jak walczyć z kocią sierścią?? da się w ogóle??

sierść jest na wszystkim, łącznie z posiłkami. Ręce mi opadają.. odkurzam codziennie, wyczesuję go i nic. Ciągle pełno sierści wszędzie!! Ma ktoś jakiś sposób na usunięcie takiej ilości sierści (bez pozbywania się kota..)??

Jeśli szczotkowanie kota nic nie daje, to może ma złą dietę?

Obawiam się, że jedyne co możesz zrobić, to przywyknąć ;)

Też była bym zainteresowana bo mój kochany jest biały i już w ogólę czarnych ubrań nie nosze a tak lubiłam

jaka rasa? jedynie wyczesywanie coś da, a tak to trzeba sie z tym pogodzic ze sierść jest wszędzie;)

Kupić te takie czyściki do ubrań, co to są rolką z klejem ;) I czyścić się tuż przed wyjściem. Po czyszczeniu nie dotykać niczego, nie siadać, nie ocierać się o meble, tylko natychmiast wyjść.

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=525&w=78079506 coś takiego znalazłam tylko

wystarczy wór na pchły szczotkować co drugi dzień

Vita-Wet ponoć pomaga ale jeszcze nie miałam okazji wypróbować

rasa: dachowiec, rudzielec ;) jak zmieniają się pory roku to problem się nasila bo on chyba zmienia sierśc wtedy.Rolkę do ubrań stosuję ale tu nie chodzi tylko o ciuchy ale też o np poduchy na kanapie, które własnie próbowałam odsierścić bez większego powodzenia...

Hmmm. To może trzeba obłożyć wszystko jakąś folią? Sierść nie będzie się do niej czepiać. Żarciko czywiście, co nie zmienia faktu, że serio musisz po prostu przywyknąć. Od dawna masz kota?

terminatora mam czwarty rok. To mój pierwszy kot. Wcześniej tylko psy ;)

przeciez ta r9olka mozna wszystko czyscic. ja mam 3 koty i jakos nie narzekam., owszem jest siersc, no ale.. chyba sie po porstu przyzwyczailam

ale wszystkich kłaków rolką nie usunę. Nie da się.. Na kocie włosy w kanapce to już nawet nie zwracam uwagi...

a ja zwracam.. serio jest tak zle, wlasnie przygrnelam kotke ale jak tak piszecie to sie boje...

to, to już egoizm... Trochę to męczące ale radość z kota potrafi wynagrodzić wszelkie niedogodności. Ale tak to jest z ludźmi, którzy rezygnują z czegoś przy pierwszej napotkanej trudności..godne pożałowania.

hej ja mam rudego dachowca, siersc jest wczedzie ale mam specjalna szczotke do odkurzacza i ona klaczki zbiera:)

ja szczotką to czesania kota czesałam dywan-kot tej szczotki nie lubił, wolał grzebień:D serio szczotka dla kota jest dobra do dywanu. co odkurzacz nie wciągnie to szczotka zdejmie;)

ja mam 3 koty. nie kupuje mebli tapicerowanych- żeby się nie wkurzać na przyszłość, że są podrapane a usiąść by się na nich i tak nie dało, bo byłyby pełne sierści :) Mam jedynie kanapę materiałową - codziennie wycieram ją tką ścierką gąbkową na mokro - ładnie ściąga sierść. Tylko systematyczne sprzątanie może pomóc w walce. A, podobo jeszcze drogie odkurzacze z taką nakładką gumową do ściągania sierści - ale ja takiego nie mam, nie stać mnie. Wyczesywać kotów systematycznie nie dam rady - za duzo ich jest :)

a kiedy koty zaczynaja sie lenic, w jakim wieku? Moj jest mlodziudki, ok 5 mies i narazie za bardzo sie nie leni. Czy np mozna nauczyc kota zeby nie wlazil na kanape?

Jeszcze tak dobrej szczotki do usuwania sierści, jak www.quickshed.me nie spotkałem. Po prostu wszystko schodzi i można uzyskać w kilka minut efekt blasku. Szczotka bardzo wygodna w użytkowaniu, ani razu się nie zapchała. Sierść po prostu schodzi pięknie.

wyczesywac czesto i nie pozwalac spac na kanapie,fotelach etc tam,gdzie my przebywamy.Ja mam kotke i spi w koszyku na swoim miejscu,nie pozwalam wlazic na meble,kanape i do sypialni:)ji jest ok:p

Odkąd mam szczotkę www.quickshed.me pozbywam się ton sierści. Ogólnie szczotki podobnej nie spotkałem nigdy. Można zwiększyć lub zmniejszyć nacisk czesania, w zależności od strefy pielęgnacji. Poza tym świetne trzymanie, nie zapycha się, sierść gładko schodzi, nawet się człowiek nie umęczy J