Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

To ja witam z kawą i białą herbatą dla Arpad :) Arpad, brawo!!!!!! Jestem z Ciebie szalenie dumna! Sama popalałam trochę w życiu i wiem jak ciężko jest pożegnać nałóg. Na szczęście się udało i do "śmierdziela" nie wrócę. Ty tym bardziej, bo obiecałaś mamie naszej ;) Wszystkiego naj naj dla Synka :) A dziś świętuję mój mąż i w przerwie między pracami zrobię mu kruche ciasto z truskawkami z przepisu Moniś :) Mamo... :) Oj... wiele mogłyby się nauczyć od Ciebie pewne osoby które znam. Jak je za przeproszeniem w dupie zakłuje to na kolonoskopię lecą i testament spisują. Nie mówiąc już o tym, że rozmawiając z tobą poświęcają 99% czasu na szczegółowy opis swoich dolegliwości .... I tak od lat... od lat... Idę łepetyne myć i coś do pracy uprasować. Dużo słońca na dziś nam wszystkim życzę! Tego na niebie i tego w serduchach :)

Witam! I o to słonko proszę,bo u nas ni mo :( mój młody z glutkiem w nosie,ale dzielnie daje sobie zakraplać euphorbium i otrivin. Ogolnie poza tym nic,więc pewnie alergiczny na topole-ja z uwagi na nie wyglądam jakbym stoczyła walkę bokserską :p Składam serdeczne życzenia Synkowi Arpad-i proszę ucałować młodego człowieka :) jak przetestuje telefon to poproszę o recenzję,bo za miesiąc będę kupować nowy i właśnie się nad takim zastanawiam-albo Gio albo Ace. To liczę na pomoc w wyborze ;) tyle,że ja za 1zł,bo w abonamencie. Również ciepłe życzenia dla Męża Tjulip-niech Cię trochę kochana opietruszy,żebyś się nie przęczała. Druga kawa dla wszystkich i biała herbata dla Arpad. Mamo dla wszystkich spełnionych

sto lat dla synka Arpad i dla męża Tjulip i całuski w czoło dla obu

Monia oj coś te nasze maluchy katarowe he he mojemu już na szczęście przeszło, jeszcze mam wrażenie, ze mówi przez nos, ale reszta rodziny twierdzi, że przesadzam więc pewnie przesadzam i ja też tak mam, ze na młodego reaguję od razu, pierwsza wyczaję jego chorobę, bo znam go i każdy jego oddech he he

A ja witam z mojego gabinetu :) mam niespodziewaną przerwę więc żłopię kawę z termosu i piszę do Was :) arpad 100 lat dla Twojego synka! tjulip dla Twojego męża najlepsze życzenia! Monia i asiamt niech katar szybko zmyka i nie uprzykrza Wam życia :) pozdrowienia dla wszystkich

dzięki haneczka u nas sytuacja opanowana i zagrożenie zażegnane

kochane witam z rana i sle najgoretsze zyczenia dla solenizantow ja wczoraj po klilkudlugich namyslach wkoncu kupilam cos dla sibie nowy telefonik bo mooj stary az sie rozpada noi kupilam Samsung Galaxy S III Ceramic White heheh wkoncu cos dla mnie az maz skakal z radosci ze woncu cos dla siebie kupilam bo ja wole im cos kupic niz sobie hehehehe kochane dla wszystkich gorace buziaki:*

To ja tez sie przywitam dla synka Arpad dla męża tjulip. Mój mały tez kicha i prycha,ale wczoraj przywiezli nowy piach do piaskownicy i dzieciaki biegały na bosaka,czuły sie jak na plaży :) A ja dzisiaj ostatni dzień z mężem ,bo jutro znowu jedzie:( Pocieszam sie ,że to tylko dwa tygodnie i jak przyjedzie to będę Go miała do 9 lipca:D

Luna----->trzymamy kciuki:D

marcysia naciesz sie mężem, naciesz, nie wypuszczaj go przez całą noc z alkowy

asiamt Już od rana mnie molestuje:D musi nadrobić na dwa tygodnie do przodu.

no i bardzo dobrze

:D:D Pojechał do mechanika ,bo sie palą jakieś kontrolki w aucie i mam luz hehe. A tak w ogóle ..dziewczyny facet po czterdziestce to normalnie waryjat:P

Luna to zaglądaj do nas zapraszamy :) w naszym gronie też są kobietki myślące o powiększeniu rodziny ;) marcysia to Ty boginią seksu dziś jesteś ;) dowi fajnie, że masz nowe cacko :) mój tel od czasu do czasu się zawiesza mam ekran dotykowy a wymiana pod koniec roku, już takiego badziewia nie chcę! Coś mnie niektórzy pacjenci dziś olewają... A to nawet dobrze bo od rana tak mnie głowa boli..

haneczka ja znow uwielbiam dotykowe , a ten przypadl mi do gustu , kosztowal troche ale co tam czasami warto zaszalec , tym bardziej ze ja na siebie prawie wcale nie wydaje. moj mezus to chybaszcesliwszy odemnie jest heheheh.

haneczka Jak sie nudzisz to Ci mojego małego podeślę :D Mówi z językiem na wierzchu i przydały by się jakies ćwiczenia

witam was dzis z doma :) 100 lat zdrowia, szczęścia i pomyslności dla synka Arpad i męża Tjulip - pociechy z chłopaków wam zyczę! :) Arpad - super że nie palisz! jestem, dumna! kurna 2 tygodnie to nie w kij dmuchał! ode mnie fajerwerek na tą cześć- ostało mi się kilka po sylwestrze ;) asiamt i Monia - zdrowia dla waszych dzieciaków! mój odpukać nie choruje, nad wodą biega praktycznie cały dzień na bosaka, nawet kataru nie ma- i niech tak zostanie. Ostatnio chorował prawie 1,5roku temu - brał wtedy zastrzyki.

Luna - to trzymam kciuki! :)

ooo haneczka - mojego tez ci podeślę, bo zachodzę w głowę o co chodzi, bo mojemu odkąd pamiętam leci ślina po brodzie. Wczesniej zwalałam to na wychodzące zęby, ale teraz? cały czas go upominamy, że ma łykac ślinę i zamykac buzie, kurcze nie wiem o co chodzi już ma całą brode wysypaną czerwonymi krostkami od tej śliny

marcysia - to korzystaj póki chłop w domu! tylko żeby nie było bocian kiszka przynieś mi .... ;)

kobrietta Ja od bociana to mam dwójkę:) Chociaz córcia jak była mniejsza to mówiła ,ze mama ja kupiła na allegro:D My jesteśmy postępowi haha. Już wystarczy i niech bociany nie krążą nad naszymi głowami.Wszystkie pogoniłam w Waszą stronę a kysz.

marcysia ja chetnie bociana przyjme:) kochane teraz mam wsadzony taki krazek dowcipniczy heheh 15 maja mam wyciagnac i pojawi sie wkoncu okres, i mam sobie badania krwi robic co 2,3 dzien cyklu do samego konca hehehe a pozniej wiadomo starania wkoncu , ale sie ciesze wiec na bociany to ja licze najbardziej :)

ja też poprosze tego bicianka, ale za mniej więcej rok narazie musimy sie obgonić z kredytem, ewentualną zmianą pracy i buntem dwulatka he he

na allegro - buhahahahhaha :D masz niesamowitą córę! Dowi - jak marcysia ku mnie zagnała te bociany, a że blisko mnie jest wielkie bocianie gniazdo, to wysyłam parę do ciebie, co by się rozmnożyły :)

asiamt - polece tym bocianom by do ciebie przez Australię leciały, szmat drogi to dolecą akurat na wiosnę ;)

tylko niechaj częste przerwy robia, bo dolecą takie wymemłane he he

a propos pracy - asiamt a czegóż ty ją zmieniasz? bo pisałaś ze nie chodzi o finanse... jak możesz oczywiście, jak nie chcesz tu to pisz na maila ja od świtu spać nie mogłam,bo uświadomiłam sobie że zostały mi jakieś 3m. na podjęcie decyzji co do podyplomówki na konkretny zawód- prykaz z pracy. tylko ja nie wiem do końca czy chce akurat to robić w życiu..... czasem człowiekiem targają emocje i jest impuls albo zbieg wydarzeń, które jasno uświadamiają w czym się będziemy realizować i czuć dobrze. Chciałbym teraz taki impuls.

uhu no właśnie chodzi o finanse, o nic innego być moze jakoś to źle ujełąm w poście atmosfera w obecnej pracy mej, poza gderającym szefem jest ok, tylko w dzisiejszych czasach szukam cały czas czegoś lepsiejszego, ale i bezpiecznego nie na siłę, bo źle nie jest, ale staram się nie zaniedbac w tej sferze, bo potrzeby coraz większe, zwłaszcza moje he he ale wyłapałam niezłe ogłoszenie, tylko pytanie jak tam zapłacą i czy woogóle zadzwonią na rozmowę, bo chętnych moze być sporo

kobrietta nigdy nie wiadomo co nam sie życiu może przydać zrób sobie, a płacisz Ty czy praca?

to ja płace za studia, szef mnie ponagla o podyplomówkę, bo mówi, że świetnie wykonuje swoje obowiązki i nadaje się idealnie. 2lata studiów i ciężki egzamin państwowy, ale też spore koszty. Lubię tą pracę, atmosfera fajna, ale nie wiem do końca czy to jest to? Ty asiamt chyba też będziesz miała za jakiś czas egzamin państwowy?