Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

!ryż!

Dieta ryżowa! Kto ze mną?

Polecane posty

Kasiu, własnie zdziwilam się, bo wiedziałam, że ty na amerykance pierwsza wystartowałaś (nie czekając na resztę:P) ale jak dziś zobaczyłam wpis, że podjadałaś w nocy, to myślałam w końcu, że to nie ty. Ale widze, że to stały problem i żadna dieta tego nie zmieni, po prostu musisz podjadać i tyle. To pewnie przez to troszkę mniej zgubisz. Powiedz ile od czwartku juz mniej? czyli dziś 3 dzień masz diety:) ja dopiero 2gi. Nie powiem łatwo nie jest, ale daję radę. mam parę pytań do mery, ale jej nie ma. mery odezwij się. kolejne pytanie - czy moge tego słodzika to używać kilka tabletek na dzień czy najlepiej tylko ta jedną do kawy rano? i czy mogę pić 2 kawy (kawa zabija mi głód na trochę) czy tylko ta 1 rano? no i to mięso? przyprawić odrobinkę? czy w ogole darować sobie i jeść ten twaróg do końca? apropos diet, jest jeszcze norweska: jadłospis w porównaniu z amerykanką SUPER, bo sporo więcej się je - ja na niej na pewno głodna bym nie chodziła, za to jestem teraz. link: http://wagawdol.eu/dieta-norweska-i-jej-jadlospis/ Po 5 dniach amerykanki, chyba spróbuję kilka dni dosłownie tej norweskiej, zobaczymy jak mi pojdzie, a potem cóż...wrócę do mojego sushi i ogólnie zdrowe jadło max 1200kcal dziennie bez tłuszczu i chleba i mąki, makaronów itp. bo na tej diecie ala ryżowej zdrowe odzywianie jestem najedzona i szczęśliwa jak bączek. No ale co z tego jak waga leciała niemiłosiernie powoli. Tak to ja mogę jak schudnę:) więc jestem TUTAJ:) na amerykance. Jeszcze 15 minut do jabłka...nareszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello dziewczynki - ciekawe ile ja stracilam dzis kalorii bo od rana zasuwam jak samochodzik - okna podlogi lazienka chcialąm tez juz potrzepac dywany ale corki mi sie rozbiegły wiec moze w tygodniu. Imprezke mam w nastepna sobotke i dlatego bym chciala od poniedzialku zrobic 5 dni amerykanki (czyli aja razem w poniedzialek amerykanizujemy sie:) ) bo na pewno cos zgubie fakt ze potem moge nadrobic z nawiazka bo za stolem jak bede siedziala to chcial nie chcial bede jesc. Kasiu super Ci spada ale i ryzowki wynik jest bombowy - ryżowko ja mozna powiedziec 2 razy przeszlam te amerykanke(w tamtym roku) bo jak po 5 dniach zrobilam se dwa dni luzu to natychmiast od poniedzialku zaczelam spowrotem i juz wiedzialam ze nie wolno sie rzucac na jedzenie po dietce i moge ci podpowiedziec iz jakies odstepstwa kazdy robi i w innych dietkach ale im ich mniej to na pewno lepiej. A co do wody to kiedys nie patrzylam jaką pijam a teraz tylko niegazowana mineralna saguaro niebieskie z lidla bo jest duzo tansza od innych mineralnych a chyba składnikowo niczym sie nie różni. Aha dziewczynki mimo że menu moje jak kasia mowi jest hoho to dzis rano na wadze 62,0 :) kilka razy wskakiwalam bo nie mogłąm uwierzyc bo wczoraj przeciez byłam na pizzy ale waga to mysle przez to ze wczoraj mialam mega stresa i kilka razy z biegunka ladowalam w kibelku. Dzis i jutro jestem na ryzu z tym ze dzis rano ryz z jablkiem marchewka (surową) i owocami suszonymi na obiad juz zjadlam ryz z warzywami a ok 17 zjem pól kostki twarogu z 100 ml jogurtu podsypie siemie zeby z wprawy kibelkowej nie wyjsc a jutro chce ze starsza corka tylko na samym ryzu pojechac - ona pewnie da rade (corka ma minus 4kg odkad zaczela sie odchudzac na ryzowej i jest przeszczesliwa) no a od poniedzialku z aja - amerykanka. Milej sobotki wszystkim dietkujacym kolezaneczkom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aja jak masz gości,to nie wypada jeść twarogu no przecież :P życzę ci udanego popołudnia kochana:D ryżówka od czwartku,to jest przez dwa dni ubyło mi 1,20 kg a to i tak dużo jak na mnie,a jutro spodziewam się 6-ki przed i będę cała szczęśliwa,ja z tą dietą aż tak nie szaleję,bo piję dwie kawy dziennie z mlekiem 0,5 % ale nie słodzę,bo nigdy nic nie słodziłam,bo tak jak wcześniej pisałam cukier i słodycze mogą dla mnie nie istnieć ;-) i myślę,że nic się nie stanie jak słodziku użyjesz więcej a co do mięsa,to przypraw kochana ziołami też dają fajny smak najważniejsze żeby Tobie smakowało ,bo dieta ma być przyjemnością. na jednym topiku czytałam,że dziewczęta aż tak rygorystycznie nie podchodzą do tej diety a i tak chudną,więc nie ma co się katować buziaki* potem jeszcze tu wpadnę idę myć kafelki w łazience :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już
nie jesteście na ryżu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judytko...no widzisz wszystko pokiełbasiłam z tą Twoją imprezką i dietą :P ale Ci ubyło ładnie tylko szkoda,że ze stresu... potem doradzisz mi co mam jeść po mojej diecie amerykańskiej,co bym na nowo nie przytyła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czin
ja dzis zjadlam troche ziemniakow z maslanka i nie chce mi sie jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czin
ryz mozna tez jesc z zupa pomidorowa albo z jablkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryżówka-kawe możesz pić ile chcesz i ze słodzikiem nic się nie stanie ,ja piję 3 kawy dziennie,obojętnie na jakiej jestem diecie ,nawet gdy piszą że nie wolno pić a ja piję i waga spada,a mięso możesz przyprawiać tylko ogranicz sól ,jak tam w przyprawie jest troche to tragedi też nie będzie,ja naprzykład jem gotowane to nie przyprawiam a jeżeli piersi pokroję w kostkę surowe i wrzucam na gorącą patelnie i sypię czosnkiem granulowanym i gyrosem to też jest dobre i sól jest niepotrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jestem trzeci dzień na amerykance jak kasia a potem idę na kopenhadzką,a na tej norweskiej też kiedyś byłam ale mniej schudłam niż na kopenh.a pozatym nie znoszę grejpfrutów,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mery, w tej przyprawie gyrosa właśnie jest sól...ja o tym piszę. Samej soli to w życiu i żadnych tam kucharków, veget itp. Ale jeśli gyros ok to dobrze. ja w końcu mięso dzis tylko popieprzylam i curry obsypałam, czyli totalnie bez soli i do tego fasolka zielona. Tak się tym najadłam o 16tej, że już o 18tej nie potrzebowałam porcji twarogu. ja myslę, że to by było trochę za dużo z tym twarogiem. Ta wersja z mięsem posiada 1 posiłek więcej, myslę, że ma to znaczenie jeśli chodzi o efekt. Ja tam wolę chudnąć szybciej, dlatego trzymam się reguł. Jutro zamiast mięsa twaróg z brokułami. Jeszcze za 25 min winko wypiję i wsio na dzisiaj. mery, a powiedz mi, bo ja za bardzo nie ćwiczę (tylko spacery z synkiem, zakupy, w domu sprzątanie i takie tam) to na tej diecie to ma znaczenie? ja wiem, że gdybym ćwiczyła, to by była rewelka, ale przy tak małych porcjach jedzenia, ja po prostu nie mam energii i siły, żeby ćwiczyć, a nie chciałabym zemdleć, bo mam dziecko i czuję się odpowiedzialna, a w domu weekendy jestem sama. Jak byłam na forum amerykanskiej przed chwilą, to nie wszystkie chudną po 5kg, niektóre tylko 2kg. Szkoda. Mam wielką nadzieję, że u mnie będzie bliżej 5 niż 2kg... za 4 będę wdzięczna, choć za 5 sie też nie obrażę:) czas pokaże, ale bardzo chcę już być szczuplejsza. i powiem jedno - gdybym nie przeszła na ryżową dietę 1000kcal, to w życiu, za chiny ludowe nie wytrzymałabym na amrykance, w życiu!!!! a tak organizm się przyzwyczaił do mniejszych porcji kalorii i teraz spokojnie wytrzymuje. Bywam troszkę głodnawa, ale nie ma tragedii, wtedy ratuję się wodą lub kawą - właśnie wypiłam drugą ze słodzikiem (dodałam kapkę mleka 0%). no i czekam na winko. Mery, a ta lampka winka, to chodzi o pół kieliszka winowego, czy cały sobie nalać??? jak na moje oko cały to będzie jakieś 100 mililitrów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mery, ja też nie znoszę grejpfrutów właśnie, ale te jajka mnie pocieszają, bo sporo tam ich jest, a można się nimi nieźle najeść, dlatego mnie skusiła. Ale może i racja z kopenhaską. Po amerykance będzie łatwiej na kopenhaskiej. Tam jest to mięso z sałatą na kolację i na obiad też sporo się je. Do porannej kawy jestem przyzwyczajona jako do śniadanka, więc mery, może się zgadamy z kopenhaską również. ale zastanawiam się, że skoro tak dobrze mi idzie na amerykance, moze jeśli nie schudnę 5kg na niej, to pociągnę ją tak do 7 dni, żeby 5 było? czy to niedobry pomysł? dobrze się czuje, nie mam mroczków przed oczami, wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryżówka amerykanka napewno jest zdrowsza niż kopenhadzka,ale ja muszę mieć szybki efekt na święta i biorę witaminy cały czas ,żeby nie było jakiś braków,robię co miesiac badania kontrolne więc wiem że mam super wyniki i dieta mi nie zaszkodziła,więc ją powtarzam,jeżeli chcesz to możemy ją razem zacząć,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do ćwiczeń to daj sobie spokój ja też nie zawsze ćwiczę,a waga też ci powinna spaść ,zdrowie najważniejsze i dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
narazie poczekaj aż skończysz te 5 dni i zobaczymy z jakim wynikiem,potem zdecydujesz czy pociągniesz amerykankę czy kopenhadzką ok? ja ten dzień na ciebie poczekam ty chyba jesteś dzisiaj 2 dzień jak się nie mylę?bo ja3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mery, tak 2 dzień dzisiaj jestem no własnie miałam cię pytac jakie znaczenie ma to wino na wieczór, bo w sumie głodna nie jestem i mogłabym sobie je darować... jak myslisz? czy wypić? tak zrobię jak mówisz i poczekaj na mnie z kopenhaską, no chyba, że będzie u mnie -5 to od razu przechodzę na kopenhaską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak byłam w hiszpani tam zawsze dawali wino do kolacji na lepsze trawienie i grubasów tam nie widziałam coś w tym musi być,wiec piję małymi łyczkami chociaż mi nie smakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie reszta dziewczyn?wychodzić podglądaczki i zdawać relacje jak wam idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
merry ja po amerykance tez mysle o kopenhaskiej bo w norweskiej za duzo jaj i grejfrutów, jak byłam na kopenhaskiej to dokonywalam zmian ale spadało wiec ryzówko nie przesadzajmy - wage masz juz ladna i jak cos pozmieniasz to na pewno i tak cos spadnie bo to malizna tak czy siak. Ale na razie przymierzam sie na amerykanke od poniedzialku - twarogi, wino sok pomidorowy pomidory zakupilam dzis w w biedronce a jutro serki topione te prostokatne w stokrotce i wystartuje a nuz widelec zbije do 60. Kasiu ze stopki widze ze chcesz zrzucic 5 kg ja musze 4 wiec po amerykance dalej musimy sie odchudzac czyli trza bedzie mniej wiecej jesc tyle kalorii co dostarcza amerykanka jakis czas - Tobie kochana tyle latwiej ze nie lubisz słodyczy i podjadania a mi tyle latwiej ze w nocy nie wstaje wiec praktycznie mamy równe szanse:) A do amerykanki musze jescze kupic jabłka bo chyba tylko ze 2 mam ale to moga zaraz pójsc i ze 2 piersi bo bede twarog zamieniac z miesem aha i ja twaróg tez jadałam z jogurtem a jak sam to troszke soliłam to był zjadliwszy:) Kurcze synek poprosił o ciasteczka i tak apetycznie je koło mnie że sie skusilam - ale tylko pare zwierzaczków z safari lakonika - i to cała ja albo sie trzymam albo podżeram wole jednak normalny tydzien bo jak wróce z pracy do domu to mam malo czasu na wszystko no ale mysle ze pomału do celu bo juz w tym roku i tak jest lepiej bo sie dopiełam w taka fajna mam kurteczke niby krociótka na wiosne ale ma troszke ogonków futrzanych wiec jest idealna na ten okres miedzy zimą a wiosną ale za bardzo nie nosiłam bo rozpieta o tej porze nie pasuje a dzis wyjelam na spacerek i zdziwienie ze moge sie dopiąc no ale rok temu to chyba mialam koło 67 wiec 5 kg smalcu poszło i nie dziwota ze mozna sie dopiac:) Miłego wieczorku dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o teraz doczytalam ze ryżówko też myślisz o kopenhaskiej - kiedy to by u was bylo? bo ja kopenhaskiej nigdy calej nie przerobiłam wiec nie sądze że tym razem dam rade ale pare dni na pewno to moze spotkamy sie na finiszu bo wy chyaba za pare dni wystartujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do wina no wlasnie i we włoszech do obiadu podają zawsze i tam jak ludzie długo zyja - moze to tajemnica długowieczności:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
judyta, ja kończę amerykankę we wtorek, więc od środy przechodzę na kopenhaską. To się może jeszcze zmienić, jeśli nie schudnę za dużo na amerykance, to pociągnę amerykankę jeszcze do czwartku, a od piątku na kopenhaską. Ale nastawiam sie pozytywnie, że od środy ruszam z kopenhaską. Piję to winko:) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję się z rana, dziś synuś obudził mnie o 6:20 więc wczesny poranek:( i ssane w żołądku, na pewno do 10tej ze śniadaniem nie wytrzymam będąc tyle na nogach. W pracy jest łatwiej, bo czeka mnie spacer i podróż do pracy w tym czasie i na śniadanie mam czas dopiero o 10tej, więc super się składa z dietą. A w weekend chce się jeść. Dziś waga niezbyt mnie ucieszyła...spodziewałam się większego ubytku tym bardziej, że sztywno trzymam się reguł gry. Dziś mam 58,3 kg. Wiadomo lepiej niż pare dni temu, więc powinnam się cieszyć, ale chyba za bardzo się napaliłam na 5kg w 5 dni i teraz czeka mnie rozczarowanie bo spadnie mi może 2-3kg. Wiadomo dobre i to. Idę chyba wypić kawę, bo do 10tej nie wytrzymam z glodu. Miłego dnia i powodzenia. I zmieniłam stopkę. Lubię ją zmieniać:) sprawia mi to wiele radości. Niech już będzie na niej 55 chociaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ryżówka ja też wstaję wcześnie tylko u mnie w weekend ten problem,że nie mogę się wcześniej odezwać ,bo laptop stoi u mojej córci w pokoiku,a dzisiaj jej nie ma bo już wczoraj wyjechała do koleżanki. Poszłam w Twoje ślady i poprawiłam stopkę Tobie jak widzę ubyło 0.40 a mi po 3 dniu ubyło 0.30 ale ja podjadałam trochę w nocy:P Co do diety amerykańskiej chcę ja pociągnąć do środy,to znaczy 7 dni jak piszecie,że dalej przechodzicie na jakieś inne diety to muszę je przestudiować .Wczorajszy trzeci dzień diety minął bardzo dobrze i nie czuję nadal w ciągu dnia głodu Co do wina wytrawnego,to jest bardzo zdrowe i wspomaga trawienie w zeszłym roku jak byłam w Rzymie to do obiadu i kolacji piłam całe dzbanki ,bo włosi piją tego bardzo dużo..idę zjeść pierwsze śniadanko,bo jem zawsze o 7.00 z racji tego,że do pracy wstaję o 4.45 i już jestem głodna aaaa jeszcze co do ćwiczeń,to ja również nie ćwiczę i myślę,że przy takich krótkich dietach należy sobie odpuścić ćwiczenia ,bo wyczytałam już,że wtedy jest za mało energii ,więc ryżówka nie próbuj ćwiczeń aby sobie nie zaszkodzić,bo może faktycznie dojść do omdlenia,buziaki do potem !ryż! kochana odezwij się do nas,czy może nas opuściłaś już:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi Judytko dzięki za pocieszenie,może masz rację,że mamy równe szanse:D to potem startujemy dalej nie może być inaczej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia, to mało spada, co nie? no ale trudno, może gdyby dołozył ćwiczenia, szło by szybko, ale bez przesady, nie zabijajmy się tak o to. Ważne jest też zdrowie, prawda? Ja już piję kawkę. Niedługo serek:) Też daję radę wytrzymać, więc cieszę się, że w ogóle coś spada. Trzeba to doceniać:) każde 100 gram:) No i porządnie się zmierzyłam w domku i mam 158cm wzrostu, więc żeby było jasne, wpisuję bez kłamania w stopce mój prawdziwy wzrost. Chodzę ciągle na obcasach, więc mam jakieś 165cm z obcasem, ale na gołe stopy mam 158cm wzrostu. Wg tego wzrostu, moja waga obecna czyli 58,3 kg to wciąż dużo za dużo. Dla mojego wzrostu idealna waga to 50kg (kiedyś ważyłam 45 i było też mi dobrze), ale jak dojdę do wymarzonych 52kg to będę najszczęśliwsza na świecie. Mam nadzieję, że z wami i naszymi pomysłami na diety się UDA:) Kasia, ja też może pociągnę tą amerykankę dłużej przynajmniej, żeby zobaczyć 55kg na wadze. Mery nie czekaj na mnie z kopenhaską, bo do 55kg to może mi sie jeszcze zejść na amerykance. Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryżówka kochanie,nie szalejmy z tym ubytkiem na wadze i dobrze,że wolniej spada,może będzie bardziej trwałe ,myślę że w tym wszystkim jest bardzo ważne zdrowie i ile mi spadnie kilogramów tyle mi spadnie i najważniejsze ,że coś się ruszyło zawsze to coś:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczęta poprawiłam stopkę,bo coś mi dzisiaj nie pasowało,że tylko na wadze jest -0,30 ,bo jak wstałam z łóżka to czułam się na więcej a zapomniałam,że rano nie byłam na wc. i ponownie się zważyłam i w chwili obecnej waga pokazała 69,50 kg czyli od wczoraj jest -0,70 kg :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć dziewczyny-ryżówka nie załamuj się ty i tak masz małą wagę co do mnie,a z dużej wagi waga leci szybciej ,a może masz dużo wody ?pij miętę i pokrzywę,ja dzisiaj mam też mały spadek ale widzę po nogach że mi się woda zatrzymała więc się nie załamuję,bo widzę jak wyglądam i w tali mi dużo ubyło bo spodnie mi z tyłka spadają,więc dziewczyny patrzcie jak i macie wygląd bo waga czasami oszukuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mery dziękuję ***** kasia, ja tez w wc nie byłam od 2 dni (ciekawe po czym, hehe, prawie nic nie jem:)) i czekam, bo mi się zbiera... może waga będzie niższa po - he, na pewno. muszę w końcu kupić tą pokrzywę. cały czas biorę tą lineę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×