Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tlusty_paczek

*** Poszukiwana zawzieta wspolodchudzaczka!! 10 kg w dol !!!***

Polecane posty

Gość szalion@
tlusty_paczek tez mam problem z cellulitem :| Szczegolnie na udach i posladkach- wczoraj wykupilam karnet na rollmasaze mam nadzieje ze cos pomoze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szalion no ja mam straszne problemy, nieraz widzialam dziweczyny grubsze odemnie, albo z nadwaga ale z jedrna skora i bez cellulitu, a u mnie to wyglada jak u 50 latki :-O :-O no al emam nadzieje ze dieta i szepper pomoze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalion@
paczek ja tez walcze z cellulitem ale slyszalam ze masaze rolletic pomagaja to rozbic..moje kolezanki chodzly i po 3 zabiegach widac roznice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szalion to super, trzymam kciuki zeby i u Ciebie przyniosly pozadany efekt ! ja mam takie "drewniane" masazery z wypustkami, i wreszcie musze zaczac ich uzywac... moze wszytsko do kupy da jakis efekt :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oonaaai
witam tak jak w poprzednim poście :) Mam 27 lat, od poniedziałku zaczęłam dietę, nie jest to jakaś specjalna dieta, ale moja własna wygląda ona mniej więcej tak: na śniadanie jem bułkę razową z jakąś szynką, serem białym, lub żółtym, obiad normalny jedno danie bez ziemniaków, do tego piję dwie kawy rozpuszczalne z mlekiem jeżdżę na rowerze stacjonarnym 30 minut co o tym myślicie?? moja waga 65 przy wzroście 160 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onaai witaj 🖐️ bulka z zoltym serem to raczej nic dobrego :-) nie wiem co dla Ciebie oznaczy "normalny" obiad, i moim zdaniem powinnas zjesc jeszcze cos po obiedzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku jaka jestem szczesliwa ubralam wlasnie swoja spodnice w ktora jeszcze w styczniu nie moglam wejsc i calkiem wygodnie mi w niej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo bym chciala doczekac dnia, w ktorym tez tak bede mogla powiedziec o jeansach zalegajacych w szafie.... a jest ich wcale nie malo......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka-laseczka
hej, wczoraj zaczelam dukana na ostron, bo wczesniejsze mniej jedzenie plus sport nic nie dawaly, ale nie staralams ie zbytnio wiec to pewnie dlatego. Mam 161 cm obecnie 57 kg i źle sie czuje z ta wagą chce zobaczyc na wadze pierwszą liczbę 4.... Rok temu urodzilam synka i potem w lato zeszle doszlam do 52 kg niestety glupia zaczelam jesc i oto efekty. Ale niewazne od wczoraj dukan i sport 2x w tyg 2 godz step i bpu lub tbc, poza tym sauny i basen co jakis czas. Uwielbiam piwo i wino i nie zrezygnuje z tego :( bo to juz by bylo zbyt duzo jak dla mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekler super :) gratuluje i troche zazdroszcze ;) tlusty_paczek juz niedlugo wlozysz swoje spodnie :) Ja juz pocwiczylam,zjadlam obiad,posprzatalam troszke,a teraz herbatka z pokrzywy i pol grejpfruta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluseczko 🖐️ tak moim zdaniem, alkohol przy dukanie to totalny blad ! przy tej ilosci bialka masz juz i tak obciazone nerki i watrobe, pojac alkohol mozesz sobie naprawde zaszkodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluseczko witaj :)tlusty_paczek ma racje alkohol w tym wypadku jest beee,a poza tym uwazam,ze dukan jest dla osob z duuuza nadwaga. tlusty_paczek herbata z pokrzywy dobra nie jest ale mozna sie przyzwyczaic do jej smaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalion@
witam ponownie:D Na szczęscie ja mam postanowienie ze w poscie alkoholu nie pije :P Ale pozniej bedzie ciezko bo pewnie domyslacie sie jak to jest na studiach -raz w tygodniiu imprezki alkohol to hmm..norma :) A mi po alko strasznie cchce sie jesc. :( I mam problem ze slodyczami. Poki co zjadlam na obiad zupe ogorkowa i 2 kanapki z chclebem slonecznikowym, w miedzyczasie platki z mlekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szalion ja rozumiem :-) mi sie po alku tez wlacza jedzenie, szczegolnie po winie :-P a uwielbiaaaaaam :-) i do tego deska serow np :-D juz nic nie mowie :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka-laseczka
macie racje, nie pomyślałam o tym :( potrzyma piłam dukana 3 dni, a potem wlacze warzywa z miechem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka-laseczka
ojej co za bełkot, chcialam napisac ze nie pilam od zaczecia dukana hehe a jego potrzymam tylko 3-4 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tlusty_paczek ja tez uwielbiam wino i deske serow...mmmm...i mam to szczescie a moze raczej na chwile obecna nieszczescie,ze maz przywozi i ser i wino z samej Francji.Win mam juz cala piwniczke :)ale coz...trzeba walczyc ze swoimi slabosciami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *blondyna*
witam ponownie, mężulek kupił mi grzańca, kusi mnie , nie wiem czy z nim wygram, ekler ja też dużo warzyw jem gotowanych jak ty ,nie powinny zaszkodzić-zresztą nie są kaloryczne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja właśnie po kolacji, nie planuję juz dzisiaj nic jeść.... bilans dnia jakieś 600 kcal :) Robiłam porządki cały dzień i padam z nóg... dobrze, że mi o pokrzywie przypomniałyście, dawno nie piłam... ja nie specjalnie przepadam za jej smakiem więc dodaje jeden słodzik i jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nightshade lo matko kobieto...ja bym padla jakbym zjadla 600 Kochani ja sie zegnam,z samego rana bedzie juz moj maz i pewnie nie bede miala czasu zeby tu zagladac,ale prosze Was nie zapominajcie o mnie i trzymajcie za mnie kciuki!Odezwe sie jakos w piatek.Mam nadzieje,ze wytrwacie i sklad naszego topika sie nie zmieni;)Wierze w Was drogie Panie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *blondyna*
został ktoś tu jeszcze? czy już wszystkie poszły spać? grzaniec wypiłam:( ale słodyczy nie ruszyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onekiaa
mogę się przyłączyć? 2 lata temu w styczniu ważyłam 97kg... :( przy wzroście 168cm... na szczęście się "przestawiłam", uświadomiłam sobie, że jem z 1000 innych powodów niż głód... ale to nie koniec, bo zawsze pilnując posiłków i sensu ich spożywania chudłam 6 czy 8 kg i tak za chwilę nadrabiałam 10kg... no i znów musiałam sobie coś uświadomić... ostre pilnowanie się w dzień kończyło sie napadem jedzenia wieczorem a nawet w nocy ( to tak na tle emocjonalnym, w dosyć ciężkich stresujących i depresyjnych momentach życia)... uporałam się i z tym, aczkolwiek muszę pamiętać, że jestem KOMPULSYWNYM ŻARŁOKIEM... i zawsze będę z tym nie zerwie się na zawsze... tak jak alkoholik nie zacznie pić z umiarem na zawsze... jesienią już ważyłoam koło 74kg aż w końcu 72kg... grudzień, styczeń i luty to miesiące w które zwykle przestaje się ruszać, więcej siedzę na dupie a aerobic, siłownia, zumba czy inne fitnessy idą w odstawkę, basen, bieganie też opdpadją a sezon chorobowy jest w pełni i zwykle przy jakichkolwiek infekcjach tracę smak i jem jem jem... tak więc standardem jest, że tyje 5kg... tak było w ubiegłym roku i tak jest dziś... rok temu z końcem lutego ważyłam 77kg ale zrzuciłam na lato nawet jesienią ważyłam 68kg... no a w tym roku już 74kg... jeśli mnie przyjmiecie, to chętnie z wami zrzucę tą zimową nadwyżkę i bardzo chętnie na lato jeszcze coś... 64kg by mnie uszczęśliwiło to taka okrągła dyszka... nie ukrywam, że wiosną latem i jesienią jestem dosyć aktywna i poza wagą cenne są dla mnie też walory estetyczne, zarysowane mięśnie, brak celluitu... dieta? brak konkretnej... jem jak czuje że powinnam czyli robię się głodna, ile? tyle by nie czuć głodu, 3 posiłki zwykle wystarczają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trist
Cześć... Głupia krowa ze mnie, właśnie zjadłam dwie garście chipsów.... i pomyśleć, że ciągle jestem zła na siebie, bo coś mi nie idzie i zarzucam wszelkie postanowienia..... Mogę się przyłączyć? wzrost 160 waga 77 Muszę pozbyć się 10 kg najlepiej do maja, czerwca. Jutro spróbuję odnowić znajomość z Dukanem (zwykle wytrzymywałam 3 dni). Planuję jajecznicę na teflonie z odtłuszczonym mlekiem i kawę, łososia pieczonego w rękawie i łososia wędzonego na kolację... a w międzyczasie może twarożek 0% po trochu. Na stepperze robię 2 x w tygodniu 45-50 minut w domu i 20 min hula hop 1x, do tego 2x aqua aerobic w tygodniu i muszę pomyśleć nad czasem na jakieś zajęcia ze sprzętami, skoro już płacę ten siłowniany abonament. Pozdrawiam nocą i zmykam do spania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×