Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Kostecka; ja też jeszcze nie zauważyłam tego czopu, ciągle czekam aż się pojawi :)

Pati juz wzielas malutką na spacer???????? Fakt pogoda piekna, ja jeszcze nie bylam na spacerku, Michaś we wtorek skonczy 2 tygodnie, myslicieze moge go wziac na dwor???

z tym czopem to może różnie być. Z mną leżała dziewczyna, której czop wyglądał jak mały upław - bezbarwny i łatwy do przeoczenia. Może u Was już odszedł :)

witajcie my tez juz od czwartku w domku z malutka:)a było ciezko w sobote pojechalam na wywolanie bo 7 dni po terminie i zalozyli mi w sobote cewnik i tak do niedzieli pozniej cala niedziele bole krzyzowe i skurcze ale na patologii mowili ze to jeszcze nie skurcze bo ktg nie wykazuje. chodzilam i plakalam tak do wieczora az ok 22 zabrali mnie na góre na porodówka a tam brakowalo skali na te skurcze no i tak ok 24 urodzilam nie bede dokladnie opisywac bo nie chce straszyc:)ale wszystko da sie przezyc:)a polozne na porodowce to anioly nie kobiety:):)

MatkaEv - nie martw się, na pewno wszystko będzie ok. Pati, dzięki za info, czy 1 palec to ok 2 cm? faktycznie chyba nie ma co się nad tym zastanawiać, bo u każdego może być różnie. Magdules - gratulacje :)

Magdules gratulacje:-):-):-):-):-) Ja tez mialam bardzo ciezki porod, tylko u mnie wszystko trwalo ok 3 godz wiec krotko. Matka EV pisalas kiedys ze zamowilas na allegro taki komplecik do wozka-podusia i chyba jakies okrycie moglabys dac namiary na tego sprzedawce jak to nie problem dla Ciebie???? wiem ze juz podawalas ale nie pamietam na ktorej stronie a nie bardzo mam czas teraz buszowac po necie;-);-);-)

Kostecka dokladnie jeden palec to dwa cm. KassiaM zdecydowanie powinnas wzuac malego na spacer jak jest taka piekna pogoda! Mi polozna powiedziala ze jak jest cieplo to mozna juz z tygodniowym dzieckiem pojsc na krotki spacer i ubrac malucha w jedna warstwe wiecej ubranek niz mamy na sobie. Ja zalozylam jej bluzeczke polspiochy i na to cieply welurowy kombinezonik taki akuat na wiosne no i oczywiscie czapeczke ale nie gruba zeby jej nie przegrzac:-)

A no i spacer trwal pol godzinki:-)

Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was miała plamienie na kilka dni przed terminem (termin mam na 10 maja) O godzinie 4 byłam w toalecie i pociekła mi stróżka krwi, z malutkim skrzepem wielkości 0,5 cm, potem już było tylko delikatne plamienie i cisza... Nie mam żadnych skurczy, ani bóli. Nie wiem co robić. Myślicie że mógł być to czop?

Justa, mi gin mówiła, żeby w razie plamienia lub krwawienia jechać na IP...

Hej Dziewczyny:) piszę dopiero teraz ale forum śledzę od dobrych dwóch tygodni...tylko ze się ukrywam. Mój termin porodu to 15 maja w związku z tym ujawniam się:) moje pytanie dotyczy skurczy (przede wszystkim tych dziewczyn, które są już po ale jak ktoś zna temat to żadną podpowiedzią nie pogardzę ) chodzi mi o te skurcze w pierwszej fazie porodu czy one występują faktycznie tak książkowo czyli co 20, 15, 10, 8, 5 czy to tylko tak orientacyjnie są podane? mam zamiar jechać 150km do Lublina jak dostanę skurczy wiec chciałabym jak najwięcej wiedzieć na ten temat co by na trasie nie urodzić he he (wiem, wiem szaleństwo). Pozdrawiam wszystkie!

Justa ja mialam dobre 2 tygodnie przed porodem takie brazowe plamienie i rozwarcie na 1 palec, to plamienie mialam codziennie, natomiast jak pojechalam na izbe to juz krwawilam chociaz rozwarcie bylo takie samo, lekarz na izbie powiedzial zexto szyjka macicy puszcza ale jesli nie ma regularnych skurczy to nic sie nie dzieje, ja bylam juz 5 dni po terminie wiec mnie przyjelido porodu

Justa ja mialam dobre 2 tygodnie przed porodem takie brazowe plamienie i rozwarcie na 1 palec, to plamienie mialam codziennie, natomiast jak pojechalam na izbe to juz krwawilam chociaz rozwarcie bylo takie samo, lekarz na izbie powiedzial zexto szyjka macicy puszcza ale jesli nie ma regularnych skurczy to nic sie nie dzieje, ja bylam juz 5 dni po terminie wiec mnie przyjelido porodu

KassiaM: http://allegro.pl/nowosc-koc-poduszka-komplet-do-wozka-lozeczka-i3061684698.html Ja kupiłam od razu kilka rzeczy na ich aukcji. Mają śliczne kocyki i okrycia kąpielowe. Ja wzięłam jeszcze niedrapki, czapeczkę, jakieś akcesoria. Paczka przyszła już drugiego dnia. Wszystko zgodne z opisem - byłam mega pozytywnie zaskoczona. Co do mojej cholestazy - dzwoniłam na IP na Staszica, rozmawiałam z lekarzem dyżurnym. Jutro mam zrobić próby wątrobowe i koniecznie po odbiorze skonsultować je z kimś. Dostałam info jak co ma wyglądać, jeśli wyniki będą niewiele wykraczały poza normę - mogę poczekać do środy, czyli planowanej wizyty u ginekologa. Jeśli będą znacząco się różniły od "standardu", mam z piżamką jechać na IP i pewnie już zostanę. Ile, nie wiem, oby nie do końca ciąży. Jedni jest pewne, przede mną kolejna nieprzespana noc, bo już czuję jak mnie swędzi i łaskocze całe ciało.... Jutro zamawiam całą wyprawkę szpitalną, bo boję się że w najgorszym wypadku będę zmuszona rodzić wcześniej.

a jeszcze takie pytanie: jak długo czeka się na wyniki badań paciorkowca? dodam, że będę robiła w diagnostyce. Jeśli któraś tam robiła, to czy trzeba iść tam ze swoim wymazem, one robią same, czy trzeba sobie kupić ten "patyczek"?

MatkaEV ale masz przejścia w tej ciąży :( 3maj sie i w miarę możliwości daj znać!

Gaha, naczytałam się tyle tego, że po prostu głowa mi puchnie. Strasznie boję się, żeby mi wcześniej nie wywołali porodu, bo ja kompletnie nic nie mam - ubranka do prania, prasowania, z art. higienicznych kompletnie nic nie mam, totalna beznadzieja. Strasznie martwię się też, że zatrzymają mnie do porodu w szpitalu, a wtedy też nic nie zrobię, bo jak....Niby jest jeszcze mąż, ale wiecie jak to jest zrobić coś samemu. Jeju, czemu mnie to spotkało:(

MatkaEV nic się nie martw, jutro wracając z badań zajedź do apteki kup najpotrzebniejsze maści i kosmetyki. Pranie i prasowanie zrobi mąż, a reszte w razie potrzeby dowiezie/dokupi. Najważniejsze Wasze zdrowie. Zresztą miejmy nadzieje, ze wyniki będą ok. Podobno jak scholestaza jest łagodna to nawet jej się specjalnie nie leczy, sama przechodzi do kilku tygodni po porodzie.

MatkaEv - trzymam kciuki za Ciebie i dzidziusia, daj proszę znać, jak bedziesz wiedziała coś nowego. na pewno wszystko będzie dobrze. A brakiem wyprawki się nieprzejmuj, to jest teraz najmniej istotne i mąż na pewno wszystko załatwi w razie potrzeby :)

a co do paciorkowca - ja robiłam w luxmedzie, dałam do badania w sobotę, a wynik odebrałam w środę wieczorem. w moim przypadku wymaz pobierałą pani doktor na wizycie i z tym wymazem poszłam do laboratorium.

Witam, troszkę mnie u was nie było, ale postanowiłam dorzucić plan porodu - jest to dokładny cytat z komentarza opublikowanego pod moim najnowszym postem na blogu. Przydatna rzecz i mamy do tego prawo, a szpital ma obowiązek się zastosować: PLAN PORODU: moje imię: Imię mojego partnera: Imię innej osoby towarzyszącej: Mój termin porodu z OM: 1. Gdzie będzie odbywał się poród szpital im. , oddział . 2. Osoby towarzyszące podaczas porodu W czasie porodu mogą mi towarzyszyć : 3. Warunki w czasie porodu: Zależy mi aby w czasie mojego porodu: Były przyciemnione światła Panował spokój i cisza Umożliwiono mi słuchanie ulubionej muzyki / lub puszczono muzykę relaksacyjną Umożliwiono i osobom towarzyszących włożenie własnego ubrania Nie było studentów , stażystów itp. Zminimalizowano badania dopochwowe Abym mogła jeść i pić 4. Moje oczekiwanie dotyczące przygotowania do porodu Proszę o wykonanie lewatywy (chyba że organizm sam się oczyści i przygotuje do porodu) Nie wyrażam zgody na golenie 5. Naturalne metody łagodzenia bólu porodowego Chciałbym w pierwszym okresie porodu móc korzystać z wanny i/lub prysznica Chciałbym mieć możliwość porószania się w czasie porodu, swobodnego wyboru pozycji Worek sako, piłka Organicznie KTG do minimum (nie chcę być stale podłączona gdyż to organiczny aktywność podczas porodu, KTG chcę aby było w pozycji dla mnie najwygodniejszej) 6. Farmakologia i czynności medyczne podczas porodu Nie chcę aby podawano mi farmakologiczne środki łagodzące ból Nie chcę innych środków farmakologicznych przyspieszających postęp porodu takich jak oksytocyna i prostaglandyny Nie wyrażam zgody na inne czynności medyczne: masaż szyjki, przebijanie pęcherza (do samego końca), nacinanie krocza, użycie kleszczy lub próżno ciągu, ucisku na brzuch mających na celu przyspieszenie porodu, pozostawiając wszystko naturalnego biegowi. (chyba że pojawią się okoliczności zmuszające, np. brak postępu porodu przez 12 godzin od odejścia wód płodowych) 7. CHCĘ URODZIĆ W POZYCJI WERTYKALNEJ WYBRANEJ SPONTANICZNIE 8. Przecięcie pępowiny Nie chcę aby pępowina była zaciskana i przecinana natychmiast po porodzie, a dopiero po całkowitym ustaniu tętnienia, a nawet po urodzeniu łożyska (profilaktyka krwotoku i anemii u dziecka) Proszę o umożliwienie przecięcia pępowiny mnie, ojcu dziecka lub innej osobie towarzyszącej mi podczas porodu) DZIECKO: nieprzerwany kontakt „skóra do skóry przez co najmniej 2 godziny od porodu, karmienie piersią bezpośrednio po porodzie dziecko po porodzie okryte czerwonym/brązowy ręcznikiem, chustą (z domu), aby zapewnić mu światło zbliżone do tego z okresu płodowego nie wyrażam zgody na odśluzowanie, chyba że będzie takie wskazanie medyczne (zielone wody płodowe, brak oddechu, ograniczenie odśluzowania do niezbędnego minimum) nie wyrażam zgody na umycie dziecka, chcę aby cała maź płodowa wchłonęła się naturalnie chcę mieć dziecko 24h/dobę przy siebie chcemy uczestniczyć przy wszystkich czynnościach wykonywanych przez personel medyczny będę karmić wyłącznie piersią, nie wyrażam zgody na dokarmianie i dopajanie nie chcę by podawano dziecko smoczek, chyba że będzie taka konieczność (badanie słuchu) chcę być o tym poinformowana dziecko będzie we własnych ubrankach i noszone w chuście będziemy używać pieluszek wielorazowych proszę podać dziecku Wit k nie wyrażam zgody na podawanie jakichkolwiek szczepionek (nie chcę dzieku podawać BCG i WZW B eugenix, w rejonowej przychodni zaszczepimy energixem GSK) chcemy wyjść bezpośrednio po porodzie Pozdrawiam!

dziewczyny mam do sprzedania laktator Medela Elektryczny Mini Electric używany, w bardzo dobrym stanie na gwarancji do października 2013r. Oprócz podstawowych elementów zawiera dodatkowy leje 21mm (S) i 2 buteleczki do przechowywania pokarmu (również można mrozić). cena 150zł możliwy dowóz na terenie miasta, Mi już posłużył rozbujał cyce ile się dało :) może któreś z Was się przyda. A co do planu porodu ja też miałam i położna go przejrzała a ja trzeba było przebić pęcherz to przebiła a ten punkt skreśliła z planu :) ale fakt pomogło mi to bardzo!!

położna przebiła i skreśliła ten punkt z planu - oto jak poważnie są traktowane te cały plany porodu :D:D:D z tego co wiem, plan porodu jest tylko do dokumentacji.... ja się nim tak bardzo nie przejmuję, dlatego, że nie znam się na położnictwie, to mój pierwszy poród i jeśli np będzie konieczność przebicia pęcherza lub masażu szyjki, lub czegokolwiek innego - uznaję, że jest to rzeczywiście niezbędne i położna/lekarz na pewno wie co robi.

"i jeśli np będzie konieczność przebicia pęcherza lub masażu szyjki, lub czegokolwiek innego - uznaję, że jest to rzeczywiście niezbędne i położna/lekarz na pewno wie co robi." Nie na pewno. I nie wiem skąd u Ciebie takie zaufanie do polskiej słuzby zdrowia ;) Obawiam się że możesz być w wielkim błędzie.. ale oczywiście każdy ma swój rozum.

"i jeśli np będzie konieczność przebicia pęcherza lub masażu szyjki, lub czegokolwiek innego - uznaję, że jest to rzeczywiście niezbędne i położna/lekarz na pewno wie co robi." Nie na pewno. I nie wiem skąd u Ciebie takie zaufanie do polskiej słuzby zdrowia ;) Obawiam się że możesz być w wielkim błędzie.. ale oczywiście każdy ma swój rozum.

"i jeśli np będzie konieczność przebicia pęcherza lub masażu szyjki, lub czegokolwiek innego - uznaję, że jest to rzeczywiście niezbędne i położna/lekarz na pewno wie co robi." Nie na pewno. I nie wiem skąd u Ciebie takie zaufanie do polskiej słuzby zdrowia ;) Obawiam się że możesz być w wielkim błędzie.. ale oczywiście każdy ma swój rozum.

Kudlaczka - na pewo mam większe zaufanie do nich niż do siebie w tej dziedzinie - niestety jestem zielona - nie każdy się zna na położnictwie i dlatego chodzi do lekarzy/szpitali. gdybym się na tym tak dobrze znała to bym sobie urodziła sama w domu :P

zresztą jak ten "obowiązak stosowania" ma się sprawdzić chociażby w szpitalu na staszica? nie ma takiej możliwości, bo nie ma np sal jednoosobowych - więc ciszy i spokoju już nie masz zagwarantowanych.

Byłam w Luxmedzie, zrobiłam badania, czekam do 17.00 i jadę po wyniki. Byłam po drodze w Leclercu, w promocji są pileuszki Pampers new born (te białe) za 39,90 - chyba 72 sztuki. Wydaje mi się, że chyba dobra cena? Co myślicie? Obczaiłam też cennik badań i doszłam do wniosku, że będę robiła badania w Diagnostyce. Próby wątrobowe w Lux kosztują 36 zł, a w Diagno 28 zł. Niby nie duża różnica, ale zawsze. Robię pranie dziecięcych ciuszków. W razie czego pakuję też torbę, bo nie wiem co będzie:( Kupiłam do do prania Dzidziusia - żel i płyn do płukania. Cena Jelpa mnie przeraziła:( Kupiłam też kilka kosmetyków dla siebie do szpitala - Białego Jelenia. Nie wiem czy dobrze, ale wydał mi się taki naturalny i bez żadnych dodatków zapachowych, czy pieniących. W razie porodu i kontaktu skóra skóra chyba będzie dobry dla malutkiej. Mam pytanko do Was - prałyście kocyki i inne "grubsze" rzeczy, typu poszewka na poduszkę do wózka, jakieś prześcieradła, podkłady, okrycia kąpielowe, ręczniczki czy pieluszki flanelowe?

MatkaEv - daj znać jak odbierzesz wyniki, i nie zamartwiaj się aby. na na początku nie zamierzałam prać poszewek itp w ogóle - ale w koncu to zrobiłam, chyba z nudów :P nie prałam samej pościeli, aby poszewki. nie prałam też rożka ani przewijaka - wywieszę je na kilka godzin na dwór, żeby się nie pachniały tak "fabrycznie" i myślę, że to wystarczy. pieluchy tetrowe prałam.