miłego Dnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny:) Wczoraj była taka piękna pogoda, że cały dzień mnie w domu nie było. Zjadłam wczoraj "normalny" obiad, no ale w małej porcji, jeden mały ziemniak, pół kawałka karkówki i do tego surówka:) no i to wszystko co wczoraj zjadłam, dzięki tej diecie wiem, że nie musze dużo jeść by się najeść:) ogólnie dużo dobrego przynosi ta dieta! Co do piersi to też moge komuś oddać troche, he he:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjk
Można faktycznie zrzucić kilka dodatkowych kilogramów. Trzeba tylko jeszcze zastosować odpowiednią gimnastykę. Oczywiście nie jest bardzo istotne na jaką się zdecydujesz wykonuj tylko ją systematycznie. Najlepiej - trening sportowy przeprowadzać co drugi dzień, po jakieś czterdzieści pięćdziesiąt minut w zależności od tego jaką masz siłę. A o tym jak ćwiczyć, by mieć jak najlepsze rezultaty dowiesz się ze strony http://hgh.edu.pl/2011/07/04/aktywnosc-fizyczna-jako-sposob-na-walke-z-kilogramami/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×