Dlaczego faceci korzystający z prostytutek sa potepiani?

Chodzimy do kina, do kawiarni, bylismy na koncercie no i jak pisałem ona nauczyła mnie tańczyć i to wszystko masz free???

tak, dobrze mnie zrozumiales, o to mi chodzi ze przestajesz korzystac z jej uslug. spotykacie sie jako przyjaciele, znajomi na neutralnym gruncie, nie w burdelu

Tak chałabała to mam za free.

gryf - no to praktycznie tak, jakby była Twoją kobitką. kurwa jak ja Ci zazdroszczę, teraz będę miał zjebane popołudnie....:(

Tylko co by jej dało to, że juz do niej nie przychodzę po seks a tylko spotykamy sie jako przyjaciele i idziemy np. do kina. Myślisz, że byłaby wtedy szczęsliwsza?

a czy Ty nie mialbys czystszego sumienia? nie byloby Ci lepiej wiedzac ze nie traktujesz czlowieka jak przedmiot? a mysle ze ona moglaby sie poczuc znacznie lepiej widząc ze komus zalezy na NIEJ a nie na jej dupie... czy dla Ciebie to nie ma zadnego znaczenia?

Chałabała tylko, że ja się za bardzo nie rozpędzam, nie robię sobie jakichś niepotrzebnych nadziei na cos więcej. Ciesze się tym po prostu tym co mam :) a co będzie dalej życie pokaże.

gryf - nie rozpędzasz się, ale jakbyś chciał, to byś mógł. nawet nie wiesz jaki to komfort móc decydowac o takich sprawach. ja nie mam szans na takie relacje z kobietą, jesteś farciarzem

Pasuje cos wyruchac w niedalekim czasie. Ale co? Nie ma kasy, imprez, znajomości. Macie jakis pomysł?

te suki co sie tutaj wypowiadaja? :D nie badz smieszny wszystko jest dla ludzi wole chodzic do prostytutki dac w lape 200zl i miec godzine dobrego seksu. Niz lazic za jakas przecietna dupa chuj wie ile czasu i nie dostac niczego.

Jeśli ona da mi jakiś znak, jakis sygnał, że chce czegos więcej, że jestem dla niej kims ważnym wtedy i ona stanie sie dla mnie kims waznym choc w sumie juz jest i wtedy tez będe chcial czegos więcej. Nie traktuje jej przedmiotowo. Na początku tak było ale przez bardzo krótki czas. Teraz to jest bardziej relacja hmm no wlaśnie trudno do końca okreslić nasza relację. Problem polega na tym, że nie wiem kim tak naprawdę dla niej jestem. Klientem, dobrym znajomym, przyjacielem a może kims więcej? Nie umiem odpowiedziec na to pytanie.

a kto tak twierdzi ?? - mam to samo zdanie:D

Pomarańczowy Racja

bo tak jest przeciez te ktore sa anty nastawione na dziwki to wlasnie te przecietniary, ktorym sie nie uklada w zyciu faceci za nimi nie laza.A jak sie jakis przypaleta to po niedlum czasie rzuca w cholere bo ile mozna czekac na jej "gotowosc" :D

Gryfie, powiem Ci jeszcze ostatnią rzecz :) Mam nadzieję, że moje wypociny w tym temacie nie poszły na marne i przynajmniej zastanowisz się nad co tu pisałam cały czas nie mówię, że masz zmieniać swoje postępowanie, ale po prostu przemyśl, przeanalizuj nie wiem czemu ale wydaje mi się, że jeśli weźmiesz się w garść i tę sprawę w swoje ręce to naprawdę może wyjść z tego coś dobrego i nie szukaj tu od razu związku...! po prostu zadbaj o człowieka, widząc w nim to co ma w środku i jeszcze jedno... kobiety takie jak ona, zranione, rozbite emocjonalnie nie szukają wielkiego maczo czy super przystojniaka wręcz przeciwnie, bez względu na to czy one same są piekne czy troszkę mniej dlatego ostatni raz namawiam Cię do zastanowienia się nad waszą relacją myślę, że wszystko zależy od Ciebie, co Ty z tym zrobisz czy nadal bedziesz jej płacić... czy pokażesz jej, że widzisz w niej coś więcej....

przystojnego to akurat każda szuka

Gryfie powiem Ci ostatni raz cos waznego moim zdaniem, cos gdzie popleniasz bład chodzi o to ze nie potrafisz dostrzec czegos pomiędzy dziwką a kobieta z ktora mozesz byc spojrz na nia jak na czlowieka, przyjaciela... ! zdejmij te klapy z oczu i zobacz w koncu ze w zyciu sa rozne relacje pomiedzy kobieta a mezczyzna - nie tylko milosc, pozadanie jest tez wiele innych rzeczy ktore mozecie wspolnie budowac, wspierajac sie, spotykajac sie a nie sypiając ze sobą i to w dodatku za pieniadze

gryfie_pomorski----- a jak twoja znajomość skończy się happy endem? Tak jak w kultowym filmie o miłości "PRETTY WOMAN" Ale byłoby pięknie.......:D

Silver Nie będzie happy endu, bo dzivka pozostanie dzivka

Nie będzie happy-endu bo niestety prostytutki nie potrafią kochać.

Kobieta nie zrozumie, bo seks i czułość ma na wyciągnięcie ręki.

prawiczek - w dychę żeś trafił!!!!

"bo kobiety nie chcą konkurencji do tych co piszą, że tylko beznadzejni faceci płacą za seks 1) wiele gwiazd sportu/muzyki/kina korzysta, a mogli by miec sporo kobiet rety, nie są wyznacznikami, ale na pewno nie są leszczami którzy nie mogliby miec "normalnej" kobiety, co częśc z was sugeruje co Was dziewczyny tak bulwersuje? się boicie, że wasi wspaniali superfaceci też dla spróbowania skoczą na panienki?" rozwalają mnie tego typu wypowiedzi Jakiej konkurencji? jakaś dziwka miałaby być dla mnie konkurencją? nie upadłam tak nisko..tu nie chodzi przecież tylko o technikę. A jeśli facetowi tylko o to chodzi to niech sobie idzie na dziwki,a mnie da święty spokój. Nie ma co płakać za takim,widać nie był nic wart. Bo tylko beznadziejni faceci płacą za seks. Ci,którzy mają możliwości ale mimo to wybierają dziwki są dalece bardziej beznadziejni niż ci nieudacznicy. Świadczy to o tym,że są totalnie zepsuci,puści,świadczy o ich zgniliźnie mentalnej i moralnej. Ja tam nie boję się o superfaceta bo superfacet nie pójdzie na dziwki. Wtedy już nie byłby super facetem. A co nas bulwersuje było już tu dokładnie wytłumaczone.Zrozumcie,naprawde chodzi o ten handel ludźmi,o brak szacunku do siebie i do kobiet a nie o to że niby boimi sie konkurencji.TO jakiś chory wymysł,nie rozumiem skąd się w ogóle wziął jak argumentów przemawiających za tym że burdel to zło było już całe mnóstwo. Naprawde jesteście aż tak puści że tego nie przyjmujecie do wiadomości i myslicie że chodzi o jakąś chorą zazdrość? A czego dziwkom można zazdrościć?? Zresztą ja na miejscu faceta obraziłabym się jakbym dowiedziała sie że partnerka mi nie ufa bo sie boi że pójdę na panienki..to prawie tak jakby się bała że kogoś zgwałcę albo zamorduję.Czyli musiałaby mieć bardzo niskie mniemanie o własnym partnerze.Ja tam wole sobie wybrać kogoś komu będe mogła spokojnie zaufać. I mylicie sie jeśli myslicie że mozna sie w ogóle nie zorientować. Z dziwkarzy prędzej czy później wychodzi ich buractwo. Ci którzy tu tak zachwalają burdele widać że inteligencją nie grzeszą..

"bo kobiety nie chcą konkurencji do tych co piszą, że tylko beznadzejni faceci płacą za seks 1) wiele gwiazd sportu/muzyki/kina korzysta, a mogli by miec sporo kobiet rety, nie są wyznacznikami, ale na pewno nie są leszczami którzy nie mogliby miec "normalnej" kobiety, co częśc z was sugeruje co Was dziewczyny tak bulwersuje? się boicie, że wasi wspaniali superfaceci też dla spróbowania skoczą na panienki?" rozwalają mnie tego typu wypowiedzi Jakiej konkurencji? jakaś dziwka miałaby być dla mnie konkurencją? nie upadłam tak nisko..tu nie chodzi przecież tylko o technikę. A jeśli facetowi tylko o to chodzi to niech sobie idzie na dziwki,a mnie da święty spokój. Nie ma co płakać za takim,widać nie był nic wart. Bo tylko beznadziejni faceci płacą za seks. Ci,którzy mają możliwości ale mimo to wybierają dziwki są dalece bardziej beznadziejni niż ci nieudacznicy. Świadczy to o tym,że są totalnie zepsuci,puści,świadczy o ich zgniliźnie mentalnej i moralnej. Ja tam nie boję się o superfaceta bo superfacet nie pójdzie na dziwki. Wtedy już nie byłby super facetem. A co nas bulwersuje było już tu dokładnie wytłumaczone.Zrozumcie,naprawde chodzi o ten handel ludźmi,o brak szacunku do siebie i do kobiet a nie o to że niby boimi sie konkurencji.TO jakiś chory wymysł,nie rozumiem skąd się w ogóle wziął jak argumentów przemawiających za tym że burdel to zło było już całe mnóstwo. Naprawde jesteście aż tak puści że tego nie przyjmujecie do wiadomości i myslicie że chodzi o jakąś chorą zazdrość? A czego dziwkom można zazdrościć?? Zresztą ja na miejscu faceta obraziłabym się jakbym dowiedziała sie że partnerka mi nie ufa bo sie boi że pójdę na panienki..to prawie tak jakby się bała że kogoś zgwałcę albo zamorduję.Czyli musiałaby mieć bardzo niskie mniemanie o własnym partnerze.Ja tam wole sobie wybrać kogoś komu będe mogła spokojnie zaufać. I mylicie sie jeśli myslicie że mozna sie w ogóle nie zorientować. Z dziwkarzy prędzej czy później wychodzi ich buractwo. Ci którzy tu tak zachwalają burdele widać że inteligencją nie grzeszą..

Ja nie zachwalam, tylko twierdzę że takie miejsca BYŁY, SĄ I BĘDĄ. Czy wam się to podoba czy nie. Prawo rynku moi drodzy :jest popyt to i podaż być musi.:)

czyli twoim zdaniem tacy jak ja powinni zostac do śmierci prawiczkami którzy cycka w ręku nie trzymali? kim ty jesteś, żeby takie sądy dawac???

Pewnie. Jak to ktoś już wczesniej napisał, dla kobiet lepiej by taki przegraniec, jak my latał za nią jako "przyjaciel" i spełniał jej zachcianki, zamiast wyładować się na prostytutce. :D

dlaczego nie pójdziesz do prostytutki? w warszawie masz ogromny wybór, skorzystaj z tego co możesz mieć

prawiczek - to ja napisałem, tylko, że byłem zalogowany:D

A ja wam powiem tak; Faceci których na to stać często korzystają z usług prostytutek. Po paru latach małżeństwa mają w domu albo rozmemłanego babsztyla, wiecznie narzekającego na wszystko, albo wypicowaną lalę którą wiecznie boli głowa. Nie chcąc rozwalać instytucji jaką jest małżeństwo nie chcąc, wiązać się z kochanką ,bo to następny problem, woli od czasu do czasu iść na płatny sex i ma spokój.:D