NIE ZMIENIE ZDANIA O KATARZYNIE W. !!!

Jak czytam te durne teksty o matce Magdaleny to mi w plecach szczyka ze zlosci... :@ Jaka to ona biedna,rozbita psychicznie,ze niewinna,ze poszkodowana...No prosze Was ludziska!Nawet jezeli bylo tak jak ona TERAZ twierdzi to KAZDY czlowiek z sercem,chcac ratowac swoje dzieciatko-dzwoni po pogotowie,wola o pomoc!A nie pozoruje porwanie i zakopuje dziecko w zamrozonej ziemi!!!Bardzo istotne jest rowniez to,ze to sa WSTEPNE OGLEDZINY ZWLOK Madzi,wiec jeszcze wiele wyjdzie na jaw.Zreszta,moim zdaniem,nie wszystko zostalo podane do medii i publiki...Tak czy siak,nie udzielila dziecku pomocy i zbeszczescila jej zwloki.Dla mnie byla,jest i bedzie zwykla mala zdzira,ktora nigdy nie powinna miec dzieci.Pyskata smarkula!Teraz robi kolejna szopke i PROBUJE sie zabic.Noz kurwa!Tylko patrzy kto sie nad nia zlituje...Wyrachowana jest i tyle!

mysle ze powinna odpowiedziec za zbeszczesczenie zwlok i oszukiwanie calego kraju, i narazenie na takie ogromne koszty, ale jesli byl to wypadek to kara i tak dla niej sa wyrzuty sumienia..ale tez mysle ze niedlugo bartek uslyszy zarzuty, jakos nie lubie go od poczatku

Podkreslam,ze wyniki sekcji sa narazie wstepne!bo chyba nie kazdy to pojecie rozumie...A jezeli chodzi o ta wypowiedz,ze "matka dziecka jest niewinna",to powiedzial to JEJ OBRONCA wiec chyba trudno,zeby stanal i powiedzial do medii,ze jego klientka jest winna!!!myslcie troche ludzie,bo zaczyna mi byc was szkoda...

Też mnie przeraza ta ilośc obroncow Katarzyny, w 99% procentach jest winna, jezeli byl to wypadek to powinna zadzwonic na pogotowie i ratowac dziecko, kto wie czy nie zrobila tego specjalnie bo uknuła perfidną intrygę tylko nie przewidziala tego, że pójdzie to na całą Polskę. Nawet jezeli dziecko zmarło to ona wyrzuciła je jak worek smieci gdzies na odludziu, swoje dziecko na pożarcie bezdomnym psom ... czy to jest normalne? Dziecko zasługuje na pogrzeb,, ostatnie pożegnanie atu taka ignorancja ...

Lotta ....nie spodziewaj sie normalnych zachowan od nienormalnej dziewczyny... sama nie wiesz jak bys zareagowala w dokladnie takich samych okolicznosciach wiec nie rzucaj kamieniem....jak dla mnie ogromna tragedie dotknela cala ta rodzine i od sadzenia drugiego czlowieka sa pewne organy w tym kraju

masz racje w koncu nawet krowa nie zmienia pogladow a co dopiero czlowiek, trzymaj sie mocno swojego zdania, nie puszczaj nawet na sekunde bo zgubisz a wtedy to juz tylko krok do tragedii.

a Wy nie macie swoich problemow tylko zyjecie ciagle t cudzymi:O

matka jest ofiara swojej rodziny. a co do smierci dziecka, dziwne ze obie mialy takie same obrazenia. moze tatus bawil sie w wilkolaka lub komandosa w domu?

wkurzajace jest to ze wszyscy winia dziewczyne. a co ojciec dziecka??

matka Madzi jest winna !!! upusciła dziecko - ale kazda normalna matka dzwoni jak najpredzej po pogotowie by ratowac swoje malenstwo, a nie zakopywac je w lesie !!! ludzie nie rozumiem czemu wy jej bronicie

konsumuje pizze i śpi

skad wiesz ze upuscila???????? ja mysle ze sprawa daleka jest od rozwiklania

bo nas boli ludzka glupota i stad te niesmiałe próby

to potwór, nie człowiek nic jej nie tłumaczy cokolwiek sie stało... wyprowadziła w pole całą policję krucha osobowość, a cygani perfekcyjnie kogo dziś poda na tacy rutkowski? wczoraj jego tajemniczy uśmiech wróżył nową sensację

cygani to w taborze

cokolwiek się stało powinna dzwonić po karetkę....... nie zakopuje sie własnego dziecka jak zwierzę!!!!! Rozliczy ją własne sumienie.........

ciągle tylko "matka madzi" i "matka madzi" ta kobieta ma, kurwa, imię, a nie patrzycie tylko na kobiety jak na krowy rozpłodowe :o poza tym gówno wiecie co się tam działo więc przestańcie się wypowiadać mędrcy kafeteryjni. Jakby media nie rozdmuchały afery to gówno byście wiedzieli, że coś się stało. to prawda, że śmierć jednego to tragedia, a śmierć milionów to już tylko statystyka ...:o

Nie wiem czy ktos taki ma sumienie...Skoro w momencie kiedy wszystkich dookola oszukiwala,jej dziecko lezalo martwe pod sterta gruzu i lisci,ona sobie poszla do kina na film to oznacza,ze nie ma sumienia WOGOLE.A tatusiek od siedmiu bolesci smierdzi na kilometr!pysk ma taki...taki jak ludzie chorzy na schizofremie w momencie ataku.Zadnych emocji,nic!policja bedzie to jeszcze dwa lata rozgryzala,nie oszukujmy sie...Caly czas wychodza kolejne niejasnosci i klamstwa w zeznaniach obojga tych pseudo rodzicow.Tatus jak sie wczoraj wypowiadal dla radia to myslalam,ze mnie szlag trafi!On tak SPOKOJNIE mowil o pochowaniu swojego dziecka(!)ze az nienormalnie.Policja ma bilingi rozmow katarzyny i to co mowi na temat tego calego zdarzenia,wogole sie nie zgadza z rozmowami telefonicznymi...

A ja bym bez chwili zastanowienia, pomogla tej dziewczynie po wyjściu z aresztu bądż więzeienia. Ta dziewczyna przeżyła tragedie, nie ma nic. Jesteśmy krajem Katolickim, wiec dlaczego w was taka agresja, złość nienawiść?! Jej trzeba pomóc. 3tyg temu miała córke, męża "normalne " życie. Teraz widzicie jak krucha jest nasza rzeczywistość, wszystko można stracić w ulamku sekundy. Nie oceniajcie jej, nie macie prawa.

a zwierzęta zakopują swoje dzieci?

się nei zesraj pizdo!już masz dostęp do podsłuchów i wiesz, że coś nie zgadza, tylko czekasz aż się okaże że to dziecko zostalo złożone w ofierze to wtedy twoje ego podskoczy pod sam sufit, kurwa:o co za ludzie pojebani w tym kraju...

Kazdy zdrowy na umysle czlowiek,katollik nie katolik,probowalby ratowac swoje dziecko w takim momencie,nie uwazasz Juliooo???badania wykazaly,ze byla wtedy poczytalana.Wiec czym wytlumaczysz fakt,ze nie probowala ratowac malej tylko wymyslila bajke i zakopala jak psa w jakis ruinach?!moze zazdroscia o tatusia?o czym mowila rurtkowskiemu...

Pudello,poczytaj wiadomosci na wp to zobaczysz jakie wychodza nie prawidlowosci w zeznaniach!ja sie nie sram tylko chcialabym,zeby ci "rodzice"dostali taka kare na jaka zasluguja!!!

to nie byl Chrystus tylko zwyczajne dziecko a zatem nadzieja na zmartwychwstanie nikła

wierzysz że medycyna opanowala procedury wskrzeszania?

Zacznijcie brać pod uwagę że ona tego sama nie zrobiła, a poza tym to podejrzewam że teściowa pięknie się przyczyniła do tej sytuacji bo Kaśka tam życia nie miała, więc jakby się przyznała że dziecko jej upadło to pewnie by ją z domu wyrzucili i zrobili takie piekło że dziewczyna by na pewno się zabiła. Nie bronię jej bo jej nic nie usprawiedliwia ale weźcie pod uwagę winę innych ludzi. Może wcale to nie ona upuściła to dziecko? Może tatuś go nie chciał a że ma bogatych rodziców to zastraszyli Kaśkę i wzięła winę na siebie? Powiedzieli, że i tak jest zerem a jak ich syn pójdzie do więzienia to ona ląduje na ulicy? Wziął pod uwagę ktoś taki scenariusz? Czy potraficie tylko kamieniami rzucać?

Wyobraż sobie że dziecko wypada z rąk podnosisz je jest sine nie daje oznak zycia (ona nie ma wykształcenia medycznego, pewnie nawet nie umiała podjąć reanimacji) strach, poczucie winy, nie wiem coś musiało spowodować że nie wezwała pogotowia. Nie mi to oceniać. Nie twierdze że rozumiem jej zachowanie z wymyślaniem histori o porwaniu, ale w obliczku tragedi śmierci dzieckam kobieta może oszaleć. Dziecko nie żyje, ona i tak nigdy nie zapomi jej uśmiechu, zapachu, ciepła podczas przytulania. To tragedia, ta dziewczyna przeżywa piekło, należy jej sie pomoc. Nie możemy w taki sposób oceniać, ja nie mogłabym pomóc bandycie który gwalci, os która zabija w sposób świadomy. A ona została postawiona przed faktem spowodowania śmierci dziecka, i nie odnalazła sie tak jak nakazują normy spoleczne, ale nie można jej traktować jak matki ktora topi, dusi przypala dziecko.

julio, powołujesz się na k. katolicki, więc masz przykazania... nie zabijaj! ona zabiła!

jest tez w dekalogu i to: nie mow falszywego świadectwa...

a takze to: kochaj blizniego swego