Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

A ja durnota wzięłam się za koszenie trawy.Męża z dziećmi wygoniłam na ryby i chciałam zrobic niespodzianke ,ale i udowodnić,że dam radę.Dałam radę ,ale co z tego jak dwa dni nie mogłam się wyprostować:(Nawet masaże męża nie pomogły:P

Monika...wstawaj z tej ławki:) bidulka chyba zasnęła:D

marcysiu - na Giewoncie ja była, będzie ze 2 razy :P to taka góra nie góra, wniesienie rzekłabym ale mój mąż dla jaj mi powiedział, że da mi 100zł jak zapytam bacy, którędy na Grunwald :D

asiamt,kreację na wesele to musisz mieć krótką ,bo nogi to Ty masz zajebiste.Ja Ci to mówię ,jak byś nie wiedziała :)

haneczka trzymam i podsyłam dawkę pozytywnych fliudów marcysia aleś sie zaparła he he, fajnie czaesm cos udowodnić, ale taaakim kosztem? oj Ty Ty, jak maluszek hehe dziewczynki, kiedy koniec roku szkolnego?

marcysia he he, dzięki no masz rację, ze krótka, już nawet taką mam, ledwo mi pupcię zakrywa, tylko musze jakieś buciki i torebeczkę sobie sprawić

Kuchnia co podchodzę do lapka żeby go wyłączyc to coś nowego piszecie ;) i jak tu wyjść? Dobrze, że mam neta w komórce :) zakończenie szkoły w piątek!!! :) tjulip odpocznie bidulka my mamusie szkolniaków też odpoczniemy! prawda marcysia? marcysia zgadzam się z Tobą w 100% jeśli chodzi o nogi asiamt! Ma dziewczyna figurę! Teraz modna asymetria, krótkie z przodu a długie z tyłu, fajne polecam :) ja se taką kupiłam choć nóg takich zgrabnych to nie mam ale co tam...za 2 lata już bym takiej nie ubrała ;)

asiamt dzięki za fluidy przydadzą się

29 koniec mordęgi.hurra ! Tylko mudlmy sie ,aby pogoda się poprawiła ,bo ja oszaleję z moja trójką jak przyjdzie nam siedziec w domu. My jezdzimy na baseny do niemiec...jast super,czyściutko i wokół sami znajomi co nie jest za fajne,ale jak sie nie ma co się lubi ,to sie lubi co się ma:P

a dzięki haneczka, bo teraz to nie wiadomo kiedy ten rok szkolny sie kończy, ale juz niedługo wpadnę w wir szkoły, jeszcze ze 4 latka

* módlmy ...wstyd marcysia ,wstyd

oj marcysia, przejęzyczenie, normalka

haneczka - trzymam kciuki co byś dotrwała do szefertnastej ;) ja jestem wypompowana, bez polotu, nie moge się skupić, a powinnam fruwać od naładowania akumulatorów jak po Red Bullu, ehhh nie wiem o co chodzi ale nie mogę się odnaleźć, czuje się jak w matrixie :O

czytam o tej asymetrii i czytam, myślę, że co mam krótkie z tyłu he he, a co długie z przodu? i domyśliłam sie co, poprosze o 4 kawy, bo śpię jeszcze wczoraj młody mi fikał do północy w łóżku, chyba za dużo miał wrażeń i jak huknęłam na niego, zeby wreszcie spał to on na to: "Mamusiu, a co u Ciebie?" JA NA TO: "Adasiu, głowa mnie boli" a on na to: to tseba kupić lekastwo" he he wie chłopina o czy gadać z mamą

kobrietta-wypadłas z rytmu. Jutro bedzie lepiej :D U nas tez coś wisi w powietrzu ,bo ja tez śpiąca. R...rt z małym na dworze wycinaja liście z winogrona ,bo ponoć tak trzeba, żeby były większe owoce.

kobrietta moja koleżanka z pokoju też dziś pierwszy dzień po urlopie wreszcie odsapnę i też nie może się odnaleźć, ale szef już ja sprowadził na dobrą drogę, wkurzył od rana

asiamt--- i wez człowieku narzekaj ,jak synek ma rade na wszystko:D

nie da rady ale padłam po tym tekście ja tu już zasypiam nad nim, a on w najlepsze gadki i zabawa, a co jeszcze głowa mnie na wieczór rozbolała, a tu ni ma mowy o spaniu

to znaczy, że jest jutro dla mnie nadzieja hehe odnajdę się w gąszczu papierów asiamt - dobrze prawi twój syn hehe a spódnice fakt, w tym sezonie z przodu mini, z tyłu długość dłuższa ... jak tren hehe żartowałam marcysia - na oparzenia słoneczne chiba alantan dobry, albo kup se to serum wyszczuplające Eweline efekt chłodzący, to zapomnisz co to żar tropików na skórze ;) ja żałowałam że se go nie wzęłam w góry, to skwar był przeszło 30st., a tak bym se weszła na luzaczku na szczyty wymachując plecaczkiem buhahah

Kurna mam przy biurku krzesło obite jakąś sztuczna skórą i ciągle sie przyklejam tyłkiem ,a wczoraj spaliłam raczka .Z przodu jestem juz brązowa i słonko mnie nie rusza ,za to tył do wczoraj był blady...ała

marcysia - zaraz, zaraz, ty mi tu o Giewontach, a ty nie powinnaś przypadkiem teraz na kutrze na morzu pływać? bom se coś przypomniała, że miałaś końcem czerwca kupatsiat sie w morie ;)

marcysia to kupta se maslankę, czy kefir i pupala w maślankę włóż he he podobno pomaga

Miałam ,miałam ,ale ciągle czekamy na upały. Szkoda nam jechać jak deszcz i zimno.Siedziec w pokoju to bez sensu,ale ponoć od 28 maja byc upały i moze wtedy pojedziemy.Mąz ma urlop do 9 lipca.

I ja sie pieknie przywitam po nieobecnosci kobrietta super ze wypoczynek sie udal:) gory sa piekne :)

pozatym u mnie praca obowiazki i czasu praktycznie brak zaczynam powoli wszystko szykowac do wyjazdu mapa przygotowana mezus pieknie pozaznaczal trase :) bola mnie wszystkie miescnie i kosci iwsumie wszystko pokolei wyskakalam sie tak na trampolinie ze z rana nie moglam wstac hehehe ale czuje sie owiele lepiej , i forma wraca hihihi

Dowi myślałam przed chwila o Tobie i juz Cię miałam wołać:D

Dowi---dla Ciebie nagroda ,byłaś pierwsza na 100

marcysia jestem jestem nigdzie nie zwialam , ciezko teraz z czasem u mnie heheeh jak usiade do laptopa to tylko poczte sprawdzic w biegu doslownie rachunki poplacic , i innen sprawy pozalatwiac , pozatym tato wrocil z rejsu z tesciami moimi jaki tez zadowolony :) bradzo mu sie podobalo powiedzial ze to najpiekniejszy prezent jaki kiedykolwiek dostal , i wrazen mial co niemiara hihihi:) az mi sie tez lepiej zrobilo no a jak pisalam mama niepoplynela zostala z bratem i jego przyszlazonai zajmowalasie malym, a tamci tylko sobie jezdzili po znajomych noszcholera by mnie strzelila , naprawde brak tatktu z ich strony

marcysia ah no dziekuje ale mi sie trafilo mam ja szczescie :)

dowi ich wybór i Twojej mamy jak widać nie bardzo masz wpływ na to dobrze, ze tata sie świetnie bawił i zrelaksował