Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość shesaid

Powody dla których faceci nagle przestają się odzywać

Polecane posty

Gość shesaid

Myślę, że wiele z nas przechodziło przez coś takiego. Prosty schemat: intuicyjne wyczuwanie, że coś,ze strony faceta, jest na rzeczy, jego szukanie kontaktu pod pretekstami, jakieś zawoalowane komplementy, wymiana numerów telefonu, regularne smsy, rozmowy, a tu nagle BACH, cisza. Kilku, kilkunasto, kilkudzięsciodniowa, czyli taka po jakiej mozna wywnioskować, że facet ewidentnie utracił zainteresowanie. Tylko, no właśnie, dlaczego? Po co starać się o kontakt z dziewczyną, skoro późńiej nie chce się jej nawet lepiej poznać? Czy to kwestia znalezienia innej? Niechęci do starania się? Sama czegoś takiego doświadczyłam i powodow nie znam, obserwuje również takie zachowania wśród "niedoszłych facetów" moich kolezanek. Czekam na jakieś konstruktywne wnioski i z góry pozdrawiam podszywy :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatrixaaa
doświadczam tego non stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idzie murzyn przez pasy i spiewa "pojawiam sie i znikam, pojawiam sie i znikam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, nie ma sensu się przejmować. Jedyne co należy robić w tej sytuacji, to też olewać. Bardzo rzadko się zdarza, że facet ma naprawdę dużo pracy, jest zajęty, stało się coś niepokojącego w jego rodzinie albo go oskalpowali ;) Głowa do góry ! Na pewno jeszcze spotkacie mniej skomplikowanych 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eine_kleine
Moim zdaniem nie ma się czym przejmować. Widocznie nie był warty Ciebie autorko. A dlaczego nagle przestają się odzywać, hmmm... pewnie powodem jest inna kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana nie jestem owcą
ja na takich czesto trafiam! dlatego weszłam na ten temat zeby się czegos dowiedziec,czy ja robie moze cos nie tak?> czy cos nie tak jest znimi.pomijając fakt ze w taki wlasnie sposób skonczył moj facet z ktorym bylam rok, po nim byli tez nastepni,znaczy krotkie znajomosci,niektore takie ze nawet nei spotkalismy sie w realu,choc nasza znajomosc mozna powiedziec ze byla na etapie powaznym i planowane spotkanie a tu nagle bach trach i cisza. jeszcze rozumiem,ze ktos zrywa kontakt po zobaczeniu fotki-coz nie musi się tłumaczyc ze mu się nie spodobałam,ale nie rozumiem zupełnie takich,ktorzy mowia juz do ciebie kochanie,kwiatuszku znajomosc trwa pare miesiecy,daje to pewne nadzieje na jakis fajny związek po czym zupełna cisza zupełnie bez powodu,jakby facet zapadł się pod ziemię. oczywiscie niejestem taka,ze szukam na siłe kontaktu i się narzucam-nie to nie. ale nie zmienia to faktu ze to dziwne zachowanie.ja jelsi juz się troche zaangazuję to interesuje mnie tylko ten facet,inni moga nie istniec.a tu podejrzewam,ze jest ze strony facetow tak,ze kazdej mowia to samo po czym poznają kolejną i konczą poprzednią znajomosc. tylko po co? w ten sposob nie pozna się nikogo na powaznie bo zawsze potem facet pozna nastepna i zawsze bedzie ta nastepna. zwiazek to nei biznes,ale wydaje się ze faceci nie mają uczuc,kieruja sie tylko swoja wygoda i dbają przede wszystkim o swoj wlasny interes. mysle ze przewaznie faceci wybierają sobie kobiety uległe z ktorych mozna zrobic ubezwłąsnowolnione niewolnice a jak ktoras jest troche niezalezna,pewna siebie to faceci takich się boją i zrywają kontakt, ale dla mnie to tchorzostwo,to jakby chciał wyprzedzic ze ja go zostawie wiec nie to on mnie pierwszy zostawi. swoją drogą nigdy ja pierwsza nie zosatwiałam poprostu nie boje się byc zostawioną.a oni chyba się boją. bo jak wytłumaczyc fakt ze zrywają kontakt bez powodu,zwiazek ktory jest w rozkwicie? ale się rozpisalam,ale nie jestem owcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatrixaaa
pytanie jeszcze: czy mówimy o kimś kogo dopiero co poznałaś, i spotkałaś się parę razy czy faceta który był twoim kolegą, spotykaliście się dłużej itd. Bo tu i tu są inne powody. Ale myślę, że najczęściej: - znalazł inne ciekawsze zajęcie często w postaci innej kobiety (nierzadko spotykamy się z kimś z braku laku) - uznał, że mu się nie podoba kobieta -ma problemy ze sobą, zmienia psychiatrę, tabletki itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatrixaaa
w dzisiejszych czasach kontakty międzyludzkie stają się coraz mniej warte,a znajomości z internetu to już w ogóle, nikt tam się nie liczy z uczuciami drugiej osoby ludzie traktują się jak przedmioty, obiekty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shesaid
Ja się (już) nie przejmuję, chciałam jednak ruszyć temat od strony czysto pragmatycznej. ALE...piszecie, że powodem moze byc inna kobieta. Podam Wam przykład koleżanki: facet robił do niej maślane oczy, szukał kontaktu, w końcu wymienili się numerami, zaczeli ze sobą pisać i on dosłownie po tygodniu czy dwóch zamilkł. Później tłumaczył się (a jakże:D) ogromną ilością pracy itd., ale konsekwentnie olewał wszelkie próby kontaktu z jej strony. Rozumiem, że mozna po jakims czasie zorientować się, że to nie to, ale czy tydzien wystarczy? :| Teraz nawet nie wiem jak ją pocieszyć, bo jej zaczynało zależeć. M.in. dlatego załozyłam ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatrixaaa
Może robią to dla zabawy. Dla sportu. Jak tylko zobaczą że kobieta dała się złowić, szukają kolejnej ofairy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monik144
myślę, że warto przeczytać tę książke: Behrendt Greg Tuccillo Liz - Nie zależy mu na Tobie. Koniec złudzeń" dużo wyjaśnia Sprawdziłam też na sobie niestety:-( Można ją w całości ściągnąć z chomikuj.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shesaid
zapomniałam dopisać: nie sądzę, żeby w tydzień zaangazował się powaznie z kimś innym. @kochana nie jestem owcą-nie znam się na relacjach internetowych ale poza tym masz rację w tym co piszesz, zwłaszcza " (..)mowia juz do ciebie kochanie,kwiatuszku znajomosc trwa pare miesiecy,daje to pewne nadzieje na jakis fajny związek po czym zupełna cisza zupełnie bez powodu,jakby facet zapadł się pod ziemię." u Ciebie tak było? Bo u mnie tak :D beatrixxa-u mnie to była opcja posrednia, ani nie kolega, ani nowo poznany o ktorym nic nie wiem, znajomy po prostu. Na poczatku nie wyczuwałam, ze cos sie swięci i myslalam-ot, lubi mnie. Ale pozniej wyszło, ze lubi mnie bardziej niz to konieczne, co zostało odwzajemnione no i...CISZA :D U mojej kolezanki, wlasciwie przyjaciolki, to było koles nowo poznany, ale za to od początku sie do niej lepił, proponował że ją odprowadzi do domu, pisał itd. i też...CISZA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shesaid
beatrixxa-to chyba najmądrzejsze wytłumaczenie, choc dac sie zlowic to pojecie względne. monik144, sprawdzę, bo brzmi ciekawie, dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia Mała Mi
Boże... :( Dzisiaj założyłam o tym nowy temat. Ma tytuł: "Co mam sądzić o jego za chowaniu? Jestem załamana...". Poczytajcie sobie moją historię ku przestrodze. Łatwo znaleźć ten temat, bo jest dość świeży. Cały dzień siedzę w łóżku z laptopem i smarkam w rękaw piżamy. Niektórzy faceci to dupki i tyle! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatrixaaa
niektórym z nich nawet do lóżka się NIE CHCE zaciągnąć kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
bo jak zobacza ze kobiecie zaczyna coraz bardziej zalezec to boja sie utraty wolnosci i wcael sie nie dziwie ile mozna zniesc tych ciaglych dasow ze np koledzy sa wazniejsi odemnie.....kobietki nie badzcie ksiezniczkami i poluzujcie troszke wodze facetow ,to taki bedzie wam z reki jadl....to jak ten dowcip kobieta powinna traktowac mezczyzne jak psa..... -dac jesc -czasem poglaskac i wypuscic na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monik144
shesaid książka naprawdę bardzo interesująca, chociaż niestety mało optymistyczna. Jest rzeczywiście inna niż wszystkie głupie poradniki o związkach... Kobiety mają to do siebie, że szukają za dużo usprawiedliwień w zachowaniu faceta, na którym im zależy, ta książka rzeczywiście złudzeń nie pozostawia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monik144
onawi!!!!!!!!!! Łatwo powiedzieć trudniej w czyn wprowadzić, jeśli się zaangażujesz albo co najgorsze ZAKOCHASZ!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatrixxa ma racje. Przewaznie to sa problemy z psychika i niedojrzale emocjonalne podejscie do zycia. Przeciez, zawsze mozna cos napisac, wyslac maila lub SMSa, ewentualnie zadzwonic, i w ogole sie odezwac, mozna po prostu wpasc na kawke i ciastko, jakis obiad. No ale jak sie nie ma kultury, to coz... Niech sie nie odzywa, on ma z tym zyc, nie Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość He said
Cześć dziewczyny. Jestem facetem i chcę Wam powiedzieć, że nic nie dzieje się bez powodu. Właśnie niedawno zostawiłem świeżo poznaną kobietę w taki sposób jak Wy to tu opisujecie, czyli bez słowa. Moja w sumie niedoszła kobieta zapewniała mnie najpierw że nie ma nikogo, a potem oświadczyła że jednak chyba jest ktoś, a kiedy zapytałem o szczegóły to nie chciała rozmawiać. Poczułem się podle, zrozumiałem że nie traktuje mnie poważnie i po prostu przekreśliłem ją. Być może chciała w ten sposób wzbudzić we mnie zazdrość, ale ja na takie atrakcje nie idę. A dziewczyna fantastyczna, mógłbym ją nosić na rękach. Uwielbiałem ją strasznie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monik144
He said!!! Czy to takie trudne powiedzieć dziewczynie: Słuchaj, zależy mi na Tobie... Chciałbym żebyśmy byli czymś więcej niż przyjaciółmi...'????? Jeśli dziewczyna jest w porządku to pewnie odpowie jakoś jasno i przejrzyście... Wtedy wszyscy wiedzą na czym stoją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po wiem po sobie tak: Gdy byłem jeszcze prawiczkiem to czasami tak urywałem kontakt ze strachu ,że ta znajomość zajdzie za daleko i się skompromituje w jej oczach. Raz wtedy pamiętam ,że wziąłem nr od dziewczyny ,ale byłem pod wpływem alko lekko ,a potem zwątpiłem bo ona była lekarką ,a ja zwykłym kmiotem...wtedy miałem jeszcze bardzo niską samoocenę ...więc nawet jak kobiety wstępnie wykazywały zainteresowanie moją osobą to ja uciekałem gdzie pieprz rośnie bo się bałem. Na szczęście ten koszmar mam już za sobą i teraz nigdy nie urywam kontaktu od tak bez wyjaśnień : ) ..teraz jestem nieco innym człowiekiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość He said
monik144 -> mi już na niej nie zależy. Byliśmy przyjaciółmi (tak mi się przynajmniej wydawało), ale jeśli w jej życiu nagle jest ktoś inny, a ona na ten temat nie chce w ogóle rozmawiać to co ja mam zrobić ? Mam udawać że wszystko w porządku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He said tak się nie robi jak ty ..nigdy nie unoś się honorem opierając się jedynie na domysłach ...poza tym zauważyłem że kobiety(szczególnie te atrakcyjne ) na początku znajomości lubią pokazać ,że inni mężczyźni też się nią interesują ..ale co z tego ? Ja wtedy się pytam ,a kto to jest ? ..i o co chodzi i dalej spędzam z nią milo czas ..jak jej ze mną jest fajnie to będzie chciała się spotykać dalej... Nie patrz na to co kobieta mówi tylko na to co robi ,jak na ciebie patrzy ,jak reaguje itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monik144
He said... Jeśli byś jej powiedział prosto w oczy te 4 słowa: zależy mi na Tobie, to ja myślę, że dziewczyna by Ci powiedziała od razu na czym stoisz... Kawa na ławe i wszystko by było jasne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość He said
były prawiczek -> nie opieram się na domysłach, powiedziała wprost że ktoś jest ale jak zapytałem o szczegóły to wręcz się wkurzyła. Nie mam ochoty na takie gierki, jasno stawiam sprawę ze swojej strony i tego samego oczekuję w zamian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monik144
He said!!! No to dała Ci do zrozumienia, że nie jest zainteresowana... Czyli jej nie zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy to ma wogole jakies znaczenie czemu olal? moze dlatego ze jest małym fiutkiem z impotencja i dlatego nie pisze badz nie umie obsługiwac klawiatury w swoim telefon...ale nie martw sie jak sobie bedzie chciał podymac badz ponabijac sie z ciebie to nagle sobie o tobie przypomni i powymysla najdurniejsze sciemy ale chuj złamany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monik144
Yzma!!!! Dokładnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a czy to ma wogole jakies znaczenie czemu olal?" to też prawda ..nie warto sobie zawracać głowy tym szczególnie na początku znajomości ...tak samo z kobietami . ..gorzej jak już człowiek siedzi głębiej np spotykamy się już kilka miesięcy jest seks , wyjazdy wszystko cacy ,a tu raptem cisza i jak kamień w wodę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×