Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama rocznik 75

Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Polecane posty

dziewczyny co jest nie mogę odpisać na poczcie, bo albo mam problem z dostarczeniem albo błąd w adresie marcysia odpisałam Ci, a tu przychodzi, ze nie dostarczono

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i powiadasz, że prorocze? ;) u mnie skwar, nie ma czym oddcyhać, źle się aż czuje asiamt - dajesz radę w ten ukrop? ja już się kleje do fotela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiamt - u mnie to samo, bo zauważyłam w adresie Marcysi że pierwszy adres to nie z naszej paczki, marcysia cos poplątała i przyhcodzi zwrto że nie dostarczono pod ten adres, a doszedł do ciebie mój meil, jak dopisalam na zdjęcia marcysi? weź sprawdz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa doszedł kobrietta już myślałam, że ja coś namieszałam, a tu ogólne zamieszanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co się dzieje, ale nie mogę wejść na pocztę :( Asiamt, współczuje bluzki przyklejonej do pleców. Ja w króciutkich spodenkach i topie biegam, a i tak mam wrażenie, że roztopię się zaraz i zostanie po mnie słodka plama, jak po rozpływającej sie w ustach pomarańczowej landrynce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem i dycham, choc w cieniu juz prawie 50 stopni. EEEhhh te trasy co opisujecie to na pamiec znam kazdy zakret, to moje okolice. Ja nadal w wirze pracy, zaraz zmykam w trase za godzinke. Jejciu chyba mam spore zaleglosci, tyle naskrobalyscie. Ja sie planuje umowic do gina, chyba zdecyduje sie jeszcze nie wiem, w ogole zainteresowac zmiana , chce zmniejszyc piersi, do minimum nawet ,zeby w ogole nie bylo widac. Tak bardzo nie nawidze tego ,ze mam cycki, ze trzeba stanik nosik.Mysle tez o wycieciu macicy, nie chce miec juz dzieci, nie planuje. Ostatnio jak pytalam lekarzy, to mowili zeby poczekac, decyzja jest u mnie taka sama jak 10 lat temu. W jednej narkozie, niech tna wszystko. Sama jeszcze nie jestem pewna, bo bardzo sie boje narkozy i tego bolu potem, jak to bedzie. Moze w ogole blad robie ,ze nawet o tym mysle. EEHHh ja to mam tysiac mysli na minute. W domu z rodzinka sie uklada, tylko nage moje mieszkanko zrobilo sie takie malutkie, niewygodnie mi, u malego w pokoju , eeehh, duzo by pisac. Staram sie jak moge byc cierpliwa, ale nie wiem jak to bedzi edalej, teraz ciagle tylko padam ze zmeczenia. Jak minie sezon, bede miala wiecej czasu w tej drugiej pracy, choc nie wiadomo, bo szefowa wsopmniala, ze chce mi oddac tez grupy finskie. Czas pokaze. Trzymajcie sie dziewczynki, zycze wam powodzenia w waszych planach i decyzjach i sorry ,ze ni emoge byc z wami tak na biezaco, pozdrawiam cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arpad dobrze się zastanów nad operacją-nie ma sensu robić nic pod wpływem chwili. Wyobraź sobie,że u nas kilka dni upałów i już wszyscy ledwo zipią,a u Ciebie przecież to norma... a ja właśnie leżę i podziwiam błyskawice. Trochę się schłodziło. Pięknie się błyska :) do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie szczęśliwe ;) jestem taka szczęśliwa po mailu mamy :) ... motylem jestem, tralalala motylem jestem, pofrunę gdzie nie byłąm jeszcze, zatrzymaj bo nie wrócę więcej tralalalala ;) i dla was ode mnie http://www.youtube.com/watch?v=o_E5WPB6lRY dobra motylem byłam ale utyłam :P mam dwie wiadomosci, dobra i złą, od której zacząć? od złej :( nawet nie doszłam do laba, dostałam @na wyjeździe buuuuu i h.. bąbki strzelił gwiazdki nie będzie :( ale nic, nie ma co się poddawać, przecież dopóki się walczy jest się zwycięzcą! moje mottto :) kiedyś na studiach koleżanki mi je powiedziała jak chciałam rezygnować, bo zwaliło mi się na łeb 7zaliczeń w weekend (!) i miałam dodatkowo ciężki okres w życiu, i chciałam się poddać. Dzielnie walczyłam, zaliczenia zdałam, no i wyszliśmy na prostą życiową;) a teraz dobra: moje dziecko od piątku bez pieluchy! HUUUUUUURA! pieluche ma tylko zakładaną na nocą, cały wyjazd wołał, że chce siku. Ma jeszcze czasem wpadkę, że popuści, ale dla mnie to mega sukces:) Arpad - musiałam dwa razy przeczytać twój post, bo aż przecierałam oczy ze zdumienia! powinnam ci ............. tu powinno paść niecenzuralne słowo. Kobito, pomyśl jeszcze raz! jesteś młoda i jak znajdziesz swojego wymarzonego " lowersa" i zamieszkacie w miejscu ze swojego obrazu, to będziesz se do końca życia pluć w brodę jak będziecie chcieli miec dziecko, a tu klops! Piersią też daj spokój, masz ładną figurę i pasują ci idealnie cycuszki jak pędzel w ręce Picassa. aaaaa i faceci lubią cycuszki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Arpad ja myślę tak samo jak kobrietta....przemyśl to dobrze.Biust nigdy nie moze być za duży. Ja jestem właścicielką jedynki wklęsłej:P i naprawdę Ci zazdroszczę. Zaraz odwożę męża do pracy:( a było tak fajnie,miesiąc był w domu. Pózniej jadę z córcia do ortopedy,bo wykrzywia stopy do środka,mam nadzieję ,ze to nie platfus :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KObrietta....głowa do góry i starajcie się dalej:) a takie starania to sama przyjemność. Z synka naprawdę możesz być dumna,to już normalnie kawaler:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie heja Marcysia :) fajnie, że wróciliście zadowoleni, zdjęcia super, dzieciaki radosne i Wy w objęciach :) Kobrietta kochana nie w tym to w następnym cyklu, tak to czasem jest, że kiedy bardzo się chce....ale jak tu nie chcieć i wyluzować? trzymam kciuki mocno baaardzo mocno! A i gratki dla Synusia! Wczoraj wieczorem przeczytałam maila od Mamy i baardzo mi ulżyło bo ostatnio zastanawiałam się jak sytuacja. Dobrze, że tam trafiła :) Arpad dziewczyno! Dejże spokój! Chcesz się okaleczać? I to bezpowrotnie? Poślij wirtualnie ciut cycuszka dla mnie bo ja marniutkie mam ;) w młodości nie raz myślałam nad powiększeniem ale dałam se spokój bo czy to jest tak na prawdę ważne....? Monia ale zdjęć! I wszystkie baaardzo fajne! Śliczniutki jest Twój Synuś! Ja miałam pracowity wekeend, w tym upale wymyłam wszystkie okna w domu, poprałam firanki, wypucowałam chatę (już jest tak jak przed wekeendem...). Wczoraj byliśmy na basenie, zdążyliśmy przed burzą ;) nadal nie wiemy gdzie pojedziemy na urlop. Miałam straszne zawirowania z @, od środy lekkie plamienie, takie nic, już myślałam, że....choć starań nie było...ale wczoraj rozchulała się na całego i jak sobie pomyślę o dzisiejszym dniu w pracy...ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam też to co Marcysia mówiła,że nie doszły dlatego tyle wyszło :) u nas słońce zaszło,pojawiły się chmury może trochę zleje... Kobrietta-uda się uda, po prostu dziecko nie chce najwyraźniej być urodzone w kwietniu,bo to jeszcze zimno,a maj na pewno dużo ładniejszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jam Ci jest :p Kobrietta gratulacje dla małego,ja właśnie przytargałam pieluchy,bo mi wyszły. Byłam pewna,że w szafie jeszcze paka i nie kupowaliśmy w weekend,a tu zonk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia masz rację, maj do rodzenia jest super :) omijają upały a i od razu można z maluszkiem wychodzić na spacery, ciuszki szybko schną...tak, że Kobrietta widzisz jak będzie dobrze! Ja rodziłam syna w maju a córę w sierpniu i powiem Wam, że jak przypomnę sobie końcówkę ciąży z młodą...tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny! ;) 🌼 tak wiem, że trza się starać i nie poddawać, dlatego ja się poddaję! powiem wam, yyyyy napiszę hehe że teraz staram się już rok, z młodym 4l.... w weekend jak byliśmy nad wodą, miałam wieczór sentymentów .... jak synek zasnął usiadłam koło niego i patrzyłam jak słodko śpi, głaskałam go po policzkach, główce, rączkach i dziękowałam Bogu, że mnie wysłuchał, że się kiedyś udało i mam swoje szczęście, a po policzkach spływały mi łzy, ale łzy szczęścia :) nawet teraz jak to piszę mam łzy w oczach dobra bo się rozkleję tarlalalala motylem jesteeeem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmury sobie poszły :( znów słońce,ehhh... Kobrietta ja tak mam,że jak tylko usłyszę o tym,że coś się jakiemuś dziecku stało,to od razu muszę młodego przytulić i wtedy tak bardzo się cieszę,że go mam. Tym bardziej,że on z wiadomych względów będzie jedynakiem... Tak teraz patrzę jak układa klocki i też wspominam jak był takim maleństwem i też mam zaciśnięte gardło,bo to takie nasze skarby najkochańsze. A jak mi źle to wchodzę na stronę gminy ustronie morskie i oglądam na żywo morze. Weź przynieś piach z piaskownicy, włącz obraz z kamery i zróbcie sobie romantyczny wieczór na plaży ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytałam post Moni nooo i się rozkleiłam ;) tak to nasze skarby najukochańsze i powiem ci Monia, wróć... napiszę hehe, że dziękować Bogu, że mamy Monia choc po jednym! ale za to jakim kochanym dziecku ;)👄 fajny masz patent na smutki, musze wejść tez na stronke Ustronia hahaha a mi jak jest smutno to puszczam sobie muzę Bryana Ferry - mam w stopce i juz mam weselej na serduchu, albo Shakin' Stevens, Eltona Jona, Barry White, Aretha Franklin itd.itp. ja to lubię stare klimaty nie wiem co wy słuchacie i co za muza was podnosi na duchu, podajcie, to z chęcią tez posłucham ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podajcie wszystko co lubicie, hmmyyy oprócz Dody i Lad Gagi :P bo przy tym moje uszy miętkną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
We will we will wrack you! Czy jak to się tam pisze-z telefonu korzystam to sobie nie "wygooglam". Ale lubię Frediego, Eltona Johna, Briana Adamsa, Phila z Genesis-bo sam już taki fajny nie jest, Żuki lubię, Belindę Carline-czy jakoś tak i ogólnie lata 60,70 i 80-te bo wtedy najlepsze kawałki powstawały. Ale mnie muzyka raczej wzrusza,więc jak chcę się wybić z doła,to ładne widoki,albo ostre dźwięki- Ramones, Ozzie Osborn, Aerosmith, Metallica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak poza tym to w sumie lubię wszystko i nawet Gaga czy Doda mi nie przeszkadzają,jak mam dobry humor i dobrze się bawię,to nawet-UWAGA-disco polo mi nie przeszkadza. Nie powiem,żeby mi się podobało,ale ja z tych co zniese wszystkie gatunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kocham muzykę wogóle od powaznej po.... teraz właśnie młody zapodaje na eska.tv jakiegoś Gustawo coś tam takie latino, tyż fajne :) spadam do pracy, może bedzie chwilka to zerknę z telefonu miłego 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniak lubie to samo co ty! a uwielbiam jeszcze Pink Floyd, Dżem, Sepulture. lady Gaga obleci jak jestem na wyjeździe i można sobie na leżaku poleżeć i nie myśleć, ale nie przepadam. Z disco polo nie śmiejcie się ale lubie Boys: jesteś szaaaaaalona! :D a na weselach co się tańczy? haa? tylko disco polo i patrzcie jak się ludzie wtedy bawią! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×