Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurwailetokosztujekurwa

Labioplastyka na NFZ?

Polecane posty

Gość gość
:) wiem wiem, ale może ktoś się w końcu pojawi i podzieli informacjami, ja chętnie to zrobię, jeżeli będę miała o czym opowiadać - a mam nadzieję, że będę i będą to same konstruktywne a do tego pozytywne wieści :) na pewno dotychczas wiele takich zabiegów zostało tam wykonanych, pozostaje czekać, aż taka pacjentka trafi na ten wątek ;) i zechce sypnąć info pozdrawiam warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś robił we Wrocławiu u dr Krzysztofa Jacka Łatkowskiego? bardzo proszę o opinie :) albo jak któraś dziewczyna robiła do 2,5tys i jest ZADOWOLONA to niech napisze gdzie i u kogo ! z góry bardzo dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dildooo
Masz dużo większe szanse na poszukiwanie takiej osoby (jesteś ze stolicy :)) Ja decydując się na zabieg na NFZ byłam w jednej wielkiej kropce. Na internecie niewiele komentarzy w tym temacie, te, które przeczytałam mnie przeraziły... Ale się zdecydowałam, ryzyk fizyk. I jestem bardzo zadowolona , więc życzę powodzonka! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) no tak, tylko gdzie te szyte pipki warszawskie... hehe.. szukam i szukam i cisza... ja też się powoli zaczynam czuć jak ryzyk fizyk, wobec braku opinii, których szukam... zobaczymy! powiem szczerze, że w głębi siebie z drugiej strony przekonuję się do pewności i wiarygodności zabiegu na nfz, jednak to zawsze warunki szpitalne, poza tym koszty w prywatnych gabinetach są dość wygórowane (4 tys.???!!!???), jeszcze nie stać mnie na takie szastanie, a nawet gdyby było, zrobiłabym sobie to, czego nie refunduje nfz... w moim przypadku jest to bardzo dokuczliwy defekt, tak to nazwę, także czuję się "usprawiedliwiona", żeby skorzystać z takiej możliwości, zresztą gdyby nie było powodów - taki zabieg na pewno nie podlegałby refundacji.. więc niech lepiej stulą pyski /przepraszam za określenie, lecz jest trafne/ ci, którzy negują kwestie i kpią z tematu /"mózg sobie odetnij"/ pozdrawiam również :) i zazdroszczę /pozytywnie :)/ udanej roboty u Was ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps. nie ukrywam, ze kwestia bliskości fizycznej z partnerem mojego życia jest dla mnie piekielnie ważna, można powiedzieć, że to instrument miłości, przeżyłam ciężkie chwile i rozwód i w około 50 % powodem było nieudane pożycie właśnie... co miało praktycznie bezpośredni związek z ...tym, z czym jestem teraz tu na forum..... i dlatego świadoma zagrożeń zrobię wszystko tym razem, aby nic tak pozornie "małego", nie zniszczyło mi kolejnej porcji życia warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Się wtrącę. Ja nie miałam konkretnie tego zabiegu, ale pokrewny, tzn plastyka pochwy (naciągnięty wypadający mięsień) połączony z delikatnym labio, bo trzeba to wszystko potem ładnie ze sobą ściągnąć. I to było na NFZ kilka lat temu. Jeśli się wykaże, że wielkie wystające wargi się obcierają, są ciągłe infekcje itd. a pewnie większość tak ma, to nie ma żadnego problemu dostać skierowanie na zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opolanka00
koleżanko z Opola mogę prosić o informacje co do ginekologa który cię skierował na zabieg? Mieszkam pod Opolem i myślałam że na zabieg będę musiała aż do Wrocławia jechać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem juz po
ja nie byłam u ginekologaw opolu tylko w głuchołazach az bo w opolu jakos nie specjalnie chca wypisywac i u prywatnego mam pytanie po jakim czasie szwy powinni mi sciagnac po zabiegu ?? mialy byc rozpuszczalne a nie sa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dildooo
jestem juz po Ciesz się ze masz normalne szwy. :) Szwy normalne dają lepszy efekt plastyczny. (podobno) Większość plastyków daje zwykłe, żeby blizny były mniejsze i mniej widoczne. Ponadto szwy rozpuszczalne tez wypada ściągnąć bo nie zawsze się rozpuści i można sobie krzywdę zrobić, a chyba nie chcemy, żeby coś nam się przerwało. Ja po tygodniu od zabiegu miałam ściągnięty co drugi szew. Po następnym tygodniu resztę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem już po
byłam u ginekologa po miesiącu i powiedział że tak pięknie się zagoiło że mogę już.... no wiadomo starać się o dzidziusia jestem w szoku bo miało to trwać od 6-8 tygodni szwy ściągnięte i jest pięknie :) a u mnie trwało tylko 4,5 tygodnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) no to bardzo się cieszę :) a jak się z tym czujesz? boli coś? jest jakiś dyskomfort? czy czujesz się tak w tym miejscu, jak przed zabiegiem? pozdrawiam warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 45671www
hej dziewczyny polecam dr. M. Kowalik w Lublińcu efekty zabiegu sa świetne i niedrogo wychodzi mialam zabieg i jestem zadowolona wiec polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a u jakiego lekarza w Głuchołazach byłaś ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dildooo
jestem juz po - gratuluję! :) mam nadzieję, że szybko wszystko wróci do normy :) mnie po miesiącu dalej bolało straszliwie przy stosunku, choć teoretycznie sprawna byłam już dużo wcześniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojakajestodpowiedź
K***A! czytam te bzdury, ale jaka jest odpowiedź na zadane pytanie. wszystkie nagle zjadły rozumy i się mądrzą! więc?! czy jest możliwość refundacji przez NFZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytając te bzdury powinnaś znaleźć odpowiedź na pytanie, ponieważ kobiety udzielające się niedawno w tym wątku są po zabiegu labioplastyki REFUNDOWANYM przez NFZ. czytaj ze zrozumieniem i uwagą. pozdrawiam warszawa ps. ja czekam na konsultacje i skierowanie od ginekologa, idę na wizytę w ramach nfz, to już w najbliższy poniedziałek.. pani doktor pracuje w jednym szpitali, w którym wykonują ten zabieg, więc liczę na jej zrozumienie i wsparcie... na pewno zdam Wam obszerne relacje co i jak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugieiwstretne
Cześć. Mam ten problem i co ciekawe, podejrzewam u siebie zaburzenia hormonalne - łysieję... Podobno jednym z objawów wirylizacji ( =maskulinizacji) jest powiększenie warg sromowych!!!! A to oznacza, że moje wielkie obleśne wary mogą być skutkiem zaburzeń hormonalnych. Czy w takiej sytuacji mogę liczyć na refundację od NFZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sądzę, że niezależnie od przyczyny powodującej przerost, jeżeli ta przypadłość powoduje ból i znaczny dyskomfort, możesz liczyć na refundację ja też od wielu lat cierpię z powodu zaburzeń hormonalnych PCO, mam bardzo małe piersi (mój mąż twierdzi, że klatkę mam jak facet), problemy z nadmiernym owłosieniem (pod pępkiem, w nosie :) na udach, pośladkach, wąsik...), trądzik (nawet na plecach, dekolcie)... no i powiekszony problem między nogami, z czego o tym ostatnim powiedziałam lekarzowi dopiero niedawno, bo nikt czy to endokrynolog czy ginekolog o to nie pytał, ale osobiście uważam, że jest jakiś związek - logiczne, przez wiele lat kobieta pod wpływem niewłaściwych proporcji hormonów, niedoboru żeńskich czy nadmiaru męskich, jest kształtowana na wzór mężczyzny, może kiedyś zapytam o to swojego endokrynologa, sama się nad tym zastanawiam od jakiegoś czasu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałabym jeszcze dodać, że na wielu forach czytałam wpisy osób które twierdzą, że zdobycie skierowania na labioplastykę refundowaną jest procesem długim i wiąże się z bardzo skomplikowanymi procedurami... nic bardziej mylnego, jeżeli kobieta ma rzeczywiscie z tym problem, ginekolog kieruje ją na zabieg i ogranicza się to jedynie do obejrzenia okolic intymnych i wypisania skierowania do szpitala. ze skierowaniem udajesz się do szpitala, który ma tę usługę w pakiecie, zostaje tylko jedna konsultacja czyli dopuszczenie czy zakwalifikowanie do zabiegu przez lekarza w szpitalu, i sam zabieg. osoby, które piszą o rzekomych utrudnieniach prawdopodobnie celowo wprowadzają kobiety w błąd, po to, żeby zrezygnowane szły prosto do prywatnych klinik i płaciły. gdyby kobiety były w pełni świadomie możliwości, na pewno wybierałyby opcję na nfz. zaznaczam, że mam tu na myśli osoby mające naprawdę poważny problem z przerostem warg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzyna Lublin
Witam, czy któraś z Was wykonywała bądź orientuje się czy taki zabieg można wykonać na NFZ w Lublinie? Borykam się z tym problemem od "zawsze", ale od kiedy zaczęłam współżycie seksualne, mam wrażenie, że moje i tak przerośnięte już wargi poprzez podrażnianie dodatkowo się powiększyły. Bardzo proszę o odpowiedź. Katarzyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chwilowa moda i nic więcej. Nawet w Afryce wargi się nie tylko wycina, ale też wydłuża np. poprzez przywieszanie do nich obciążników. Wtedy sięgają nawet do kolan i tam to jest modne. U nas modne jest skracanie. Nie wierzę, że długie wargi w czymś przeszkadzają. Mężczyźni mają na dole znacznie więcej, a mimo to uprawiają sport, jeżdżą na rowerach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wargi nie sa przystosowane do tego żeby wystawaly i sie ocieraly o uda i inne faldy skorne, to jest bardzo dellikatna tkanka (kto o tym nie wie???) i bardzo wrazliwa na otarcia, nawet kiedy nie wystaja mozna sobie to miejsce odparzyc. wiec czlowieku co Ty najlepszego pleciesz. nie wierzysz? nie musisz. wiec po co sie wypowiadasz? trzeba to wiedziec a nie wierzyc czy boli lub nie wierzyc. niech zabieraja glos osoby ktore maja ten problem i cierpia z powodu bolu. "nie wierze" - zalosne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem już po
mnie po zabiegu i ogólnie nic nie boli i nie bolało więc jestem szczęśliwa wszystko zagoiło się pięknie bez problemów szwy same zeszły i zagoiło się wszystko w 4 tygodnie :) ps. bez sensu że wypowiadają się tu osoby które nie mają o temacie kompletnie pojęcia i nie jest to modne tylko daje szanse pozbyć się problemu z którym kobiety się borykają ktoś kto nie ma z tym problemu nie ma pojęcia jak to jest więc bez sensu są te głupie wypowiedzi pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wspaniale!!! dobrze to słyszeć, również dlatego, że to daje nadzieję, że również ja będę zadowolona i obędzie się bez komplikacji :) pozdrawiam warszawa ps. dywaguję który szpital.. nigdzie nie znalazłam opinii o warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycheeeee
od lat jeżdżę konno, na rowerze, ogólnie jestem dość aktywną osobą, mamą, żoną. czesto na drugi dzień po treningu jazdy konnej musiałam z następnego rezygnowac własnie na skutek otarć, ran;/// czasami tak bardzo sobie obcieram temat i odbijam że ledwo łażę.. mogłabym i chciałabym jezdzic nawet codziennie ale po prostu się nie da!!!! na razie mam jakies jedne jedyne majty, w których mogę pojeździc bez większych skutków. niedługo idę do prywatnego ginekologa i również będę walczyc o skierowanie na nfz bo czemu nie. kobitka pracuje w szpitalu. i tak muszę wyciąć guza. być może zrobią mi to "za jednym zamachem". mam nadzieję. będę pisac co i jak. Zrzucenie tego nadmiernego "balastu" fizycznego i psychicznego na pewno może wiele zmienić. to potrzeba indywidualna. pozdrawiam, w szczególności hejterki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdura. Mężczyźni mają wielkie jądra i penisa, a radzą sobie z jazdą na rowerze i z jazdą konną. Nie mówią, że ma się im ucinać, bo im przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wargi nie sa przystosowane do tego żeby wystawaly i sie ocieraly o uda i inne faldy skorne, to jest bardzo dellikatna tkanka" Penis i jądra u faceta też są bardzo delikatne. Spróbuj swojego faceta tam klepać, albo weź szorstki ręcznik i go tam trzyj to zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twierdzenie, że jądra nie są delikatne to kłamstwo. Uderzenie w jądra i człowiek nie może wytrzymać z bólu. Wyobraź sobie jak facet podskakuje na siodełku od roweru i wpada jądrami na rurę. Albo jak gra w piłkę i kolega przypadkowo trafi go właśnie w jądra. To jest dopiero ból. Uderzenie w te wasze długie wargi boli znacznie mniej niż uderzenie w jądra. Mimo wszystko nikt nie ucina jąder.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny! Tak! Mozna zabieg wykonac na NFZ. Przed chwila wyszlam od lekarza POZ ze skierowaniem do chirurga plastyka. Jestem przeszczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cd. Rozpoznanie N90. Wrocław lekarz kierujący lek.med Żymalska- Kołtowska Jadwiga. Polecam i główki do góry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×