socjalne na dziecko w Anglii- ile wynosi??

poza tym Polacu akurat wydaja ta kase co dostaja czesciowo tez w Polsce a tym samym dodatkowo przyczyniaja sie do upadku UK.

do wypowiedzi powyzej: nie porownuj sytuacji autorki do osoby ktora zyje z benefitow. bo dziecko wiecznie male nie jest a do tego jej facet pracuje i placi podatki. benefity sa wlasnie po to zeby ci nie bylo tak zle jak w polsce. uk inwestuje w dzieci bo potem te dzieci beda zarabialy na emerytury. to jest takie wlasnie kolo: my ci pomozemy z kosztami na dzieci a potem te dzieci beda placily podatki i tak sie gospodarka nakreca. w polsce rzad zabierze ile wlezie a potem sie ludzie dziwia jak to mozliwe ze kilka milionow zdolnych do pracy ludzi wyemigrowalo i teraz nie ma kto lozyc na emerytury. tusk rozklada rece, eksperci mowia ze za kilka lat dopiero odczzujemy z tego pwodu tragedie i jedyne co wymyslil to podwyzszenie wieku emerytalnego, dla kobiet o cale 7 lat. przeciez to jakas paranoja. benefity nie sa tworzone bez powodu.

jaka czesc pieniedzy zarabianych przez polakow w uk jest wydawana w polsce? raczej bardzo niewielka. odsetek nieznaczny. raczej rzad uk na tym nie cierpi.

Czesc autorko tematu! Ja jestem samotna matka w Anglii. Mieszkam z synem (lat 9) sama. Dostaje child benefit w wysokosci 20GBP tygodniowo. Inne zasilki mi nie przysluguja a domu socjalnego ani dofinansowania housing benefit nie chce bo wlasnie sie staram o obywatelstwo brytyjskie i to by tylko mi zaszkodzilo. Jesli bedziesz mieszkala z partnerem to wiedz, ze nie jestes samotna matka. Na mieszkanie socjalne (z councilu) ludzie czekaja latami. W pierwszej kolejnosci mieszkania takie przyznawane sa osobom najbardziej potrzebujacym.

zona, ale autorce poki co nie nalezy sie nic. Jej narzeczonemu, byc moze. Jej nic

Ps. Oczywiscie pracuje legalnie od pieciu lat, w tym od czterech na part time.

Nie wiem jak teraz ale ja skoladalam wniosek o child benefit 2 lata temu (w sumie to dopiero po paru latach mojego pobytu w Anglii bo wczesniej nie chcialam) i faktycznie prawie rok czekalam na decyzje z HM Revenue. Zasilek faktycznie panstwo splaca tylko za pare miesiecy a nie jak bylo kiedys lata temu, ze od chwili zlozenia wniosku.

nalezy jej sie skoro to jego dziecko. zreszta jak dobrze wiesz w uk para liczy sie jak malzenstwo wiec takie rozliczenia sa wspolne.

jesli pracuje to im sie nalezy fjucie a ty moze pod sklepem stoisz i szie madzysz dupku

nalezy sie wystarczy nogi rozszeszyc

dobre sa te nasze rodaczki hmmm tu pisza ze mezowie pracuja i za to maja benefity polki a same skladaja na samotne matki i pobieraja benefity wszystkie jakie sie da smieszne jestescie rodaczki nie zapomnijcie chowac ciuchów swoich facetów bo jak na kontrole woadna to macie przesrane i po benefitach hmmm bogaczki sie znalazły

Wstyd ....ogromny. Mieszkalam w Angli przez 23 lata zanim holota prowincjonalna sie najechala z Polski. Anglicy byli moimi przyjacielami zawsze .Jak widze polaka to przechodze na druga strone ulicy. Tylko picie i przeklinanie. Nie trzeba sie dziwic ze nikt Polakow nie lubi. Hamstwo