Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WyspiarkaZ44wysp

Cel: schudnąć 10kg do maja i utrzymać wagę na zawsze.

Polecane posty

Gość WyspiarkaZ44wysp

Postanowiłame zrzucić 10 kg. Moja obecna waga wynosi obecnie ok. 70 kg. Roztyłam się w ciągu 1 roku bo nie dbałam o siebie, tzn. miałam mało ruchu i źle się odżywiałam (zbyt dużo i byle jakie tuczące jedzenie). Chcę to zmienić. Cztery lata temu byłam na tym forum. Odchudzałam się wspólnie z kilkoma dziewczynami. Bardzo lubiłam codzienne zwierzenia na temat odchudzania. Uważam, że pisanie tutaj pomogło mi zrzucić jakieś 14 kg, dlatego wróciłam. Sądzę, że już nie spotkam tych przesympatycznych dziewczyn, z którymi wspólnie się odchudzałam, ale liczę na to, że dołączy do mnie ktoś jeszcze. Bardzo serdecznie zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdlskpdfoaspodfas;l
Sądzę, że już nie spotkam tych przesympatycznych dziewczyn, z którymi wspólnie się odchudzałam, ale liczę na to, że dołączy do mnie ktoś jeszcze. Bardzo serdecznie zapraszam. kto jeszcze?przesymatyczne juz nie dolacza,ja jebie jak mozna bylo tak napisac hehee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaahahahahaha
no własnie jak )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iczę na to, że spotkam inne przesympatryczne dziewczyny, bo tamte nauczone doświadczeniem z pewnością nie zapuściły się tak jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walka z nadwaga skąd to znam, dzisiaj nie ma już chyba osób które nie mają problemów z wagą. Moja rada ruch, ruch i jeszcze raz ruch. Samo odżywianie może nie pomóc ale w połączeniu z ruchem zdziała cuda, więc do dzieła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llaldmn
zrob nowy topik i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jakim drugim dnie Ty piszesz?. Wypowiedziałem jedynie swoje zdanie na ten temat i tyle. Z drugiej strony mogę dużo powiedzieć o odchudzaniu bo cały czas "walczę" o swoja wagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmujmy sie tymi podszywami:) znudzą się:)! Ja mam 175. Najlepiej się czuję jak ważę 64 a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruch ruch jeszcze raz ruch
ja schudlam dzieki ruchowi 15 kilo,jeszcze mi zostalo 7 kilo,jem wszystko na co mam ochote ale w rozsadnych ilosciach,nie jem tyle zeby sie nie mogla ruszac,tylko zawsze z lekkim niedosytem wstaje od stolu,oczywscie nie ucielam sobie wszystkiego z dnia na dzien,tylko pomalutku.przyzwyczajalam swoj organizm do mniejszej ilosci jedzenia i do wiekszego ruchu oczywiscie bylo ciezko strasznie,ale moje cialo jest teraz super,a za 7 kilo bedzie idealne takie jka 5 lat temu,ale jak ty schudlas to powinnas powtorzyc to co robilas wtedy jak schudlas 14 kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mario
mario opowiedz jak sie odchudzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruch ruch jeszcze raz ruch
aha i nie jem na noc, zdajarzaj mi sie grzeszki i imprezki co tygodniowe,ale wtedy waga nie wzrasta tylko stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łaskotek
zgadzam się ruch i nic więcej do szcęścia nie potrzeba :) no i mniej jeść bo to też ważne. Warzywka, troche ruchu i 10 kilo mniej :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo, że ruch to zdrowie, ale to co oczywiste jest zazwyczaj najtrudniejesze do zrealizowania:) Ja odchudzałam się rok temu. Najpierw zrobiłam dietę turbo (10 dni) schudłam 6kg potem przez miesiąc nie jadłam wiadomo:pieczywam słodyczy, po 18 itp i schudłam dalsze 4. Do tego brzuszki, spacery... Myślę czy tym razem nie zacząć podobnie. A Ty masz jakiś pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lawendowapanienka
Ja od 3 dni jestem na diecie. Moge zagladac czasami. Bylam juz od listopada do polowy grudnia i zlecialo mi 4-5 kg. Potem mialam problemy i wrocilo. Ale koniec z tym lenistwem. Wlasnie robie mleko sojowe i tofu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsze, jem zawsze najpóźniej do 18, pożywinie moje całodniowe to masa owoców i warzyw, gotowane mięso od czasu do czasu i tak jak wspomiałem powyżej ruch tj; bieganie tak około 45 minut dziennie. Oto jest mój przepis na sukces w postaci dobrego samopoczucia i nienagannej sylwetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka lat temu odchudzałam się na diecie MŻ. Jadłam 5-6 małych posiłków dziennie. Oczywiście wykluczyłam tuczące i nie potrzebne przekąski typu czipsy, frytki, słodycze, słodzone napoje... Poza tym codziennie przez 1 godzinę intensywne wykonywałam ćwiczenia aerobowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lawendowapanienka
5-6 posilkow dziennie to bardzo rozsadne podejscie. Ograniczenie niezdrowych rzeczy rowniez. I aeroby. Czego wiecej trzeba. :) czas do tego wrocic. Na poczatku trudno, ale potem wpada sie w rytm. :) trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałem o najważniejszym tzn. o silnej woli, bez niej wszelkie próby walki z nadwaga się sprawdzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powodzenia i tzrymam za was kciuki, u mnie te 5 kg ostatnich nie chce spasc za chuny ; mam juz dosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×