Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwkowaskoraskora

ZDJĘCIE SYLWETKI PO CIĄŻY

Polecane posty

zgadzam się z wiosenną - nie planuj bo zastoje mogą zabić cały zapał. Ja miałam zastój pare tyg a potem leciałam w tydzień 3- 4 kilo. grunt by się trzymać diety i ćwiczeń :) powodzenia autorko i wytrwałości zycze ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ciąży
W ciąży przytyłam 9 kg. Teraz, gdy moja córcia kończy 6 miesięcy, ja ważę 7 kg mniej niż przed ciążą. Mam dużo lepszą figurę i biust:) Pływam 3 razy w tygodniu i nie jem nic po godzinie 18.00. Jeśli jestem bardzo głodna, to oszukać żołądek pomagają mi ciepłe napoje: gorąca herbata lub mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy przypadkiem nie palilas
to pogadaj z mezem. To wazne by wlasnie cie wspieral. Powiedz mu, ze seks bedzie lepszy jak schudniesz i dzieki temu niebawem znow cie zbobaczy w sexi bieliznie, ktora wlozysz specjalnie dla niego:P Powinno pomoc. Niech cie wspiera nie tylko nie pozwalajac tobie tyle jesc, ale tez niech nie zamawia pizzy itd. Na zdrowie mu to wyjdzie takze. Postrasz lepsza potencja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznij od 10! Chyba ze mąż jest ratownikiem med. i potrafi przywrócić akcję serca :D:D:D Mówię poważnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea..........
kup sobie bielizne korygującą, takie wielkie galoty od cycek po kolana :) no i duzo ćwicz. jedz często i odrzuć całe smietnikowe żarcie. i nie głodz się bo efekt będzie odwrotny. na owoce też uwazaj, bo maja duzo cukru (zwłaszcza banany i winogrona), więc czesciej siegaj po warzywa. trzymam kciuki. mnie też niedługo czeka ta cała harówka z odchudzaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak się zaweźmiesz, ale tak na serio , bez podjadnia to w pierwszym miesiącu możesz zrzucić nawet i 8 kg . Potem waga będzie wolniej spadała, pamiętam że jak ja wazyłam już 85 kg to się cieszyłam i byłam zmotywowana, ale były i takie miesiące ze pomimo diety chudłam 1 kg tylko. Teraz muszę się strasznie pilnować, chodzę na siłownię 3-4 razy tygodniowo rano przed pracą. Ciężkie jest utrzymanie wagi, ale obiecałam sobie że już nigdy nie doprowadzę się do takiego stanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwkowaskoraskora
wiosenna mama - hahahahahaha! Lubię Twoje poczucie humoru:))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na twoim miejscu zrobilabym to powoli,mi po brzuchu zostal wielki flak i teraz raczej juz malo da sie zrobic..:( zaluje,ze nie stosowalam innej diety i nie dbalam o siebie,bo jak bym jakies masaze stosowala i wolniej schudla to byloby inaczej a tak moj brzuch wyglaada tak jak twoj i raczej juz niewiele go zmienie rok po diecie;/ wiec przemysl wszystko dokladnie,czego oczekujesz itp,zmotywuj sie i do dziela!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwkowaskoraskora
DZIĘKUJE, DZIĘKUJE NAPRAWDĘ Z CAŁEGO SERCA ZA TE WSZYSTKIE DOBRE RADY... obiecuje wam,że 1 sierpnia usiąde na Kafeterie i dodam temat_-UDAŁO MI SIE schudłam! i dodam zdjęcia!! :) także do zobaczenia , a raczej do popisania 1 sierpnia ! :)) biore się za siebie, ZMOTYWOWAŁYŚCIE MNIE !!! DZIĘKUJE RAZ JESZCZE!:) uściski dla każdej z was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i od siebia polecam hula hop i genialne kosmetyki z tołpy. Zwłaszcza - architekt jędrnej sylwetki przeznaczony dla kobiet po ciąży i kuracje antycelulitową. wspaniale pomogły mi ujędrnić skóre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figa00
jezuuu...poczytaj sobie o occie jabłkowym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy przypadkiem nie palilas
powodzenia takze zycze:) Na pewno dasz rade jak bedziesz zdeterminowana. Pamietaj wierzymy w ciebie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana 1982
sprawdź sobie czy nie masz diastasis czyli szczelinę pomiędzy mięśniami brzucha. Połóż się na plecach z ugiętymi nogami, stopy płasko na podłodze. Napnij brzuch, unieś nieco klatkę piersiową i palcami obadaj środek brzucha. Jeśli czujesz szczelinę, lub widzisz, że wzdluż brzucha wychodzi Ci coś w rodzaju wzgórka, masz diastasis. Jak wpiszesz w google to pokaże Ci jak to wygląda.Położne o tym nie mówią ale to bardzo ważne. Jak brzuch rozejdzie się to brzuszki nie pomogą (tak było u mnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko jedyna , dziewczyno!!!
ale wygladasz :( chociaz powiuem Ci ,z e ja do niedawna tez tak wygladalam ale poweidzailam sobie dosc!!! Sciagnelam z chomikuj.pl cwiczenia z Cindy Crawford 1" Nowe wyzwanie" 2Ksztaltj swoje cialo" ( te sa najlepsze na schudniecie efekty zobaczysz juz po paru sesjach) 3 new dimension" 4 pilates ( super ksztaltuje i rozciaga , cialko wyglada smuklej i piekniej) cwicze min 45minut do 1.5h az mi mezus mowi zebym juz przestala. nie stosuje jakiejs specjalnej diety ale tez staram sie nie obzerac. Nie waze sie zeby sie nie demotywowac bo wiadomo, ze miesnie waza wiecej niz tluszcz. Po miesiacu tych cwiczen ( przyznam sie ze niecodziennych tak max 3x w tyg) Ty jestes po 1 dziecku a ja ur 2 ale mam o niebo ladniejszy brzuch niz Ty wlasnie dzieki cwiczeniom. Tez sobie od poczatku poblazalam az spotkal mnie sasiad i powiedzial mi brutalnie szczerze - Ciebie jest o polowe wiecej - mnie zatkalao i bylo mi strasznie wstyd :( Wzielam sie za siebie i nie zaluje chociaz cwiczenia sa bardzo ciezkie zwlaszcza "ksztaltuj swoje cialo" ale daja oszalamiajace efekty. Bierz sie za siebie dziewczyno bo bedzie coraz gorzej, zobaczysz. Niedlugo nie bedzie na Ciebie rozmiarow nawet w sklepie z odzieza dla grubasow. A mezowi nie wierz jak mowi ci ze dobrze wygladasz bo kazdy facet to wzrokiec i lubi ladne cialko a nie kaszalota w lozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko jedyna , dziewczyno!!!
aha dla zmotywowani Ciebie dodam , ze teraz po miesiacu cwiczen wchodze w jeansy sprzed ciazy a brakowalo mi okolo 10cm kiedy je po porodzie przymierzylam :( teraz leza jak malowane. Az wszyscy mi komplementy mowia :) Pozdrawiam Cie i bierz sie za siebie. Podam Ci link do super dietki ktora stosowalam po ur 1 dziecka - nie bedziesz glodowac a bedzie\sz chudnac. http://www.dieta.ubf.pl/news.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neie dews
jezu i jak ja mam zachodzic w ciaze jak tak mam potem wygladac? nigdy w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tammmm
Liliana 1982-> nie masz racji. Mi rozszedł sie mięsień prosty i właśnie ćwiczenia mięśni brzucha pomogły. Rozejście miała dosyć duże a po 3 miesiącach ćwiczeń (nie jakieś extremalne, tylko normalne takie jak w ostatnim trym ciaży) mięsień powrócił na swoje miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalinka1987 z jakiej wagi startowałaś na dukanie? i co np. jadłaś na śniadanie i i obiad? mi brak pomysłów albo sie wyczerpały, a chciałabym wrócić do dukana... mi w tamtym roku udało się schudnąć 8kg w 2miesiące, ale nie stosowałam się tak restrykcyjnie. Ale 25kg w 4m. to dla mnie wyczyn :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baracholka
a mi sie nieotwiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwkowaskoraskora
musicie skopiowac link:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko jedyna , dziewczyno!!!
no i co autorko ? bedzies zsie odchudzac czy tylko biadolic??? podjelas juz jakies decyzje???? pisz bo jestem ciekawa czy dalej chcesz wygladac jak krowa. :( czy jak fajna laseczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko ja ci moge napisac jak ja schudlam po porodzie (start 53kg przed ciaza , final 74 kg a 7-8 tyg po waga sprzed ciazy) 1. Parowar; jedzenie gotowane na parze, warzywa, mieso mielone (nie uwierzysz poki nie zobaczysz ile taka maszyna moze wyssac tluszczu z miesa), kurczak,ryz, kasza. Takie jedzonko 2razy dziennie wczesne i pozne popoludnie. Przyklad marchewka, kawalek kalafiora, jeden burak + udko z kurczaka. 2. Karmienie piersia u mnie akurat tez pomoglo 3. Dlugie spacery; potrafilam isc rano do miasta 3 km, pochodzic po centrum porobic zakupy, jednoczescnie pchajac wozek i noszac mala, wrocic do domu i jeszcze pod wieczor wyjsc jeszcze na godzine. 4. Noszenie corki, tzn kiedy juz widzialam ze corka musi byc noszona czy utulona to stalam z nia i np robilam pol przysiady:-D sesja po 100 trzy razy dziennie, pierwsze kilka dni bolaly nogi jak diabli ale [podtem przywyklam. Liczylam do 100 a przy 75 zazwyczaj corka juz spala:-D 5. Sniadanie; 2 kromki ciemnego chleba z chuda wedlina, ogorkiem. 6. Nie pilam sokow i coli ze sklepu tylko robilam kompoty. 7. Nie jadlam slodyczy (tutaj akurat reakcja corki na czekolade bardzo ulatwila mi zadanie bo dzieciak dostawal wysypki po czymkolwiek co mialo kakao) 8. Nie jadlam po 18;30 9. Jadlam jakies 2-3 jablka dziennie miedzy posilkami Mnie to wszystko bardzo pomoglo, mysle ze stosujac sie do tego schudniesz lekko 10 kg. Reszte bedziesz musiala zwalczyc cwiczeniami ale z tym to juz nie pomoge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja znajoma ktora zawsze byla super szczupla, wrecz anrektyczna prztyla 30kg w ciazy. w ciagu roku wrocila do normalnej wagi. karmila piersia, mleko z piersi jest bardzo tluste, i to jest tluszcz z twojego ciala. pozatym cwiczyla, wrocila do nawykow zywieniowych sprzed ciazy. jakos tak specialnie sie nie starala, mowila ze to glownie przez karmienie piersia. teraz ma znowu zajebiste cialo, jest super szczupla, wcale nie ma obwislej skory ani nic w tym stylu. wiec sie nie martw, dasz sobie rade, tylko nie odpusczaj. ruszaj sie wiecej, jedz tyle co przed ciaza. spaceruj, pij duzo wody unikaj bialego pieczywa, ziemniakow, majonezy, zoltego sera zycze powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko jedyna , dziewczyno!!!
cos autorka nic nie pisze :( pewnie poszla zjesc sobie ciastko na oslode albo pizze zamowila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wyżej
a może w tym czasie jest na spacerze z dzieckiem a nie tak jak Ty siedzi przed kompem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko jedyna , dziewczyno!!!
do ciebie tam, wyzej, ja juz ze spaceru wrocilam a moje dziecko spi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko jedyna , dziewczyno!!!
a poza ty autorka na ewno na spacery nei chodzi bo gdyby chodzila to by nie wygladala jak wieloryb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wyżej
sama byłaś gruba wiec już nie wypisuj głupot... a wyzywanie kobiety od krowy tylko dlatego ze ma więcej kg nie skomentuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż jestes bardzo gruba...
ja przy twoim wzroście waże 64 kilo i uważam się za grubą i jestem na diecie :O dziewczyno bierz się za siebie!!!!!!!!!!!!jesteś młoda a masz ciało starej zaniedbanej mocno otyłej osoby!!!! ja też po ciąży nie mogłam zchudnąć i waga bardzo długo mi stała na 73 kg. W końcu się przemęczyłam na diecie kopenhaskiej ( tak wiem dieta jest hujowa, niezdrowa itd itp) ale ja byłam w desperacji i mi zdrowe odżywianie po prostu już nic nie dawało. Codziennie z wózkiem robiłam energicznym krokiem trasy 2 razy po 2 godziny o nic, nic nie chudłam!!! Dopiero na kopenhaskiej ubyło mi 6 kg i zaczelam sie czuc jak człowiek :D teraz jestem na diecie amerykańskiej - polecam :) do tego ćwicze codziennie callanetics. Waga leci, ale powoli. Ja jestem po 30 więc już trudniej schudnąć. ALE ty dziewucho bierz się za ćwiczenia i małokaloryczną, rygorystyczna dietę!!! najważniejsza jest motywacja. Ja miałam ważna imprezę, na której chciałam wyglądać i czuć się lepiej. Dlatego na kopenhaskiej sie nie poddałam, chociaz było bardzoooo ciężko. Opłaciło się - w 13 dni minus 6 kg:) ale ostrzegam dieta jest dość drastyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×