Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama rocznik 75

Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Polecane posty

glupia kafe posty z opoznieniem wchodza albo podwojne, od kilku dni juz takjest , niech wkoncu cos zrobia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Monika po 2 dniach stosowania kremu znowu buźka ładna - sama nie wiem już co jest. A kremik i tak będę jeszcze stosować bo mały ma suchą skórę. Jestem zadowolona z bujawki z wiszącymi maskotkami bo teraz leży i potrafi półtorej godziny boksować i próbować chwytać te maskotki i nie nudzi mu się to:) Dziewczyny zdrowia Wam życzę, taka ładna pogoda - szkoda chorować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcysia ja to czasami sie czuje jak babka co ma z 80 lat heheh, ale tylko czasami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
****************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************śnieg dla tych, którym go brakuje ;) my w sobotę idziemy na zabawę karnawałową i robię w umyśle burze mózgu w co się oblec...? nie chcę kupowac kolejnej kiecki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos to kafe nie hula jak powinno :o ja spadówam do roboty, zajrze tu w wolnej chwili bo kilka osób juz mi się odwołało pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka u nas wirus w pełni młody prawie 40 stopni, lekarz o 2 w nocy, rzyganko 2 razy po bufeniku, w rezultacie czopki, po czopku wciśniętym na siłę uszkodziłam chyba dupcię, bo w kupce troszkę krwi było, ból brzucha, ale to chyba podczas gorączki, bo jak spada to nie boli, ja L4 do soboty kupy luźne, pewnie też po czopkach,o i gardło czyste, skrzela też, jest katar lekki i powiększone migdałki fajowo, ja spałam może 2 godziny jadę na kawie, przed chwilą też gorączka 39 i jak do jutra będzie tak samo to na kontrolę czy aby gardło nie doszło, bo w nocy ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiamt kurde naprawde , ta grypa dopada jak zaraza. Zycze szybkiego powrotu do zdrowia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiamt ja młodemu czopki cięłam wzdłuż by lepiej wchodziły, przeważnie dziecku i tak każą dać połowę ( jeśli np o pyralginę chodzi) Oby szybko wyzdrowiał!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I Was asiamt dopadło :( w sumie i tak długo się trzymaliście. Dobrze ,że poszłaś za zwolnienie ,wykurujesz małego konkretnie i będzie git. Tylko najgorsza ta gorączka,mnie zawsze przerażało jak dzieci miały 39..i niczym nie potrafiłam jej zbić. Mały ma inny organizm ,bo jak weźmie nurofen to po chwili gorączka spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na goraczke to wiem jedno na pewno, ze nie robi sie okladow na glowe, szczegolnie u malych dzieci, lepiej na lydki i stopy albo kapiel w letniej wodzie, ale nie na glowke, tak mi kiedys fajna lekarka doradzila......no i u mojego malego tez dobrze dzialaly czopki.......zawsze sie balam jak mial goraczke.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien doberek wszystkim maly w szkole , wiec ja popijam juz ranna herbatke z cytrynka, oczy mam jeszcze jak chinka, ale dojde do siebie...milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry kochane, stawiam pyszna cytrynowa herbatke:) jak tam zdrowko kobietki, mi juz lepiej, pozbywam sie powoli wszystkich chorobsk okropnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haneczka :) już masz młodzieńca w domu.... nie da się ukryć:) Widzę ,że nasza Dowi już w formie:) Arpad a może Tobie brakuje pracy zwyczajnie i jak zaczniesz tyrać to choroby pójdą wek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka u nas bez zmian, gorączka co 4,5 godziny, leki na zbicie, bo z czopkami nie ryzykuję, krwi już nie ma w kupie, więc musiałam sama podrażnić, aj ja zawsze coś narobię ja wstałam ze strasnzym bólem głowy i karku, mama mi rozmasowała kark, wzięłam tabletki i wypiłam kawę, jakoś żyję mama moja panikuje z młodym,on jakby dziś lepszej formie, ale gorączka powraca, o 6.15 znowu prawie 39 zobaczymy jak będzie dalej, jak podobnie to wieczorem chyba do lekarza, albo zaczekam do jutra, bo 2,3 dni tak może być, a ciągnąć go po przychodniach nie chcemy, chyba,ze będzie tragicznie to polecimy, ale teraz się bawimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiamt ...tak jest z gorączka ,ale to już chyba trzeci dzień...jutro będzie dobrze:) Mi też się nie chciało wstać ...ślubny zadzwonił i obudził. Musiałam jechać do sklepu, bo mleka zabrakło w domu,a bez kakao z rana ani rusz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowi to super ,że humorek dopisuje:) U mnie też wsio gut...bo dzieci zdrowe tfu,tfu:P Kobrietta a co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matulu! Pobilismy z młodym rekord i wstalismy po 10! :-D Nie pamiętam kiedy do tej godz. spalam hehe Teraz jemy śniadanie, wiem, wiem to czas na drugie śniadanie, a co poniektorzy mają już obiad;-) Tylko po takim spaniu czuje się jakby mnie walec przejechał... Posilam się moncna kawa. Kaszlemy dalej, boli mnie w środku klatka piersiową i rano chyba z oosłabienia leciała mi krew z nosa A i przyszła mi trylogia Greya, każda po przeszło 500-600str., nie wiem kiedy to przeczytam hehe myślałam że są krótsze,a mam teraz mało czasu. Może tak mnie wciagna, że się zatrace i nie patrząc na rosnącą górę naczyń w zlewie i pietrzaca halde prania, przeczytam jednym tchem? ;-) Asiamt trzymajcie się zdrowo, przerabialam to samo z młodym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my wróciliśmy z sanek. Aj bolą mnie nóżki... Asiamt może to 3dniowka i przejdzie. Dowi super że już lepiej. Arpad kładę okład z rumianku i plaster ogórka na oko :) i od razu lepiej.:) Marcysia u mnie bez mleka też jak bez ręki bo kawa musi być z mlekiem. A że skończyły mi się kapsułki to pijam tradycyjną w kubku. Haneczka mój młodzian też się ostatnio golił z tatą. Tatuś mu umazał buzię pianką do golenia i on się golił grzebieniem :D Kobrietta toście pospali. My zaraz zupę będziemy jedli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też juz zupa ugotowana i zaraz idziemy na sanki. Dzieci to już mnie ciągnęły o 9 rano ,ale nie ma tak dobrze....najpierw obowiązki a później przyjemności:) Moniś Ty masz expres na kapsułki....jak to cenowo wychodzi? Tak mam chęć kupić maszynę do kawy ,ale boję się ,że ta kawa z kapsułek będzie droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mi się przypomniało jak byliśmy dziećmi i jak tata sie golił to stawaliśmy przy nim i gapiliśmy się na te zabiegi. Tata śpiewał zawsze ...tatuś będzie golił się,chał,chał:) i mały ,biały pies:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas sniegu jak nie ma tak nie ma buuuuuuu zima do dupy naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz jesteśmy...śmiechu było co niemiara :) Jak wracaliśmy mówię do starszaka...siadaj na sanki to cie powiozę -nie! -dlaczego? -bo wstyd ,że taka stara i wiezie syna na sankach:P Rozumiecie coś :) ,że co ,że ja stara?😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×