Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bastian SZWAJSZTANGER

Nie puściłem ją na wyjazd a ona mówi, że ją ograniczam..

Polecane posty

Gość Bastian SZWAJSZTANGER
Jem kupy desznika. :O:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sassssssssssssssssssssss
ja na wakacjach w Egipcie z koleżankami nie zdradziłabym faceta. no, ale jesli one to takie kurewki, to na pewno by ją pełno facetów podrywało na każdym kroku, więc rozumiem twoją zazdrość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bastian SZWAJSZTANGER
Wieczorem wystawiam na balkon przebranego za kobietę wała z kołdry :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co sie spotykasz z dziewczyna skoro masz ja za puszczalska i uwazasz ze przy anjblizszej okazji cie zdradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleś ty naiwny...
i głupi am racje że ma focha - i dziwie się ze nie postawiłą na swoim. Jak ma cie zdradzić to zrobi "obok' ciebie wiec nie rozumie twojego punktu patrzenia. A jeśli chodzi o jej koleżanki to proszę cię oceniać można szybko i łatwo a ty widze zabawiasz się w Panaq i Isaurę:P powodzenia a dziewczynie współczuje!!! Jeszcze tekst jak mnie kochasz to nie jedź - no prosze cię - dzieci w piaskownicy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bastian SZWAJSZTANGER
uwielbiam to odwracanie kota ogonem przez kobiety kiedy sie pisza jakas prawde na ich temat heh :) dobra dzieciaczki, plujcie sie dalej a ja uciekam bo wlasnie moja lejdi przyjechała.. przynajmniej sobie zaraz porucham a wy? zal zal i jeszcze raz żal.. narazie a i ten co sie podszywał pode mnie, niezły z ciebie pajac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdradzi go szybciej niż mu się zdaje, bo za krótko uwiązany pies zawsze gryzie smycz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac
idiota :D to prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa energia
Ale wy ciemni jesteście. To, ze nie pojechala świadyczy, ze facet jest dla niej ważniejszy niz kolezanki i wycieczka. A że się foacha, no cóż...koleżanki się bawią a ona siedzi na dupie. Ona dla Ciebie została, więc Ty zrób cos dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))ona:)))
Bastian SZWAJSZTANGER a ja myślę że taki wyjazd byłby dobrą lekcją dla waszego związku. Jeśli faktycznie by Cię puściła kantem(w co wątpię) to przynajmniej byś wiedział z jakim "ladacem" masz do czynienia. Lepiej teraz jak po ślubie. Przecież całe życie nie będziesz jej pilnował, a założę się że Ona teraz będzie Tobie wszystkiego zabraniać byle pomścić ten wyjazd... no ale to tylko moje skromne zdanie. Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widać, mój facet ma szczęście, że nie zdradzam go nie z powodu braku okazji :D Wszak okazja zawsze się znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa energia
A co do zdrady... nie wiecie, ze czasem okoliczności są bardzo sprzyjające zdradzie? I nie ważne, ze się tego nie planuje i kocha partnera. Najwięcej zdrad jest na tzw wyjazdach firmowych. Towarzystwo popije, bawi się, tańczy, zaczyna zwierzać, przytulać, macać, całować...i dochodzi do zdrady. Są syt kiedy atmosfera sie zagęszcza, chemia robi się ciężka i tyle. Rozum odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
o ja pierdziele a co to za chore ograniczanie???? co to zwiazek to jakies wiezienie??? całe zycie nie kręci sie wokół faceta tylko!! gdybym miała takiego barana faceta to nie zrezygnowałabym z wypoczynku z kolezankami tylko porzuciała takiego kolesia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfdfr
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
jua myślę ,że nie jesteście dobrani do końca.. Po za tym pamiętaj to z kim się zadajemy to świadczy o nas samych. Więc jak najlepsze koleżanki twojej panny to takie "szmaty" jak je nazwałeś to twoja wybacz ,ale lepsza nie jest :) Najbardziej niepokojące jest to ,że twoja panna ma ochotę tam jechać pytanie teraz dlaczego : ) ..tam ta ram taammm .ale to ja nie znam twojej panny... Niemniej jednak gdy laska woli wolny tydzień spędzić z koleżankami singielkami to to jest poważny sygnał jak dla mnie : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
Mi takie wyjazdy się nie podobają bo dla mnie to dziwne jest gdy moja kobieta woli tak długi czas spędzać z kumpelami/kumplami/kimkolwiek gdy nie musi ...tak to można chcieć jak się jest 10-20sto letnim małżeństwem ...owszem można wyskoczyć gdzieś na babski wieczór itp jakieś pogaduchy ,ale żeby mając faceta brać urlop i wyjeżdżać z koleżankami singielkami na tydzień to ja bym się na twoim miejscu rozstał już z taką ...i tu nie chodzi o to czy będzie zdradzać tam czy nie ..mi taki styl "wolny" się nie podoba ,a ja bym czegoś takiego nie zrobił ,ani nigdzie u moich znajomych nie widziałem ,żeby czy kumpel czy koleżanka sami wyjeżdzali na takie wakacje ,a jak już to w znanym gronie np też zajętych kolegów/koleżanek...a nie widziałem kilka takich par ..ale się te ich związki rozpadały prędzej czy później ...za to związku gdzie się naprawde kochają to dziwnym trafem papużki nierozłączki są i dziwnym trafem jakiś nikt nikogo nie ogranicza tylko właśnie dwie strony dążą do tego żeby wolny czas po przebywać z sobą lub z sobą + inni ludzie ,a nie osobno + inni ludzie Dodam ,że nie rozumiem par gdzie są niby razem ,a mają dużo spotkań osobno ...tak samo nigdy nie zrozumiem koleżeńskich piwek nocnych gdy się ma faceta ...albo się jest singlem i robi co chce ,albo się jest w związku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA też uważam..
.. że tak nie powinno być. Sama jestem w związku, i nie wyobrażam sobie , abym pojechała za granicę z koleżankami sama. I tak samo, aby on pojechał z kolegami.. Na urlopy jeżdzimy razem. Tak było, jest i pozostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greweh
"Bastian SZWAJSZTANGER a ja myślę że taki wyjazd byłby dobrą lekcją dla waszego związku. Jeśli faktycznie by Cię puściła kantem(w co wątpię) " hahah a niby skad mialby sie dowiedziec o tej zdradzie?? nie badz smieszna.. laska by sie tam puszczała ostro a on by o niczym nie wiedział, taka prawda , dobrze zrobil ze ją nie puscił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
Co do ograniczania ...to oczywiście nie ograniczaj jej ...bo widzisz ona sama powinna zrezygnować z tego wyjazdu ,ale widać ciągnie ją i woli spędzić czas z koleżankami i do tego robi Ci wyrzuty o to...nie wiem ile jesteście razem ,ale jak na moje sprawne oko ona nie traktuje Cie zbyt poważnie , nie boi się Ciebie stracić , wie że ma Cie w garści i może sobie pozwolić na takie numery : )) Zastanów się czy tego chcesz : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie - żyjcie i dajcie żyć swoim partnerom- nie muszą być z Wami 24/h!!! Kurewki zawsze pozostaną kurewkami - ale jeżeli partner was naprawdę kocha to nic złego w tym że odpocznie bez Was( wszystko z umiarem oczywiście). Jest takie powiedzenia zagłaskać kota na śmierć.......... Co do autora - ładnie się wyraził ...zaraz pójdę poruchać..znaczy ,że ma wiele szacunku do swojej dziewczyny.. poruchać (a może pokochać wypadałoby napisać) drogi autorze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
"Ludzie - żyjcie i dajcie żyć swoim partnerom- nie muszą być z Wami 24/h!!! K**ewki zawsze pozostaną k**ewkami - ale jeżeli partner was naprawdę kocha to nic złego w tym że odpocznie bez Was( wszystko z umiarem oczywiście). Jest takie powiedzenia zagłaskać kota na śmierć.........." nie widzisz w tym co piszesz pewnej sprzeczności ?? zagłaskać kota ? tu nie jest mowa o tym ,że on jej nie puszcza spotkać się z kumpelami na piwko po pracy tylko tu mowa o całym tygodniu. Dla mnie ludzie zakochani w sobie chcą takie wypady przeżywać przede wszystkim z sobą ,a nie od siebie odpoczywać :D.... To że autor wyzywa od kurewek to inna para kaloszy to znaczy ,że jest sfrustrowany , słaby i najwyraźniej bardzo się boi utracić swoją pannę ...a im bardziej się będzie bał ty szybciej ją straci ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z takimi facetami jak autor
Nie należy sie wiązać . Chyba, ze chce sie być zdradzanym garkotlukiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z takimi facetami jak autor
On zarzuca jej chęć zdrady bo sam zdradza. uczciwemu gosciowi do łba by to nie przyszło - proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie nie ma problemu w tym że miałby to być caly tydzień- nie widze sprzeczności. Jeżeli partnerzy się szanują to nie ma znaczenia gdzie i z kim jadą. To moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zeszłym roku zrobilam niespodziankę mojemu facetowi i "załatwiłam" mu spływ kajakowy z kolegami- spakowałam mu rzeczy i powiedziałam ze za godzinkę wyrusza. Bardzo się ucieszył (ja nie lubię takich eskapad) a ja nie widziałam w tym żadnego problemu. I dodam że nie jestem jakąś wyzwoloną dziewczyną która na wszystko się zgadza ale szanuje i ufam partnerowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
lwica widocznie mamy inne podejście do życia . może gdy partnerzy są przeciwieństwami to tak się dzieje ..ja wolę jednak fajne chwile przeżywać z ukochaną osobą niż z kumplami ..oczywiście co innego jakieś tam mecze czy męski wypad gdzieś chlać dwa dni ,ale to chyba jest różnica pomiędzy takim wypadem ,a byczeniem się z singielkami przez tydzień ..dla mnie to tu coś mocno jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumanji
Bosz.... Dzięki Bogu mam normalnego męża - wyobraźcie sobie , ze puszcza mnie samą na lotnisko aeroklubowe , a tam 95 % to faceci młodzi i fajni i do tego piloci . No i jakoś nie ma z tym problemu - może dlatego , ze ma wysokie poczucie własnej wartości i nie zawraca sobie tylka pierdolami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
fajnie lwica ,że to napisałaś tyle że widzisz to jest różnica pomiędzy takim wyjazdem jak ten twojego faceta bo tam celem jest wyszaleć się w swoim gronie i to jest celem ..a celem wyjazdu do egiptu jest podryw bynajmniej przez te 2 koleżanki to po co ma tam jechać jego panna ? popatrzeć się jak kumpele podrywaja? no proszę Cię....ja gdybym sam miał laskę to na taki spływ bym pojechał nawet bez niej bo to fajne przeżycie ,ale co innego jechać z kumplami którzy głownie chcą zaruchać ..po co miał bym z nimi jechać ? ..o to chodzi ...a najbardziej niepokojące tu jest to że ta jego panna sama chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×