Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość acotumożechodzić???

Znalazłam w domu pieniądze - poradzcie!

Polecane posty

Gość i słusznie zrobiłaś
teraz czekaj na rozwój wypadków; jak zacznie ci robić awanti, to będziesz miała asa na niego, że za twymi plecami knuje coś; poza tym - wersja, że przetrzymuje je dla kogoś mi nie pasuje; gdyby tak było, to szczery mąż powiedziałby żonie, że schował kasę dla kogoś i żeby o tym wiedziała w razie czego; ewidentnie sprawa ma drugie dno, to dziwne. Mój mąż też odkłada kasę z lewych - w sensie pozapracowych dochodów, ja wiem, gdzie ona leży i wiem mniej więcej ile jej tam jest, ale nie zaglądam, bo wiem o tym. Jego ciułanie, przeznaczy na co będzie chciał. A z doświadczenia wiem, że przeznacza takie pieniądza na zakup czegoś do domu, z czego i ja skorzystam (sprzęt zwykle, albo jakieś meble). Ale mój mąż to taki chomik typowy. Jedyne co mnie zastanawia, to jego metodyka działania, bo jakbyście widziały tę kasę, a raczej jak jest poskładana w "bloczki", opatrzona listą - ile ten bloczek liczy i kiedy coś z niego brał, to byście się uśmiały po pachy. Ja zawszę rechoczę jak norka, jak wyciąga te swoje oszczędności , dokłada kolejne "zaskórniaki" skreśla, przelicza, układa:-D chłopina cieszy się jak dziecko, że je ma:p:p:p Twoja sytuacja nie jest normalna. Dlatego dobry ruch zrobiłaś. Jakby co, to możesz powiedzieć, że zastanowiła cie jego reakcja jak zbliżyłaś się do szafy, że się zdradził i sprawdziłaś ją. Zrobiłaś pewne odkrycie i nie podoba ci się to, że - po pierwsze - taka kasa jest w domu (co w razie, gdyby był np., pożar??? no skrajnie niemożliwe, ale ...), po 2 - że nie jest z tobą szczery, skoro robi coś za plecami, to znaczy, że nie jest między wami tak dobrze jak myślałaś. I zobaczysz. Szczerze? współczuję ci sytuacji, ja nie umiałabym normalnie funkcjonować w podobnej sytuacji, nerw by mną szarpał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podziwiam za cierpliwosc, bo ja bym walnela pieniadze na stol i zapytala skad to, na co itd. Swoja droga, to nie wiem jak mozna chowac cokolwiek przed zona/mezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pisałam wyżej nie wiemy na co mu były te pieniądze i może faktycznie płaci haracze i nie chciał cię w to wplątywać bo się o was boi? a może firma ma kryzys i się zaporzyczył by przeczekać jakoś i odbić się od dna i znowu nie chciał cię martwić? owszem nie powinien robić takich tajemnic ale też nie zapominajmy że faceci myślą trochę inaczej i może jakaś męska duma i ambicja mu nie pozwala przyznać się do kłopotów? ehhh nie potrzebnie to zrobiłaś :/ trzeba było zaraz po wykryciu tej kasy jak mąz wrócił do domu dać ją na stół i spytać co to a teraz to już musztarda po obiedzie i oboje teraz będziecie się nakręcać i napięcie będzie między wami rosło aż pękniecie i będzie po wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i słusznie zrobiłaś
aaaa i po 3 - jeśli to nielegalna kasa, pochodząca z nieprawnych źródeł, to on ciebie naraża na kłopoty; nigdy nie wiadomo co mogłoby wyniknąć z tego i chyba ten argument mogłabyś wytoczyć jako najbardziej konkretny. Ciul, że taka kasa w domu lezy przy fakcie, że może być nielegalna. Jego reakcja co najmniej dziwna, świadczyć może jedynie o jego nieuczciwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bryndza tatrzańska
za dużo filmów oglądacie, haracze płaci i ma 32 tysie na boku i ich skrzętnie pilnuje. Jak się haracze płaci, to idzie raczej w drugą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do bryndza tatrzańska ten haracz to był tylko przykład że na coś takiego może być ta kasa :P ja nie wiem jak tak można osądzić kogoś nie znając jego stanowiska :/ a co z domniemaniem niewinności? a filmów to się dziewczyny tutaj naoglądały :/ według każdej zbiera kase na wczasy z kochanką :/ 32tyś? to chyba na pół roku jadą :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cola jest swietna tez
ludzie co to dzis 32 tys?? pojdzie do jubilera, kupi porzadny fon, nakupuje ciuchow, butow, kosmetykow i 32 nie ma szybciej niz wy sie obrocicie :D 32 tys nie zwojujesz swiata, ale na kochanke wystraczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cola jest swietna tez
podroze? taka objazdowa Usa na 2 os plus kieszonkowe to tobie 32 tys na styka wystarczy i moez braknie jak bedziesz szalal, nie ogladajcie last minute i najtanszych, b drogich podrozy typu 2 tyg Malediwy itd nie brakuje to ledwo mozna sie zmiescic w tej kwocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok ale ja nie rozumiem jak można zakładać że ktoś kogo kochamy, z kim jesteśmy szczęsliwi i jest wszystko ok nas okłamuje i ma podwójne życie? ja bym tak nie mogła!!! dla mnie szczerość to podstawa w związku dlatego po wykryciu czegoś takiego bym zapytała co to a nie sama tez kombinowała jak koń pod górę :/ robiła durne domysły i kase zabierała i chowała i to poza domem by na bank nie znalazł :/ a może własnie on tą kase przechowywał komuś czyja żona zrobiła własnie tak?????? nie wolno osądzac ludzi i znając pobudek które nimi kierują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cola jest swietna tez
ciekawe kto da komus teraz przechowywac 32 tys zl w gotowce w torbie po laptopie?? :D wyobraz sobie, ze masz 32 tys zl i co dasz je komus na przechowanie??!! bo ja musialabym miec chyba cos z glowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a autorka co zrobiła? wyniosła pieniądze z domu wątpię by wpłaciła do banku tylko pewnie właśnie dała np mamie na przechowanie może nawet nie mówiąc co to jest :P ja nie rozumiem tak na serio obojga :/ ani tego że schował i nic nie powiedział chociaż z drugiej strony jakby wam najlepsza przyjaciółka dała coś na przechowanie i poprosiła byście nikomu nie mówiły powiedziałybyście mężowi? ja nie! ani autorki że zamiast wyjasnić to wchodzi w chore gierki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cola jest swietna tez
z tym, ze ona probowala to wyjasnic i maz ja oklamal i dalej to tai, to o czym tu gadac? najwyzej teraz po fakcie jak ma te kase ona schwoana moze o tym fakcie poinformowac i zobaczyc jego reakcje, z tym, ze to dosc niebezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cola jest swietna tez
najlepiej niech teraz ona udaje, ze o zadnej kasie nic nie wie, ciekawe co z tego wyniknie?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ona tego nie próbowała wyjaśnić!!! ona tylko pytała jak stoi firma finansowo!!! nie spytała "ej stary a co to za 32tysiące w szafie?" mógł kompletnie nie skojarzyć jej pytań z tą kasą bo jak to np nie jego no to jej nie okłamał :/ ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cola jest swietna tez
po jego reakcji przy szukaniu obrusu sadze, ze to i tak bylo by nieskuteczne, gdyby nic nei ukrywal to by powiedzial jej, ze tam ma kase schowana na czarna godzine czy cus, a tak milczy jak grob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acotumożechodzić???
:P:P:P:P:P nie knuj bo nic ci nie wyjdzie, pieniądze są w bezpiecznym miejscu, nikomu ich nie dałam na przechowanie. Miał okazję dwa razy się wytłumaczyć - pierwszy raz gdy pieniądze znalazłam i gdy go otwarcie pytałam czy ma jakieś niewiadome mi oszczędności bo może byśmy zrobili remont, i wczoraj gdy też go zapytałam co on ukrywa i dlaczego tak się zachowuje. Dałam mu szansę aby się przyznał i powiedział co i jak. Nie skorzystał z niej. Jego strata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja i tak uważam że autorka powinna go zapytać od razu i to właśnie tak pół żartem a pół serio co to za kasa i tyle wszystko inne to nieuczciwe gierki których w związku być nie powinno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cola jest swietna tez
a bym jemu powiedziala, kochanei wydalam twoje zaskorniaki na waciki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nie spytałaś otwarcie o tą kase? boisz się odpowiedzi? jak tak to znaczy że jednak nie jest między wami tak super jak myślałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acotumożechodzić???
Bo to mi powinien się wytłumaczyś skąd ta kasa i dlaczego schowana a nie ja jemu po co grzebałam po szafach i co znalazłam. Proste. A wczoraj udowodnił, że te pieniądze z pewnością nie sa przeznaczona dla nas obojga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 eyes 2 ears
i bardzo dobrze zrobilas autorko chowajac te pieniadze! podpytywalas meza a on udawal glupa, teraz ty udawaj glupa. jak sie zapyta o pieniadze to powiedz, ze znalazlas. no znalezione nie radzione wszal:P przeciez pytalas go o zaskorniaki to mowil, ze takowych nie posiada, wiec te pieniadze napewno jego nie byly! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cola jest swietna tez
buhahah :) dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydało się
32? Kochanie zostaw papier tam gdzie leżał,nie martw się nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c raiuno c
wymyśliłam ! on miał jakąś dupę i ona go teraz szantażuje i to dla niej tę kasę zbiera , albo to nie jego ktoś inny sobie u ciebie schował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie metoda
moze to nie jesgo pieniądze tylko jakiegoś klienta? skąd mozesz wiedziec? lepiej je zostaw w spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie metoda
nie pomyslałas ze moze ktos go poprosił o przechowanie kasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaaaaaaaaaaaaaa
jeśli pieniadze byłyby klienta, to tak gorączkowo nie odpychałby zony od szafy, a poza tym powiedziałby jej o tym, bo co to za tajemnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do :P:P:P:P
weź kobieto idź stąd, bo mi słabo jak cię czytam. Autorka bardzo dobrez zrobiła. Czemu bronisz tak jej męża i piszesz bzdury, że podpisała może wyrok na małżeństwo i ogólnie, że nie powinniśmy oceniać jej męża, że ty jesteś za szczerością i tym podobne bzdety. No właśnie... czemu piszesz o szczerości, skoro mąż kłamał autorce w żywe oczy?! czy to się nie liczy?! no przecież lubisz prawdę. Przeczysz sama sobie, weź się ogarnij babo, bo aż mi Cię żal. Autorko, bardzo dobrze zrobiłaś :) Pisz nam na bieżąco co u Ciebie, bo tu masz spore grono dziewczyn trzymające za Ciebie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la roche
ludzie, gdyby to były czyjeś pieniądze na przechowanie, to by jej powiedział, a nie ściemniał i odpychał od szafy. Jakieś głupie jesteście, sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×