Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

Ja dzis zaczynam 16 tyg. Brzuch juz troche widac, ale mam wrażenie, że tylko dla tych ktorzy wiedzą. Ciążowych jeszcze nie noszę, ale nie chodzę do pracy więc nie mam problemu w co się ubrac. Gdzie jedziecie na wakacje? Ja jak co roku nad morze. Azja1212 na kiedy masz termin? Bo chyba mamy podobny. Ja mam 5 listopada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahoj :) ja mam tp na 5 listopada równiez, brzuchollo juz widoczny. nie że jakiś wielki, ale zdecydowanie widoczny. nie wygląda jak ciąza spożywcza bynajmniej ;)))) dzis koszmarnie boli mnie glowa. pracujące mamy, jestescie juz na l4 czy dopiero planujecie isc ? a moze chcecie pracowac do niemal ostatniego dnia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, dawajcie na forum. jak ktoś - o ile forum sie rozbuja - będzie chętny we współadministrowaniu ze mną- bede wdzieczna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azja - J.W. " ja już po usg - wszystko ok,,, lekarz jak zaczął badanie ze skupieniem patrzył w monitor trzymając mnie w mega napięciu po czy rzucił luźno no przestałbyś się ruszać bo nic zobaczyć nie mogę to już wiedziałam że wszystko ok,,,, wyszło 12tygodni i 5 dni , i w tym tygodniu co będzie mam zrobić genetyczne " A ja cały weekend balowałam,,,, co myślicie o odrobinie ruchu w postaci tańca,,,, byliśmy w knajpie w sobotę ze znajomymi i taka muzyka szła że nie mogłam sobie odpuścić oczywiście byłam na herbatce i w sali dla niepalących,,,, z tym tańcowaniem to też oczywiście ostrożnie i nie za wiele,,,, a dziś właśnie wróciliśmy z naszej działeczki, znajomi chcieli postępy zobaczyć i zrobiliśmy sobie grillka, chłodno było ale że już stan zamknięty i kominek w środku to można było siedzieć :) zaraz trzeba do łóżeczka zmykać bo jutro o 5 wstaje bleeee do pracy i do 16tej,,,masakra . Ja już bym najchętniej uciekła na L4 i oddała się słodkiemu marzeniu o malutkim maleństwu ,,,, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i niestety widzę, że listopadowo już raczej istnieć nie będzie :( Szkoda... GosiaqKR Ja w piątek byłam na Juwenaliach u siebie w mieście, takie tam studenckie koncerty, ale to tylko posiedziałam z pijącymi znajomymi ;) Później byliśmy w pubie/dyskotece i też chwile powygłupiałam się z facetem na parkiecie, ale jakoś na prawdziwe tańce ochoty nie było ;) Ogólnie dużo wycieczkuje i chodzę więc ruchu ja mam sporo ;) No i z młodszą córą trza wychodzić na spacery, rower itp 1111ewa Ja już normalnych spodni od jakiegoś czasu nie mogę nosić bo brzuszek jest. Jeszcze jakiś czas nosiłam tyle co odpięty guzik pod dłuższą bluzką, a teraz pora kupić ciążowe. W legginsach na co dzień chodzę to wiadomo nawet na całą ciążę, ale dziwnie się czuje i baaardzo ciężko kupić dobre :O Nie wiem jak to jest - niby taka moda na te legginsy, a w sklepach same cieniutkie szmatki jakoś spotykam :O Teraz niedaleko siebie znalazłam sklep z fajnymi jeansami ciążowymi to chyba kupie już, żeby jak ta łajza nie łazić ;) Ale jak widzę tę cenę 180zł za spodnie na pół roku to ehhhh :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej no ewa111 w końcu sie odezwałas i dobrze ze wszystko ok, ja tez juz brzusio mam pokazny i w spodniach ciążowych juz chodze, teraz jeszcz dokupiłam spódniczkę, no rzeczywiście.... Mała Blondynka, ze teraz narobiły tych leginsów i cięzko trafić na dobre gatunkowo, ja kupiłam takie spodnie alladyny , bardzo fajne po domku sie w nich chodzi, a co do tych twoich spodni ciążowych za 180 zł to tyle by mi było szkoda wydac tak jak mówisz na pól roku, ja kupowałam na allegro, w cenie 60 zł i jestem zadowolona, tylko tyle ze ja mogę jeszcze po porodzie odpróc ten pas i mięc normalne biodrówki, ja niedziele spędziłam w odwiedzinacg u szwagierki w szpitalu, zobaczyc mała kruszynkę, która miała dobe, jak patrzyłam na nią to juz nie mogę sie doczekać swojego malęnstwa a jak przyjechałam do domu , to stała sie przykra sprawa, mielismy dwie papugi i jedna z nich dziś niestety sie z nami pożegnała , zdechła i została jedna , a le to chyba juz ze starości , albo chora musiała być była z nami juz ponad 4 lata , drugiej smutniej teraz bedzie , najgorzej dzieci płacz, ale jak były to nigdy zwłaszcza córka nie pamiętała zeby im dać jeść , posprzątać za nich itd, zobaczymy czy ta bedzie teraz funkcjonowac bez tej, bo jak mieliśmy jedna to w sklepie zoologicznym nam powiedzieli ze jedna papuga nie bedzie zyc , bo potrzebuje towarzystwa drugiej , więc nie wiadomo czy nie bedzie trzeba gada do kupc teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leonka5-11 u mnie z tym terminem jest rożnie bo miałam na 1.11 a teraz na USG lekarz mówił że 29.10 ale chyba mnie z forum nie wyrzucicie????????????????? znając życie i tak urodzę w listopadzie. My tez niedziela w odwiedzinach u naszych dobrych znajomych. Pogoda brzydka i ponoć tak ma być cały tydzień. JA od jutra (w sumie to jucz od dziś bo to już po północy) zaczynam chodzić na kijkach chodziłam już miesiąc ale teraz jak byłam na chorobowym to była przerwa a od jutra chciałabym nadal zobaczymy co z tego wyjdzie. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GosiaqKR dzięki za wyczerpującą odpowiedź, myślałam że jestem właśnie tak oporna ale chyba nie jest aż tak źle :). Fajnie że masz takiego ruchliwego dzieciaczka. Zastanawiam się czy u mojego gina również będzie można będzie posłuchać serducha . Ja w piątek byłam na przedstawieniu baletowym mojej córki, hormony tak we mnie buzują , że płakałam od początku do końca przedstawienia. Nic nie przeszkadzało mi że następne były występny innych przedszkoli , łzy leciały mi jak grochy, choćbym była na melodramacie w kinie :D ulna 30 ja również mam nadzieję że mój poród będzie równie ekspresowy. Tak ogólnie to od kiedy zaczyna się 5 miesiac ? ja mam termin na połowę listopada a w zeszłym tygodniu zaczełam dopiero czwarty miesiąc. Jeżeli chodzi o plany urlopowe to u mnie się zmieniły i jedziemy jednak do Chorwacji :D . W ciągu dnia będę leżała w cieniu na hamaku i czytała książki a wieczorem będziemy chodzić na spacery a mąż w ciągu dnia z młodą będzie chodził nad wodę :D Także sielanka się zapowiada ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azja1212 mi z pierwszego usg wyszedł tp na 31 pazdziernika. Prswdę mowiąc wolałabym urodzic jeszcze w pazdzierniku. Jakos nie lubię listopada. A już najbardziej nie chciałabym urodzic 1.11 ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsi
ja bym na waszym miejscu nie logowala sie na forum utworzone przez malinka77, hehe, ale Wasz wybor. pomyslcie tylko - wpada tu jak filip z konopii, ma 11 postow na koncie i nagle, niewiadomo skad, zaklada niemalze identyczne forum na tym samym serwerze. prosze Was. to ta pipulinda o ktorej wam pisalam ;) co sie stalo z naszym forum???? wiecie co, ja zaraz zaloze , o, mam: http://www.listopadowki2012.fora.pl/ chyba lepiej od kogos zaufanego, co? stad bym zmykala calkowicie. blondi, logujta sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, cholera, chodzcie na to podane przeze MNIE forum - ja nie czje sie tu bezpiecznie, a i Wy nie powinnyscie, skoro ta chora dziewczyna i WAS chce zebrac w jednym miejscu. pomyslcie. blondi, ze tez mi juvenalia zupelnie ulecialy wypadly z glowy. boze, to juz maj. jezeli sie nie zdecydujecie na logowanie na http://listopadowki2012.fora.pl to ja się ładnie żegnam, pozdrawiam i GWARANTUJĘ, ze na innym forum mnie nie będzie ( wolę zastrzec z góry, zanim ta dziewucha będzie probowala się pode mnie podszyć, pisac w moim imieniu itd) blondi nie mniej na Ciebie licze, ewa, ulna i dziewczyny piszace na listopadowo tez. kazda, ktorej tam nie bylo,a jest tu..rowniez :) zobaczycie co to za komfort. no. tyle, ze trzeba kliknac 2x by sie zalogowac, proszę Was, chyba do zrobienia ;) do zobaczenia:) a jak nie to powodzenia, zdrowych dzieciaczkow itd. no i milego pisania na ogolnodostepnym gdzie czyta Was psychopatka i proboja zgarnac do swojej zagrody. więc zachęcam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i ledwo to napisalam o nasz amalinka już się zalogowała na swoje forum i mąci ( mam printscreena, z godziną rzecz jasna o tu http://tinypic.com/r/10qcpl3/6). i mimo, ze temat o listopadowkach na kafe byl kilka linijek niżej, nagle, w tej samej godzinie, powstaje nastepny: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5223454 coz za zbieg okolicznosci!!!1 \ ach i zobaczcie ile postow ma ta, co zalozyla. no, to co? bezpiecznie tu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jaka wariatka ? o czym wy tutaj piszecie że aż uciekacie ??? łoloboga co się tutaj dzieje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UPSi wszytsko z twoja glową dobrze?! nie chcesz- nie loguj sie, nikt cie nie zaprasza. i wypraszam sobie oczernianie mnie publicznie. żadnego tematu nie zakładałam poza https://listopad2012.fora.pl/. chyba masz manie prześladowczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poz tym w tabelce jestes wpisana z tp na pazdziernik to kto tu robi zament wpisujac sie i udzielajac na listopad ? odczep się ode mnie radze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulna30 No ja właśnie też kupiłam na allegro i taka wściekła jestem :O Ja jestem drobna chudzinka i nawet najmniejszy rozmiar okazał się za duży :O Tak to jak już pisałam w leginsach chodzę, a spodnie chciałam, żeby jak człowiek się ubrać i co? I spodnie RURKI są z dupy nie rurki. Ja nie wiem ale niektórzy producenci ciuchów to chyba myślą, że jak ciężarna to od razu nogi jak u słonia i tyłek jak z pampersem :O Spodnie w pasie wszystko ok, rozmiar się zgadza, ale reszta wykrojona jakby na dwa rozmiary większa. Fakt faktem wymiary były podane no ale to np szerokość w udach nie była pokazana gdzie dokładnie, czy w łydce też nie wiadomo gdzie dokładnie, pas się zgadza i tylko pas, więc pierdziele muszę iść do sklepu mierzyć żeby kupić ok dopasowane.... ale 180zł 😭 Kurde ja się na razie nie loguje nigdzie. I tak w sumie nie mam tyle czasu na gadanie więc czasem wystarczy mi na kafe skrobnąć ;) Jak jakieś forum się rozkręci bez podejrzeń, że ktoś komuś za tyłkiem gania to chętnie pogadam prywatnie, ale zmieniać co chwila to mi się nie chce :P upsi A znane Ci jest IP tamtej dziewczyny co Ci koło tyłka kiedyś robiła? I napisz znowu tak o co konkretnie z nią chodzi bo mi to w sumie chyba tylko pisałaś, że się uczepiła, a co dokładnie to nawet ja nie wiem, a i inne dziewczyny się pewnie chętnie dowiedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, to ja nie mam jeszcze problemu ze spodniami . Przytyłam ale chodzę jeszcze normalnych (nie ciążowych) , brzuch się odznacza przez bluzki , ale ze spodniami nie mam problemu. Strasznie jestem ciekawa jak wyglądają wasze brzuszki. Pewnie już są duże... pękam z zazdrości :D . Wiem , wiem że jeszcze będę płakała że mi ciężko z brzuchem ale ja już nie mogę się doczekać :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewela. No co Ty nie ma czego zazdrościć :P Może i brzuszek ciążowy jest fajny, ale ten fakt nie możliwości ubrania to proszę Cięęę... Niby jeszcze nikt tak z ulicy nie zobaczy, że w ciąży jestem jak ubiorę normalny luźny ciuch ( pod obcisłymi widać), ale spodni to nie ma szans, żeby dopiąć. Z tym że to chyba zależy od tego kto z jakim brzuchem startował. Wiadomo, że jak dziewczyna ma lekką oponkę i zachodzi w ciążę to ten brzuch jej pomału robi się sztywny ale rozmiarowo dłużej nie będzie rósł bo już startuje z czymś co może wypełnić ;) Ja przy pierwszej ciąży miałam mega płaski brzuszek z kobiecym kaloryferkiem to już praktycznie w 2mc nie mogłam dopiąć spodni bo jak nosiłam obcisłe dopasowane to lekko rosnąca macica dawała mi się we znaki ;) Teraz miałam płaski brzuch, ale nie taki twardy jędrny to jakoś troszkę dłużej pochodziłam... no ale jednak i tak nie za długo. Wiadomo, że pewnie na siłę bym się dopięła no ale jakoś nie widzi mi się to wiedząc, że mam tam maluszka. Znajdę zaraz jakieś zdjęcie z początku ciąży tzn jak zaszłam i jeszcze nie wiedziałam i coś z nad morza teraz wam pokaże to zobaczycie różnice :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed ( sorry za zdjęcie, to było dla koleżanki po zakupach, no ale akurat brzuch widać na nim centralnie ;) ) http://oi47.tinypic.com/2lj6rtt.jpg Teraz http://oi50.tinypic.com/29f5g7o.jpg Także ja w swoich oczach widzę różnicę i nie potrafię zapiąć spodni na tym brzuszku ;) Jednak jako tako, że ciąża to nikt obcy nie widzi w zależności od stroju dlatego wkurzam się, że jednak te ciążowe spodnie muszę kupić :O Ale w legginsach mi czasem za zimno, a cenie sobie wygodę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie mam czasu, tutaj też się przeciez nie udzielałam ;) chciałam tylko mieć pewność, że zastrzeglam, iż ewentualne podszywanie się pode mnie na każdym innym forum to nie ja oraz że ostrzegłam Was przed utworzonym forum przez 'malinka'. o! p.s. blondi historii mi się nie chce, o nie, może nasza wspolna znajoma będzie miała chęć opowiedzieć ;) jakby co wiecie gdzie jestem - urzęduje wprawdzie gdzie indziej, ale maila z inf o nowych wiad przeciez dostane. pzdr i powodzenia; rodzić szybko, bezbolesnie i zdrowo! :D 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ...ale fajnie ze juz nie amcie w czym chodzić...cóż u mnie to samo niby termin na koniec listopada a ja tez juz nie moge sie dopinac w spodniach ...i czas na zakupy...ale tez kupuje z allegro .....o nie nie dam tyle kasy na pól roku ...najwyzej kolo 70-80zł. ...ewela ale super no to pieknie Chorwacja ...ja to mam zamiar na plazy ale oczywiscie pod parasolkiem i to jeszcze po południu ...ale nogi to musze troche opalić...hehehe ....ale tez sie ciesze ...ale bedzie opiepszanie sie:)...szukam juz jakiegoś fajnego stroju...ale ceny!!! ....no a tak poza tym wszytsko ok u mnie bez zniam 13 tydzien i sampoczucie takie sobie ...12 tc nie był anydotum a tak czekalam kurcze dziewczyny denerwuje Was jak ktos wam mówi eee pewnie bedziesz miala córke albo chlopczyka ...albo ooo przydała by sie dziewczynka bo masz juz chłopca wrrrr masakra...nie wiem moze to moje hormony ale wkurza mnie to trochę...wiem zawsze jakos tak jest ze chce sie jakies płaci ...ale najwazniejsze zeby było zdrowe...a jak urodze drugiego chłopczyka to co będe mówic...uuu szkoda...ze chłopak....masakra ....ulna szkoda ze papużka sobie odeszła:(domyslam sie co dzieciaczki przeżyły!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki, u mnie 16 tydzien leci , czuje sie lepiej troche ale i tak przeraża mnie to ,że nie mam na nic siły i te zawroty glowy....pojutrze mam wizyte , zaczynam się trochę stresować,juz mi sie oczywiscie kilka razy sniło ,że dziecko jest chore, ehh ta moja psychika. Co do brzuszka to ja ogólnie mam nadwagę ,ale teraz w ciazy mało jem bo nie moge a wciuszki i tak sie nie dopinam, wiec pare rzeczy kupilam juz na allegro ciążowych. małaBlondynka super brzusio,jak ja bym chciała mieć taką figurkę..... Gosia ale Wam zazdroszcze stanu zamknietego i tego kominka, u nas dopiero kończa parter... Ja podziwiam Was dziewczyny pracujące, ja bym nie dała rady ani jednego dnia wytrzymac w tej ciazy w pracy, pracowałam do 7 tygodnia i dostałam takiego krwawienia że hej, i na tym sie skonczyło moje pracowanie. ok ide dalej sprzatac bo zaleglosci mam niesamowite.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przy młodej pracowałam do 3-4mc, mimo pracy na magazynie czułam się dobrze. Jak coś ciężkiego to kogoś prosiłam o pomoc, a co małe to sama nosiłam. Praca na nocki co mi wtedy bardzo odpowiadało bo i tak sypiać nie mogłam nocami :P Zrezygnowałam bo i tak ta praca do niczego mi się nie liczyła. Zlecenie dla osób tylko uczących się, a ja akurat kończyłam. Co prawda miałam jeszcze pół roku umowy, ale przeprowadziłam się do chłopaka i już mi się tak nie opłacało. Wcześniej tylko z domu wychodziłam, przez ulice i byłam na miejscu :P A każdy mi też gadał, żebym odpoczęła póki mogę ( tak to niby ciężarne leniwe jak na l4 idą czy coś, a tak to wśród znajomych każdy "no co Ty, co Ty idź na zwolnienie, zrezygnuj.." srata tata... ) No w każdym razie koniec pracy, szkoły, przeprowadzka i szykowałam się na maluszka już w domu :P Miałam czas na czytanie, kompletowanie wyprawki i długie częste spacerowanie :P A teraz siedzę w domku z młodą i nie mam dylematu czy rezygnować z pracy czy nie ;) Chociaż akurat znajoma otwiera prywatne przedszkole i potrzebuje osób do pracy typu pomoc, sprzątanie itp. Gdyby nie ciąża to bym się zatrudniła - młoda miałaby bezpłatnie opiekę na miejscu tam gdzie ja pracuje ;) No ale w ciąży nie będę robić koleżance problemów bo wiadomo, że prędzej czy później pójdę na zwolnienie chociażby po porodzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze godzina i 45 minut i do domku :) ufffff Niby siedzę sobie ukradkiem na kafee ale większość papierów gotowa :) . Przy pierwszej pracy na l4 zwiałam chyba na początku 4 miesiąca , nie widziałam przyszłości w tej firmie także niczego nie było mi żal. Oczywiście po porodzie od pracy już nie wróciłam, w domku czytałam , również kompletowałam wyprawkę i czekałam na męża aż wróci z pracy z dwudaniowym obiadkiem. W tej ciąży na pracy mi zależy a pracodawcy na mnie, także popracujemy razem ile się da :) . Oczywiście liczę na powrót także nie ma opierdzielania się .... chociaż za 3 tygodnie będzie tu nowa ... a my przed sezonem :) także damy radę . Blondynka a gdzie ta koleżanka otwiera przedszkole ? pytam bo to takie oblegane miejsce, trzeba mieć rękę na pulsie ;) Ale figurka fiu fiu ... lalunia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biegaczka jeżeli chodzi o płeć to mi np życzą chłopaka żebym się już tak nie roztyła jak przy Amelce :D . Ja mam 164 cm i ważyłam przed ciążą 53 kg a przytyłam prawie 20kg :P . Teraz moja waga startowa to 56 kg i wszyscy dookoła martwią się czy za bardzo nie utyję :D . Ja się tym nie martwię, bo chudnięcie jakoś specjalnie nie stanowiło problemu, poprostu samo się schudło jak i przytyło. A to że ostatnio doszło 3 kg , a co tam ... coraz starsza jestem więc mam prawo co ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×