Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mala znociaa

co robić? co robić!!! mąż pisze z byłą :(

Polecane posty

Gość jola z Mielca
Hej Miła Autorko Bardzo ci współczuję- wiem co czujesz. Podobne piekło przeżyłam jakies pół roku temu i trwa ono do tej pory. Mój ukochany mąż ( dla wszystkich uczynny i życzliwy, sympatyczny, skromny, spokojny, pobożny, kochający dzieci i tak mogłabym długo w samych superlatywach ) wypisywał przez kilka miesięcy miłosne smsy do naszej wspólnej znajomej!!!!W przeciwieństwie do Twojego on nawet się nie kamuflował, nie robił podtekstów tylko walił wprost, że kocha, że tęskni, że martwi się, że jest jego największym szczęściem, sensem życia, że zawsze będzie w jego sercu. Kiedy się o tym dowiedziałam myślałam że po prostu umrę zabije się w takim byłam szoku. Zdrada podwójna bo znałam tę dziewczynę, rozmawiałam z nią często.... Nic nie wskazywało, że flirtuje z moim mężem Postawiłam warunek albo ja albo ona. Mąż z nią zerwał, błagał na kolanach o przebaczenie.Twierdził, że zbłądził, zgubił się ale, że liczę się tylko ja i dzieci. Przebaczyłam bo wciąż go kocham i nie wyobrażam sobie życia bez niego ale tę jego zdradę i te miłosne smsy odchorowałam strasznie. Wpadłam w depresję, leczyłam się u psychiatry ( brałam leki p-depresyjne) a teraz chodzę na sesje terapeutyczne z psychologiem. Wystarczy jeden dziwny telefon, jedno małe spóźnienie a ja już popadam w histerię i panikę że to ma związek z nią. Powiem ci jedno KOchana z takich uczuciowych smsów i meili na pewno nic dobrego nie wyniknie dla ciebie. U mnie sprawa była o tyle gorsza że to Ona bardzo się zaangażowała w ten romans, zakochała się w moim mężu i chciała rozbić mi małżeństwo, ponieważ jej się nie układało w małżeństwie bo męża miała alkoholika, który ją czasem bił bo był zazdrosny. Pozdrawiam cie, trzymam kciuki Musisz porozmawiać z mężem i postawić mu warunek bo potem może być za późno jesli zaangazują sie oboje. jeszcze raz pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firtka
Tak jak Ci wczesniej pisalam moj maz pisal e-maile do bylej ok. 2 lat , oczywiscie ja go nigdy nie kontrolowalam , mialam pelne zaufanie , ale to wszystko sie zmienilo jednego dnia , kiedy przez przypadek odkrylam , ze on z nia utrzymuje kontakt . Ja nie chcialam sluchac wyjasnien , bo i tak w nie nie wierzylam , jedynie poprosilam go o dokonanie wyboru albo ja i dzieci , albo ona . Wybral mnie , a co sie z tym wiaze zerwanie kontaktu z byla . On dobrze wie , ze ja sobie swietnie poradze bez niego i nie musi mnie oszukiwac , bo ja go na sile nie bede trzymac . Pozwolilam mu zostac pod jednym warunkiem , ze kocha mnie i nasze dzieci , a reszta jest dla mnie nieistotna , ja sie nie bede zadreczac . Przez to wszystko duzo wiecej rozmawiamy z soba , dbamy o dobre relacje , obydwoje chcemy jak najlepiej dla naszej rodziny . Jak widzisz nie powinnas sie nakrecac i czekac co bedzie dalej , bo w ten sposob nie robisz sobie nic dobrego . Pamietaj , ze to Ty jestes jego zona i to Tobie i dzieciom sie nalezy jego milosc i troska .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorlka
Autorko napisz jak się sprawy mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on nie może jej zapomnieć
ot co, nawiązał kontakt emocjonalny z byłą kochanką ( a może go nigdy nie stracił) a to juz niewiele tzreba do zdrady. Poczeka tylko aż gdzieś wyjedziesz i od razu ją zaprosi do siebie masakra, przerąbane masz kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele nic więcej
Faceci to idioci: nigdy nie cenią tego co mają :( Daj mu w pysk, zrób karczemną awanturę żeby wiedział, że Tobie te maile nie pasują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala znokkka
u mnie nadal smutek... nie gadałam z nim o tym, nie chcę na razie :( leży mi to na sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala znociaa
to byłam ja wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czytałam co tam pisałyście, ale mogę Ci coś poradzić z własnego doświadczenia... Jestem kobietą ale wolę facetów za kumpli niz kobiety. Ale nigdy nie było tak z żadnym że pisaliśmy albo się spotykaliśmy bez podtekstów, zawsze cos było na rzeczy... Tak samo z moim byłym. Też jest z moim kumplem i zawsze napisze mi przez przypadek, albo specjalnie: skarbie, kiedys powiedział przy moim chłopaku do mnie kochanie bo nie moze się pogodzić z tym że się rozstaliśmy... Najlepiej nie utrzymywac kontaktu z byłymi... Chyba że sporadyczny :) od czasu do czasu dla przyzwoitości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola z Mielca
Jesli nie porozmawiasz z nim, nie postawisz mu ultimatum dalej będziesz sie zadręczać i rozmyslać. Możenie chcesz nim szczerze porozmawiać bo podśwaidomie boisz sie odrzucenia. Boisz sie że on wybierze tą drugą a ty zostaniesz sama A jak układaja sie wam relacje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala znociaa
malo gadamy tak normalnie, zawsze coś ja przy małych dzieciach, on w pracy. Kwiat Lotosu - jaki niedosyt? coś nadal do niej czuje? niespełnione uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola z Mielca
Uwierz mi że relacje między małżonkami mają znaczenie i to diametralne gdyby miał o czym z zoną rozmawiać, gdyby miał poczucie bliskości nie szuka by emocjonalnej więzi z inna kobietą Raczej niedosyt w stosunku do byłej nie ma tu nic do rzeczy Równie dobrze mógłby wypisywać do innej kobiety poznanej w necie czy gdziekolowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola z Mielca
Ja ten problem przerabiałam 6 miesięcy Maz nawiązał kontakt emocjonalny z inną po czuł sie prze ze mnie odrzucony,ponoc mało interesowałam sie jego problemami, brakowało mu przede wszystkim rozmów a z nią potrafił rozmawiać i po godzinie ( jak później wyszło na bilingach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola z Mielca
Trudno powiedzieć czy cos jeszcze do niej czuje, na pewno nie traktuje jej jak koleżanki sądząc po wysyłanych do niej meiliach Jedno jest pewne nawiązał z nią więź emocjonalną i jesli tego nie zerwie może skończyc sie to dla ciebie tragicznie. Swoje emocje, uczucia przelewa na nią a nie na ciebie - a to bardzo niebezpieczne Może być w fazie fascynacji, zauroczenia, gdzie widzi tylko zalety swojej byłej a ty objuczona dziecmi i domem stajesz mu sie coraz bardziej obojetna i odległa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapid
Wyjaśnienie sprawy jest tutaj konieczne. Musisz porozmawiać z mężem!!! Wyjaśnić o co chodzi, bo jeśli tego nie zrobisz, już nigdy nie będziesz miała spokoju wewnętrznego. Zawsze będziesz zadawać sobie pytanie czy coś się wydarzyło i czy to coś jeszcze trwa. Jak już ktoś wcześniej Ci doradzał, wydrukuj te maile i zachowaj jako dowód abyś w odpowiednim czasie mogła zadbać o siebie i dzieci. Przygotuj się do tej rozmowy, przemyśl wasze małżeństwo, ułóż sobie pytania, weź głęboki oddech i do dzieła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala znociaa
kurcze, tylko, ze ta faza fascynacji trwa już kilka lat :( coś za długo chyba nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapid
A co ona mu odpisuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola z Mielca
Nikt cię tu nie chce straszyć ale sprawa wygląda na bardzo poważną. A czy on do niej również dzwoni i rozmawia z nią na skape?? Wiesz 100 km to jest godzina dwadzieścia jazdy samochodem Musisz być przygotowana na to że on będzie się wszyskiego wypierał i uparcie bedzie ci ściemniał że to tylko kolezanka z która go nic nie łączy że lubia sobie czasem porozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytasz o radę ludzi na forum, ludzie radzą i to dobrze radzą, ale ty jakby głucha jesteś, bo nie słuchasz ich wcale. Wobec kogo jak nie swojego męża masz być szczera? Ślubowaliście sobie przecież, zapomniałaś już? Jeżeli nie zapomniałaś, to przynajmniej jemu przypomnij. Podziwiam Cię jak możesz tkwić w takiej sytuacji. Ja bym psychicznie już dawno wysiadła. A wiem co piszę. Kiedyś mój obecny mąż utrzymywał kontakt ze swoją byłą dziewczyną. Byliśmy jeszcze wtedy narzeczeństwem. Powiedziałam mu, że mi to nie odpowiada i że nie życzę sobie aby z nią się spotykał i kontaktował. I zgadnij co on zrobił? Uszanował moje zdanie na ten temat. Zrobił tak bo mnie kocha. O tym czy Twój mąż Cię kocha możesz przekonać się bardzo szybko, wystarczy trochę odwagi i odrobina szczerości. Nie jestem tylko pewna czy właśnie o to Ci chodzi i nie wiem czego szukasz na tym forum, bo na pewno nie pomocy. Widać, że lubisz się dręczyć i żyć w niepewności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala znociaa
skypa nie mamy zainstalowanego i tak nie ma czasu na niego, a co do telefonu to nie wiem, ale chyba nie, bo pewnie bym coś znalazła w nim, a nie znalazłam. ona mu pisała np, ze też go wspomina miło i że fajnie je się pisze z nim. Ale w którymś pisała, że kocha bardzo meża, że to on jest jej Skarbem i takie podobne. A on na to, że chciałby byc na miejscu jej męża :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowo jak niccc
0-/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala znociaa
nie życzę Ci takiego prowo, żeby Twój mąż tęsknił za eks laską :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapid
To może ona wcale nie jest zainteresowana Twoim mężem i odpisuje mu z czystej kurtuazji? Tylko, to nie tłumaczy ani nie umniejsza jego winy. Współczuję Ci bo sprawa nie jest łatwa ale "mleko się wylało" i raczej nie można pozostawić tego bez działania. Możesz udawać, że nic nie wiesz i jak nikt nie widzi, płakać w poduszkę? Obawiam się, że dzieci pierwsze zauważą, że coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to masz odpowiedź dlaczego do tej pory do niczego między nimi nie doszło - po co miałby rozstawać się z żoną i dziećmi, z wygodnym życiem skoro była i tak go nie chce, bo kocha męża... sama czytałaś te maila - i z tych fragmentów, które nam przytoczyłaś wnioskuję, że mąż kocha tamtą, a nie Ciebie... wiem, że boisz się rozmowy z nim, bo chyba wiesz co usłyszysz... ale lepiej teraz to usłyszeć niż i tak wiedzieć w głębi serca a do tego zadręczać się i udawać przed nim, że jest ok... ja bym wydrukowała te maile i niestety zakończyła związek z kimś kto nie zasługuje na moje zaufanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala znociaa
płaczę tylko w poduszkę żeby nikt nie widział. poczekam jeszcze, poczytam. Uwierzcie mi, że duużo tego się nazbierało przez lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala znociaa
Mam wrażenie, że gdyby ona powiedziała mu, że odchodzi od męża, mój by polecial za nią :( zreszta napisał kiedyś, że zrobiłby wszystko o co by go poprosiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko a może zamiast czytać wszystkie to przeczytaj najnowsze, zobaczysz jak się ta ich "znajomość" rozwija, po co się zadręczać czytając wszystko? chyba, że czytasz od najnowszych... poza tym chyba przeczytałaś już wystarczająco dużo, po co się jeszcze mocniej zadręczać... podrukuj je, przynajmniej część (w razie czego) i daj sobie spokój, bo to musi strasznie boleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapid
Może podnieca go to, że ona go nie chce? Może to taki rodzaj gry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam.....
Dzień Dobry Wszystkim :) Kochana jak samopoczucie już lepiej ? Nie płacz bo szkoda łez. Pamiętaj, że to On ma się wstydzić i gnębić nie Ty. A skoro ta panna kocha męża możliwe jest że jest z gatunku kobiet, które potrzebują stałej adoracji i to ja po prostu bawi. Wiesz musi być pępkiem świata dla każdego nawet byłego mężczyzny. Są takie, sama jedną znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×