Mam tak dużo kompleksów i jestem tak bardzo niedowartościowana, że gdybym

nie miała faceta to mogłabym chyba grać w filmach porno :O Może wam się to wydaje absurdalne ale wtedy miałabym pewność, że pociągam mężczyzn i że miliony o mnie marzą. Zrobiłabym sobie silikony w cyckach, pośladkach itd i wiele innych przeróbek. Wydaje mi się, że tak naprawdę faceci wolą tzw dmuchane lale niż naturalne kobiety. Gdyby tak nie było to branża porno wyglądałaby inaczej. Myślę, że gdyby postawiono jakąś gwiazdę porno i zwykłą, naturalną, ładną kobietę to i tak prawie każdy facet wybrałby gwiazdeczkę...

:O

kiedys sie tez tak czulam, zadbalo o to pare osob:P ale w momencie kiedy sie ogarnelam, skonczylam licencjat, poszlam do pracy, poznalam super faceta moje kompleksy minely mi jak reka odjal. mOze dlatego ze ten mezczyzna codziennie mi mowi ze jestem wspaniala sliczna itp. poszukaj takiego albo zastanow sie czemu cie twoj nie umie dowartosciowac? wartosci szukaj w sobie w ogole a nie tylko w urodzie bo ta przemija i nawet najpiekniejsza laska z czasem brzydnie mniej lub bardziej

Myślę, że każda z nas ma jakies kompleksy. Ja tez należe niestety do tych fatalnie zakompleksionych. Myslisz, ze dmuchane lale nie mają? Pewnie coś w stylu "ta ma łądniejszy kształt silikonów". Owszem, napewno facetom podobają się te panienki, ale są na pokaz, by popatrzeć, czasami się pośmiać. Nie są to dziewczny na rolę narzeczonej, żony, matki.... co to, to nie. Dlatego każdy normalny facet marzy własnie o takiej prostej dziewczynie, nie tam żadnej przerabianej. A kompleksy? Wiem, ze ciezko, sama to przezywam. Jestem po dziecku i moja waga juz daleko jest od tej wymarzonej o dobre 17kg. Brakuje mi silnej woli...Ale bede walczyć. Zatem patrze w lustro i wiem, ze musze działac, zaczynam od aktywnego trybu życia. Nie zawsze mi to wychodzi, ale jest coraz lepiej. Zrobi się ciepło, bede chciała biegac. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Motywacji szukaj w marzeniach, wspomnieniach i ludziach, na których Ci zalezy, a przede wszystkim zrób cos dla siebie;) Szkoda ,że nie wszyscy mężczyźni kazdego dnia mówią, ze jest się sliczna itd, to by bylo wspaniałe!;) Nie ma brzydkich kobiet, są tylko zaniedbane. Jestem pewna, ze jak zaczniesz robic cos dla siebie, jesli jestes szczupła to np. zmienisz styl ubierania itd, to napewno ulzy Ci zakompleksiona kolezanko, pozdrawiam!

jestem szczupła, ubieram się kobieco, facet przez cały czas powtarza, że jestem wspaniała ale to mi nie wystarcza. Po prostu i tak uważam, że jestem przeciętna... Tzn, że zawsze przegram z silikonami itd. Moja naturalność mi nie odpowiada. Uważam, że w ubraniu wyglądam ok, ale nago pozostaje wiele do życzenia i nie wyglądam jak "bogini seksu" Boję się, że mogę nie podniecać wystarczająco