*** Poszukiwana zawzieta wspolodchudzaczka!! 10 kg w dol !!!***

a ten sernik na zimno z galaretka z herbaty musi byc wyśmienity ! tak to bedzie moja nagroda 5 marca jak schudne tyle co zaplanowalam. zrobie sobie taki dietetyczny sernik. ciekawe czy mozna częśc zamrozic

nie wiem nie robilam, na razie tylko pizze :) nie mam czasu do takich przepisów, dziecko i maż absorbują ;p

nie wiem nie robilam, za malo czasu mam, dziecko i maż są absorbujący ;p tylko pizze robilam, jest ok

Czesc Dziewczyny, jak milo, ze tyle nas jest i taka fajna stmosfera panuje ! Ja w weekendy odpoczywam od kompa, bo siedze przed nim non stop w ciagu tygodnia :-) Moj weekend hmmmm.... na pewno o niebo lepszy od "normalnych"weekendow, takze niejest zle, ale zgrzeszylam winem i piwkiem niestety. Ale trudno, nie potrafie odmowic sobie na raz WSZYSTKIEGO. Nie jdalam w ogole piczecywa (oprocz chrupkiego pelnoziarnistego), zadnych chipsow, i czekolady (chociaz moj zbunkrowal w szafce dwie( i bylam w miare twarda. Nie jest zle, ale zdecydowanie mogloby byc jeszcze lepiej ! Powiem Wam, ze motywacja jest naprawde spora, i ciesze sie, ze nei jestem sama !!! Buziaki dla wszystkich walczacych :-)

to u gory, to ja :-)

tlusty_pączek, trochę dobrego od czasu do czasu nie zaszkodzi.:) Ja się skusiłam na kostkę czekolady. Nie jestem z tego dumna, ale tragedii nie ma. W ogóle zauważyłam, że na swoje nieszczęście zrobiłam się bardzo liberalna jeśli chodzi o dietę. Muszę sobie jakoś wmówić, że niedozwolone produkty są be i nie mogę ich jeść. Macie pomysł jak to zrobić?

Trellka, jedna kostka czekolady to przeciez nie problem, co innego jakbys pol albo cala tabliczke zjadla.... ja nie mam zlotych rad... na ,mnie dziala jak plachta na byka ogladanie starych zdjec, gdziej jestem chudzielcem, albo wyciagnie starych jeansow z szafy.... z tym ze to taka badrziej terapia szokowa jest:-) ja np moje wymarzone jensy wciagne do polowy ud, i to mi wystarczy zeby nie wpierdzielac....

Hej dziewczynki- moge sie przylaczyc? Przygarnijcie mnie- od jutra zaczynam sie odchudzac!!! Mam kupione jogurty 0% chude mleko owoce mnóstwo otrąb (pszenne, zytnie, owsiane, orkiszowe) pelnoziarniste mussli i ocet jablkowy. Mam 168cm i 85kg :( za 1,5miesiaca wesele ( moj narzeczony uparl sie ze pojdziemy) ale nie zalezy mi na tym zeby w tym czasie duzo schudnac, pragne schudnac do wakacji, zeby w miare sie prezentowac, bo jedziemy na mazury ze znajomymi! Planuje jesc otreby, pic ocet, jesc zdrowo i troszke cwiczyc. Bardzo chce schudnac, czy moge z wami? Juz tyle razy sie odchudzalam i efekty szybko zaprzepascilam!!! Chce schudnac raz na zawsze.. pomocy!!! Mam prawie 24 lata. Pozdrawiam

czesc hollysymolly witamy cie w naszych skromnych progach. co ci ludzie maja z tym piciem octu ? co t wogole jst picie octu i kto jest wstanie go wypic i po co?

Hej jasne ze mozesz im wiecej tym lepiej! Masz troche do zrzucenia także najlepiej zapidsz się na jakiś aerobik w grupie raźniej się ćwiczy niż samemu na siłowni. Pączek twoje rady na słabości są super! Ja bylam dzis na zakupach, zostawilam meza i dziecko w domu i sobie wyszlam na 2h choc nie za bardzo lubie zakupy ale sie udaly bo kupilam spódnice bardzo waska 34 rozmiar i sie dopinam bez problemu (choc w innym sklepie 34 wiele za wiele za małe) i bluzeczke, i jeszcze zobaczylam piękną sukienke ale nie bylo 36 ;p postanowilam ze ja kupie i bede w niej super wygladac. Dzien bialkowy zakonczylam jajem z tunczykiem i serek wiejski.

Holly, dajesz czadu :-) razem damy rade !!!!!!!!

kluseczka to ty nosisz rozmiar 34 i uwazasz ze gruba jestes?

no ja wlasnie chcialam powiedziec, rozmiar 34 ??? WTF ??? ja obecnie sie wbijam w rozmair 40 :-O :-O

kluseczka- laseczka. Wow, rozmiar 34. Możesz przypomnieć ile masz wzrostu i ile ważysz? Już domyślam się, że będę Ci zazdrości:P tlusty_pączek, dzięki za rady. Chyba przykleję sobie na szafie jakieś chude zdjęcie albo na lodówce. Tylko nie wiem co na to powiedzą moi współlokatorzy:) ekler22, nie ogarniam tego octu do końca, ale faktycznie często słyszałam, że ludzie piją ocet jablkowy i że to przyspiesza odchudzanie. Sama nie testowałam. Holly, witaj wśród nas:) Motywacje masz do odchudzania, teraz się trzeba spiąć w sobie i na wesele już pójdziesz lżejsza i zadowolona z siebie:) Jutro mam zamiar zrobić sobie dzień warzywny. Powinno pójść łatwo, bo do południa mam zajęcia, później idę do znajomej, a później aerobik, więc nie będę miała czasu myśleć o jedzeniu. Zrobię sobie wcześniej sałatkę, wezmę chrupacze i sok z kapusty. Z takim ekwipunkiem powinno się udać:)

He hee:D widzę, że nie tylko mnie ten rozmiar 34 ruszył.

dzieki dziewczyny!:) ja wypisalam sie z aerobiku poniewaz robie prawo jazdy i pan ktory mnie uczy zmienia mi caly moj rozklad tygodnia i moja kasa przepada:( zbieram na bierznie kase a poki co zostaje mi rowerek i chce kupic stoper lub twister (nie wicie co lepsze?). co do octu- musi byc jablkowy.. ja kupilam w zdrowej zywnosci ale mama juz szykuje mi domowy (sa to poprostu sfermentowane jablka), dziala zbawiennie na przemiane materii, poprawia sie po nim cera, w polaczeniu z miodem dziala dobrze na serce , dziala na prace jelit ma duzo witamin i mineralow. Niektorzy myla go ze spyrytusowym i robia sobie wielka krzywde. Ocet jablkowy jest w pelni naturalnym skladnikiem. Chcialam tylko powiedziec ze 4lata temu schudlam ponad 20kg (dokladnie 22) w pol roku i przez 4 lata trzymalam wage... ostatnio jednak cos mi odbilo i przybralam 10... dlatego tu jestem, by nie douscic do stanu poczatkowego, jednak wiem ze moge, jestem skrupulatna w swoich dzialaniach.

Pewnie, że możesz! Te 22 kg brzmi imponująco. Powiedz mi w jakiej cenie jest ten ocet jablkowy i ile się go powinno pic?

litrowa butla kosztuje ok 9zl starczy na bardzo dlugo. do szklanki wody dodaje sie łyzke octu i opcjonalnie ( polecam) lyzeczke miodu naturalnego (jest drogi i mozna go kupic na wsi lub w zdrowej zywnosci ale jesli takiego nie masz nie dodawaj wcale) pije sie na czczo, przed obiadem i przed snem. woda powinna byc ciepla, juz kiedys to stosowalam w diecie, nie wiem czy wspomogl diete, ale chyba tak bo znajoma uzywala bez diety i schudla 7kg w 2 miesiace tylko dzieki octowi, wiem natomiast ze nie mialam wcale wypryskow, i ze czulam sie wspaniale, ale trzeba czesto myc zeby bo ocet jednak pozostawia niesmak w ustach.

Dzięki za wyczerpujący opis. Chyba się na to skuszę. Nie zaszkodzi, a skoro może pomóc. Ta poprawa cery działa na mnie szczególnie motywująco, bo ostatnio jakaś masakra mi się robi na twarzy:/

hehe no dziwne ze sie wbiłam ale to jest rozmiar 34 a w innych sklepach w 36 ledwo wchodze. Fakt gruga nie jestem raczej normalna chce schudnac by byc szczupla, nie podam ile teraz mam ale na poczatku 57kg 161cm. Powodzonka wszystkim do jutra pa

Witam wszystkich w nowym tygodniu:) kluseczka- laseczka, musisz mieć fajną budowę ciała albo sporo mięśni, bo ja mam 166 cm, ważyłam 58 i 38 noszę. Dziś w planie aerobik i zakup octu jabłkowego:) Może się zmuszę do pobiegania, ale ciężko będzie. W tym tygodniu musi być pełna motywacja, żeby w poniedziałek zobaczyć jakieś fajne efekty na wadze;)

Hej kobietki, co do mojej jednodniowej głodówki to gdy się odchudzam często tak robię, tyle że mało kiedy ważę 60 kg, zawsze startowałam z ok 53 kg i do 48 kg łatwo było sie dostać a teraz już cięzko. Po tej jednodniowej głodówce wcale jeść mi się nie chce i i nie ważę się bo 5 marca sie umawiamy ale mierzę sie i wymiary lecą więc nie grozi mi rzucenie się na lodówkę. Mam silną motywację jak czuję wiosnę za oknem, rankiem tak pięknie śpiewają ptaszki- już te wiosenne, jak tu się nie doprowadzić do normalności skoro tyle fajnych ciuchów kupione i nienoszone są bo się nie mieszczę. Pamiętam jaka byłam szczęśliwa w rozmiarze 36 i jak wszystkie ciuchy na mnie pasowały nawet stare już znudzone, to jest moją motywacją i to że już dwa razy przy wbijaniu sie w moje ulubione dzinsy zepsułam zamek błyskawiczny i szły do krawcowej a ona mi na to ze śmiechem że już zan te spodnie na pamięć i nie mam ich teraz ubierać dopóki nie schudne heh.Jestem ciekawa co będzie 5 marca oby był duży spadek wagi bo po wymiarach czuje że jest dobrze. Witam wszystkie osoby które do nas się dołaczyły, motywacja że hej! Wciąż mam dylemat jak mam się dalej odchudzać, mam ochote jeść same warzywa i owoce ale kusi mnie też białko , bo biegam i ćwiczę i co z moimi mięśniami będzie... to mój dylemat co tu robic żeby nie zaszkodzić mojemu organizmowi???

Hej Dziewczeta! nie bylo mnie caly weekend, wiem wiem przepraszam ale tak jak paczek w ciagu tygodnia jestem non stop przed kompem ze w weekend jak niemusze to nie ruszam :) O dziwo udalo mi sie nie tknac slodyczy, alkoholu, napojow gazowanych :D sama az w szoku ejstem bo mamuska wczoraj pod nos mi podstawila przepyszne ciasta ... uuuu az mnie skrecilo ale twarda bylam :) jezeli chodzi o moje jedzenie to wygladalo to np w czoraj tak: sniadanie: 2kromki zytniego chleba z chyda szynka +keczup +kawa czarna gorzka II sniadanie: activia + 2mandarynki obiad: tunczyk :) zjadlam puszke i sie najadlam :) podwieczorek : kawa czarna gorzka kolacja: owsianka z 250ml mleka + 2lyz platkow + 1lyz dzemu niskoslodzonego :) dodatkowo przez caly dzien wytrabilam 2l wody, 4kubki czerwonej herbatry, 2 kubki zielonej :) no i oczywiscie cwiczenia: w sobote szalalam z plyta Cindy przeszlo godzine, ale jak skonczylam to pot lecial mi po du... :) a wczoraj 40min na steperku. widze ze wszystkie bedziecie sie wazyc 5 marca! No Wy! tzn ze sama musze przetrwac do 23??? no to pieknie! ale sie nie ugne! :P aaaa i jeszcze zaciekawil mnie ten ocet jablkowy? chyba sie na niego skusze :D

Hej w nowym tygodniu, dzięki, no ćwiczę ćwiczę, ale mało czasu mam, tak ok 2h ciągiem 2 razy w tyg, na wiecej nie mam czasu :( Tak to jest ze im mniej sie je tym mniej sie chce :) ja wczoraj idealnie trzymalam sie planu ale dzis zjem troche warzyw, bo słabne. Mam dziś duzo do roboty wiec uciekam

kluseczka - hej, my chyba nie mialysmy jeszcze okazji sie poznac :)

no nikt sie ze mna ni e przywita? :(

helo !!! w sobotę jakoś dałam radę-tylko piwko wypiłam ale za to wczoraj zgrzeszyłam połową tabliczki czekolady-była de mnie silniejsza,jestem zła ale dziś nie dam się skusić mężulkowi u mnie ważenie wypada w środę -bo to tydzień, okres już mi się skończył:) mam nadzieję że wagowo będzie lepiej

Johnka witaj!!

no! :) Blondyna :* ahhhh te slodycze! wierze ze bedziesz trwada i nie zjesz drugiej polowy! :) Ja dzis wieczorem fitnesik :D

A ja myślę by rower wystawić tylko śnieg mam heheheh