Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość shesaid

Powody dla których faceci nagle przestają się odzywać

Polecane posty

Gość gość
Gdyby mi facet powiedział jasno o co chodzi o napewno nie myślałabym o tym do tej pory, a nie niby wszystko jest ok, w porzadku, a tu nagle cisza z jego strony, nikt nie jest duchem świętym, niech jeden z drugim nie liczy na to że kobieta sama powinna się domyślić o co tak naprawdę chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jaki masz problem zapytać go. Może on nawet nie wie, że Cię to męczy. Może myśli, że sytuacja jest jasna. Nikt bez powodu nie przestaje się odzywać. Coś się stało. Możesz go zapytać dla swojego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbowałam to wyjaśniać na samym początku zaraz po jego decyzji o rozstaniu, ale odpowiedzi się nie doczekałam, dodam ze zerwał ze mną przez smsa bo nawet nie miał odwagii spojrzeć mi w oczy i porozmawiać jak ludzie dorośli, zresztą facet ma 39 lat a wiec dzieckiem nie jest. Od tych wydarzeń minęło już ponad rok czasu, nie wiem co on teraz myśli bo ja też przestałam o niego zabiegać i zaprzestałam jakiekolwiek próby kontaktu, ale co z tego skoro on cały czas siedzi w mojej głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt bez powodu nie przestaje się odzywać. xxxxx No właśnie, a tym bardziej jeżeli wszystko było dobrze, nie było kłótni, spięć ani nic z tych rzeczy, a zwiazek dwojga ludzi to nie powinna być zabawa w zgaduj zgadula dlaczego odchodzę:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj a może problem faktycznie wcale nie leży w tobie tylko to on ma jakiś problem, albo z nim jest coś nie tak, bo skoro piszesz że facet ma 39 lat to ludzie w tym wieku raczej tak się nie zachowują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeszłam przez cośpodobnego, tyle że ja mniej wiecej wiedziałam dlaczego mnie zostawił, tobie też musiał coś przynajmniej naświetlić, nie widziałaś z jego strony żadnych sygnałów????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie przeżyłam to co niektóre z was Byłam z nim 2 lata i nagle ni stad ni zowad zniknal zapadł sie pod ziemie .. Rok miałam depresje . Do dziś nie ufam facetom . Najgorsze ze dałam mu za dużo . Był sex bez zobowiązań , bez ograniczeń . Nie wiem czemu mnie zostawił . K***s jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedź jest prosta- nie zależy mu na Tobie przestańcie zaklinać RZECZYWOSTOŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to wychodzi na to ze już chyba wszystkim facetom na ziemi nie zależy na kobietach, tylko niektórzy pokazują to po miesiącu a inni po paru latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestańcie już z tym NIE ZALEŻY MU I NIE ZALEŻY MU naczytałyście się za dużo tej ksiażki, też ją przeczytałam, ale uważam że życie jest życiem i są w nim przeróżne scenariusze, osobiście zostawiłam kiedyś faceta urywając z nim kntakt, i dodam ze zależało mi na nim naprawdę, ale nie miałam wyjścia, to nie chodziło o niego ale o moją sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie myślenie kobiet o wielkiej miłości ze juz powinien wielbić po grób.. Gowno prawda Rzadko kto tak sie oddaje w całości w dzisiejszych czasach Docencie te chwile kiedy jesteście ze sobą i pozostańcie we wspomnieniach a żyjcie dalej swoim życiem Nie zamykajcie sie na jednego , Wielka miłość po grób to mit .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jesteś mit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też kocham, ale musiałem zostawić. Ona sobie poradzi. Musiałem obrzydzić i zniechęcić. Spaliłem most. Miałem strasznie trudną sytuację, ryzykowną. Nie chciałem jej tym obarczać. Trudno wyszedłem źle w jej oczach. Ale nie mogłem inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 9:40 guzik prawda, Ty jej nie kochasz. Jeśli kogoś się kocha, to jest się z tą osobą bez względu na wszystko co się wydarzy. Taki typ faceta jak Ty to zwykły tchórz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze mało wiesz. Tylko tyle aby ten wyświechtany tekst rzucić. Widać masz bardzo ograniczone horyzonty. Pomyśl...użyj mózgu i wyobraźni. I jeszcze raz sobie odpowiedz. Bez względu na wszystko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Też kocham, ale musiałem zostawić. Ona sobie poradzi. Musiałem obrzydzić i zniechęcić. Spaliłem most. Miałem strasznie trudną sytuację, ryzykowną. Nie chciałem jej tym obarczać. Trudno wyszedłem źle w jej oczach. Ale nie mogłem inaczej. xxxxx Wiem coś o tym, czasami życie zmusza człowieka do takiego postawienia sprawy, to nie jest miłe, zawsze bolesne dla jednej ze stron, albo nawet dla dwojga, ale niestety takie sytuacje się zdażają, tylko poco krzywdzić, odsuwać się o, odpychać skoro można porozmawiać i rozstać się w przyjaźni i dobrej atmosferze, a nie już na zawsze pozostawać dla niej niemiłym i bolesnym wspomnieniem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooooo widzę ze nawet panowie sie tutaj zaczeli wypowiadać, i nawet zaczeła się wyjaśniać kwestia nagłego milknięcia u panów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako kobieta mówię, że są tylko dwa powody: 1. inna kobieta, 2. zbyt niskie poczucie własnej wartości, że mężczyzna się boi, gdy zaczyna się robić trochę poważniej. Innych nie ma, no chyba że był żonaty ale to ukrywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" gość wczoraj Też kocham, ale musiałem zostawić. Ona sobie poradzi. Musiałem obrzydzić i zniechęcić. Spaliłem most. Miałem strasznie trudną sytuację, ryzykowną. Nie chciałem jej tym obarczać. Trudno wyszedłem źle w jej oczach. Ale nie mogłem inaczej". Gdybyś nie był dupkiem, to byś mógł się zachować inaczej - powiedziałbyś Jej prawdę i pozwoliłbyś zdecydować, czy chce iść z Tobą dalej, czy nie. A Ty Ją porzuciłeś jak psa, nie okazując nawet odrobiny szacunku. Nie używaj szumnych słów jak miłość, bo nawet nie wiesz, co one znaczą. Gdybyś Ją kochał, nie potraktowałbyś Jej jak zabawki, którą można po prostu wyrzucić. W ogóle Cię nie obchodziło i nie obchodzi, co Ona czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest tylko jeden powod. Kobieta mu zbrzydla tak ze woli byc sam niz z nia i nie chce wiecej sluchac jej histerycznych wrzaskow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten kto pisze, że znikającego mężczyznę można zapytać, dlaczego zniknął, powinien pisać opowiadania sci-fi, bo realnego życia nie zna. Żaden olewający facet nie wytłumaczy się, po to właśnie znika. UCIEKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szybciej zobaczycie ufo niż uda Wam się uzyskać odpowiedź od olewającego faceta. Nie było jeszcze takiego przypadku w historii ludzkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje. Od niektory kobiet mozna tylko uciec po nie pozwola honorowo odejsc. Beda trzymac sie faceta zebami jak buldog co zlapal w pysk kosc i beda doic go ile sie da az mu sie zyc odechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ja piszę o tym, że nie macie szacunku do kobiet, co zresztą widać po Twoim opisywaniu kobiet jak przedmiot (trzyma się zębami jak buldog), a nie że któraś z nas jest okropna jak piszesz. Dla tej, od której uciekłeś, to było największe szczęście, jakie ją mogło w życiu spotkać. Całe szczęście, że nie marnujesz jej życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buldog to akurat nie przedmiot tylko zwierze. bezmozgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buldog ma mózg, w przeciwieństwie do Ciebie. Bo nie wiesz, że go ma i nie widzisz, że nazywając kogoś buldogiem uprzedmiatawiasz go (nie ma tu znaczenia, że pies nie jest rzeczą, tylko kontekst wypowiedzi, ale tak, tak, wiem że to dla Ciebie zbyt wysokie loty do zrozumienia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i juz wiadomo dlaczego faceci od ciebie uciekaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie ja napisałam, że ode mnie uciekają, co? Ode mnie nikt nie odchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne. A ja jestem Batman.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężczyzna tuż po 30
Bo nie są zainteresowani albo je stracili? :D Nie ma innych powodów, no może inna kobieta :D Takie to trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×