Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość shesaid

Powody dla których faceci nagle przestają się odzywać

Polecane posty

"Yzma!!!! Dokładnie!!!" wiem bo ja na takiego chujka własnie trafiłam kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monik144
moja historia jest taka: spotykałam się z chłopakiem od grudnia. Nie powiedział mi ani razu: zależy mi na Tobie... Ale byliśmy w ciągłym kontakcie, umawialiśmy się na randki, po dwóch miesiącach znajomości przedstawił mnie swojemu ojcu, nie całowaliśmy się, nic między nami cielesnego się nie wydarzyło, ale było ZAJ**IŚCIE! w pewnym momencie, tak z dnia na dzień, żadnego odzewu, najkrótszego esemesa, zupełnie nic... No i nie od niego, lecz od jego znajomej dowiedziałam się, żę mój luby ma dziewczynę, z którą regularnie się kochają... I zrozum tu faceta? Po co były te randki? Po jaką cholere przedstawial mnie ojcu? Po co pisał i czule mówił? Dokładnie tak były prawiczek... G**wno mnie to dlaczego... Było fajnie, ale się skończyło... Przecież nie usiądę i nie będę ryczeć, skoro wiem, że coś się musiało stać, że już nie chce się ze mną widywać.... Nie będę się zmieniać dla jednego chłopaka:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to też prawda ..nie warto sobie zawracać głowy tym szczególnie na początku znajomości ...tak samo z kobietami . ..gorzej jak już człowiek siedzi głębiej np spotykamy się już kilka miesięcy jest seks , wyjazdy wszystko cacy ,a tu raptem cisza i jak kamień w wodę..." ".gorzej jak już człowiek siedzi głębiej " w dupie i żre cudze gówno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monik144
Gorzej, kiedy się okazuje, że się myśli, że się gryzie diament, a się okazuje że to gówno:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana nie jestem owcą
shesaid tak,u mnie tak było.poznalam do na pewnym portalu i choc dzielila nas odległosc to dla nas nie mialo to znaczenia.bylismy jak 2 połowki choc takich porownan nie lubię uzywac bo nie ma 2 połowek idealnie do siebie pasujacych ale to inna bajka. chcialam tak ogolnikowo przedstawic.poznalismy się w polowie grudnia, na swieta to jzu wogole bylo szalensstwo z zyczeniami i wielki zal ze nie mozemy spedzic ich razem, n asylwka to samo,spedzilismy je w sumie samotnie,kazde znas ale bylismy jakby razem. codziennie smsy,telefony (on specjalnie kupił karte na moja siec zeby dzwonic za darmo) i opowiesci o swoim zyciu, o wszystkim i o niczym. i jak z innymi po jakims czasie okazywąło się z e nie ma o czym gadac to z nim moglismy milczec a i tak było fajnie. było super.poznalismy swoje historie,swoje wady i zaakceptowalismy je. nic nie stało nam na przeszkodzie.planowalismy spotkanie (oczywiscie poznalismy juz siebie z fotek i to nie jednej ale tysiaca:)) i tu nagle po walentynkach cisza. napisalam maila-bez odpowiedzi. najlepsze ze na dzien kobiet wysłał zyczenia a dzis dzwonił 2 razy. ale nie odebrałam.jest dla mnie skreslony.choc szkoda,bo był dla mnie idealny,kochany cudowny ale mam swoje zasady.nie mialabym do samej siebie szacusnku gdybym mu teraz wybaczyla. pewnie poznał inna i mu nie wyszło i teraz probuje odnowic kontakt. bo naprawde było super i juz planowałam gdzie pojdziemy jak się spotkamy.zoo,kino,park itd...szkoda,bardzo szkoda. długo go jeszcze nie zapomne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monik144
kochana nie jestem owcą DOKŁADNIE! Nie ma się co oszukiwać shesaid... Tak to już bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana nie jestem owcą
były prawiczek bardzo mądrze gadasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana nie jestem owcą
monik144 wiesz,gdyby jeszcze było tak,ze cos mu nie pasuje to mogłby powiedziec wiesz jednak nie pasuje mi to i to przykro mi to by czlowiek wiedizał na czym stoi i mogłby to zmienić przy nastepnej znajomosci,ale wszystko było idealnie i nic absolutnie nic nie wyczułam ze cos jest nie tak.w tamtym czasie tez mialam pare propozycji,nawte jeden facet mnie zaczał podrywac na nk,ale wogole inni mnie nie interesowali,odrzucałam ich. nawte nie to ze byłam slepo zakochana ale z natury jestem lojalna i nawet gdy powiedzmy mam lepsza ofertę to nie ide slepo w tango,nie zdradzam.nawte gdy jest to tylko znajomosc wirtualna to jednak jestemy ludzmi a nie robotami i mielismy się spotkac.nawte były takie luzne rozmowy o zamieszkaniu razem ale to oczywiscie w odległym czasie. w kazdym razie wszystko pasowało i jak z innymi kontakty umierały smiercią naturalną to z nim im dłuzej tym bardziej się chcieliśmy. niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana nie jestem owcą
monik144 hehe ja tez od grudnia moze to ten sam?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikaaaaaaaaaaaaaaa
myslę ,ze cześc traci motywacje jak już wie ,ze kobiete zdobył. tzn ,że ona jest już nim zainteresowana albo zauroczona wtedy taki ktoś traci zapal jeśli się jakoś tam nie zauroczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praaam
chyba robicie z igły widły po prostu poznał was na tyle , że nie jest z jakiś powodów zainteresowany i co ma niby powiedzie , przecież nic nie zaszło w sumie nie ma ochoty dzwonić i nie dzwoni prosta sprawa , to wy się wkręcacie nie wiadomo czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bmuikasalako
praaam chyba robicie z igły widły po prostu poznał was na tyle , że nie jest z jakiś powodów zainteresowany i co ma niby powiedzie , przecież nic nie zaszło w sumie nie ma ochoty dzwonić i nie dzwoni prosta sprawa , to wy się wkręcacie nie wiadomo czemu acha.. Nic nie zaszło.... ale jedna strona zawsze czuje wiecej... No ale to internet... co tam uczucia innych... nic nie zaszło... to tylko takie nic nie znaczace pisanie i gadanie.. takie byle co ..... to tylko zabawa... wogóle nie wkręca.. nie ma znaczenia Glupie baby....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie istnieją żadne POŁÓWKI. Każdy z nas JEST już CAŁOŚCIĄ. Nikt nikogo nie uzupełnia. Połówki to są, ale w monopolowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bmuikasalako Nie wyzywaj piszących tutaj dziewczyn/kobiet od głupich. No chyba że ty kobiet nie lubisz/nienawidzisz - to już kolego masz problem sam z sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
Dlaczego My przestajemy się odzywać? A dlaczego to Wy nie odbieracie telefonów po randce, przestajecie odpisywać albo odwołujecie spotkania na dwie godziny przed randką nie potrafiąc przy tym wymyślić dobrej wymówki i to w dodatku robiąc to przez smsa bo boicie się normalnie pogadać przez telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
Miałem już dwie sytuacje w których kobieta narobiła mi nadzieji. Na początku wszystko sweet. Jak to ja jej się nie podobam a później zwykła olewka. Nie odbieranie, nie odpisywanie albo "sory ale coś mi wyskoczyło i nie dam rady się spotkać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manager1712
dlaczego urywam kontakt? Zazwyczaj dlatego że panna z którą urwałem kontakt tak naprawdę nigdy jakąś mi się nie podobała, po prostu była jakby na przeczekanie i gdy się pojawia lepsza tamta poszła w odstawkę. Taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorovittz
Nie odzywaj sie nie dlatego, ze ulegli wypadkowi itd tylko, ze im sie odechcialo, stracili zainteresowanie i motywacje. dlaczego? widac nie zaiskrzylo dosc mocno; poznali inna, przy ktorej tzw chemia ich porazila i koncentruja sie na nowym, lepszym obiekcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BASIEŃKA//////////////
ja miałam takiego kolesia kóry w ciągu 1,5 roku zostawiał mnie 12 razy-bez słowa wyjasnienia. Dopiero póxniej poznałam powody. Najczęsciej to takie ,że ktoś ze znajomych napisał mi komentarz. Albo to ,ze do znajomych dołączyła kolejna nowa osoba. Oczywiscie on nie raczył zapytać -kto to tylko zaraz sam sobie odpowiadał na pytanie ,ze to pewnie moja nowa miłość. Sam sobie wymyślał bajeczki.3 tygodnie temu zrobił to znowu i KONIEC MAM DOSYĆ DRZWI DO MOJEGO ŻYCIA SĄ DLA NIEGO ZAMKNIĘTE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BASIEŃKA//////////////
Dodam ,ze na poczatku gdy mnie zostawiał próbowałam się kontaktować,ale był tak strasznie obrażony ,że nic nie dał sobie wytłumaczyć. Potem gdzieś od maja zeszłego roku przestałam. Gdy znikał bez słowa olewałąm.Więc wracał po miesiącu SAM NADAL obrażony. W listopadzie dałam sobie spokój zupełnie z tym Panem.Od listopada się nie odzywał. Załozyłam sobie konto na portalu randkowym miesiąc temu. Jako już wolna osoba miałam zamiar poznac kogoś nowego. A tu bym Pan x mnie tam znalazł i do mnie z wielkimi pretensjami. Zaczął wypisywac ,ze już do mnie miły nie będzie bo był miły i gówno z tego miał. No halloo? przez ostatni rok wiecej go w moim życiu nie było niż był.Swieta itp ani zyczeń ani nic. I jeszcze wielkie pretensje! Usunęłam konto olałam i zniknełam! Nadmieniam ,ze kiedyś zależało mi na nim bardzo. Cżęsto się spotykalismy,pokazywałam jak bardzo mi zalezy dbałam-ale jego chora zazdrośc to zniszczyła. Oczywiscie on nadal tego nie rozumie. Czuje sie wykorzystany i to ja jestem winna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
i to niby kobiety są skomplikowane i grają, żeby upolować męża. mogłybyśmy się od facetów uczyć, mistrzowie ściemy. oni nawet jak mówią o pogodzie, to kłamią. a później trafi się jakiś względnie szczery i się dziwi, że ja mam kurwa dystans do niego i puszczam mimo uszu jego słodkie pierdolenie. do siebie wzajemnie miejcie pretensje, a nie do kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez to znam,
i najlepsze, ze to dwie moje ostatanie znajomosci wlasnie takie byly, wczensiej nigdy tego zachowania nie znalalam. pierwszy-poznalismy sie przez wspolnych znajomych, fakt, mcno zakrecil mi w glowie, ale nie okazywalam tego jakos szczegolnie, on na poczatku bylam mu raczej obojetna, na ktorejs domowce znow sie spotkalismy, ja dazylam do kontaktu i w koncu u niego jakos zaskoczylo, jakies komplementy, rozmowy, ze mu sie podobam itp, nic wiecej. wzial nr i odzywal sie przez pare dni, zaproponowal spotkanie i ... do tego spotkania nigdy nie doszlo, to byl chyba jego jeden z ostatanich smsow.odezwal sie tydzien pozniej z zaproszeniem na impreze, na ktora nie poszlam oczywiscie. ale szybko mi przeszlo z nim, troche bylam zagubiona, ale nie pamietam, zeby jakos strasznie tesknila, chcoiaz poczatkowo podobal mi sie strasznie. najgorzej bylo z tym druga i moja najswiezsza relacja. widzielismy sie raz drugi na domowce, nigdy zadnych znakow, az pewnego wieczoru zaczal do mnie startowac. jako ze chlopak inteligentny, dowcipny i przystojny zaczelam odwzajemniac.calowalismy sie. skombinowal nr od znajomych, odezwal sie od razu nastepnego dnia, fajny dlugi sms o wszystkim i o niczym, ale obiecujacy rozwoj zdarzen.pozniej odezwal sie dopiero po 2 dniach, po tym jak to ja napisalam mu smsa(dalam znaki, ze ma zielone swiatlo) z przeprosinami i chcecia zmiany tego i pozniej znow co 2 dni, azw koncu wkurw mnie zlapal, poczulam sie olana, a moze on poczul sie osaczony to moja zloscia? nie wiem, ale wiem, ze po nim tesknie juz pol roku:Opewnie idealizuje sobie go juz troche, ale bylo mi z nim po prostu fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cFananiaczek
W sumie tez kiedyś olałem pannę bez słowa. Teraz po zastanowieniu się sam nie wiem dlaczego to zrobiłem. Pamiętam że jej koleżanki strasznie na nią nadawały i mi odradzały (niezłe koleżanki swoją drogą). Olałem ją bez słowa bo wydawało mi się że komunikat będzie jasny. Nie wyobrażam sobie jakiegoś dodatkowego spotykania się i mówienia prosto w oczy coś w stylu "olewam ciebie" potem zawsze jest milion pytań, żal. Zawsze mi się wydawało że to jest gorsze dla panny. A tak pomyśli sobie że jestem chujem i z głowy :D jeszcze się dowartościuje że nie warto było ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez to znam,
malo ktora sie takim zachowanie dowartosciowuje. ja bym chciala uslyszec, dlaczego wlasciwie mnie olali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta, facet bez różnicy płeć bo takie wychodzenie tylnymi drzwiami jest bardzo popularne i pozwala oszczędzić zakłopotania i rozczarowania, które może płynąć ze słowami "wiesz, jednak nie interesujesz mnie" albo "byłaś tylko w ramach urozmaicenia/zapewnienia różnorodności". Milczenie najczęściej oznacza tylko jedno i czy warto na to się zżymać? Cóż człowiek przywyka do tej gry bez słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny facet 007
nie przestaje się odzywać to domena kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiruska złapała??
ok, milczy, bo sie poibawił i ma dość, ale po kiego taki delikwent odzywa się po 3 miesiącach??? :-O no tego nie potrafię zrozumieć :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiruska złapała??
mój niedoszły zawracał mi głowę p-rawie 2 lata, odzywał się, potem milczał 2-3 tygodnie, czasem miesiąc, potem znowu się odzywał, spotykaliśmy się raz w tygodniu i znów milczenie i cisza na tygodnie-miesiące :-O (dodam, ze facet dobrze po 30, i po wieloletnim związku, na pewno nie typ ruchacza, raczej samotnika, więc powodem nie sa inne kobiety ale raczej problemy emocjonalne). Pomimo wielkiej chemii (sam o niej raz powiedział) ja już czuję, ze jego zachowanie totalnie wypaliło we mnie wszytsko, i o ile wcześniej czekałam na kontakt tak teraz go unikam, bo oczywiście hrabia odezwał się po 3 miesiącach, ale z mojej strony napotkał na blokadę, nie odbieram tel.nie odzywam się. Po prostu mam dość! Znowu zjawia się w moim życiu, kiedy nauczyłam się cieszyć z życia i wszystko sobie poukładałam. Pewnie przyjdzie, rozpierdoli mi to wszystko i znów zniknie :-O nie tym razem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×