Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żonaty_facet

Jestem nieszczęśliwy w małżeństwie

Polecane posty

Gość gr43gg
Odejdzie, jak tylko pojawi sie inna kobieta ktora go zechce i w ktorej sie zakocha i nic i nikt go nie powstrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres: No nie do końca dzieci biorą się do ślubu: niestety nie wszystkie małżeństwa zawierane są z szaleńczej miłości, i niestety często motywem jest przywiązanie, kasa, poczucie przyzwoitości czy dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy z tym regresem..
skonczcie moze juz z tym regresem, TO NIE O NIM TEMAT!!!!!!!!!!!!!!!! autorze odejdz od zony jak najszybciej sie da, pocierpi, ale zrobisz jej tym przysluge, bo im wczesniej to zalatwisz, tym ona predzej ulozy sobie zycie na nowo. nie musisz mowic, ze nigdy jej nie kochales...ze malzenstwo z obowiazku, rozwalisz jej serce w drobny mak. powiedz, ze uczucie minelo czy cos... powiem jeszcze jedno, kolego nie masz jaj, tak panicznie boisz sie samotnosci, ze odegrales ten teatrzyk marnujac wiele lat tej dziewczynie. wspolczuje jej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Regresa....
Masz tu jakąś cichą wielbicielkę :-D Ciekawe, co by na to powiedziała żona? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gr43gg
tylko na to czeka, bo jak wczesniej napisal nie chce byc sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny żonaty facet
Regres wszystko wie, wszystko przeżył i zna odpowiedzi na wszystkie pytania. Jest królem babskiego forum, wprawdzie na spółkę z kretynką fiku miku, ale to para nie do pobicia :-) Internetowy napinacz i internetowa blondynka. Para roku 2012 miesiecznika Gala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polly84 masz zdecydowaną rację ale ja nie napisałem że wszystkie małżeństwa to zabawa dzieci w dorosłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Regresa....
Weż się do roboty, albo wykonaj telefon do żony, bo widać, że się nudzisz :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żonaty_facet
Tak. Mozna tak to ująć. moje życie mnie przerasta. Nie w tym sensie, że nie jestem w stanie zaspokoic potrzeb jako głowa rodziny ale właśnie w kwestii tego, że nie potrafię sam ze soba się rozliczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorze, przyznaj się, która koleżanka z pracy wpadła Ci w oko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny żonaty facet
Gdyby regres nie miał tylu cichych wielbicielek, to by go tu nie było :-) Jak inaczej wytłumaczyć 20 000 postów? Potrzebą wygadania się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żonaty_facet
Prowokacja ? Zycie to perfekt prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Regresa....
Znawco wszelakich problemów, dlaczego nie odpowiadasz na wołania wielbicielki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham cie regres
i wyszła zazdrosc z kazdego pojedynczo i ze wszytskich naraz :P Regresik młammmm :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze wydaje mi się, że momentalnie odszedłbyś od żony gdybyś spotkał inną kobietę. Ale pomyśl, co zabolałoby ją bardziej- odejście, bo uczucie wygasło czy zdrada z inną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Regresa
Zadzwoń do mnie kochanie, przypaliłam wodę na herbate i nie wiem co zrobić!!! A ty siedzisz tu i błyszczysz!!! Zamiast pomóc żonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Regresa....
No widzisz - zadzwoń :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nik czwartkowy
Hmm, lepiej się za częśto nie zastanawiać, czy to miłość. Trzeba pomyśleć, czy lepiej Ci z nią czy byłoby samemu. A odchodząc teraz bądź wyznając jej, że jej nie kochasz, jak niektórzy Ci tu radzą, nie tylko skrzywdzisz ją, ale i najpewniej siebiie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Regresa
kochanie - czekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żonaty_facet
Momentalnie to raczej nie. Przyznam, że chyba nie mam odwagi patrzeć na inne kobiety pod katem zaineersowania sie nimi jako potencjalnymi kandydatkami. Pogubiony jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona Regresa
i tęsknię KOTKU 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluszczyk kurdybanek34
J bym na Twoim miejscu już odeszła, odseparowała sie od żony na jakiś czas. A jak się odseparuesz, to wreszcie zrozumiesz, czy naprawdę jej nie kochasz, czy nie chcesz z nią być, czy jest Ci z nią za dobrze i szukasz dodatkowych podniet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres: Ok, tylko bronię autora- nie wziął ślubu bo np. podobały mu się piersi przyszłej żony, tylko z poczucia obowiązku i przyzwoitości, nie chciał ranić dziewczyny. Nie jest to dobry motyw do małżeństwa, ale myślicie, że mało jest takich związków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogubiony jestem." to jest delikatnie powiedziane autorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onegdaj
wiem o czym piszesz. mój szwagier poślubił dziewczyne z tego samego powodu. dodatkowo nie tylko jej nie kocha ale i nielubi, bo ona nie da sie lubić. on-dusza towarzystwa, pogodny, dowcipny,przystojny. ona-zero poczucia humoru, wiecznie nadąsana, wredna, podstepna wrecz chamska, do tego paskudna. nikt w rodzinie jej nie lubi, chociaż wszyscy próbowali polubić, ale ona skutecznie nie dawała sie polubic. nikt nie okazuje jej tej niechęci ze wzgledu na niego, ale nie można też stale udawac, że ona jest cudowna, więc nikt po prostu z nią nie rozmawia. on, chociaż nie mówi o tym, to widać, ze cierpi. niedawno urodziło im się dziecko....i to dopiero nieszczęscie! dziecko (dziewczynka) jest wypisz wymaluj matka. a on zaprzecza ( :) ) i stale pyta (chociaż wie że się nie dowie, ale go to dreczy), czy inteligencja dziedziczona jest po obojgu rodziców, czy może tylko po jednym? (ta jego żona ma IQ kija od szczotki). ozenił sie z nią z tych samych pobódek co ty, bo 30 lat na karku, bo brat (mój mąż)żonaty, mamy dziecko i jesteśmy udanym małżeństwem więc i on na siłe się zenił, a teraz nieszczesliwy on, ona (bo ona czuje, ze on jej nie kocha, więcej rozmawia np. ze mna niż z nią, przychodzi z pracy i tylko telewizja,zeby z nią nie gadać, nie patrzeć na nia itd.)i dziecko nieszczęśliwe będzie, bo ono wyczuje relację rodziców. p.s. nie piszcie już do tego na R. bo to wątek inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama nie wiem....
Ja myślę, że takich związków jest mnóstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kunegunda er.
Autorze - czy na pewno tak jest jak piszesz? Czy Ty JESTES nieszczęśliwy, czy CZUJESZ SIE nieszczęsliwy? Ja myslę, że Ty się sam nakręcasz - sam nie wiesz czego chcesz, dorobiłeś do tej sytuacji logiczne wytłumaczenie i uczepiłeś się tej wersji. A tak naprawdę to kochasz swoją zonę, a rozterki? To wynik zderzenia marzeń o małżenstwie z rzeczywistością. I brak zajęcia - znajdź sobie jakieś hobby, narzekanie i zamartwianie sie nie jest dobrym zajęciem. Potrząśnij sam sobą i zobacz jaka super kobitka krząta sie w kuchni - to Twoja ukochana Żona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i spaliłam drugą wodę na herbatę! Mam już dosć takiego życia! Zamiast pomóc w domu, to siedzi na forum i kłapie dziobem. A ja w ciążę chyba sama z sobą będę musiała zajść!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Regresa...
Dzwoniłeś już do żony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×