Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama rocznik 75

Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Polecane posty

Hej! Ja od jakiegoś czasu bez laptopa więc poczytam później coście naskrobały drogie Koleżanki i pocztę też sprawdzę :) z tego tel to jest trudne :( buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak humorki ,bo u mnie lepiej:Dsłoneczko wyszło ,pachnie siankiem.W mojej wsi juz pierwsze sianokosy. Pojadłam kalafiorku z bułka tartą ...życ nie umierać . Jak mało mi potrzeba do szczęścia:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcysia, asiamt i dowi dla was cały bukiet 🌼 🌼 🌼 dla was róznież na poprawę humoru, ja tez juz lepiej ;) marcysiu - faktycznie niewiele ci trzeba do szczęścia :) zresztą mi też hihi wyszło słońce, zaraz idę do domu, w lodówce czeka pomidorówa i nie musze gotować juuuuhuu no i zobaczę mojego smyka ;) i już jest cudnie:) nooo i idę odwiedzić rodziców - na pozytywnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie znowu poczytałam i nie uwierzycie do jakich doszłam wniosków.....a no do takich ,że jesteśmy fajne babki:D i niech ktoś powie coś innego.❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ Kobitki, a nam juz drugi miesiac pisania minal, kurcze czas leci, zaczelysmy jakos w polowie marca. Za chwilke 3 miechy stukania w klawiaturke, na naszym topiku. Sssiiiuupeerrrr !!! JA mialam dzisiaj troche latania po urzedach, wiec biurokrcja mnie wykonczyla. EEHhh oni mnie z tej pracy zwalniaja, bo sezonu nie ma, bedzie od listopada. I teraz mam isc do ubezpieczalni, niby ,ze szukam pracy, aby mi ubezpieczenie placili. Ja wcale nie chce zadnej pracy,moge sobie odpoczywac, a mam te moje wyjazdy za gotowke ,teraz jest inny sezon, takze dam rade spokojnie, nic nie robic , moze raz w tygodniu pojechac. Jutro jade z moim malym do pracy, niestety oni w piatek maja nauke do 12 w poludnie a potem nie ma w piatki tego jego klubu, wiec jedziemy razem. Ok 1.30 dzisiaj w nocy odbieram grupe z granicy i jade, prawie 18 godzin, to moj dzien pracy. Wracamy wieczorem ok 19-20. A w sobote planuje rejs i kapiel w morzu. Ciag dalszy urodzin malego. Damy rade, to nie pierwszy raz. Znikam spac kochane , buzile dla wszystkich i wysylam po 3 promyki slonca dla kazdej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was pierwsza ;) stawiam kawę - duży kubek o czy wolicie w filiżance ? (_)o ;) się naumiałam fiuu fiuuu i jeszcze wam mogę walnąć motylka na szczęście, o! })i([ ja śpię, u mnie deszczowo, sennie, ludzie na mieście śnięci, odbijający się od ścian jak piłeczka pingpongowa hehe nic tylko spać Przede mną łikend wrażeń, w sobote trza rozwieźć prezenty dzieciakom, w niedziele mam chrzciny. Szukałam 2 tygodnie jakiejś kiecki i nic ciekawego. Pójdę w czymś co już wisi w szafie, choć wiadomo każda babka chce mieć na taka okazyje coś extra. A tu niestety furory nie zrobię hahhaha Arpad - widzę radzisz sobie jak się da i bardzo dobrze, fajnie że syn chce jeździć i pomagać. Dobrze go wychowałaś;) Nooo i z tymi fajkami też się trzymaj, a raczej bez nich! Jak uzbierasz przez to, do skarbonki tyleeeee kasiory, ze wyjedziesz gdzieś i wyślesz nam kartkę, to nam klapki spadną jak na widokówce będzie napis Bahama :D Arpad, o tak 3 miesiące piszemy, a mam wrażenie że znam was już szmat czasu. Marcysia dobrze zauważyła, że tu same fajne babki siedzą, nooo baaa! Się dobrałyśmy idealnie :) Każda z was jest fantastyczna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny kochane, i ja wysłałam Wam maila od serca. Choć nie do końca wierzę, że dałam radę to zrobić... Wszystkiego naj naj naj dla naszych wszystkich CUDOWNYCH ukochanych małych i dużych pociech ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł....Ja juz dostałam z rana życzenia od mamuni z okazji Dnia Dziecka:D Czekam jeszcze na prezent ,bo zawsze nam robi. I pewnie będzie to co roku.....lizak hihi. U mnie tez leje brrrr. Arpad dawaj to słonko,podwójna dawkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobrietta----Ty to zdolna bestia jesteś :D To ja poproszę w kubku [ _ ]O (dlaczego mój taki gruby) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! To i ja dołączam do kawki :) mam swoją w termosie. U mnie też pada i dobrze bó sucho było. Dziś będę miała luzy dzieciaczki w przedszkolach mają różne imprezy. Kobietki przepraszam, że nie odnoszę się do Waszych wpisów ale na tel jest mi trudno czytać i pisać (p.......y ekran dotykowy, który wciąż mi się wiesza!) napisanie i wysłanie sms to niezła gimnastyka. Muszę oddać to badziewie do serwisu. Ja mam znów chyba psm.. A tak niedawno miałam @.. Ciekame jak nam jutro wyjdą te planowane grille? W razie deszczu zrobię mięso w piekarniku. Dla wszystkich naszych pociech 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tjulip - już teraz rozumiem znaczenie twojej stopki.... przytulam cię z całych sił, głaskam i mówię wypłacz się kochana, to oczyszcza, pomoże ci. czytałam twego maila praktycznie jak w większości o sobie :( w tej chwili już nie mogę skorzystać z drugiego kompa by ci odpisać, postaram się z domu. Wiesz, że jesteś super pozytywną babką? i lubię cię czytać? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcysia - bo ty se spacje zrobiłaś w kubku, co by ci tam od razu się 0,5l. zmieściło :D a motylek mi nie wyszedł, tu robię motylka dla waszych pociech i dla nich wszystkiego najlepszego! })i({ })i({ })i({ haneczka - jak luz, to radio na full, to nogi na stół, ręcę na głowę i reeeeelax

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane kobrietta no to uanych baletow heheh ale mam dzisiaj kiepski dziien jakos mnie tak od wczoraj na wspomnienia wzielo ale ise naryczalam az mialam oczy napuchniete jak balony no coz i tak bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki wszystkiego najlepszego dla naszych dzieciaczków w ten tak wyjątkowy dzień ja tez mam jakiś humor zrypany te maile od Was i moje malutkie żale swoje robią poza tym u nas leje, pogoda pod psem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z grilla to chyba nici, moze spacerek ajajaj, zima się w lecie robi, a niech to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mama to miała super pomysł z tym topikiem 🌼 mamo - duuuużo zdrowia ❤️ Monia - twojego maila też przeczytałam i również cię przytulam mocno i serdecznie 🌼 Jesteś dzielna i silna kobieta! Naskrobię ci Monia coś od siebie z domu :) kurna nie mam jak zajrzeć na pocztę, bo coś mam ze skrzynką mailową, próbuję naprawić ale z moimi zdolnościami hakerskimi to ja se mogę ale pojeździć myszka po ekranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia do Ciebie sie nie odniosłąm ale tu napiszę, że będziesz żyła dłuuugo i szczęśliwie, to fajnie, ze udało się podreperować wiadomo kogo i że masz szczęście największe przy sobie może drugie szczęście zrobisz w jakiś inny sposób? nie wiem czy mój bełkot zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja już od kilku dni nie mam jak sprawdzić poczty a piszecie o mailach :( z tego co tutaj czytam to widzę, że to smutne opowieści przesyłam Wam Kobietki same ciepłe myśli ❤️ damy radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie listonosz przyniósł mi paczkę z sukienka dla córci....piękna w groszki ,taka troszkę lata 60-te. Juz się nie mogę doczekać kiedy moją księżniczkę wystroję:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojj smutne rzeczy ja też od dwóch dni myślę, jakoś tak wszystkie nas wzięło na zwierzenia teraz posmutkujemy, a potem już będzie lżej i weselej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Kawę stawiam \_/ A ja byłam z małym rano u pediatry żeby go osłuchał i powiem Wam,że Pani doktor moją samoocenę podniosła,że fiuuu fiuuu. Stwierdziła,że młody jest drobniutki,ale jak po takiej szczupłej mamie ma być większy ;) normalnie do sufitu urosłam :p młody ma tylko lekki katar, mam dawać dalej to co dawałam i w razie czego za tydzień na kontrolę. A i nie mówiłam Wam o zdolnościach mojego młodego,on wiecznie gdzie nie pojdzie to coś dostanie,bo wszyscy mówią,że taki grzeczny :D chyba jak śpi :p Parę razy w sklepie czy aptece dostawał długopisy, jakieś breloczki czy naklejki, od pana na bazarku zawsze dostaje ogórka, nad morzem przywitał się z panem na stoisku i dostał rozgwiazdę. Wiecie to wszystko drobiazgi o wartości może 1-2zł,ale wiecie jak mi wtedy miło? A dziś w aptece odbieraliśmy nagrody za punkty i pani stwierdziła z właścicielem,że samochód,który wybrałam jest mały i dali młodemu taki duży traktor z przyczepą-mimo,że nie miałam na niego punktów... To tak na rozweselenie. buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\_/> Urwało mi ucho od kubka :) a mi się świetnie pisze z telefonu. Mam samsunga corby ma prawie 3 lata, zaliczył milion upadków a działa bez zastrzeżeń. Ale już powoli się kończy-baterię trzeba ładować co 2 dzień, czasem codziennie. I za miesiąc, dwa pomyślę o wymianie,bo mi się umowa kończy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no traktor z przyczepą to już nie byle jaka bryka super jak ktoś potrafi do dziecka i z dzieckiem, są jeszcze normalni ludzie he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika ----dobrze ,że to tylko katar. U mojego małego też coś się kluło ,ale jakoś tak samo przeszło:) Mój starszy to zbierał traktory ,najlepsza zabawka ,az sie bałam że jakiś rolnik z niego wyrośnie (a to ciężka praca)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik może i ciężka,ale rolnik zmechanizowany,to już co innego :) a mój zdecydowanie będzie zmechanizowany. Teraz siedzi i domino układa. Całkiem mu już dobrze idzie. Tylko,że skubany łączy tylko te z misiami, piłkami i samochodami. Reszta go nie interesuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój to samochodziarz, teraz przerzuca sie na te "normalne", pyta na spacerze jaka to marka i nie wiem czy to przypadek, ale w citroena trafia, czy się znaczka nauczył? a traktory też lubi, ma kilka i chętnie sie nimi bawi, jeździ, robi garaze i inne cuda czy można takiemu już kupić puzle? jeszcze o tym nie myślałam, ma takie piankowe i układa z zamkniętymi oczami, ale to prawie dla niemowlaków zabawa he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój takie zwykle by zniszczył,bo on wszystko drze, więc kupiliśmy mu drewniane. Ma takie gdzie trzeba pojazdy w odpowiednie miejsce dopasować i takie typowe układanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×