Dlaczego faceci korzystający z prostytutek sa potepiani?

glutaminian: spróbuj zapomnieć kasy z domu...

No właśnie ja znalazłem sobie taka dziewczyna z która naprawde jest fajnie i nie czuję, że uprawiamy mechaniczny seks tylko właśnie sie kochamy. Sa więc pocałunki, jest przytulanie, głaskanie, szeptanie sobie do ucha itd. Wiem, że to wszystko gra z jej strony ale mimo wszystko to miłe :) Można chyba nawet powiedziec że jestem w niej platonicznie zakochany jakkolwiek dziwnie by to nie zabrzmiało w tym kontekście :) Oczywiście znalezienie takiej dziewczyny było trudne ale miałem szczęscie i ejstem zadowolony :)

:-O :-O :-O :-O tragedia, platonicznie zakochany w prostytutce ???? :-O :-O

Nooo... a po tych szeptach i pocałunkach wyjmujemy banknocik i całujemy się w czółko. Gryf bywasz w wolnym czasie w jakichś innych miejscach, czy już z góry założyłeś, że nie warto?

mi sie wydaje ze autor jest ciut zdesperowany sam nie wie w co wpasc kazdy czlowiek potrzebuje ciepla i milosci, bliskosci, czułości, jakoze jego poprzednie zwiazki były klapą, a on jrest uczuciowy, to się boi i ima sie innych sposobów zeby zobyc tego co jest w związku tyleże to taka fata morgana i nie zaspokoi pragnienia

Dlaczego tragedia? To przeciez też kobieta i to naprawde fajna, miła kobieta. Nie znasz jej więc nie oceniaj. Różnie w zyciu bywa a jej zycie nie było bynajmniej usłane różami. Jeżeli przytulamy sie do siebie, całujemy, głaszczemy po głowach to trudno żebym traktował ja czysto mechanicznie. W takiej sytuacji prędzej czy później zaczynasz czuć że ta osoba jest ci bliska. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że dla niej to praca i nie ma tu mowy o żadnym związku dlatego właśnie napisałem o platonicznej miłości.

Polly84 banknocik wyjmuje na początku spotkania. Potem jest kawka albo herbatka, miłe rozmowy, potem prysznic, wrcam do pokoju i przechodzimy do akcji :)

dlaczego tacy faceci są potępiani? bo gdyby nie oni, to nie byłoby handlu kobietami i stręczycielstwa, zmuszania do prostytucji. Nikt nie widziałby biznesu w zniewalaniu kobiet. Osobiście uważam, że jest to jedna z najgorszych zbrodni, właśnie handel ludzmi, jak towarem. Może myślisz, że nikt nie zmusił kobiet, z których usług ty korzystasz, ale tego nigdy nie wiesz, niektórzy myślą też, że jakby chciała kobieta, to przecież może uciec itd. Niestety są zastraszane i faszerowane narkotykami, które wywołują depresję, są też wielokrotnie gwałcone na początek, więc się łamią psychicznie. Poczytaj sobie i nie dokładaj się do tego biznesu proszę. JEśli masz choć trochę serca...

Dylemmatto coś w tym jest...

1. To, że ktoś nie miał życia usłanego różami nie usprawiedliwia wszystkiego. 2. Nadal mnie mierzi to wyjmowanie banknotu po głaskaniu się po główce. 3. Sam sobie wmawiasz miłości wielkie platoniczne czy nie, a zwyczajnie Cię laska kręci i tyle. Nie dorabiaj na siłę historii trudnego dzieciństwa,ogromu czułości i innych bzdur bo sam jeszcze bardziej się w to wkręcasz.

Lena oczywiście, że handel kobietami jest czyms strasznym ale dziewczyna do której chodze nie została przez nikogo przymuszona do takiej pracy. No chyba, że uznamy, że samo życie ja do tego zmusiło a przede wszystkim nierozwiązane problemy emocjonalne. W każdym razie nikt jej nie zmusza i w każdej chwili może zrezygnowac gdyby tylko chciała. Zresztą o czym my piszemy skoro ona nawet godziny pracy wybiera sobie sama.

mmLena07 Masz oczywiście sporo racji, ale gwarantuje Ci, że 70 - 80% kobiet robi to, bo ma z tego niezłą kasę, której z ich elokwencją i wykształceniem raczej nie zarobi w sklepie ani gdzieś, gdzie musiałaby się ubrudzić...

gryf Ty chyba sam nie wierzysz w to co piszesz. Myslisz ze jakakolwiek kobieta z wlasnej nieprzymuszonej woli zostaje prostytutka ??? Czasem slyszy sie takie bajki, bo podkrecaja przemysl, ale nigdy nie sa prawdziwe. Zadna z tych dziewczyn nie zostala prostytutka bo to jej hobby lub widzimisie...

JellyBelly nie piernicz głupot.

Nic sobie nie wmawiam i na nic nie liczę. Powtarzam na NIC. Wiem jednak, że czuję coś do niej. Dla ciebie to zakręcenie, dla mnie platoniczna miłość.

Jelly Naprawdę jest sporo takich dziewczyn, nazywaj to jak chcesz sponsoring, bogaty przyjaciel czy jakkolwiek- wszystko sprowadza się do kasy, którą zarobić sprzątając ludziom domy i pracując za ladą byłoby duuużo ciężej...

Poly, dziewczyny ktore pracuja w burdelu, albo dla agencji a prywatny sponsoring to dwie odrebne sprawy...

piszeszz ze nikomu nie szkodzisz ze chodzisz do prostytutki i tu sie mylisz jesli chcesz kiedys miec rodzine, zone, dzieci musisz miec swiadomosc ze prawdopodobnie bedziesz nosicielem hpv-wirusa ktory znajduje sie na skorze wokol narzadow rozrodczych zatem mozna go przenosic mimo prezerwatywy chcialam rowniez powiedziec ze cholernie ciezkie to i drogie do leczenia u twojej kobiety wywolac moze raka szyjki macicy w przypadku porodu konieczna bedzie cesarka zeby dziecka nie zarazic podczas porodu silami natury nie mowie o innych chorobac;)

wiec dlaczego nie chcesz jej wyciągnac z tego bagna tylko pozwalasz na to zeby sie szmacila i to setka innych facetow?

* i to Z setka innych facetow

Jelly Belly niestety życie jest bardziej skomplikowane niż ci się wydaje :( Wierz mi, że tej mojej "dziewczyny" nikt do tego nie zmusza. Robi to z własnej woli i nie zamierza z tym skończyć choć mogłaby w każdej chwili. Najpierw musiałaby jednak rozwiązać własne problemy emocjonalne a ja szczerze mówiąc nie bardzo w to wierzę. Myslę, że utknie w tym na dobre. Nikt jej jednak do tego nie zmusza ani bezpośrednio ani pośrednio.

zgadzam się z tym, że gdyby nie tacy faceci, to nie byłoby stręczycielstwa, handlu żywym towarem. Mnie też trzy razy zaczepiali kolesie, czy bym nie chciała dorobić i chcieli wcisnąć wizytówkę z numerem. To przez takich kolesi, jak Ty! Dokładasz się do tego biznesu. Niedobrze mi sie robi jak pomyślę o facetach, korzystających z usług prostytutek, nie mam dla nich szacunku. Gardzę takimi. Przez was wiele kobiet umarło wewnętrznie za życia, przez was wiele zła i nieszczęścia jest na świecie, wiele zagubionych, zniszczonych kobiet. Właśnie przez was, nie przez kogoś innego. Mnie akurat pytali i mogłam się nie zgodzić, ale ile kobiet nie ma wyboru? Dla mnie to straszne i żadne argumenty i tłumaczenia tego nie zmienią.

Ja mam ją z tego wyciągnąć? Niby w jaki sposób?

"moglaby skonczyc w kazdej chwili ale musi rozwiazac swoje problemy emocjonalne " ??? :-O :-O :-O jasne :-O :-O A tak na marginesie, to nie lykaj wszystkiego co ta osoba CI opowiada...

to chyba oczywiste ze majac problemy emocjonalne i bedac dogniata w tym całym gównie miedzy innymi przez Ciebie łatwo jej nie bedzie wyjsc z tego wszystkiego

może i tej twojej nikt nie zmusza, ale Ty na pewno jej nie pomagasz płacąc jej za seks. Tylko pogarszasz jej stan emocjonalny.

Marta zgadzam się Tobą. wlasnie o to chodzi, ze ta dziewczyna umiera wewnetrznie i to przez Ciebie drogi autorze... miedzy innymi przez Ciebie Ty tu pieprzysz o czulosci i glaskaniu po glowie. stuknij sie w łeb

I tu dochodzimy do konkluzji: NA PROBLEMY EMOCJONALNE NAJLEPSZY JEST BURDEL! I to niezależnie czy jako gość czy pracownik.

Polly , trafiłaś w sedno!

Jasne jestem winny całemu złu tego świata a gdybym do niej nie chodził to byłaby szczęsliwa.