Wielkie Przygotowania do PORODU w marcu 2012 !

Ja byłam na zakupach, wziełam prysznic i zajadam obiadek :-) Pozatym nic się nie dzieje, jestem troszke zdziwiona czemu tak cicho u mnie, zupełnie jak nie u mnie hmmm. Anka JA tez dostałam tą kartke juz wczesniej i po tym jak zobaczylam co tam piszę to staram się nastawiac na poród naturalny.

Pani tasmanowa mnie też tak bulgocze hehe nie wiesz czemu?

Chyba nasze dzeciaczki straszne czyścioszki ,że się tam tak pucują:D hehe Nigdy przed tem mi tak nie bulgotało:D

Ile kilogramów wam przybyło?bo mi aż 27:( ważyłam 56 a teraz 83kg hmm będzie ciężko zrzucić:( I mam jeszcze pytanie czy z piersi leciał wam już siara??? bo mi nie i tak mnie to troszkę martwi bo to już 38tc ale czytałam że może dopiero razem z porodem się coś pojawić. bo do teraz to zero jakiejkolwiek wydzieliny u mnie,

No ja jestem podłamana bo mi jak narazie 17 kg przybyło.Ciężko będzie to zgubić:/ A do czerwca muszę coś schudnąć.A siary jak do tej pory ja u siebie tez nie zaóważyłam

U mnie siara się pojawila dosc dawno, teraz jest jej jakby mniej bo widzę tylko małe plamnki, ale byl czas ze zakladalam wkladki laktacyjne bo mialam biustonosz mokry.Ja przytylam no cóż 20 kg najmniej w ostatnim miesiącu.

jejku jak mi się strasznie chce pepsi z butelki szklanej albo z puszki:D

dziewczyny nie pzrejmujcie się wagą, w pierwszej ciąży przytyłam 20 kg, teraz też 20 kg. Za pierwszym razem schudłam bez problemu. Fakt, ciało trochę się zmienia, nie jest już takie jędrne i mam tu na myśli głównie piersi. Głowa do góry, dacie radę. Może do czerwca zrzucić 17 kg nie bedzie łatwo, no chyba że zacznie konkretnie się odchudzać. U mnie zeszło na spokojnie, tak do ok roku. A ten czas szybko mija przy małym dziecku :) Napij się pepsi jesli masz możliwość i nie masz cukrzycy ciążowej. Później raczej sobie odmówisz :(

najlepiej sprawdzić po ciepłej kąpieli lub prysznicu czy leci siara, dusząc lekko sutki. Może lecieć a nie musi. To nie jest problem. Po porodzie od razu też możesz nie mieć siary i mleczka. Nawał jest tak na 2-3 dobę a i czasami nalezy trochę dłużej poczekać :)

oho to tylko ja tak przytyłam dużo :(:(:( nigdy nie miałam problemu z wagą zawsze ważyłam 50-57 kg a teraz bummm wieli przyrost masy:(

No własnie chyba ubiore się i polecę do sklepu po tą pepsi,odstrasza mnie troszkę padający deszcz ,ale chyba bardiej chcce mi się pić;D No nie łudzę się nawet ,że do czerwca zgubię 17kg ale przynajmniej troszeczke:)

właściwie może mieć w plusie maksymalnie 2-3 kg, a mogę się mylić. Cycek dla dzidziusia i nie objadaj się słodyczami a waga spadnie. Gwarantuję. Teraz robi się ciepło na dworze, więc wiecej czasu spędzisz na świeżym powietrzu.

Ją 16 kg na plusie ale tak się pocieszam że będzie ciepło to z wózkiem będę chodzić na długie spacery, opieką nad dzidzia i szybko mi spadną zbędne kg:) mi siara zaczęła dość wcześnie lecieć bo tak mniej więcej od 23 tyg. A teraz też mi jakby mniej ciekło, może robi się zapas dla niuni?:-)

znaczenie też ma wiek, nie ma co ukrywać. Czasami im mnie lat na koncie tym lepiej i szybciej spada waga nie ma co się martwić na zapas. A spora waga może też wynikać np z zatrzymywania wody, jesli macie opuchnięte nogi, dłonie, twarz itd. Po porodzie szybko to zejdzie.

paula ja w pierwszej ciazy tez przytylam 27kg..rok zajelo mi gubienie.. teraz przytylam 20kg..a w lipcu jade na wesele i sama biore slub cywilny,wiec musze jakos do tego czasu wygladac..najgorsze,ze moja tesciowa nie omieszka wytknac mi dodatkowych kg.. jak przyjechala 2 miesiace po pierwszym porodzie,to przywitala mnie tekstem "czesc pulpet" wrrrr :O zlosliwa jedza...korzysta,bo przed ciaza figure mialam prawie idealna.....i chyba ja to w oczy klulo..

ahh te "kochane" teściowe:D ja też swoją "kocham"hihi

Dzięki za dobre słowo:) uff teściowej nie mam niestety albo stety... ale teść nadrabia za oboje! :/

hehe a ja mam teściową wredną i teścia wrednego:D dlatego ograniczam kontakt z nimi do minimum

jak tam samopoczucie dziewczynki u was?? Mnie coś pobolewa brzuch jak na @

U mnie cisza, właśnie wzięłam gorącą kąpiel.

U mnie cisza.. nic się nie dzieje kompletnie nic.

ciekawe czy pysiulek już akcję porodową ma za sobą?

U mnie kaplica wrecz nie cisza. JA JUZ CHCE RODZIC. Pal licho ból i nerwy.. kiepski moment w zyciu i naprawde lepiej by teraz sie pojawil jak za te dwa tygodnie :/ ;(

U mnie brzuch twardnieje co jakis czas,czasem cos zaboli,zakluje,ale poza tym nic..teraz to juz niech siedzi do jutra..przynajmniej juz moja mama bedzie i nie bede musiala nikogo sciagac,zeby mi z dzieckiem zostal. no ciekawa jestem jak tam pysiulek.mam nadzieje,ze juz jej nie mecza,ze albo poszlo samo albo zrobili cesarke. moj synek pije mleczko i oglada ostatnie bajki i zaraz idziemy spac..padnieta dzis jestem...

Dzien dobry! Wstajemy! Wszystkie zescie poszly rodzic?? Pysiulek jak tam kobito?Mam nadzieje,ze tulisz juz malenstwo :) Ja jem sniadanko,a za godzine jedziemy po moja mame na lotnisko :D Noc do doopy..Spac nie moglam..Jak kaszlalam to mnie miednica bolala :O Od 5 do 7 nie spalam w ogole..

Dzien dobry ;-) Ja dzisiaj pospałam dosć długo jak nigdy :-) Za to w nocy co chwile mialam bóle pachwin zwlaszcza jak zmienialam ppozycje z prawej na lewą stronę, nie wiem czy coś to znaczy? któas pisala wczesniej o tych pachwinach i niebawem urodzila, pozatym synek jakos pod zebra mi sie ulozyl.

Dziewczyny co myślicie o tym? słyszałam ze akcja porodowa przewaznie zaczyna się albo wieczorem albo z rana nigdy popoludniu, ktoś mi to powiedzial i dało mi to do zastanowienia? jak uwazacie?

kotkamiauczka powiem Ci ,że pierwszy raz słyszę tą wersję:) U mnie noc jakoś minęła o dziwo przespałam w miarę normalnie .Miałam tylko problemy z zaśnięciem jakoś tam mi dziwnie na brzuszku było .Nie wiem czy to jakieś skurcze były czy coś ...Teraz wszystko gra oprócz bolących niemiłosiernie pachwin.

aha i zaóważyłam większą ilość upławów dzisiaj czy o czymś to świadczy dziewczynki?? Myślę ,że pysiulek już jest mamusią:D

. Ja też mam upławy dośc gęste i dośc sporo tego, gdzies wyczytalam ze to normalne przed porodem, a czy coś znaczy sama jestem ciekawa :-) Pysiulek odezwij się :-)