Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Cześć Babulki ;) Marcysia sto latek! Niech Ci się darzy! Zdrówka i cobyś zawsze czuła się szczęśliwą i spełnioną kobitką! Te 120kg to do podziału na 3 rodziny hehe, a deptać już nie musim bo mamy takie specjalne wielgaśne gary gliniane z wąską szyjką i trzeba ubijać, mój tato wymyślił a wujek mu zrobił taki specjalny drewniany ubijak (sikałam jak patrzyłam jak 3 dorosłych facetów z browarkiem w 1 ręku ubija kapuchę, wyglądało to tak jakby robili masło). Dzieci trochę rozczarowane, że nie było już deptania, ale my mieliśmy spokój bo zawsze się kłóciły na kogo kolej :) u nas nadal zima, ale pikne słońce i już zaczyna wiać...a ja miałam rano 2 podjazdy do domu bo na środku góry zatrzymał się jakis bus i cosik kombinowała a ja jechałam za nim, no i jak się zatrzymałam żeby mógł wycofać to juz nie mogłam ruszyć, uwkurzałam się ale zjechałam na dół i później bez problemu a powiem Wam, że u nas szklanka na drodze :(

Przepraszam,że z opóźnieniem,ale chyba już się przyzwyczaiłyście :p Wazka nie bój się,będzie wszystko dobrze.

Monika - noce tylko mnie męczą ale ogólnie ok, trochę się zaczynam denerwować już:) Odliczam dni - zostało 9:)

Haneczka o mnie pamiętaj :D Ja potrafię taką miseczkę bulionówkę kapusty zjeść-ot tak po prostu samej. Uwielbiam kapustę kwaszoną! Aż mnie naszła ochota-chyba zaraz wezmę dziecia i polecę na ryneczek,bo nasz znajomy pan stoi-poznaję po jego żółtym samochodzie :) i kupię z 1.5kg. To zrobię dziś surówkę do ryby i krokiety albo lepiej pierogi to sobie zamrożę i potem na leniwy dzień będzie :)

hejka kobitki marcysia sto latek i spełnienia marzeń kochana!!!

Monia nie ma sprawy ;)

wazka - to ci powiem, że mycie okien to juz wicie gniazdka :) uważaj żebys tym myciem okien nie przyspieszyła akcji ;) haneczka - no mój małzon tak jak ty własnie wjeźdzał w górach pod górę, z rozpędu i za każdym rozpędem z naprzeciwka nagle wyłaniało się auto :D Monika - staram się myśleć pozytywnie z tym chorowaniem, przedszkolem, ale coraz gorzej to wychodzi

Kobrietta ja robię w taki sposób goloneczko mniam :p mięso, kapustę, cebulę i inne warzywa wg uznania +przyprawy wkładam do rękawa do pieczenia i na 2,5h do piekarnika. Ale to lubimy :D moze spróbuj tę karkówkę odstawić do lodówki zamarynowaną przyprawami na noc...nie wiem...a jak capi knur? tzn mięso jak capi knurem? no jeszcze dziś 8h i jutro 8h i wolneeeeee! Aż 4 dni! Wazka a Ty jutro nie przepracuj się za bardzo przy tych oknach ;)

haneczka - i tak jesteś dobra że sobie radzisz w tych górskich warunkach, bo mój małż twierdził że i na zimówkach jest problem w takich warunkach i nachyleniu terenu

a przestancie mi tu juz, bo już głodna jestem będe niedługo musiała przejśc na dietę odchudzającą

już tłumacze i objaśniam hehe mięso śmierci knurem - jak takim szczochem, taki specyficzny zapach. Może faktycznie to od mięsa zależy a nie od obróbki, może kupiłam starą świnię to mi też podłożyli świnię :D

* śmierdzi knurem

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/ojciec-pobil-noworodka-denerwowal-mnie-jego-placz,1,5291488,region-wiadomosc.html miałam już tragizmów nie wklejać ale po prostu ręce opadają, kuuurrrrwwwaaaa

ostatnio przeczytałam o konkubencie jakiejś mamusi, który podczas jej nieobecności, zgwałcił 1,5roczna dziewczynkę! lekarze w swojej karierze nie widzieli takich obrażeń. Skurwysyn przywiózł do szpitala dziewczynkę we krwi :( mam nadzieję że w pierdlu zrobią mu z dupy jesień średniowiecza! moja babcia za życia mówiła, że najgorsze piekło jest na ziemi i wiem, że miała rację

ja po tym jak to przeczytałam to sie popłakałm i nie mogłam spać, potem myslałam o tym kilka dni, nie moge takich rzeczy czytać, bo potem nie moge przejść do normalnego funkcjonowania. Jak mam dziecko to odczuwam silniej takiej historie

wiem kobrietta już mi kiedyś zakazałaś wklejać, ale po prostu nie moge uwierzyć, ze można skatowac noworodka, przecież on jeszcze nawet nie widzi dobrze a ten tatuś to nie jakiś młokos a stary chłop - 34 lata

tylko wiesz co jej smutne, że takich akcji ujawnia się niewiele, ile jest maltretowanych dzieci w zaciszu 4 ścian? nikt nie wie! nawet zwierzęta nie robią krzywdy swoim dzieciom, tylko bronią przed intruzami jak lwy, żeby im się tylko nic nie stało, a tu człowiek myslący i katuje swoje dziecko, krew z krwi?! kurwa mam nadzieje że dosięgnie ich sprawiedliwość, zło powraca i to podwójnie

a tak, to tylko kropla w morzu a czy dosiegnie ich sparwiedliwosć? mam nadzieję

Dziewczyny zimno miii!!!!!! Ale chwała temu kto wymyślił termokubki,bo przynajmniej mam ciepłą kawę. Szkoda,że rękawiczek nie wzięłam :( zaraz idziemy na zakupy i wracamy do domu.

no zimno zimno, zmykaj do domku bo sie przeziębisz taka zgnizlizna na zewnątrz

witamwitam i ja :) kawusie dobra stawiam Sto lat sto lat dla solenizantki :) wazka dasz rade jeszcze troszke :) dziewczyny co do molestowania czy bicia dzieci to ja mam jedno zdanie dac takich do kamieniolomow gdzie sa sami homoseksualisci i ze sie tak brzydko wyraze tam beda d u p y mieli tak przerabane ze im sie na zawsze odechce krzywdzic dzieciatka no takich to zaraz wykastrowac a najlepiej zaraz ptaka uciac , nienawidze tego i mamna ten teman jedno myslenie .

asiamt znow mamy szczescie w tym samym czasie napisac heheheh a co u nas malo czasu mamy zawrot w rodzinie myslami juz jestesmy w Niemczech ale jeszcze male wachania sa .................. praktycznie zdecydowani jestesmy powoli zalatwiamy papiery do sprzedazy domu i dzialki szkoda troche a nawet bardzo :( pozatym wczoraj doszla domnie przesylka nowy depilator dwuglowicowy dzis juz wyprobowany po kapieli i kurde jestem super zadowolona bolu wogole nie czuc lepiej niz woskiem. pozniej balsamik i nozki gladkie jak niewiem nawet moj mezus zaskoczony ze nie kluje wcale heheheh ma dodatkowa glowice dogolenia wiec i mezus skorzystal efekt naprawde super

no własnie, co z ta sprawiedliwością , która wyrywa w środku nocy samotną matkę a jej dzieci wywozi do pogotowia opiekuńczego a takie potwory często bezkarne łażą po świecie? i obawiam się, że przy rosnącym bezrobociu takich tragicznych sytuacji może być coraz więcej, tacy degeneraci gdzieś muszą dać upust swojej frustracji, złości a na bezbronnym dziecku najłatwiej...co za świat!? dziewczynki zmykam do pracy gdybym nie zajrzała jutro to życzę Wam byście nie przemokły przy grobach i choc troche wypoczęły pa

Dowi - co to za depilator dwugłowicowy, co nie boli golenie? ja mam chyba Silkepil i ni cholery nie jestem w stanie ogolić nóg, bo wyje jak wilk do księżyca. Jedynie gole pachy nim pachy. A musiałam zaprzyjaźnić się z maszynką do golenia.

Haneczka - również miłego dnia i miłego spędzenia czasu i odpoczynku :)

Asiamt mój mały mi funduje krioterapię za darmo :) ale on uwielbia ganiać po placu z dziećmi,więc go nie zamknę w domu... Co do sprawy tej samotnej matki... ja bym tutaj nie zajmowała jednoznacznie stanowiska,bo mam takie głupie wrażenie,że ona próbowała uniknąć odpowiedzialności i płacenia zasłaniając się dziećmi. Chciała je wykorzystać jako osłonę dla siebie i jeśli tak było naprawdę to tylko i wyłącznie ona te dzieci w pełni świadomie i z premedytacją skrzywdziła. Ale znamy jedynie medialną wersję-jak było naprawdę nie wiemy. Dowi w 1000000% się z Tobą zgadzam. Oczywiście nasze prawo jest do bani,bo tak w zasadzie bandyta ma więcej praw niż jego ofiara... A na 1 listopada ma być podobno ładna pogoda.

Monika - o jakiej samotnej matce ty piszesz? nie znam historii, bo przestałam praktycznie oglądać wiadomości

kochana tutaj masz linka do niego http://www.ebay.com/itm/160862937302?ssPageName=STRK:MEWNX:IT&_trksid=p3984.m1497.l2649

Kobrietta to masz bardzo wrażliwe nogi i mało wrażliwe pachy... Ja pach nie ogolę depilatorem,ale nogi bez problemu. Przy dwóch pierwszych goleniach bolało ale potem albo mi się nogi przyzwyczaiły albo cebulki się osłabiły i nie boli. Haneczka miłego dnia i odpoczynku w długi weekend.

Kobrietta o tej co Haneczka wspomniała. Dziewczyna samotnie wychowywała 2 dzieci. Zalegała z opłatami,dostała kilka wezwań, nie odbierała korespondencji,ale odebrała pismo w której została poinformowana,że zaległość zostanie zamieniona na karę pozbawienia wolności. Mimo to nie zapłaciła,więc po uprawomocnieniu się postanowienia do jej domu o 21 przyszła policja z nakazem zatrzymania. A ona że z nimi nie pójdzie bo nie ma z kim zostawić dzieci. Tak długo się stawiała mówiąc że nikt się dziećmi nie zajmie że policja wezwała odpowiednie służby i dzieci trafiły do placówki opiekuńczej. Gdyby zadzwoniła po babcię lub kogoś innego to dzieci byłyby w domu. A ona pewnie sądziła,że jak tak przedstawi sprawę to jej nie ruszą. Na drugi dzień jej znajomi i rodzina uregulowali należności a ona i dzieci wrócili do domu...