Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Dieta 500-600 kcal do wakacji.

Polecane posty

Kurcze diomendi fajnie, że wrócił Ci okres i wgl, bo robiło się to niefajne;/ bo mogłaś mieć problemy;/ mój mail dajanka1996@o2.pl Ja od poniedziałku wracam i jedną wpadkę odnotuję 23 czerwca, ale mam wtedy bal, więc nie wypada nic nie jeść;) Od poniedziałku najwięcej jem białka, a mało węgli, kurcze damy rade Laski;d Wiecie, co mi się tak tutaj u nas podoba;) Że Was wszystkie jak dobre koleżanki traktuje CIebie diomendi, ayanami rei, venuz i wszystkie inne;)) Super jest;d Wiadomo wspólny wróg jednoczy;d;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cherry89
Czy Wy jesteście w pełni normalne? Moze raczej prowokujecie dziewczęta w wieku 15 lat żeby sie głodziły, jak można nie jeść przez miesiąc czy dwa?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cherry...my nikogo do tej chore diety nie namawiamy...chcemy mieć mniej w tyłku amen...lepsze TO niż głodówka... tam ludzi gnoj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
aBlondi : no ja tez sie ciesze :) dzisiaj celowo wiecej zjadlam bo sie czulam zle, ale ogolnie na diecie nie czuje sie slaba ani nic, czuje sie szczesliwsza :):) duzo :):):) jutro bialko, pojutrze tez u mnie :) no bialka trzeba jesc duzo ja im wiecej jem bialka tym wiecej chudne..dlatego tak dwa dni jestem na 300 kcal normalnych i nastepne 2 dni na bialku i tak wkolko :):):) juz produkty zakupilam wiec bedzie git :):) hgehehe no dokladnie ! zniszczymy ten tluszcz na drobny mak ! :) i kg poleca w dół :):) Gianna25 : to ty wkoncu na 500 czy 300 bedziesz leciec ?? ja wiem ze malo kto wytrzyma na 300 i moga pojawiac sie wpadki ale jesli jestes silna dasz rade, dla mnie 300 to teraz pestka :) cherry89 : głodówka czy nie głodówka jeden chuj ! za przeproszeniem, ja mam dosc juz tutaj tkaich komentarzy i nawet nie zawracam sobie nimi głowy, to jest nasza indywidualna sprawa i nikt nas nie bedzie pouczał bco mammy robic i jak dietowac..to tak jakby ktos powiedzial mi jak mam zyc...;/ jakos kazdy robi co chce i nikt tu nikogo do niczego nie namawia, zalozylam ten topik przede wszystkim dla siebie i dla innych osob swiadomych :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja zaraz będe ćwiczyć :):):) i tańczyć potem :) albo naprzemian tak, zeby byc caly czas w ruchu :):) narazie pale papieroska i mysle nad tym ze reka mi sie strasznie zmniejszyla hehe ;d no aBlondi juz wysylam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
aBlondi : wyslane :* kurde nie pocwicze teraz bo chlopak po mnie przyjezdza i jade mu pomoc cos zrobic 6 ^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja jutro białko, pojutrze też bo dzisiaj za duzo zjadlam rpzez okres, odnotowuje taka mini wpadke, bo to wsumie nie wpadka, nie bylo slodyczy ani nic tego typu tylko zdrowe jedzenie, tylko nieco wiecej niz zawsze :) ale sie nie łamie i nie uznaje tego jakoo wtope hehe ;d i tak pocwicze to spale polowe tego co zjadlam :) ja juz malymi kroczkami sie zblizam do swojej wymarzonej wagi co mnie bardzo cieszy, wkoncu nie jestem gruba tylko jestem normalna ale chce byc bardzo szczupla wiec musi jeszcze pare kg zejsc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zle sie czuje ze dzisiaj wpadka..zdrowa ale wpadka..wiem ze nie utyje..ale na ten okres to naprawde glodna bylam..poczatkowo byla zamierzona 500 kcal ze zjem..a potem poszlo samo troche wiecje..ale i tak chudne i tak..nawet jak mialam te wpadki to doszlam juz do wagi 58 kg wiec to i tak sukces..zostalo mi 21 dni :) na 8 kg. 6 schudne napewno a mysle ze jak bede jadla np 2 dni normalnie i 2 dni bialka tak jak ostatnio jem to schudne i 8 kg bo ost cos szybciej chudne, wiecej niz 2 kg tygodniowo.. ja sie nie lamie, chociaz wczesniej troche poplakalam..ale teraz jest juz ok..bo kiedys mialam gorsze wpadki..chipsy, czekolada, piwo, pizza z sosami, naraz..i i tak nie przytylam wtedy. bo dwa dni potem bylam na jogurtah w 300 kcal, i po wpadce nie bylo sladu. a wam jak idzie moje drogie panie ? odchudzanie jest naprawde fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
znow bylo zwajebiscie caly tydzien to musialam dostac okres i sie posypalo, ale sie nie dma jak zwykle i kg i tak beda spadac..tylko zawiodlam was troche dzisiaj i sama siebie..:( chociaz i tak nie zjadlam powyzej normy dziennie. a duzo mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
diomendi kurcze no rozumiem, że Ci tak szkoda, bo najgorzej jak wpada się w 'trans' dietowy, a wpadka jedna wszystko psuje;/ Ale jak zjadłaś same zdrowe rzeczy to myślę, że będzie dobrze;) Nie załamuj się;* Kurcze obejrzałam Twoje zdjęcie szczęke zbieram do tej pory;p Kochana gratuluję Ci z calego serduszka i tak mnie to zmotywowało, że się normlanie czuję kg lżejsza;d Tak poza tym to wczoraj kupiłam spódniczkę i wiecie co;d zaczynam akceptować swoje ciało to jest ekstra;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diomendii nie łam się...jutro nowy dietetyczny dzionek jest :). Ja od jutra grzecznie same białkowe rzeczy jem, bo niby zjadłam 500 kalorii tylko, ale wafle ryżowe to węgle i tyle. Dlatego od jutra jajko, serek biały i jechana :) ABlondii- fajnie że mamy kogoś kto nas motywuje...dlatego tak jak diomendii zabierajmy się do roboty :) co do akceptacji swojego ciała to zazdroszczę, bo mi moje się nie podoba :(...pewnie z czasem to minie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
aBlondi : dziekuje, ja takiej duzej roznicy nie widze wlasnie..po dzisiejszym dniu czuje ze juz utylam, to juz paranoja... :( moj chlopak juz wie ze jak mam wpadke to zeby sie do mnie nie zblizac bo wtedy jestem wsciekla, jedzenie jest wyznacznikiem mojego samopoczucia, zachowania, nastroju..jem mało, kocham zycie, czuje ze kwitne..zjem chociaz pare kalori za duzo juz dołek..niechec do wszystkiego do zycia, do swiata... dieta bardzo wplywa na samoakceptacje, ocene siebie, poczucie wlasnej wartosci..ogólnie ujmując kształtuje człowieka i ma wpływ na zycie...ja tez same białkowe rzeczy jutro i pojutrze, potem jeden dzien zwykły, i znów na białku jechanko.. na poczatku nie radzila bym na samym białku..dopiero w pozniejszych etapach, ale kazdy robi jak woli :):):):) ja lubie jak czuć kości, jak sa wyraziste nic na to nie poradze, dla mnie koścista kobieta jest piekna.. dla mnie kobieta w ktorej nie widac kosci jest gruba i nic nie poradze ze mam taki obraz w glowie takie postrzeganie...kiedys mialam inne..ale teraz z biegiem czasu z biegiem tyxch 3 miesiecy to sie zmieniło..i nie krytykujcie mnie za to ale taki mam już punkt widzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no ja zauwazylam ze jak jem wlasnie wafle albo wase to wolniej chudne im wiecej bialka tym szybszy spadek wagi :):) ale ostatnio nie mialam serkow ni jogurtow, dlatego teraz zakupilam i znow jechanko z bialkiem, jutro wracam do domu to zabieram sie znow za aerobik..potem wakacje, mysle ze diete rpzedluze tak zeby dojsc do idealnego wygladu wzgledem samej siebie, wiec bede miala czas na wakacjach na cwiczenia i wg..bo teraz szkoła to zapierdol mam straszny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diomendi, prześlesz mi zdjęcie swojej obecnej sylwetki? :) pery22@op.pl Tak mnie to zaciekawiło! :P Mam Twoje wcześniejsze i chciałabym zobaczyć Twój sukces :) Ja teraz głównie stawiam na ruch, ale będę miała niedługo płynną dietę przez jakiś tydzień, ze względów zdrowotnych, więc mam nadzieję, że doprowadzi to do dużego spadku wagi :P Najgorzej, że teraz zaczyna się sezon grillowy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
sabalka007 : pewnie, że przesle, ale ostrzegam nadal jestem gruba i takiej dużej różnicy nie ma. Tylko mała. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
wyslalam, tylko nie wiem czy to Twój mail ten dziunia ?? ;p;p;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
i wyslalam tez na perry, bo juz sie pogubilam i nie wiem ktory to twoj ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój to pery22 :D Wcześniej też mi na ten wysłałaś :) Moja droga!! Jesteś boska! Również nadal zbieram szczękę z podłogi :D Przepiękna figura, gratuluję z całego serca :) Łaaaał, nadal nie mogę wyjść z podziwu! :D :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny powracam z dołka;(.... Ale juz walcze dalej. Odziwo wymiary te same po tylu grzechach... Od dziś 300-400kcal i ani grama więcej-znowu :) Ludzie straszą efektem jojo itpitd...Ja przy obżarstwie ok. 3 tyg. bez ćwiczeń (załamanie nerwowe ) nie przytyłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah diomendi, w takim razie i ja bym chciała zobaczyć efekty Twojej ciężkiej pracy nad sobą! poproszę o zdjęcie przed i po :) venuz@wp.pl mam nadzieję, że za jakiś czas też się będę mogła pochwalić efektami :P i pamiętaj- jedna malutka wpadeczka, jeszcze nikomu nie zaszkodziła, nie ma co się załamywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
sabalka007 : nie dziekuje :) naprawde fajnie sie slyszy takie rzeczy, naprawde :) jest jeszcze wiecej motywacji wtedy :):) :* tez dojdziesz do swojej wymarzonej figury mała ! ja jeszcze jestem gruba, i nie przesadze :):):) nogi i brzuch to moja zmora... :* kochana przeciez Ty wazysz mniej niz ja !! wiec napewno jestes szczuplejsza bo masz taki sam wzrost :) joanak.5950 : witamy :):) ciesze sie ze nie rpzytylas i jest OKI :) chociaz sama po sobie wiem ze nie poleca 300 kcal, tylko tak od 500. Bo potem sie łapie juz obsesje..ja nie wiem czy wogole wyjde z tej diety kiedykolwiek..ale jeszcze o tymnie mysle, mam troche czasu.. venuz L oki juz wysylam :):):):) chociaz to nie są jeszcze efekty :) to jest dopiero połowa drogi za mną, jak będzie meta to wtedy bede sie chwalić ! :):):) wiem, nie załamuje sie, dzisiaj juz nastroj dobry bo jest 12.00 a ja jeszcze nic dzisiaj nie zjadłam.. :) a od 15.00 nie jem wiec moze dzisiaj nic nie zjem..chociaz wydaje mi sie ze nic nie jedzac nie bede chudła, wiec wole zjesc bialkodzisiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wenuz : wyslane ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja się ważyłam wlaśnie i waże tak iędzy 58 kg a 59 kg , chociaż mam okres i piłam już wode 2 szklanki i robilam wczesniej siku zanim wode wypiłam i nie bylam po wczoraj na kibelku. wiec mysle ze moze waze to 58 kg albo mniej. , no ale nie wytrzymalm po wczorajszym dniu, żeby się nie zważyć. Na wakacjach będe ostro ćwiczyć, chociaż wydaje mi się, że i tak bede jeszcze sie odchudzać na wakacjach m bo chce dojsc do sylwetki w ktorej widac kosci bo mi sie to podoba, oczywiscie nie zeby wygladac jak anoreksja ale jak taka drobna istotka :). No w kazdym badz razie na wakacjach bede miec czas. Bo teraz duzo nauki, bo za niecałe 3 tygodnie koniec roku, musze sie wziasc w garsc z ta nauka i zdieta i pchnąć to wszystko do przodu. Na wakacjach jest duzo czasu, bede sobie dorabiac w pracy, ćwiczyc, biegać, napewno sylwetka duzo sie poprawi i bede ladnie wyglądać. Dzisiaj jakis taki optymistyczny dzień. Narazie nic nie jadłam dzisiaj, myśle, że zjem jogurt dzisiaj tylko albo serek biały, jedno z dwóch chociaz nie chce mi sie jesc i czuje sie taka okropnie spuchnieta jkby woda mi sie zatrzymala jakbym z kilogram soli zjadlam ! nie wiem czy to przez okres czy co..tak w kolanach spuchlam i na twarzy..gr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diomendi super że Ci okres wrócił :) ja się ważyłam dzis i nawet trochę schudłam 63,7 teraz ważę może jedak uda mi się dojść do tych 55 do końca czerwca, jak myślicie? dzisiaj na razie zjadłam jogurt naturalny 0% z płatkami błonnikowymi i pomidora razem 150 kcal a potem zjem pstrąga bo moja mama robi i nie chce żeby jej smutno było, ale chyba taki pstrąg z grilla nie ma więcej niż 300 kcal, więc się zmieszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielkie dzięki ;* wyglądasz ślicznie! wysłałam Ci swoje, tak w zamian ;) powodzenia, już na prawdę jesteś bardzo blisko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny myśle o takiej diecie- nie wiem jak ją nazwać.... Mianowicie jadłabym tylko w tedy gdyby byłabym naprawde bardzo głodna w małych ilościach. Tylko tyle, żeby sie posilić. Wiele gwiazd tak robi i są szczupłe z małym wkładem wysiłku fizycznego....jak myślicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ayanami rei : :) no tez sie ciesze, chociaz spuchłam troche na okres, i wydaje mi sie ze waże pewnie więcej o kilo lub dwa :) mysle ze jak sie zawezmiesz i bd jesc glownie białko to zejda ci te kg ! :) ja do konca czerwca bede wazyc napewno 52-50 kg, wierze w to :) venuz : u Ciebie roznica jets ogromna :) !! strasznie widac, przeciez mialas taki brzuch ogromny ! a teraz juz coraz szczuplejsza..naprawde widac bardzo :):):):) joanak.5950 : hmm wydaje mi sie ze musisz sobie z gory narzucic ilosc kalorii niz tak jesc tylko wtedy kiedys jestes glodna, bo wtedy umiaru mozesz nie miec :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja dzisiaj tylko jogurt owocowy 0 % tłuszczu = 160 kcal. i tyle dzisiaj , więcej nie chce i czuje sie najedzona. zreszta od15.00 nie jem a niedlugo 15.00 bedzie ^ ^ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×